Skocz do zawartości

Zestaw modelu Falkon Leszka Kwarcińskiego


RobertK

Rekomendowane odpowiedzi

Paczka od 5 dni w drodze więc mam nadzieję że za tydzień będzie już u mnie. Z Minimoa to trochę mi się nie chce w tych warunkach za mokro. :) Ale z Falkonem mam nadzieję że za tydzień lub półtora to z pewnością się pojawię.

A za te serwa bardzo dziękuję. Troche dziwnie by mi się latało jak by na jednym były takie jak mam a na drugim zupełnie inne. :wacko:

Nie wiem jaka będzie pogoda w grudniu bo mam 2 tygodnie urlopu :D. Do tego czasu może skończę składać jeszcze Albatrosa 3.0 z TM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 631
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 2 tygodnie później...

Jak myslicie czy na tym filmie użył klapolotek do góry,bo zastanawia mnie kąt kadłuba przy lądowaniu mimo tak ciężkiego silnika chyba 350gram i tak malych gabarytów powinien silą rzeczy być bardziej pochylony do przodu,a jednak nie. Może ktoś bardziej doświadczony,by powiedział czego to była zasługa czy sc czy kalpolotek. pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie z tymi klapolotkami zawsze mialem zagwostkę mianowicie kiedy należy dawac je w dół a kiedy lepiej w góre?Bo z reguły nośność będzie lepsza kiedy się da lekko w dół.To dlaczego na tym filmie dał w góre? Od czego to zależy?będe wdzięczny jeśli ktoś konkretnie wyjasni mi tą kwestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak podnosisz lotki do góry to zrywasz strugi i model zaczyna tracić wysokość, czyli zaczyna szybko opadać. Jak opuszczasz do dołu to zwiększasz siłę nośną a tym samym model zaczyna wolno opadać przy zmniejszaniu swojej prędkości. I dla tego wprawny pilot ląduje do nogi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Konradzie. Falkony mam szt -2 -tak się złożylo....1 szt z nowym kadłubem EVO- z otworkami do chłodzenia napędu Ten model to na "PONIEWIRKI"-tłuczenie na kopalnianych zboczach juz kilkakrotnie naprawiany-znam dokładnie dzieki temu budowę-sposob naprawy. 2-szt na "niedziele do kościola"..raczej do lotów na lotnisku-oszczedzany. Ostatniego przygotowalem jak najlżejszego tzn. motylek sterowany / głębokość/ 1 serwem na rurce węglowej../ odpodło zamocowanie ze sklejki 2 serw oraz bowdeny oraz 1 serwo/ w przedniej częśći zkasowalem podłogę z dość grubej i długiej sklejki-zastapiłem na wymiar płytką z balsy= uzyskalem na minusie ok 60 g . Chcialbym silnik wymienić na lżejszy- ale to po dzisiejszych próbach. Proszę napisz jaki wpakowałeś balast w swoim falkoniku-serdecznie pozdrawiam Janek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Janie. :)

Mój Falcon niestety wyszedł ciężko. Masa do lotu to 1755g.

W Falcona wstawiłem:

- 2 szt. BMS 385DMAX na V-kę.

- na lotki i klapy to TGY-777MG .

- pakiet Turnigy 3000mAh (ten niebieski)

- Silnik Dualsky 3548CA5 850kv

- latam na 12x6,5 aero-naut

Moje pierwsze wrażenia są mieszane i entuzjastyczne. :wacko:

Dlaczego mieszane ano dla tego, że jestem przyzwyczajony do szybowców termicznych a to trochę inna konstrukcja. Jeszcze nie mogę się przestawić, że model potrzebuje prędkości, zwłaszcza przy lądowaniu. Parę razy już mi przepadł (na szczęście udało się wyjść z opresji) ale przy ostatnim lądowaniu niestety spadł mi na dziób z 2m. Bo kurde wciąż zapominam, że to nie termiczny no i zabrakło trochę prędkości ;)

Straty niewielkie - wpadła wręga do środka i mam dwa małe odpryski na dziobie.

Mam problemy ze startami modelu ponieważ starty są kompletnie inne niż w poprzednich moich modelach. Tam dawałem silnik na maksa otwierałem dłoń i modele se odlatywały :) . Z Falconem tak się nie da - to też do wyćwiczenia.

To tyle jeśli chodzi o te mieszane wrażenia. :D

 

Model wykonany perfekcyjnie (porównuję go do np. Albatrosa 3.0 z TM.cz) lata świetnie - fantastyczna zabawa. Jeszcze czeka mnie sporo pracy przy ustawieniach, ale już teraz widzę, że to będzie mój ulubiony model. Jak zacząłem trochę ostrzej latać to model od razu zaczął się słuchać.

Cóż też mam bardzo trudne warunki do lądowania. Łąka jest zarośnięta tak na 1,5 m chaszczami i 10 m od siebie nic już nie widzę od wysokości 2-2,5m. Tak więc ląduję na wyczucie. Modelami termicznymi to nie problem ale z Falconem to inna bajka. Muszę coś zrobić z tą łąką na wiosnę.

Reasumując wrażenia kapitalne i bardzo pozytywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja latałem onego czasu również termikiem GRACE...w maju mi zwiał i do sierpnia leżał na polu-szukałem go kilka razy o 5-6 rano różnie- na te poszukiwania reagowali ludzie ZłODZIEJ ALBO ŻE COŚ MA Z GŁOWĄ...model miał na szeście podpisany nr telefonu dlatego znalazca mnie powiadomił. Byłoby gorzej gdyby modelem / rozpietość 3m dostał ktoś w łeb lub glowe. Model odnowiłem spisuje sie doskonale/ jestem z nim na fotce/ ale kolego.... po dotarciu w Mechelinkach- barakudą- termik już mnie nie interesuje ZA WOLNY-można nim latać i dłbać w ...nosie.Miałem nim kilka przygód termicznych w towarzystwie ptakow ALE TO NIE TO...mnie interesują- tylko loty na zboczu i to już odchodze od napedu... TO JAK MASLO A NIE MARGARYNA...pozdrowionka- Janek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im wiecej latam Vką tym bardziej sie dziwie, że można latać z jednym serwem. Talanie bez kierunku jest jakieś kwadratowe i dziwne. I na pewno nie jest szybsze. Jakbym chciał ograniczyć wagę (do termiki) to wybrał bym mniejszy pakiet lub słabszy silnik. Zresztą czy latam czymś większym czy mniejszym to większego pakietu niż 2600 nie uzywam (głównie mam pakiety 1800, 2200 i 2400 -w zależności od modelu). Zawsze mam 2 pakiety wiec latania az za duzo ;) Wystarcza na 8-10 wyciągów na 200m czyli min 40 minut lotu w słabych warunkach. No chyba ze ma być hotliner lub spawarka. Wtedy większy pakiet jest wskazany.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.