PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10

[MASK]

Pliki makiety silnika są gotowe. Silnik i kolektor spalin jest w plikach stl - gotowe do wydruku na drukarce 3D. Osłona silnika przewidziana jest z balsy 1,5 mm - są gotowe pliki pod laser, ale też rozwinięcie całości w pliku pdf (gdyby ktoś chciał ją zrobić z bardziej jednorodnego materiału jak balsa). Są trzy wersje osłony silnika w zależności od kołpaka jaki chce sie zastosować: 64mm - 2,5", 70mm - 2,75" i 76mm - 3". Ten ostatni wynika ze skali. Zamontowanie makiety silnika będzie wymagało przeróbki kosza na aku w wersji elektrycznej i mocowania maski silnika w obu wersjach. Masa całości to ok 120-150g.

Pliki wyślę każdemu będzie chciał się trochę pobawić - proszę pisać na PW (chciałbym mieć minimalną kontrolę nad tym komu wysyłam pliki, więc proszę podpisać się imieniem i nazwiskiem ).  Technologia drukowania 3D jest jeszcze świerza i droga, ale jeśli ktoś ma dostęp do takiej drukarki, to może spróbować - do tych głównie ten prywatny miniprojekt jest adresowany. W niedalekiej przyszłości pewnie cena wydruku spadnie, a jakość wzrośnie.

Pliki są moją prywatną inicjatywą i nie mają związku z zestawem w sensie komercyjnym. Nie biorę więc odpowiedzialności za to co się wydrukuje. Lech robił już próby drukowania silnika i całkiem sympatycznie to wychodzi. Kolektor chyba nie był jeszcze drukowany

 

 

 

Tymczasem wkrótce pewnie zacznę wreszcie budować swoją jedenastkę. Makieta silnika nie będzie potrzebna

 

[Viper]

Dawno nie zaglądałem do wątku, a tu taki ładny model powstał. Po prawie miesiącu, gdy nie miałem czasu nawet spoglądać na PZL-kę, wczoraj usiadłem, jedno skrzydło skończone, tylko wyszlifować, drugie częściowo pokryte. Została mi do do pokrycia klapka bateryjna i zrobienie podwozia i różne drobiazgi, potem szlifowanie i oklejanie. Folia już czeka.

[Pit]

 

Tymczasem wkrótce pewnie zacznę wreszcie budować swoją jedenastkę. Makieta silnika nie będzie potrzebna

 

Marcinie ten silnik to wisienka na torcie . Z niecierpliwością już czekam jak zamontujesz go w modelu i odpalisz. Tak z ciekawości... jak będzie rozwiązany wydech?

[MASK]

Marcinie ten silnik to wisienka na torcie . Z niecierpliwością już czekam jak zamontujesz go w modelu i odpalisz. Tak z ciekawości... jak będzie rozwiązany wydech?

 

No właśnie, im bardziej patrzę na ten motor i im bardziej patrzę na jedenastkę, tym bardziej myślę tak samo jak Ty Piotrze Ale z drugiej strony ten silnik jest chyba za duży do P11 o rozpiętości 1,5 m :/ Idealny byłby do modelu gdzieś w okolicach 1,7m. Już ta pierwsza jedenastka bardziej by się nadawała (pierwszy prototyp -1,6m). Silnik waży ok 870g (plus zbiornik i paliwo - nieco ponad 300g), a zakładany w projekcie napęd spalinowy 4t, to silnik .50-.60 (ok. 500g plus zbiornik i paliwo - nieco ponad 200g), a montując jakiś lekki silnik 2t można byłoby jeszcze zejść o ok. 80g. Zobaczymy który zamontuję, mam jeszcze trochę czasu

 

 

Wydech na razie jest jaki jest, może uda się zdobyć Keleo w dobrej cenie

[Viper]

Powoli nadrabiam, skrzydła i lotki zrobione. Dziś szlifowałem, prawie gotowe, ale mam już dość balsowego pyłu, jutro wypoleruję.

[*]

Pierwszy próbny wydruk makiety silnika projektu Marcina już gotowy, wyszedł bardzo dobrze pomimo zastosowania materiałów średniej jakości. Docelowo makieta będzie drukowana z materiału odpornego na rozpuszczalniki, jak będzie gotowy już docelowy egzemplarz oczywiście się nim pochwalę. Jeśli ktoś będzie zainteresowany taką makietką silnika proszę o info na: aw.nowakowski@gmail.com

 

 

[Viper]

Moje działania po ostatnim weekendzie szlifowania, jeszcze troszkę popoprawiam i będę się brał za oklejanie i składanie do kupy.

 

[Viper]

Żeby nie było, że nic nie robię

Szlifowanie w zasadzie skończone

 

[Lech Mirkiewicz]

Z braku lepszego zajęcia postanowiłem trochę "umakietowić" moją 11-kę. Przyznam się,że powinienem zrobić to w trakcie budowy modelu ale tak bardzo spieszyłem się z oblotem, że pewne istotne elementy pominąłem. Dopiero gdy Marcin zaprojektował makietę i osłonę silnika olśniło mnie,że bardzo charakterystycznym elementem 11-ki jest duży stożek osłony silnika wysunięty do przodu wraz ze śmigłem. Ponieważ doskonała makieta i osłona silnika projektu Marcina wymagała by nowej wytłoczki maski silnika i sklejki mocującej ją do kadłuba postanowiłem odłożyć to na kiedyś a wykonać tylko stożek osłony silnika. I tak, silnik powędrował 25 mm do przodu. Teraz wygląda dużo lepiej, zwłaszcza, że "zatrudniłem" pilota Może trochę nie z epoki ale mam nadzieję, że też umie latać.Niejako efektem ubocznym wysunięcia silnika do przodu akumulator znalazł się w kadłubie i już nie wystaje pod silnikiem. Model waży teraz 2235 gram więc dalej jest ultralekki. Niebawem ponowny oblot. Ciekaw jestem czy wszystkie 11-ki już gotowe? Jakaś cisza zapadła w temacie

[Viper]

Fajna robota

Ja wreszcie zbliżam się do etapu oklejania, wreszcie.

[Emhyrion]

Moja czeka na namalowanie oznaczeń. Brak czasu...

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[mirolek]

Lechu... ten pilot to chyba z innej bajki.

W kokpicie P-11ki jest tak ciasno, że barczysty facet miałby problem aby tam usiąść a Twój na ułomka nie wygląda ..... tylko niestety jest o 50% za mały.

 

W mojej małej "śliczności" pilot wygląda tak:

i patrząc po starych zdjęciach, pilot był właśnie tak ciasno i głęboko osadzony w kokpicie.

 

 

ms

[Lech Mirkiewicz]

Lechu... ten pilot to chyba z innej bajki.

W kokpicie P-11ki jest tak ciasno, że barczysty facet miałby problem aby tam usiąść a Twój na ułomka nie wygląda ..... tylko niestety jest o 50% za mały.

ms

Oczywiście Mirku mój pilot jest z  innej bajki czyli z "mojej bajki" Pilot jest przypadkowy ale z krótką umową o pracę. Jeśli zgłosi się do mnie odpowiedniejszy pilot to obecnego zwolnię natychmiast lub zatrudnię go w innym modelu ale puki co ktoś musi pełnić obowiązki pilota. Choć tak na prawdę i mały może być szkudny

[Gość horn3t]

Widać nie tylko ja mam problemy z obsadzaniem etatów odpowiednim personelem Ładny kolejna "jedenestka"

[poharatek]

Bardzo prostu sposób na pilotów to rdzeń z EPP oklejony lekką modeliną "Fimo Air"

Metoda produkcji została opisana tu: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/49231-marcin-hudyka-poharatek-kat-senior-model-lfg-roland-c-ii-a/?p=531713 (uwaga dluuuuuuugi post trzeba trochę przewijać).

Efekty są, moim zdaniem, całkiem niezłe. Nie uważam się za rzeźbiarza, a wychodzi cuś podobnego do ludzi (i innych stworzeń )

W ten sposób powstała załoga Rollanda:

 

 

Muttley (w Speedy Bee):

 

 

I ostatnio -  Dastardly:

 

Dodatkowo, figurki wykonane w tej technice są bardzo lekkie (10-12g), najcięższa z nich - Muttley waży 17,5g, ale on ma "łeb jak sklep".

[Lech Mirkiewicz]

Wczoraj w Kraśniku nastąpił długo oczekiwany oblot modelu Pawła. Model napędza doskonały motor Saito FA72. Silnik generuje dużą moc ale jest bardzo lekki. Waga modelu wyszła porównywalna do mojej jedenastki.Model pomalowany został matowymi farbami akrylowymi, wygląda bardzo realistycznie. SC ustawione na zalecane 65 mm. Oblot bez problemowy. Model zachowuje się bardzo dobrze w powietrzu. Pierwszy raz mogłem obserwować lot takiej jedenastki nie trzymając sterów w rękach i muszę stwierdzić,że lot Pawła był perfekcyjny. Potwierdza to doskonałość projektu Marcina. To pierwsza jedenastka na rynku latająca jak trenerek

[Gość horn3t]

BRAWO !

[Viper]

Gratulacje

Lata rzeczywiście bardzo stabilnie i przewidywalnie. Jakie wychylenia sterów do pierwszego lotu i pytanie do Lecha bo jakoś to przeoczyłem w wątku, na jakich wychyleniach latasz?

[Krzysiek M]

Brawo dla Bucza

[Lech Mirkiewicz]

Gratulacje

Lata rzeczywiście bardzo stabilnie i przewidywalnie. Jakie wychylenia sterów do pierwszego lotu i pytanie do Lecha bo jakoś to przeoczyłem w wątku, na jakich wychyleniach latasz?

Do oblotu ustawiłem lotki na 100% ale je zróżnicowałem w 50% .wysokość i kierunek mam na 50% ale wysokość trochę zwiększę bo model robi duże pętle.