marcelizor Opublikowano 18 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2014 Zabrałem się za tylne podwozie. Większość elementów gotowa, po wstępnym zmontowaniu wszystko pasuje i po rozłożeniu ładnie się blokuje. Jutro będę to musiał jeszcze dopieścić C.D.N.
kesto Opublikowano 19 Stycznia 2014 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Tylko pamiętaj, że kółko ogonowe Mustanga składa się w do przodu (w kierunku silnika), a nie do tyłu.
marcelizor Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2014 Pamiętam, ale mimo wszystko będzie się składało do tyłu . Tak mi po prostu wygodniej to zamontować.
kesto Opublikowano 19 Stycznia 2014 Opublikowano 19 Stycznia 2014 ale mimo wszystko będzie się składało do tyłu . Tak mi po prostu wygodniej to zamontować. Eee, no to odwalasz chałturę, ale to Twój model i rób jak uważasz.
marcelizor Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2014 Nie koniecznie. W planach Zirollego też składa się do tyłu . A ja nigdzie nie pisałem, że to będzie makieta . Mimo wszystko, zarówno podwozie, jak i kadłub jest dopiero w trakcie budowy, więc mam jeszcze pewien margines czasu do namysłu. Dzisiaj zalaminowałem kadłub od wewnątrz i mam nadzieję skończę podwozie. Następnie na warsztat pójdzie usterzenie
Bartek Piękoś Opublikowano 19 Stycznia 2014 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Dzisiaj zalaminowałem kadłub od wewnątrz i mam nadzieję skończę podwozie. Następnie na warsztat pójdzie usterzenie Napiszesz coś co tym laminowaniu przy okazji zdjęć? Wiesz, gramatura, ile warstw i takie tam. Jestem ciekaw jak poradziłeś sobie z dociskaniem tkaniny (wyciskaniem pęcherzyków powietrza) do miękkiego skądinąd depronu. A mechanizm kółka ogonowego - . W swoim Corsairze chcę zrobić stałe, za to amortyzowane.
marcelizor Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2014 Nie pamiętam jaka gramatura tkaniny, coś między 20, a 30g, jedna warstwa . Żywicy poszło 22g. Pęcherzyki to zazwyczaj pędzelkiem wyciskam . Idealnie nie wyszło, ale wystarczy. Tak to mniej więcej wygląda Trzeba to jeszcze obrobić jak stwardnieje. Podwozie praktycznie skończone Jeszcze tylko te śrubki muszę nitami zastąpić. Waży 24g. C.D.N.
robertus Opublikowano 20 Stycznia 2014 Opublikowano 20 Stycznia 2014 Sam zrobiłeś to podwozie? Szacun.
przemo Opublikowano 20 Stycznia 2014 Opublikowano 20 Stycznia 2014 no to się zapowiada niezła maszyna a zapytam bo zielony jestem a jak będzie podpięte sterowanie koła ?
sławek Opublikowano 20 Stycznia 2014 Opublikowano 20 Stycznia 2014 To tylko moja teoria: Obstawiam że sterowanie kołka będzie linkowe ale w takim przypadku może potrzebna by była jakaś sprężynka która delikatnie utrzymywała kolo w neutrum by chowające się podwozie które mogło by się przekręcić (zwolnienie naciągu linek) nie zaczepiło o wnękę , lub przynajmniej niewielki opór obrotu na osi skrętu .....
marcelizor Opublikowano 20 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 20 Stycznia 2014 Sam zrobiłeś to podwozie? Szacun. Dzięki Robercie, ale to nie jest skomplikowany mechanizm i do jego wykonania nie potrzeba nawet skomplikowanych narzędzi. Wystarczy kawałek duralu, piła włosowa, wiertarka , młotek, imadło, jakiś pilnik i takie tam podobne pierdoły, które zawsze miał na biurku Adam Słodowy . Problem w tym, że wykonanie jest bardzo czasochłonne (w sumie 8 godzin pracy) . Chyba już lepiej kupić, a w tym czasie zbudować skrzydło Oczywiście jak komuś się spieszy. Mnie tam nikt nie goni... no to się zapowiada niezła maszyna a zapytam bo zielony jestem a jak będzie podpięte sterowanie koła ? Twoja fajniejsza, bo ,,drzewniana" . Sterowanie koła dokładnie tak, jak Sławek napisał, czyli linkowe i sprężynka zapobiegająca obracaniu koła po złożeniu podwozia. Z resztą nie wiem, czy można to zrobić inaczej? Mniej więcej tak to będzie Można by też osobne serwo założyć, ale to dodatkowe gramy na ogonie, więc zdecydowałem się na rozwiązanie z orczykiem.
