Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W sobotę plaża i morze. Wczoraj upał i latanie pierdolotem (czyli Jotką) koło Wrocławia.

A dziś radość dla ciała i umysłu. 4 godziny latania (po pracy) na zboczu. Modeliki z waga 3kg z plusem. Dwa modele sprawdzone, jeden w 70% ustawiony ;) a ja znów opalony :)

post-9196-0-63638000-1534796925_thumb.jpeg

 

Po 4 godzinach byłem tak zmęczony ze już mi latać się nie chciało.

A momentami było szybkoooo ;)

Opublikowano

Mimo braku wiatru we wro, takich sobie prognoz, wrocławianie zaryzykowali i się opłaciło. Kilka godzin latania przy wiaterku 3-6ms :D

post-9196-0-37180100-1535304005_thumb.jpeg

Tym razem było nas trzech

Ja lubię stać bliżej lecącego modelu niż Andrzej :)

Opublikowano

 
Jak się Jurku sprawuje Horus X10? Jakieś porównanie do Graupnera MX20 poproszę jeżeli można ;)

 

PS. Rzeczywiście piękna okolica Janku choć grzybów nie widzę jak w zeszłym roku :o

Opublikowano

Do F3K wole MX20, bo lepiej mi lezy w ręce. Do F5J obojętne. Tam nie są specjalnie wymagane żadne cuda programistyczne

Ogólnie jako radio do latania rekreacyjnego na co dzień, MX20 oceniam lepiej. Szybkie w programowaniu i zmianach i oprogramowanie całkowicie wystarczające. I na pewno niezawodne. Wiele osób i tak nie wykorzystuje 20-30% funkcji. Różnice robią się dopiero przy bardzo zaawansowanym lataniem zawodniczym np. na zboczu (czyli F3F) czy F3B (ale tu berdzie wierze w tor nadawczy graupnera) i wynikają bardziej z możliwości programowania niż jakości wykonania. To taka walka o ułamki sekund, niezauważalne na co dzień ;)

I taka moja uwaga - do czasu gdy sie ktoś nie nauczy dobrze latać, mnogość dowolności programowania Horusa może jedynie przeszkadzać niż pomagać. Kombinując w ustawieniach, można zatracić się w nauce i zrozumieniu poprawności latania. No chyba że zależy komuś na bajerach typy opuszczanie podwozia, oświetlenia itp.


:D :D :D :D :D :D :D

Opublikowano

Wczoraj miały być zawody na zboczu, ale niestety ze względu na nie pomyślne prognozy zostały odwołane. I dobrze. Bo wiatr był i to całkiem mocny ale wiał prawie wzdłuż zbocza. Latać sie jakoś dało, ale nie były to warunki zgodne z regulaminem. A miał by to być test naszego nowego zbocza na kierunek północny z lekkim wschodem (koło Rawicza). Zbocze niezbyt duże, ale wystarczające. Na takich latamy bo innych nie mamy koło wro :)

post-9196-0-16643900-1535960890_thumb.jpg

Rano jak przyjechałem na zbocze to wiało 8-9 m/s z niebyt duza odchyłką. Modle balastowałem do ponad 3kg.

A teraz ciekawostka, jak szybko zmieniał sie ten piep...rzony kierunek wiatru. Zerknijcie na wiatraki. Zdjęcia były robione w odstępne 10min. A 10 min wcześniej byl jeszcze lepszy kierunek.

post-9196-0-47840200-1535960685_thumb.jpg

post-9196-0-51443200-1535960833_thumb.jpg


Potem cały dzień był wiatr 5-7m/s. Niestety z boku :wacko:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.