Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kupię klocek styropianu i zrobię SE5a tak bardziej makietowo na wiosnę do polatania  :), a na lato planuję pływaczki do STS i na pobliskie jeziorko jak znalazł będzie  :)

Powodzenia w oblocie fokkera przy tej masie powinien się fajnie nosić, swoją drogą raczej ciężko go zrobić na ultra lekko a optymalnie było by jakieś 250 g, bo ma skłonność do twardych lądowań szczególnie na szutrowych nawierzchniach. 

Opublikowano

Widzę że podczas oblotu testujesz od razu wszystko a mam tu na myśli podwozie :) wygląda na silne he he , ładny wyskok z krawężnika ! 

  • Lubię to 1
Opublikowano

nie jest za ciezki na ogon, poprostu za mala predkosc i silniczek ktory przewijalem chrba za slaby dlatego taki ociezaly jest, dzis proba z innym smiglem, lub z slinikiem mniejszym cf 2805 , podwozie mocne :) , sklejka ze skrzynki po mandarynkach dodatkowo podklejone paskiem wegla , kapotaz to norma :)  , kolka za male troche. waga do lotu z pakietem 2s 300 wyszla 295g.

Opublikowano

Fajny model. Ale wbrew temu co napisał Jacek, lądowanie nie musi się kończyć kapotażem.

 

Rafał.  

Opublikowano

no tak Rafal u mnie dwa razy wyladowal fajnie reszta to kapotaz, brak wprawy, ale i tak dobrze ze w jednym kawalku, bo ja mu dlugiego zywota nie dawalem :) ,lata fajnie z ta waga , poniewaz na tym smigle ma tylko 302g ciagu, musze zakupic pakiet 3s 500-700 max albo dam smiglo 9 cali, ale to juz jutro, pozdrawiam.

Opublikowano

Gratuluje udanego oblotu :) fajnie lata tak powoli ... a ile ja się razy nosiłem ze zbudowaniem tego fokkera z tych planów to nawet nie zliczę ... raz jeszcze gratuluje :)

Opublikowano

Model faktycznie pięknie lata GRATULACJE dobrze że masz duże lotnisko bo ja zawsze miałem problem z wcelowaniem w wąską dróżkę pomiędzy ''oranicą'', przyczyniały się też do tego moje małe umiejętności  :)

 

Co myślicie nad pomysłem zmiany nazwy tematu na jakiś mniej indywidualny? np. Ciekawe parkflyery....

Opublikowano

dzis silnie wialo , fokerek lądowal awaryjnie w trybunach , uderzyl w siedzisko silnikiem i troche popekal ale dobrze sie stalo bo mial za maly sklon silnika wiec byla okazja by poprawic go przy naprawie, no i zmienilem smiglo na 10 cali bo nie mialem 9tki wiec latal juz nie tak ociezale, mam filmik z tego lotu jak dam rade to zapodam , pozdrawiam . tak mi sie podoba ten fokker ze juz myslalem by zrobic w skali np. 130 % z depronu 9mm , pomysle nad tym.pozdrawiam jeszcze raz.

Opublikowano

Ten model lubi bezwietrzną pogodę, jest dość lekki i mało odporny na podmuchy wiatru.

Nowy model ma  być powiększony 130% w stosunku do wersji mini czy oryginalnej? 

 

Pozdrawiam.

Rafał. 

Opublikowano

o 30% wiekszy od oryginalu , co do lotu fokkerkiem na wietrze to zauwazylem ze musi byc bezwietrznie , dlatego zdmuchlo mi go nad trybuny :) , ale lata zeczywiscie  fajnie , pozdrawiam.


100% plan chyba daje rozpietisc kolo metra, wiec chyba nie powinno byc problemow z jego zrobieniem po przeskalowaniu planow do 130% ??? ale jeszcze pomysle nad tym projektem .

Opublikowano

Spoko, powiększenie 130% powinno być OK. Zastanowiłbym się tylko nad wzmocnieniem mocowania podwozia i może jego amortyzacją. 

 

Rafał. 

Opublikowano

Model waży do loty tylko 350 g 

Obciążenia płata nawet nie chciało mi się liczyć, ale policzę  :)

 

I niech Wrona uczy się ode mnie lądowania bez podwozia, bo te zgubiłem dziś przy pierwszym lądowaniu w jedynej zaspie

Lądując dodaję delikatnie gazu aby posadzić model ''z zadartym nosem'' i nie dotykam przy tym ani trochę śmigłem ziemi  B)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.