robertus Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Witam Z przyjemnością przedstawiam prototyp modelu ESA produkcji Marka Rokokowskiego. Hawker Hurricane. Samolot będzie miał malowanie jak na obrazku. Oczywiście szachownica musiała być Zestaw jaki do mnie trafił wygląda tak. Jak widać jest kompletny. Węgielki są nawet poprzycinane na wymiar. Jestem pod wrażeniem dokładności wykonania cięć. Pianki ważą 78gram To mój pierwszy model ESA. Choć wcześniej miałem od czynienia z epp (su-26) to po raz pierwszy będę sklejał warbirda. Chcę go wykonać regulaminowo. Pomoc doświadczonych ESA-manów mile widziana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaciomp Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 W tym roku będzie tłoczno na niebie a grad rozrywanego epp zasypie kraj nad Wisłą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Model już po obróbce zgrubnej. Na początek zdecydowałem się odciąć płetwę z tyłu. Zrobię ją węższą i przykleję na miejce. Zdecydowałem się też na nieco mniejszy wznios skrzydeł niż wychodzi to ze złożenia płatów. Tak wygląda wznios fabryczny A tak wygląda moja wersja Odchudziłem kadłub wycinając w środku nadmiar materiału. Nie wiem czy to dobry pomysł. Nie widziałem tego w relacjach. Zobaczy się. Tak wygląda po złożeniu na sucho Ze skali wychodzi śmigło 8,8cali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebamor Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Hmm.. trochę dużo tego suodalu między skrzydłami ;/ Trzeba na to bardzo uważać bo na samym kleju w skrzydłach model może podskoczyć z wagą nawet 20-30g . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Słuszna uwaga, trochę mi się rozlało też na spoinie. Na zdjęciu jeszcze świeży, potem nadmiar wytnę. Lepiej było dociąć kąt płatów, aby kleiły się na styk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebamor Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 A swoją drogą nie wiem, czy wycinanie kadłuba było dobrym rozwiązaniem bo teraz będzie bardziej urazowy, a zaoszczędzona waga oscyluje pewnie wokół 10 w porywach do 15g. Teraz trzeba będzie wklejać węglę w kadłub i to nadrobi tą zyskaną wagę. Lepiej zostawić pełny kadłub a za usztywnienie zrobią bowdeny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Węgle i tak bym wklejał, są w zestawie. Mam jeszcze pytanie do serw, czy montować je w ramkach, tak aby były szybko wymienne na zawodach, czy nie ma potrzeby? Wkleić i zamalować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Ulżenie wagi poprzez wycięcie z ogona-zastanawiałem się kiedyś nad tym ale skóra nie warta wyprawki nie zyskasz na wadze ale wytrzymałościowo wiele nie stracisz -i tak wkleja sie węgle i tak a uszkodzenie tego uniemożliwiające lot po "trafieniu" musiało by być tak samo mocne jak przy kadłubie pełnym. Bardziej mnie zastanawia czy aby nie zapomniałeś o większej wnęce na wyposażanie za silnikiem bo teraz wiele tam nie zmieścisz a te przegrody utrudnią przesuwanie pakietu w celu wyważenia modelu . Serwa -wystarczy że wytniesz ciasne wnęki i wkleisz je klejem który można potem zdrapać z serwa np polimer Dragona. Węgle wklejaj CA a nie soudalem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Wnęka ma szerokość pakietu. No i łatwiej coś później podciąć na wymiar niż sztukować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 zapowiada się nieźle -choć rzeczywiscie pojechałeś z tym soudalem na łaczeniach.. to niewinny klej -ale niestety daje wyraźny przyrost masy wycniannie kadłuba: z tyłu - robiłem tak kiedys w moim Spadzie -ale głównie chodziło o wyważenie przy epp 20gr/dm3 z któej zrobiony jest kadłub - uzysk masy wyjdzie neistety w okolicy zera jak policzysz klej któym bedziesz musial zakleic odcieta góre kadluba za to podoba mi sie Twoj pomysł z odcięciem płetwy ogonowej Robert przeszukaj pudło które dostałes - wg mnei sa dolaczone dozestawu taki dwa trójąty z jednym bokiem wkleslym - przejscie skrzydło-kadłub nadją one charakterystycznego obrysu płatowcowi powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Potwierdzam. Odchudzony kadłub schudł o zaledwie 3gramy. Nie ma sensu specjalnie drylować kadłuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 10 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Samolot już sklejony i wyszlifowany. Dorobiłem rury wydechowe i trójkąciki (musiały się gdzieś zapodziać) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 wychodzi "pierwsza klasa" ale troszkę przesadziłeś z wielkością tego wydechu ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj. Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Cześć Robert, czy szykujesz sie do bitwy, czy to tylko kolejny model do kolekcji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 wychodzi "pierwsza klasa" ale troszkę przesadziłeś z wielkością tego wydechu ms Aż dziwne, ale tak mi wyszło wg skali. Cześć Robert, czy szykujesz sie do bitwy, czy to tylko kolejny model do kolekcji? A jest klasa dla nowicjuszy w ESA? Ktoś podpowie jakich numerków farb użyć z palety Humbrola lub Pactry? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Autsajder1983 Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Co do malowania to znalazłem coś takiego: http://www.plastikow...i-1-48-hasegawa co prawda kolory gunze ale może znajdziesz przeliczniki. Co to klasy to nie ma podziału na "nowicjuszy" Nie ma lekko. Przyjedz na zawody albo na jakiś trening gdzie w powietrzy będzie więcej niż 2 samoloty a bakcyla złapiesz:) coś jeszcze z farbami revella http://emodel.com.pl...ine-p-6566.html Ja zazwyczaj szukam właśnie tematów z malowaniem modeli plastikowych, gdyż zazwyczaj podane są nr kolorów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_S Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Najbliższe zawody masz prawie, że pod nosem na początku kwietnia. Jeżeli wcześniej chcesz się sprawdzić to zapraszam do Łodzi na 23 lub 24.03.2013. Organizujemy "sparing otwarty" przed rozpoczęciem sezonu. Nigdy w zawodach nie startowaliśmy. P.S. Jeden model na zawody to może być mało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Znalazłem planszę Kolory to H29, H30 na górze i H23 na dole. Naklejki:http://pfmrc.eu/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_id=25803 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noker Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Niewiem jak inni, ale ja preferuje montaż serw na 'płasko' w epp, i wystaje tylko koniec orczyka, nie mówiąc już, że płytsze dziury trzeba wycinać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Długość orczyków- chyba je Marek przewidział na dolne powierzchnie ,w tej chwili w lotkach masz je wklejone dosyć nisko niemal nad linią "zawiasu" -sprawdź to i jeśli taka potrzeba przestaw popychacze bliżej osi serw bo będziesz miał bardzo duży skok. (u mnie przy takim wklejeniu orczyków popychacz jest na 3 dziurce od końca serwowego orczyka) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi