mar11 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 jacku a jak zamierzasz zamontować ster wysokości , bo ja myślałem żeby go zrobić na bowdenie wtedy serwo będzie z przodu i zawsze to mniej będzie trzeba dociążyć przód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Warto też "tuningując" Condora wzmocnić koniec kadłuba,przy przejściu w statecznik pionowy, wstrzykując przez mały otwór od spodu trochę pianki montażowej... Zdecydowanie usztywnia ona tą część kadłuba bo układ T lubi "zamachać" podczas nie idealnych lądowań i lakier brzydko pęka ... Teoretycznie można by przenieść serwo od wysokości do kadłuba na przód ,nie wiem jednak czy nie będzie z tym trochę kłopotu-z przeciągnięciem bowdena przez wręgi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 jacku a jak zamierzasz zamontować ster wysokości , bo ja myślałem żeby go zrobić na bowdenie wtedy serwo będzie z przodu i zawsze to mniej będzie trzeba dociążyć przód Miałem to zrobić tak jak przewidział producent - czyli serwo w stateczniku pionowym, lecz faktycznie stosując bowden serwo mogłoby być z przodu. Jutro przymierzę się do pomysłu, pozostaje tylko wymyśleć mocowanie bowdena w kadłubie oraz miejsce na serwo w kabinie. Rafał dzięki za podpowiedź - pianka jednocześnie usztywniając newralgiczne miejsce może też w jednym miejscu mocować bowden. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 28 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2015 Po wizji lokalnej kadłuba oraz przeczytaniu tego wątku - http://pfmrc.eu/index.php?/topic/50685-szd-56-diana-2-14/page-3 (szczególnie końcówka strony) stwierdziłem, że można spokojnie dać serwo SW w kabinie, tylko muszę zakupić bowden długości 1,5m gdyż 1m jest odrobinę za krótki Bowden będzie mocowany we wrędze kabiny, później w przejściu kadłuba w statecznik i na koniec na krawędzi statecznika - myślę, że w trzech miejscach spokojnie wystarczy. Edycja: bowden zamówiony, kadłub po woli się zamyka - zrobiłem otwór "rewizyjny" w razie gdybym jednak potrzebował przenieść serwo do ogona; Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar11 Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 jacku wyślij fotki ja będziesz montował serwo steru wysokości, jeszcze mam jedno pytanko a jak z mocowanie skrzydeł jaki masz patent Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 jacku wyślij fotki ja będziesz montował serwo steru wysokości, jeszcze mam jedno pytanko a jak z mocowanie skrzydeł jaki masz patent Fotki będą około 14.00; jeśli chodzi o mocowanie skrzydeł to zostawię raczej tak jak przewidział producent - haczyki w nasadach skrzydeł spięte sprężynką (chyba, że znów coś wymyślisz ) ; mam wprawdzie na stanie zatrzaski mocujące ale raczej teraz za późno na ich wklejanie - ale kto wie, kto wie Edycja: dokładam obiecane zdjęcia Zamknięty kadłub z zalaminowaną ścianką oraz wstępnie przełożonym bowdenem: Mocowanie serwa SW oraz bowdena do wręgi (oczko mocujące będzie jeszcze wzmocnine od tyłu jednym paskiem sklejki 3mmm zachodzącym na wręgę) Mam nadzieję, że będzie OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Co by nie było, że nic nie robię Ogonek złożony - popychacz ma wystarczający luz podłużny w bowdenie na wychylanie SW ; jeszcze tylko drobne prace estetyczne. Powoli przymierzam się do mocowania serw klap i lotek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość horn3t Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 ... jeśli chodzi o mocowanie skrzydeł to zostawię raczej tak jak przewidział producent - haczyki w nasadach skrzydeł spięte sprężynką (chyba, że znów coś wymyślisz ) ; Specjalne mocowanie skrzydeł, szkoda z tym zachodu i roboty chyba,że ktoś chce mieć lepsze samopoczucie i spełnienie modelarskiego obowiązku. Wystarczy przed lotem naklejenie taśmy na skrzydło i kadłub np. białej izolacyjnej, przezroczystej itp. Kurcze i tak patrze na mocowanie tych serw w skrzydle to wiem kto mi zwędził listewki do Diany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Columb Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Jacku, modyfikowałeś kształt lotki od steru kierunku? Wizualnie jakoś "dziwnie" wygląda ale skora działa to najważniejsze. Myślę że rozwiązanie ze sprężyną jest lepsze od taśmy - oczywiście piszę to z mojej praktyki . Po taśmie z czasem zostaje klej na modelu i lub się odklejać z nią folia ze skrzydła lub farba z modelu, no i patent ze sprężynką wprowadza pewną elastyczność w takim połączeniu. Mi sprężynka bardziej pasi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Kurcze i tak patrze na mocowanie tych serw w skrzydle to wiem kto mi zwędził listewki do Diany Uważaj Krzyśku od listewek się zaczyna, któregoś pięknego dnia wrócisz z pracy i zastaniesz na szafce tylko stojak - oczywiście żarty; a wracając do napędu klap i lotek - czy w przypadku tego modelu warto robić popychacz wychodzący na górną powierzchnię skrzydła i łączący się z dźwigienką wkręconą w lotkę czy klapę, czy to raczej przerost formy nad treścią? Jacku, modyfikowałeś kształt lotki od steru kierunku? Wizualnie jakoś "dziwnie" wygląda Kształt SK pozostał bez zmian (jedynie go odchudziłem, o czym była mowa wcześniej), ale faktycznie na zdjęciu wygląda trochę dziwacznie - podejrzewam, że to wina szerokokątnego obiektywu mojego aparatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariuszj Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Widzę, że montujesz do napędu klap i lotek serwa Corony CS i DS-239MG. Masz może z nimi jakieś doświadczenia? Myślałem nad kupnem paru sztuk, bo cena bardzo dobra, ale trochę mnie zniechęcają niezbyt pozytywne opinie na Hobby King. I czemu montujesz mieszane tj. analogowe i cyfrowe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Widzę, że montujesz do napędu klap i lotek serwa Corony CS i DS-239MG. Masz może z nimi jakieś doświadczenia? Myślałem nad kupnem paru sztuk, bo cena bardzo dobra, ale trochę mnie zniechęcają niezbyt pozytywne opinie na Hobby King. I czemu montujesz mieszane tj. analogowe i cyfrowe? Powiem tak, dużo zależy od modelu do jakiego chcesz je zastosować. Czytając forum widzę, że większość stosuje zasadę - drogi model, nie żałuj na wyposażenie. Condor dla mnie jest modelem budżetowym do spokojnego latania więc stosuję serwa z niższej półki, gdyż nie widzę sensu pakować w niego droższych (po 100 i więcej złotych polskich). Jeśli się nie sprawdzą i będę niezadowolony to wymienię na lepsze Serwa CS już miałem na lotkach i klapach w modelu Moskito 260 V2 i po jednym sezonie jak dla mnie - niedzielnego latacza są ok; natomiast jeśli chodzi o DS to kupiłem dla porównania z tymi CS (analogowymi). Cyfrowe chciałem dać na lotki, natomiast analogowe z racji, że będą pracować dużo mniej na klapy. A czy jest jakaś zasada, aby stosować w jednym modelu same serwa analogowe albo same cyfrowe? Jeśli tak, to proszę o wyjaśnienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariuszj Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 A czy jest jakaś zasada, aby stosować w jednym modelu same serwa analogowe albo same cyfrowe? Jeśli tak, to proszę o wyjaśnienie. Chyba nic takiego nie ma. Gdzieś tylko czytałem, że komuś jakieś serwa cyfrowe tak zakłócały, że analogowe po prostu wariowały. Myślę jednak, że to raczej odosobnione przypadki. A ja sam po prostu pytałem z ciekawości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Nie ma przeciwwskazań do jednoczesnego stosowania analogów i cyfrówek ale..jak masz odbiornik np futaby fasst który możesz ustawić w trybie normalnym i szybkim to jest problem.W trybie normalnym serwa a/c będą chodzić spoko -w trybie szybkim tylko cyfrowe !! ,analogi będą szaleć ,spalą się.. Wracając do mocowania skrzydeł to ja stosowałem sprężynę ,tylko przesuniętą na środek profilu-przesunięte haczyki, bo skrzydła były równo dociskane a nie jak w oryginale haczyki z przodu i tył odstawał. Taśma nie zda długo rezultatu bo odklei się folia ze skrzydeł...co innego w pełnym laminacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Powoli, ale do przodu: Kadłub po małym liftingu Następna przymiarka serw lotek oraz popychacza klap: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 13 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2015 Ciąg dalszy moich zmagań: Napędy lotek i klap już podłączone Lotki podłączyłem tradycyjnie - od dołu profilu natomiast klapy od góry Przy tej długości dźwigni serwa (6mm) klapa wychyla się do 45* (ale za to jest całkowicie schowana w obrys profilu) czy to wystarczy, okaże się po oblocie - jeśli wychylenie okaże się za małe, wydłużę dźwigienkę. Jeszcze pozostało wkleić gniazda złączek w pierwsze żebro Na koniec przymiarka wingletu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 19 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2015 Dzięki Pawle za ostrzeżenie - z reguły staram się obchodzić z serwami dość delikatnie , ale warto wiedzieć Prace posuwają się dalej - ostateczny wygląd kadłuba: Jak pewnie zauważycie ostatecznie serwo SW trafiło jednak w statecznik pionowy - dlaczego? powodem jest zepsuta przez własną bezmyślność osłonka bowdena. Zachciało mi się jeszcze dodatkowo przykleić ją w stateczniku pionowym za pomocą kleju na gorąco !?!?! (topione sztyfty) Oczywiście temperatura zrobiła swoje. Teraz ogonek wygląda tak: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 24 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2015 Napęd pull-pull już podpięty: Tyle miejsca zostaje w kabince na pakiet: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 28 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2015 Condor ulotniony . Nie mam na razie filmiku, gdyż mój operator wraca dopiero dziś w nocy z zimowiska. Zrobiłem jedynie kilka zdjęć (choć te w locie trochę nie wyszły - ciężko jedną ręką trzymać aparat a drugą latać ) Przygotawanie do oblotu: Tak wygląda w pełnej gotowości: I poleciał: Po lądowaniu: Wrażenia - najbardziej bałem się samego startu, ale zupełnie niepotrzebnie. Model wręcz podręcznikowo idzie w górę a w locie swobodnym potrzebował tylko delikatnych korekt SW oraz lotek. Choć oblot odbywał się przy wietrze ok. 2-3 m/s to nie zauważyłem znaczącego wpływu na stabilność modelu, jedynie efekt w zachowaniu był zdecydowanie zauważalny po otwarciu klap. Choć w/g mnie mnie nie jest on wcale szybki, to na klapach zdecydowanie zwalnia i co za tym idzie zwiększa opadanie. Trzeba jednak zaznaczyć, że w zakrętach lubi jednak większą prędkość i w tym elemencie lotu trzeba najbardziej uważać. Dość czuły na ster wysokości. Jednak najbardziej podobało się mi lądowanie.Dzięki klapom ustawionym na drążku gazu można płynie kontrolować jego opadanie i samo podejście, a ze względu na spore wymiary modelu robi już całkiem ciekawe wrażenie. Na pakiecie 5000 mAh 4s (gdyż taki w sam raz wyważał model) latałem 8 min na silniku i ogólnie 50 min. (oczywiście w warunkach atermicznych) po wylądowaniu pakiet był delikatnie ciepły a napięcie na poziomie 14,48V więc chyba zupełnie nieźle Na koniec trochę danych: waga do lotu - 2730g napęd - Turnigy SK 4,6/840kv łopatki - Aeronaut 12x8 regulator - ZTW 65A pakiet - Turnigy 4s 5000 mAh 30C serwa: lotki - 2x Corona DS 239MG klapy - 2x Corona CS 239MG SK - PowerHD 1711MG SW - Emax ES 3302 Teraz pozostaje tylko wyregulować expo, krzywe itp. i czekać na lepszą pogodę - oczywiście trochę więcej słońca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar11 Opublikowano 28 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2015 a jak z wyważeniem w którym miejscu umieściłeś sc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi