FOKKER D VIII SKALA 1/5

[JacekK]

Nieee, nie jest tak źle znowu. Samolot mały, a powierzchnie płaskie. Ja się tylko boję w koverallu tego nieustannego cellonowania milion razy. To mnie odstręcza.

 

Ale z drugiej strony na Oratexie martwi mnie przyczepność do folii właśnie.

 

Jest jeszcze opcja druku UV na Oratexie np. tylko drukarki UV mocno grzeją i jest po pierwsze szansa że naciągnie folię za wcześnie ( przed położeniem), po drugie

 

przyczepność, a po trzecie czy to nie będzie pękać? Nadrukować sobie napisik na usterzeniu to co innego a pełne pokrycie aplą to co innego...

[mirolek]

Oratex-em kryłem RWD-4 i Albatrosa. Materiał zachowuje się super. Klei się do balsy i sam do siebie idealnie choć trzeba nieco mocniej przygrzewać niż zwykłą folię.

Naciąga się znacznie mniej niż zwykła folia ale pokrycie po roku nic się nie odprężyło, trzyma doskonale.

 

Może nadruk na oratex-ie a potem natrysk zabezpieczającego lakieru w spray-u to jest jakieś rozwiązanie.

 

ms

[pacek]

rozmawiałem z kolegą który ma ploter UV i metr kwadratowy nadruku w tzw niskim nakładzie to około 50zł, ja do swojego PUPA nadrukowywałem u niego napis - logo na gotowym stateczniku i jak na razie nic się z nim złego nie dzieje, co prawda to benzyna ale mogę spróbować potraktować to paliwem żarowym. Nie sądze żeby temperatura pracy plotera była aż tak wysoka żeby folia zaczełą się kurczyć, ale mogę spytać.

 

tak więc nadruk na rolce oratexu, czy solartexu to niewiele ponad 60 zł może warto spróbować, ploter UV ma tą zaletę, że dysponuje też kolorem białym.

[JacekK]

Arku, tchnąłeś we mnie nowe życie ( Mirek - Ty też ) Bo zamówiłem oratex w kolorze antique, i popróbuję z tym drukiem UV, tym bardziej że Adam coś tam obiecywał

 

Co do ataków paliwem - lepiej by było E95 zresztą dwutakty raczej nie plują na około...

 

Mirek - ale Balsaloc pod oratex też? czy wystarczy odkurzyć dobrze?

[mirolek]

Ja tylko oczyszczam - odkurzam miejsce klejenia.

Skrzydło Albatrosa pokryte od góry zielonym oratex-em ma już 3 lata i nic mi się nie odkleja.

 

ms

[JacekK]

Może rozcieńczony wikol zrobiłby tę samą robotę? No nic, jutro paczka rusza i zacznę się bawić na starym modelu.

[JacekK]

Dotarło serducho do Fokkera Hamownia zmontowana, graty podłączone. Zalać i docierać...

 

 

 

[JacekK]

Hamownia się sprawdziła

 

 

 

Silnik zachował się bardzo w porządku, pomimo braku rozrusznika i -3 stopni, odpalił ręcznie... Po rozgrzaniu palił wręcz od pierwszego kopa.

 

Wkrótce filmik z pierwszego odpalenia

[JacekK]

[pacek]

silnik fajny, tylko ten tłumik uda Ci się go jakoś ukryć, bo jakoś stylowo mi nie pasuje do klimatu WWI.

[mirolek]

Tłumik jest ogromy i nie pasuje do żadnego klimatu .... do wwI to już w szczególności.

Obawiam się jednak, że niezależnie od ustawienia silnika nie będzie dobrego miejsca aby go schować.

 

ms

[JacekK]

Chcę go położyć tłumikiem pod brzuszek, cylindrem w prawo. Ale pomysłu na schowanie to ja nie mam. Chyba żeby samemu coś polutować...

 

PS. są tłumiki pasujące Pitts style, np.

 

ten: http://www.gravesrc.com/BISSON_CUSTOM_MUFFLERS_OS_40_46SF_FX_ASP46_PITTS_p/bis04046.htm

 

ale powiedzcie mi gdzie coś takiego nabyć bliżej???

 

Ten jest fajny bo ma wyjście ciśnienia na zbiornik ( to Evo nie ma pompy)

 

jest też w Parkzone: http://www.parkzone.com/Products/Default.aspx?ProdID=BIS04046

[f-150]

Modele sklep http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/Szukaj/?search=product&string=t%C5%82umik&search_top=&iamspam=imnotspam

[mirolek]

Proponowane tłumiki są do silników żarowych a do silnika benzynowego oryginalny tłumik jest chyba większy niż analogiczny dla silnika żarowego (?)

ms

[JacekK]

Ponoć niekoniecznie właśnie. Przewaliłem wątek na rc groups i ludzie na nich latają. Własnie usiłuję się dopytać o rozstaw śrub - na stronie którą podał Wojtek napisano 47 mm, choć chyba powinno 37. Mają oddzwonić.

 

EDIT: mieli błąd na stronie a ja mam tłumik

[JacekK]

Podziękowania dla Wojtka F-150. Jest znacznie lepiej. Pozostaje z tacho zmierzyć różnicę.

 

 

 

 

Tak to będzie w modelu:

 

[mirolek]

Teraz wygląda "rasowo" .... bez porównania lepiej niż z tym cygarem

 

ms

[JacekK]

Witajcie po długiej przerwie...

 

Model cały czas powstaje w lepszym i gorszym tempie. Nie tak dobrym jak bym chciał, ale cóż - takie życie.

 

Po pierwsze dzięki Markowi zdobyłem namiary na czeskiego dostawcę karabinów Spandau z f-my Williams Bros

 

 

 

 

Na razie wstępnie pomalowane, będą jeszcze retuszowane. Taśm amunicyjnych nie użyję, jak wiadomo wszystkie Fokkery z końca wojny

 

miały zabudowane przed kokpitem puszki na amunicję, z krytymi prowadnicami aż do zamka km-u.

 

Po drugie za bezcen w Castoramie nabyłem idealne koła fi = 140mm. Koszt 11 pln/szt Co prawda z lanymi gumowymi oponami ważyły

 

166g/ szt, jednak po wywaleniu gumy i zastąpieniu oponkami z pianki ważą po 37,8 g/ szt.... Do tego łożyska maszynowe z otworem na oś

 

fi = 4 i voila! Oczywiście będą okryte płótnem.

 

 

 

Dzięki takim kółeczkom nie przewiduję problemów z kołowaniem

 

 

Do kompletu Fokker otrzymał płozę ogonową, amortyzowaną na patencie Marka.

 

 

Na koniec zacząłem kryć model. Oratex vintage - najbardziej idiotoodporna folia jaką znam. Coś wspaniałego. Nie należy tylko

 

przesadzać przy naprężaniu bo ciągnie jak szatan

 

Tak to wygląda:

 

 

W tym tygodniu kadłub również otrzyma poszycie.

 

Uff - się napisałem - jak widzicie idzie, powoli ale idzie. Wkrótce cdn...

[Irek M]

Możesz wrzucić fotkę planu kadłuba ? Chodzi mi o kąty mocowania statecznika poziomego i skrzydła. W moim - różnica ich mocowania jet powodem kapotażu przy lądowaniu. Jeśli masz tak jak na mojej focie to zdążysz poprawić

[JacekK]

Mam na płasko. Łoże statecznika jest równoległe do górnych belek kadłuba.

 

Ster kierunku zdrowo powiększyłeś...