skraf Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Zdarzyło się, nie powiem, nie powiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiankad70 Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 kolejny funbacik niestety idzie już na emeryture ale kolejne dwa sie kleją Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiejski Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Co do śmigieł to faktycznie GWS, są elastyczne i często się poddają, a nie łamią. Jednak bardzo często po takiej przygodzie nie nadają się do użytku. Była jeszcze mowa prop Saver. W teorii działa to właśnie tak, że gumka pęka, śmigło całe. Tylko trzeba pamiętać, że jak użyjesz sztywnego oringu , to i tak możesz połamać śmigło. Według mnie lepiej używać recepturek. Dobrze przyczepione śmigło nie odsuwa się od piasty, a gumki szybciej pękną . A tak w ogóle najlepszą opcją jest regulator z hamulcem, śmigło zatrzyma się się w pozycji poziomej i tyle. Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbjanik Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 U mnie "łamalność" ustąpiłą całkowicie dopiero po przejściu na skałdane z czynnym hamulcem. Potwierdzam co pisał kiedyś Robertus na forum; w przypadku lotnisk "za płotem" trudno o dobre miejsce do lądowania i składane załatwia sprawę, choć też pewnie nie w kazdym modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kolikon Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Tyle, że składane kosztuje 50zł, a zwykłe 3zł. Początkujący chcą mieć raczej wszystko tanio i szybko. Wiadomo, to może być inwestycja na lata . FunBat'a trzeba oklejać folią termokurczliwą czy nie? Ja wyszlifowałem mu krawędź natarcia, tak, żeby był aerodynamiczny. To wystarczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Jak wyszlifowałeś? Powinna być zagięta i oklejona taśmą - to jest KFm2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 A tak w ogóle najlepszą opcją jest regulator z hamulcem, śmigło zatrzyma się się w pozycji poziomej i tyle. W jakim regulatorze można to w ten sposób ustawić? Że silnik spalinowy potrafi się zatrzymać ze śmigłem w poziomie (jak się go odpowiednio ustawi), to wiedziałem, ale w elektrykach to raczej losowa sprawa. Stosuję hamulec w swoich modelach, ale nie zauważyłem, żeby zatrzymywał śmigło zawsze w tej samej pozycji. Jak wyszlifowałeś? Powinna być zagięta i oklejona taśmą - to jest KFm2 Ja też nie cackałem się w wyginanie i zwyczajnie odciąłem i nakleiłem stopień profilu KFM2. Trzeba wtedy wyszlifować natarcie, ale to żaden problem, a z wyginaniem jest zabawa i akurat nie miałem pod ręką suszarki, bo żona wyjechała i zabrała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kolikon Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Nie pomyślałem o suszarce... Można go okleić zwykłą taśmą, czy czym? "Termokurczliwcem"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macowca Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Zwykłą taśmą pakową, daruj sobie folię, szkoda jej na konstrukcje depronowe (przynajmniej wg. mnie ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Ja okleiłem cały taśmą - to był błąd. Tylko na natarcie do gięcia, ta potem już zostaje. Taśma bardzo zwiększa ciężar i model staje się szybki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Ja okleiłem cały taśmą - to był błąd. Tylko na natarcie do gięcia, ta potem już zostaje. Taśma bardzo zwiększa ciężar i model staje się szybki. No to mój zamiast FunBatem będzie FastBatem, względnie FatBatem. Obecnie waga prawie ukończonego modelu z wyposażeniem, ale bez farby wynosi 685g :-) Będzie pocisk, ciekawe tylko czy kierowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kolikon Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Dasz radę w ogóle nim jakoś wystartować? No chyba, że masz super silnik. Zwykłą taśmą pakową, daruj sobie folię, szkoda jej na konstrukcje depronowe (przynajmniej wg. mnie ) Słyszałem, że ona "wypacza" depron, więc wolę jej nie używać do dmuchanego plastiku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Dasz radę w ogóle nim jakoś wystartować? No chyba, że masz super silnik. To się niedługo okaże, model praktycznie gotowy, pozostało wkleić dźwignie sterów i pomalować. Silnik jest z odzysku z motoszybowca, tam dogorywał, ale miał do uciągnięcia ponad półtorakilogramowy model. Liczę na to że z FunBatem da sobie radę przynajmniej kilkanaście lotów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomak Opublikowano 31 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2013 Hehe, faktycznie klocek. Mój z przejściowym pakietem 2200 waży 420g, docelowo wejdzie tam 1000mAh, więc i ~100g mniej. W moim układzie jest FastBatem i to nawet FestFast jak dla początkującego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Funbat skończony i zaprogramowany, jutro planowany oblot. Na zdjęciach widać klapki zamykane magnesem - dostęp do pakietu i elektroniki. Na końcu porównanie wielkości z wciąż nieukończonym "starszym bratem". Jeśli model po oblocie pozostanie w jednym kawałku to w nagrodę otrzyma malowanie, chociaż wciąż nie mam na nie koncepcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr.suchy Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Jaki macie patent na mocowanie silnika, drewno, śruby ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiankad70 Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 sklejka może być tak zwana '' owocówka '' i śrubki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Ja dałem sklejkę lotniczą 3mm zalaminowaną żywicą. Gniazda śrub nasączyłem CA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Owocówka, sklejona tak, aby miała wymiar dzioba (chyba 4x4cm) i wąsy wchodziły w kadłub obejmując baterię, nakrętki czymś przyklejone, nie ma znaczenia, kilka warstw depronu aby nie rozwalić baterii o śruby przy krecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr.suchy Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 vowthyn masz na myśli włókninę z włókna szklanego + żywice ? kilka warstw depronu aby nie rozwalić baterii o śruby przy krecie. Bardzo dobry pomysł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi