Skocz do zawartości

PZL P-11c


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jasny szary, to słaby wybór na powierzchnie dolne jedenastki. Tutaj akurat wielkich sporów wśród badaczy pisma nie ma, powinien być jasny błękitny. W Lerojmerlenie kupisz takiego spraja o satynowej powierzchni, powinien dosyć dobrze wyglądać, na pewno lepiej jak jasny szary. Łamana trójka posiada standardowe kamo nanoszone w PZL na wszystkie płatowce, dopiero potem dodano łaty o regularnych łamanych kształtach na to co już było, z tego co pamiętam z opracowań to w ramach testów.

Opublikowano

Ten szary powinien mieć odcień niebieskawy (błękitny). To niemalże kanon, niezależnie od trudności w dopasowaniu farby konkretnego producenta. Jedni piszą o szarym z błękitnym odcieniem, inni o wręcz jasnym błękicie.

Opublikowano

http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2007/05/stuff_eng_polish_colours.htm

 

Grey-blue
FS 26329
Used for lower camouflage of the aircraft mentioned above. This colour also faded - towards FS 25530 or even FS 36495.

  Colour samples tab_corner_right.gif   FS 26329 is believed to closely match the undersurface grey-blue. 
This colur could fade towards towards a lighter and less saturated FS 25530or even FS 36495

See all three shades together for comparison

Odpowiednik tego ostatniego FS36495 w RAL to mój słaby szary ;)

 

I zasadniczo w tym modelu nie przejmuje się za bardzo kolorystyką ważne żeby spód nie był różowy :)

Opublikowano

Krzysiek, dlaczego? Pięknie odwzorowujesz powierzchnię płatowca - a potem rypniesz byle co po wierzchu??? Dlaczego? Mnie by takie coś przy każdym locie szarpało.

 

Rozumiem że to nie makieta, ok - ale kolor każdy kładzie się podobnie. Trzeba tylko chwilę dłużej poszukać odpowiedniej farby...

  • Lubię to 1
Opublikowano

I zasadniczo w tym modelu nie przejmuje się za bardzo kolorystyką ważne żeby spód nie był różowy :)

Ekspertem w kolorach nie jestem, ale było by miło jeśli kolor byłby bardziej niebieski niż szary.
Opublikowano

Dzięki za konstruktywne słowa biorę je do serca póki model nie skończony nic nie jest jeszcze pewne ;)

A swoją drogą najbezpieczniej to P.11 pomalować jak poniżej.

 

post-3269-0-72313600-1456581927_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mam kilkanaście zdjęć i na każdym zdjęciu kolor p-11-ki jest inny, 

Na starszych zdjęciach z dużego hangaru kolor jest zdecydowanie ciemniejszy, na zdjęciach z nowego budynku jest jaśniejszy a przecież nikt samolotu nie przemalował. Dużo zależy od chwilowego oświetlenia a dokładniej od proporcji światła sztucznego do naturalnego.

 

Obawiam się, że na każdym komputerze też będzie to inaczej wyglądać a wydruk zmieni kolor jeszcze bardziej, zatem lepiej polegać na podanych powyżej oznaczeniach kolorów niż na zdjęciach.

 

Dobierając kolor do mojego RWD-21 miałem taki sam dylemat. Byłem trzy razy w ML aby podglądać detale i zawsze robiłem zdjęcia ale oglądając potem materiał w komputerze nie potrafiłem określić które zdjęcie oddaje rzeczywisty kolor oryginału  :( 

Dobierałem potem lakier bazowując na własnej pamięci i odczuciu a nie na zdjęciach które po wydruku zupełnie mi nie odpowiadały.

 

ms

Opublikowano

Miałem na myśli nie zdjęcie z aparatu a zdjęcie koloru z samolotu za pomocą wzornika kolorów dostępnego w każdym sklepie z farbami.

Wypożyczyć na chwilę u mnie pozwalają to może i w Krakowie też dadzą. Wystarczy ustalić u jakiego producenta będą mieszane farby  i gotowe.

Opublikowano

No najlepiej byłoby mieć Federal Standard Color Chart, ale niezłe efekty można uzyskać robiąc zdjęcia próbek kolorów z białą kartką, aby móc skalibrować balans bieli.

Opublikowano

No forum modelarskim ta P11 jest zjechana od góry do dołu. Podobno (podkreślam to słowo) nie ma oryginalnych kolorów, nawet nie leżały koło oryginalnych. Ma kolor hełmu francuskiej piechoty a nie polskiego samolotu. 

Trzeba też pamiętać, że ten samolot trochę przeżył, i jako eksponat w Berlinie, i później w Polsce, jakieś remonty były. Nie był odmalowywany oryginalną farbą. Nie ma sensu chodzić dookoła niego z próbnikami. 

Opublikowano

Jest taki spec, badacz pisma, i najtrafniej określił te barwy na podstawie wieloletnich analiz.. Więc w zasadzie dokładnie wiadomo jakie były. Na podstawie tych informacji czeska firma Agama wydała farbki modelarskie (akryle) tak zwane autentyki jako set do malowania polskiego sprzętu latającego z końca lat trzydziestych. Oczywiście sam autor tych badań nie wyklucza jakichś rozbieżności, ale myślę że będą one niewielkie. Pan ten nazywa się Krzysztof Sikora, jest wydawca czasopisma modelarskiego "MINI REPLIKA".

Jako dodatkowe źródło informacji polecam też Pana Jana Hofmana, kustosza MLP w Krakowie, uznany specjalista i historyk polskiego lotnictwa.

Temat barw polskich samolotów jest mi szczególnie bliski gdyż buduję ich miniaturowe repliki od ponad 25 lat i zbudowałem ich kilkadziesiąt różnych. Barwa naszych samolotów jest częstym dylematem przed którym niestety często załamuję ręce.

Opublikowano

Krakowska P.11 wydaje mi się że została pomalowana tym co było akurat  w magazynie (bardzo podobne ubarwienie do pojazdów LWP z tego okresu) i nikt się nie przejmował dokładną kolorystyką podczas remontu tak jak ja w swoim modelu. Pracowałem parę lat w lotnictwie wojskowym i wiem jakie było podejście do barw najważniejsze, że samolot miał być lotny i podejrzewam że przed wojną też tak było.

Osobiście wydaje mi się że nigdy nie dojdziemy jakie było ubarwienie z tego okresu. A jak już umaluje mój model to zobaczymy jak będzie faktycznie wyglądał i jak te kolorki będę się prezentowały ;)

 

Ps. Przepraszam, że zaśmieciłem wątek nie zdawałem sobie sprawy że jeden kolor wywoła tyle emocji :D

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Jeżeli mogę  to wrzucę swoje dwa słowa .  Rozmawialem z kolegami ,pracującymi w ML  i dowiedzialem sie ze P-11 jeżeli chodzi o malowanie jest skopana ,

Po ostatnim remoncie w Warszawie samolot został  pomalowany w złych odcieniach ,Sa one po prostu nie autentyczne . Dlatego będą ją przemalowywac na prawidłowe kolory , Jeżeli chodzi o prawidłowy odcień ktory powinien być na P-11  to jest taki na PWS 26 ,który po remoncie byl malowany w warsztatach  muzeum  z dbałościa o prawidłowy odcień .  I to tyle co wiem od pracowników  muzeum

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.