Skocz do zawartości

PULSE 15e XT E-FLITE CRASH !!!


młodszypilotamatormodelarz

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Witaj w klubie, u mnie.. dosłownie sekundę przed bum- wygięło się a raczej zmiażdżyło liche podwozie, puściłem lotki i chyba odbiłem sterem kierunku, albo lotkami, w stronę przeciw przeciwną. i dosłownie wypoziomował się tuż na styku z ziemią. Kolejną próba po odwróceniu reversu była ok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie zrobiłeś pełnej check listy :D
Poprawny kierunek wychylenia sterów to podstawa do sprawdzenia, przed każdym lotem. Masz nauczkę na przyszłość, tak jak ja kiedy zignorowałem piętnaste przypomnienie, o niskim napięciu w nadajniku i tuż przed lądowaniem, wylogował się model :P

Kto nie lata, ten nie łapie kretów :)
Pozdrawiam B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie zrobiłeś pełnej check listy :D

Poprawny kierunek wychylenia sterów to podstawa do sprawdzenia, przed każdym lotem. Masz nauczkę na przyszłość, tak jak ja kiedy zignorowałem piętnaste przypomnienie, o niskim napięciu w nadajniku i tuż przed lądowaniem, wylogował się model :P

 

Kto nie lata, ten nie łapie kretów :)

Pozdrawiam B)

No nie zrobiłem kurde  :)

Witaj w klubie, u mnie.. dosłownie sekundę przed bum- wygięło się a raczej zmiażdżyło liche podwozie, puściłem lotki i chyba odbiłem sterem kierunku, albo lotkami, w stronę przeciw przeciwną. i dosłownie wypoziomował się tuż na styku z ziemią. Kolejną próba po odwróceniu reversu była ok.

 

No to witam w klubie  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Pamiętam jak zaprosiłem na oblot jednego modelu bardziej doświadczonego kolegę i we dwóch stwierdziliśmy, że lotki wychylają się dobrze. Jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się że model zwalił się przez skrzydło na ziemię. Na szczęście był to próbny wyrzut z ręki bez włączonego silnika nad zbożem - model przetrwał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak zaprosiłem na oblot jednego modelu bardziej doświadczonego kolegę i we dwóch stwierdziliśmy, że lotki wychylają się dobrze. Jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się że model zwalił się przez skrzydło na ziemię. Na szczęście był to próbny wyrzut z ręki bez włączonego silnika nad zbożem - model przetrwał.

Dawid - ha ... samo życie  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwóch co to jest. U mnie przy oblocie  EXtry było z pięciu . Sprawdź lotki  - działają . No to góra .  Niestety wszyscy sprawdzili  ,że lotki działają . Nikt nie sprawdził jak ?. Skutek gleba zaraz po starcie. No cóż takie życie i do tego trzeba się przyzwyczajać. Dodam , że przy każdym starcie sprawdzam stery . Było  nas kilku nikt nie zauważył,. ze są odwrotnie. Życie i stres przed oblotem  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwóch co to jest. U mnie przy oblocie  EXtry było z pięciu . Sprawdź lotki  - działają . No to góra .  Niestety wszyscy sprawdzili  ,że lotki działają . Nikt nie sprawdził jak ?. Skutek gleba zaraz po starcie. No cóż takie życie i do tego trzeba się przyzwyczajać. Dodam , że przy każdym starcie sprawdzam stery . Było  nas kilku nikt nie zauważył,. ze są odwrotnie. Życie i stres przed oblotem  :)

Tak Tomku, czasem pięciu jest za mało ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.