ahaweto Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Oglądałem już wieli głupich filmów amerykańskich. Ten który właśnie się skończył również do nich zaliczam. Tytuł i krótki opis w programie skłonił mnie do obejrzenia go. I to był czas stracony :? Pokrótce treść. B-29 ma dostarczyć na wyspę Tinian pierwszą bombę atomową. Bardzo tajna misja. Załogę bombowca stanowi pułkownik, dwóch żołnierzy marines i pięć kobiet pilotek. Na wskutek awarii samolot przymusowo ląduje na lotnisku jednej z wysp Pacyfiku a tam znajduję pięć myśliwców Zero i trzech Japończyków. Tutaj mogę się trochę mylić bo zacząłem oglądać film od dwudziestej minuty. Japończycy stacjonowali na tej wyspie od dłuższego czasu i podczas kopania tuneli znaleźli kilka dużych jaj. Nie zdążyli ich zniszczyć i z nich wylęgły się jakieś ,,Pterodaktyle,, z wielkimi zębami i bardzo agresywnym usposobieniem :shock: . Zanim Japończycy się spostrzegli te latające dinozaury błyskawicznie się rozmnożyły i pożarły 50-sięciu żołnierzy z obsady wyspy. Trzech się ukryło i tych trzech dzielni amerykanie wzięli do niewoli. Wyspa tropikalna, upał a wszystkie panie przez cały film miały pięknie podkreślone szminką usta i prezentowały się fantastycznie. Panie chciały uciec z wyspy i sprowadzić pomoc wykorzystując myśliwce Zero. Jedna (najlżejsza tylko 50 kg wagi)na nie uzbrojonym i maksymalnie odciążonym samolocie, a trzy miały ją eskortować. Ale czujne ,,Pterodaktyle,, zaatakowały je i okazało się że są szybsze i zwinniejsze od Zero :shock: . Podczas walki lotniczej amerykańskie kobitki zestrzeliły kilkanaście z nich ale jeden z nich w brawurowym samobójczym ataku skoczył na ten nieuzbrojony samolot i wielkimi zębami przegryzł go na pół (zginęła w nim ta która miała uciec). Zawsze czytałem że samoloty myśliwskie miały karabiny ustawione na zbieżność ok. 200m aby w ten sposób niszczyć przeciwnika. Tak większość tych gadów została zestrzelona. Ale kiedy jedna z pań miała na ogonie dwa ,,ptaki,, okazało się że w rękach amerykańskich kobiet-pilotów karabiny Zero strzelają ogniem równoległym i za jednym naciśnięciem spustu dwa zostały zestrzelone !!! Tego to nawet Japończycy nie potrafili . Ucieczka się nie udała, panie musiały zawrócić. Pułkownik podglądając te ,,potwory,, (tak je nazywali) przez lornetkę, leżąc na skarpie, tak się wychylił że aż zsunął się z niej. Jeden ptak go zauważył i zaatakował, ale amerykaniec zestrzelił go z pistoletu. Jak już naprawili bombowiec (w czym pomogli im japończycy którzy dzięki przebiegłości swego dowódcy odkryli cel misji) okazało się że paliwa jest za mało. Paliwo było w 200-stu litrowych beczka na plaży tam gdzie korzystając z nagrzanego piasku wylegiwały się te latające potwory. Pułkownik jeden z marines i dwie panie podjechały wielką amerykańską ciężarówką M-35 mającą na masce napis ,,Ghost,, (diabli wiedzą skąd ona tam się wzięła). Zanim potwory się spostrzegły udało im się zwędzić sześć beczek. Pułkownik z jedną z pań (nienaganny makijaż) ,,pokatulał,, każdą beczkę pod sporą górkę do samochodu a tam druga z pań (również nienaganny makijaż) z żołnierzem (któremu posturą daleko było do pudziana) te pełne beczki wrzuciła na ,,pakę,, . Tylko we dwoje :shock: !!! Niestety podczas odwrotu zginął żołnierz, ptaki go rozdziobały i zgubił się poturbowany przez nie pułkownik . Dwie panie wróciły do obozu z paliwem a tutaj wredni japończycy przejęli samolot. Prawie im się to udało, ale całkiem niespodziewanie wrócił pułkownik i zastrzelił wszystkich trzech. Ostatni z japończyków zginął zastrzelony w samobójczym ataku oczywiście z mieczem samurajskim w dłoniach na jedną z pań. Zatankowano bombowiec i dwa Zera i cichaczem nocą spróbowano się wymknąć. Niestety cztery silniki B-29 przy starcie narobiły takiego hałasu że cała powietrzna flota Pterodaktyli w trybie alarmowym również poderwała się w powietrze. Szybko rozdzielono cele. Trzon ,,potwornych,, sił zaatakował bombowiec a dwie mniejsze grupy oba myśliwce eskorty. Nie poszło im tak łatwo. Jedna z pań sama pilotowała bombowiec a funkcję tylnego strzelca pełnił dzielny pan Pułkownik, a oko miał celne. Brawurowe uniki i celne serie podwójnie sprzężonych 12,7mm Browningów mocno przerzedziły atakujące stado. Mniej szczęścia miała jedna z pań pilotująca myśliwca. Zestrzeliła kilka z nich, aż jeden z gadów (wyjątkowo przebiegły) wzleciał bardzo wysoko i z lotu nurkowego skoczył na myśliwca rozbił wielkim dziobem owiewkę i ... zagryzł tę dzielną kobietę w kabinie :cry: Ledwo po tym doszedłem do siebie :? Druga z pań wobec liczebnej przewagi i kończącej się amunicji, ratowała się wywrotem i lotem nurkowym nad samą powierzchnię oceanu. I to ja ocaliło. Uff ... A co z B-29 ? Tutaj coraz bardziej śmiałe i skoordynowane ataki gadów były coraz groźniejsze. Jeden z ptaków zaatakował prawy wewnętrzny silnik. Na swoje nieszczęście nie zauważył wirującego potężnego trzy-łopatowego śmigła i został poszatkowany. Ale silnik uszkodził, a ten na dodatek się zapalił. I tutaj dał znać o sobie geniusz amerykańskich konstruktorów którzy wyposażyli każdy silnik we własny system gaśniczy. Ot co ! Chyba wszyscy koledzy się zgodzą że jeżeli na pokładzie jest tylko jeden strzelec na dodatek zaabsorbowany wielka liczba celów to brzuch bombowca jest nie broniony. To wykorzystał jeden z atakujących ptaków. Poszedł w ostre wznoszenie i przebił dziobem drzwi komory bombowej tuż pod stojakiem na którym leżała przywiązana bomba atomowa. Niestety drzwi bombowe nie otwierają się do środka (o czym zapewne głupie ptaszysko nie wiedziało) i przytrzasnęły go za szyje. Widząc co się dzieje pułkownik opuścił stanowisko strzeleckie, pobiegł do komory bombowej i próbował gaśnicą samolotową zatłuc gada. Pod uderzeniami gaśnicy gad aż puścił farbę i ze złości odgryzł pułkownikowi rękę :? . W między czasie pani pilotująca samolot mając uszkodzony jeden z silników nie widząc osłony myśliwskiej nie słysząc pułkownika, zawróciła nad wyspę. Z kolei pułkownik zorientowawszy się że mając jedna rękę odgryzioną nie pokona gada, drugą otworzył drzwi komory bombowej aby się go pozbyć. Bomba tylko na to czekała i wyskoczyła za gadem. Widząc co się stało pułkownik przez pokładowy telefon pani pilotującej samolot wydał rozkaz (czym wprowadził w zdumienie zszokowaną kobietę, bo ta uznała go już za nieżyjącego) aby przeszła na maksymalne wznoszenie i jak najszybciej oddaliła się od wyspy i ... skoczył w ślad za bombą. Zapewne po to aby ją jeszcze złapać i rozbroić przed wybuchem. Niestety chyba minął się z nią w locie . Bomba wybuchła, czego dowodem było to że przez moment wyspę, B-29 oraz latające gady zobaczyliśmy w negatywie. Miało to tę zaletę że w tym ułamku sekundy wszystkie gady w y g i n ę ł y. Znowuż mamy coś do zawdzięczenia amerykanom, aż boję się pomyśleć coby się stało gdyby te gady mnożyły się do dzisiaj :roll: Szczęśliwie B-29 oddalił się na bezpieczną odległość od wybuchu a wkrótce dołączyła do niego pani która wcześniej postawiła Zero na ,,łbie,, i salwowała się ucieczką przed ostrymi jak żyletki zębami latających potworów. Panie na powitanie popaplały sobie przez radio na koniec jedna z nich powiedziała ,, a teraz wracamy do domu,, i oddaliły się w stronę macierzystego lotniska. Końcowe napisy wyrwały mnie z odrętwienia w jakie wpadłem oglądając ten przejmujący i jakże tragiczny w swej wymowie obraz 8) To ,,arcydzieło,, sztuki filmowej powstało w 2008r. Ciekaw jestem ilu kolegów wytrwało czytając to ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GiulioN Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Ciekaw jestem ilu kolegów wytrwało czytając to ?Pierwszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Nie widziałem, ale moje trzy grosze dorzucę. Największy z pterozaurów - Quetzalcoatlus - miał rozpiętość skrzydeł do 12m. Więc spory, ale ważył tylko 50kg - 200kg więc porządnym kamieniem można mu było zrobić krzywdę. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kecalkoatl Z takich filmów s-f to najbardziej podobał mi się jak amerykański lotniskowiec cofnął się do IIWŚ i były walka Zero i F-14. A ze smokami to Władcy Ognia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krankor Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Z tego co napisałeś, to film jest powalający :shock: Sądziłem naiwny, że produkcje kategorii B,C D itd wieki temu przestano kręcić. A tu masz, taka "niespodzianka" Wyjątkowa niechlujność i brak trzymania się realiów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Niestety ale to "arcydzieło" pojawiło się już drugi raz na naszych ekranach...pewnie nie ostatni. Zauważyłem taką tendencję: na tych nie pierwszej jakości stacjach TV krązą dosc słabe filmy - ale jak podkresliłem i sama stacja dosc daleko w tyle - następnie te "dzieła" pojawiają się w