rajaner Opublikowano 20 Stycznia 2014 Opublikowano 20 Stycznia 2014 Można by powiedzieć zegarmistrzowska robota,ja do takich prac nie mam cierpliwości zajęło by mi to dużo więcej czasu. Andrzej.
marcelizor Opublikowano 28 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2014 Idzie mi ta budowa jak krew z nosa . Zabrałem się wczoraj za SW, ale co chwilę ktoś mnie odrywał od pracy, więc niewiele zrobiłem. Mimo wszystko wstawię jakieś zdjęcia, bo powiecie, że nic nie robię Miał być depronowy, ale zdecydowałem się jednak na drewno. Dźwigary sosna 3x3 mm, żeberka balsa 1 mm, reszta balsa 5 mm,a łączniki ze sklejki 2 mm. Poszycie będzie z balsy 1 mm C.D.N.
robertus Opublikowano 29 Stycznia 2014 Opublikowano 29 Stycznia 2014 Zaczyna mi to przypominać budowę Korsarza Bartka.
dukeroger Opublikowano 29 Stycznia 2014 Opublikowano 29 Stycznia 2014 wlasnie.... Zaczyna mi to przypominać budowę Korsarza Bartka. mozesz wytlumaczyc po co to laminowanie kadluba od srodka?
marcelizor Opublikowano 29 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2014 wlasnie.... mozesz wytlumaczyc po co to laminowanie kadluba od srodka? Oczywiście, że mogę. Patrz post #15 . Kadłub po tym zabiegu waży 210g (bez SW i SK oczywiście), więc cały czas mieszczę się w założeniach i to z dużym zapasem.
sauberx009 Opublikowano 29 Stycznia 2014 Opublikowano 29 Stycznia 2014 jedna uwaga na przyszłość. Te trójkąty które wkleiłeś nic Ci nie dają ponieważ są źle wycięte. u ciebie są one równoległe do jednej z krawędzi przy kącie prostym, prawidłowo słoje powinny być równolegle do skośnej krawędzi. A poza tym to super model sie szykuje :>
dukeroger Opublikowano 29 Stycznia 2014 Opublikowano 29 Stycznia 2014 dzieki, jakos zalozylem ze tam sa normalne drewniane listewki...
paulusr Opublikowano 29 Stycznia 2014 Opublikowano 29 Stycznia 2014 Cześć, Myślę że film wyjaśni. Eze kote to wodna dyspersja lakieru PU - w uproszczeniu. Woda odparowuje zostaje dość wytrzymały lakier. Nie tak wytrzymały jak epoksyd ale dośc by skutecznie zabezpieczyć powierzchnię styro czy balsy. Można kupowac inne lakiery jak Syntilor serii Aquauretane itp. Ważne by miały jak najmniej żywic akrylowych choć i z tymi są przyzwoite efekty. http://www.youtube.com/watch?v=32yNfp1EUzU Dla niewtajemniczonych: To była odpowiedź na pytanie o technikę laminowania Ezekote.
marcelizor Opublikowano 29 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2014 Tak to jest, jak się robi sto rzeczy na raz. Byłem pewien, że we wczorajszym poście zamieściłem pytanie o Ezekote, tymczasem tak mi się tylko wydawało i stąd to pytanie do Ciebie Pawle na PW . W każdym razie dziękuję za odpowiedź i przepraszam za zamieszanie.
Rekomendowane odpowiedzi