Skocz do zawartości

Funbat - superprosty model z pianki


Air

Rekomendowane odpowiedzi

Co do śmigieł to faktycznie GWS, są elastyczne i często się poddają, a nie łamią. Jednak bardzo często po takiej przygodzie nie nadają się do użytku.

Była jeszcze mowa prop Saver. W teorii działa to właśnie tak, że gumka pęka, śmigło całe. Tylko trzeba pamiętać, że jak użyjesz sztywnego oringu , to i tak możesz połamać śmigło. Według mnie lepiej używać recepturek. Dobrze przyczepione śmigło nie odsuwa się od piasty, a gumki szybciej pękną .

A tak w ogóle najlepszą opcją jest regulator z hamulcem, śmigło zatrzyma się się w pozycji poziomej i tyle.

 

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie "łamalność" ustąpiłą całkowicie dopiero po przejściu na skałdane z czynnym hamulcem. Potwierdzam co pisał kiedyś Robertus na forum; w przypadku lotnisk "za płotem" trudno o dobre miejsce do lądowania i składane załatwia sprawę, choć też pewnie nie w kazdym modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że składane kosztuje 50zł, a zwykłe 3zł. Początkujący chcą mieć raczej wszystko tanio i szybko. Wiadomo, to może być inwestycja na lata :). FunBat'a trzeba oklejać folią termokurczliwą czy nie? Ja wyszlifowałem mu krawędź natarcia, tak, żeby był aerodynamiczny. To wystarczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle najlepszą opcją jest regulator z hamulcem, śmigło zatrzyma się się w pozycji poziomej i tyle.

 

W jakim regulatorze można to w ten sposób ustawić? Że silnik spalinowy potrafi się zatrzymać ze śmigłem w poziomie (jak się go odpowiednio ustawi), to wiedziałem, ale w elektrykach to raczej losowa sprawa. Stosuję hamulec w swoich modelach, ale nie zauważyłem, żeby zatrzymywał śmigło zawsze w tej samej pozycji.

 

 

Jak wyszlifowałeś? Powinna być zagięta i oklejona taśmą - to jest KFm2

 

Ja też nie cackałem się w wyginanie i zwyczajnie odciąłem i nakleiłem stopień profilu KFM2. Trzeba wtedy wyszlifować natarcie, ale to żaden problem, a z wyginaniem jest zabawa i akurat nie miałem pod ręką suszarki, bo żona wyjechała i zabrała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja okleiłem cały taśmą - to był błąd. Tylko na natarcie do gięcia, ta potem już zostaje. Taśma bardzo zwiększa ciężar i model staje się szybki.

 

No to mój zamiast FunBatem będzie FastBatem, względnie FatBatem. Obecnie waga prawie ukończonego modelu z wyposażeniem, ale bez farby wynosi 685g :-) Będzie pocisk, ciekawe tylko czy kierowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dasz radę w ogóle nim jakoś wystartować? No chyba, że masz super silnik. :)

 

Zwykłą taśmą pakową, daruj sobie folię, szkoda jej na konstrukcje depronowe (przynajmniej wg. mnie :) )

 

Słyszałem, że ona "wypacza" depron, więc wolę jej nie używać do dmuchanego plastiku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dasz radę w ogóle nim jakoś wystartować? No chyba, że masz super silnik. :)

 

 

 

To się niedługo okaże, model praktycznie gotowy, pozostało wkleić dźwignie sterów i pomalować. Silnik jest z odzysku z motoszybowca, tam dogorywał, ale miał do uciągnięcia ponad półtorakilogramowy model. Liczę na to że z FunBatem da sobie radę przynajmniej kilkanaście lotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funbat skończony i zaprogramowany, jutro planowany oblot. Na zdjęciach widać klapki zamykane magnesem - dostęp do pakietu i elektroniki. Na końcu porównanie wielkości z wciąż nieukończonym "starszym bratem". Jeśli model po oblocie pozostanie w jednym kawałku to w nagrodę otrzyma malowanie, chociaż wciąż nie mam na nie koncepcji.

 

 

pxbu.th.jpg uzlz.th.jpg 4o01.th.jpg f3yk.th.jpg j9ro.th.jpg essp.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.