TV1 czy już tych ze ścisłej czołówki... Przy okazji - kto zgadnie w ilu stacjach przez ostatnie święta emitowany był " Ogniem i mieczem" :?: :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MGJ Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Również miałem nieszczęście go (film) zobaczyć :shock: Ale przeczytałem Twój opis do końca, bo w trakcie oglądania tego "arcydzieła" parę razy przysnąłem. Po zakończeniu filmu zastanawiałem się dlaczego po pierwszym przyśnięciu nie wyłączyłem telewizora :roll: Twój opis przynajmniej uzupełnił moje "luki" w "zrozumieniu" treści tego filmu. Zastanawiam się w jakim celu są kręcone tego typu obrazy :?: :?: :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Typowy Hollywodzki film klasy Western, oczywiście z happy endem i "Boże chroń Amerykę".. Kiedyś zagadnąłem rodowitego Amerykanina, że jeżdżą baaardzo niebezpiecznymi samochodami. Na jego mocno zdziwioną minę odpowiedziałem: "Popatrz na jakikolwiek Wasz współczesny film sensacyjny - czy to uderzy w drzewo, inny samochód, cokolwiek, czy zostanie "postrzelony" ze zwykłego pistoletu - zaraz wybucha niczym po trafieniu z Panzerfausta" Uśmiał się, i przyznał mi rację.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 14 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Ba... a stojąca na uboczu drewniana chatka w której ukrywają się przestępcy, po ostrzelaniu z broni małokalibrowej wybucha jakby w niej był magazyn kilku tysięcy ton benzyny :shock: . I to na dodatek kilka razy. Średnio cztery, choć pojawiają się też ujęcia momentu wybuchu nawet z... góry :shock: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek Oleksy Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Relacja super!!! - czułem się jakbym oglądał ten film z Tobą :-) , ech za takie dzieła powinni KARAĆ ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 ech za takie dzieła powinni KARAĆ !Niestety tego jest pełno; dziś zobaczymy atak na grupę studentów - chyba - zmutowanych pawianów ...Oj będzie się działo :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Taaakie dzieło przegapiłem.. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Przypomniało mi się; pamiętacie inny obraz z przed miesiąca moze dwóch? Olbrzymi rekin - z prehistorii atakował ludzi. Na lądzie poruszał sie na płetwach szybciej niż superman :devil: W jednej ze scen walczył - uwaga :!: - z prototypem czołgu do walk w Afganistanie. Czołg ów zamiast na gąsienicach - przecież to przeżytek - poruszał się na "nogach" tak jak robot :rotfl: :rotfl: :rotfl: Jak sie domyślacie czołg nie miał szans - smutne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszkin Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Miałem nieszczęście obejrzeć wczoraj ten film... tragedia jakich mało p.s miłośnikom podobnego kina polecam film pod tytułm Uwaga!!! " Ośmiorekin" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Zielona Mila leciala na TVN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Adam, nie posądzałem Cię o masochizm :shock: Nie macie nic lepszego do roboty oprócz takiego odmóżdżania się :?: Za modele się brać, bo sezon coraz bliżej, kruca bomba... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nielot Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Jak skończyła sie "Zielona mila" to przełączyłem na ten hit . Mignęły mi tylko Zera z pilotkami za sterami i natychmiast przełączyłem. Coś okropnego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgruszka Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Pierwszyja się poddałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vertigooo Opublikowano 15 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 Ja oglądałem film już parę miesięcy temu ale wtedy mi się spodobał bardzo słaby ale wszystko inne obejrzałem więc były nudy hehe nie wiem co nierealistycznego widzicie w pterodaktylach walczących z Zerami. :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 nie wiem co nierealistycznego widzicie w pterodaktylach walczących z Zerami. A gargulce walczące z B-17? Był też i taki film. Oczywiście też współczesny i amerykański. Sam nie wiem, co gorsze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KYK Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 W tamtym roku leciał na jedynce taki film. Efekty specjalne to oni chyba w paincie robili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi