Skocz do zawartości

Wicherek 15 - był plan, teraz budowa i oblot.... (temat edytowany)


modelarz115

Rekomendowane odpowiedzi

Komisja stwierdziła:

a) chwilowa utrata sygnału

b chwilowa utrata zasilania 

c) "error' serwa SK

 

A było to tak, model z dość wysokiego lotu prostoliniowego popadł prawy w korkociąg żadne kątry nic nie dawały, nie reagował. Dłuższą chwilę gapiłem się bezsilnie jak zmierza do matki ziemi.

Przyładował  w łąkę a nie beton. Pierwszy kontakt miała prawa goleń podwozia, potem prawdopodobnie prawe skrzydło (albo odpadło od impetu uderzenia bo nie ma śladów co by to potwierdziły)

W ogóle tak się zaplątał, że złamany zastrzał przebił SK, na ziemi tył kadłuba leżał przed nosem modelu. 

 

Nie wygląda to aż tak źle, będę naprawiał, niczego nie obiecuję ale Wicherek znów poleci. 

post-14749-0-20993900-1456603044_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarzają sie właśnie różne i czasem niewytłumaczalne.nasz nowy minister Mon by to jakoś wytłumaczył ;) szkoda Wicherka bo tyle trudu w niego włozyłes.no ale jak sie to mówi co nas nie zabije ,to nas wzmocni.może jednak prościej było by Jacku odbudowaćnowy kadłub?kreciki są nieodzowne w modelarstwie ;) chociaż nikt nikomu tego nie życzy.no cóż szkoda Wicherka :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dzisiaj Wicherek wygląda już tak. Użyłem wszystkich oryginalnych elementów i dołożyłem parę balsowych i sosnowych wzmocnień, model złożył się jak dobre puzzle  :D

Zostało szlifowanie i oklejenie. Jak nie zabraknie mi cellonu i będzie ładna pogoda to poleci w weekend

 

post-14749-0-20479900-1457301513_thumb.jpg

post-14749-0-73285000-1457301520_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wicherek jest już przepalony i wyregulowany, znów czeka na oblot :-)

Komisja po dłuższym śledztwie wykazała przyczynę katastrofy. Bezpośrednią przyczyną katastrofy była awaria zasilania odbiornika. Zawiodła wtyczka BEC-Odbiornik, raz łączyło a raz nie. Na wniosek Komisii wymieniłem wadliwą wtyczkę i po wetknięciu w odbiornik zalałem CA aby nie miała szansy się wyluzować czy poruszyć. profilaktycznie Wymieniłem też T-deana na xt60.

 

Zgodnie z prośbą zamieszczam zdjęcia poskładanego kadłuba z bliska.

post-14749-0-23731800-1458342958_thumb.jpg

post-14749-0-03163400-1458342949_thumb.jpg

post-14749-0-14484700-1458342966_thumb.jpg

post-14749-0-81542000-1458342974_thumb.jpg

 

Efekt końcowy

post-14749-0-93845800-1458342911_thumb.jpg

post-14749-0-05408300-1458342923_thumb.jpg

post-14749-0-12395800-1458342928_thumb.jpg

post-14749-0-69302300-1458342933_thumb.jpg

 

I najważniejsze trofeum  :)

post-14749-0-21333300-1458342917_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem na kadłub - jak zestrzelenie :P, ale na skrzydle jest lepiej widoczny i każdy zwróci uwagę . A co do sprawy zastrzała to po pierwsze nie cierpię ich robić a po drugie taki dodaje uroku a na pewno nie puści :-)

 

Poleci przy pierwszej możliwej okazji, niestety pogoda nie rozpieszcza  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ponowny oblot odbył się już dość dawno bo 27 marca, ale z braku czasu nie mogłem wstawić filmu (egzaminy gimnazjalne itp.)

 

Podczas startu zapomniałem że model kiedykolwiek był popsuty - lata oczywiście jak marzenie  :)

Wykonałem jeszcze parę lotów tamtego dnia oraz wiele lotów w innych dniach, i ustanowiłem sobie swój własny rekord lotu szybowego z pustym zbiornikiem i wyłączonym silnikiem - wyszło aż 2 minuty 13 sekund  :)

 

Oto zdjęcia z zeszłego weekendu, film jest nieco starszy 

post-14749-0-76071800-1460586256_thumb.jpg

 

a to jest olej z 3 zbiorniczków :-)

post-14749-0-36460900-1460586307_thumb.jpg

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak, Bella od Pysia była też wtedy oblatana, film niestety nie wyszedł bo telefon zaczął co chwila się wyłączać, już od dawna nie mam czym nagrywać....

 

Z japonką nie jest źle jeśli nie wbijemy się w nią śrubokrętem albo czymś innym twardym  ;)

muszę się przyznać że sam zrobiłem kilka dziurek na początku ale żadna nie powstała np. od trawy jak koledzy straszyli

 

Dzięki za słowa uznania, dopiero teraz wracam do boju po egzaminach  :)

 

Wkrótce pierwsze postępy przy innym modelu, też będzie epokowy i z charakterkiem :-)

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/60445-multiplex-e1-motoszybowiec-z-1973r-22m/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.