Skocz do zawartości

ENYA fanclub


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zbieram, choć za późno zacząłem. Ale  za dużo finansowo nie inwestuję. Po prostu mam kumpli i kontakty w całej Europie, a nawet USA i koledzy mi zwożą motorki. Przeważnie za przysłowiową flaszkę. Czasem płacę, ale to są symboliczne pieniądze. Czasem trafia się okazja np  na bazarku ze starociami

Ale żadna ENIA jakoś mi się  nie trafiła...

Ostatnio trafił  mi się rodzynek (wg mnie) ale o tym będzie nie w tym dziale, bo tu ENIE tylko?

A.C.

 

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Latac w tym roku NIE latalem, ale silniki sprobuje uratowac!

Doszly do mnie przed chwila dwa silniki ENYA 46-4C kupione za TZW psie pieniadze, jako uszkodzone (Niemiec nie odpalal i nie dawal gwarancji, ze chodza). Jeden ma kompresje lepsza jak nowy, a drugi jest bez swiecy wiec jeszcze nie wiem. Brakuje oryginalnych mocowan gaznika, poza tym w niezlym stanie. Wymyjemy, sprawdzimy lozyska i moze jeszcze polataja!

 

 

 

IMG_2068[1].JPG

  • Lubię to 2
Opublikowano

20 minut w "pralce" i okazuje sie, ze mamy NOWE silniki 😉

Lozyska swiezutkie (orygianlne MADE IN JAPAN), widac ze to NIE bylo wiele w powietrzu!

Dopiero jak rozebralem, okazalo sie , ze maja gazniki od OSa!!! Mam kilka "enyowskich", wiec dostana oryginaly. 

 

 

IMG_2073[1].JPG

IMG_2072[1].JPG

  • Lubię to 2
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
12 godzin temu, Zachari napisał:

Jego prostota jest dla mnie zachwycająca. 

 

Bo silniki ENYA, to nie sa zadne wyszukane "dziela sztuki". To wlasnie prostota, doprowadzona do perfekcji 😉

  • Lubię to 1
Opublikowano
11 godzin temu, jarek996 napisał:

 

Bo silniki ENYA, to nie sa zadne wyszukane "dziela sztuki". To wlasnie prostota, doprowadzona do perfekcji 😉

Dla mnie model VT to jednak jest wyszukane dzielo :). Niestety nie mam go jeszcze w swojej galerii.

Opublikowano
52 minuty temu, Zachari napisał:

Dla mnie model VT to jednak jest wyszukane dzielo :). Niestety nie mam go jeszcze w swojej galerii.

 

No OK, ten jest wyjatkowy 😉 

Mam 3 nowe.

Opublikowano
2 godziny temu, Zachari napisał:

Fajnie, nowe...szkoda, ze na te silniki nie trafiaja sie okazje.😭


Okazje trafiają się na wszystkie silniki, czasem trzeba tylko trochę poczekać i poszperać :)

Opublikowano

Mysle ze jakosc jest DOSKONALA. Przerobilem ich tyle (Marcin zreszta tez) i to z roznych rak (czesc z tych rak, to na 100% NIE byly rece modelarzy😅), a po rozkreceniu, wymyciu, regulacji, ew. wymianie lozysk i uszczelek odpalaja wszystkie, dalej cieszac ucho!

Nie chce porownywac do konkurencji, bo poza sporadycznymi "remontami" OS FSow i moze ze dwoch SAITO, to niewiele o nich wiem. 

Praca? JEDYNA w swoim rodzaju!  No i mozliwosc odwrocenia "krecenia" (dla milosnikow dwusilnikowcow)😍

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam kolegów.

Również stałem się posiadaczem silniczka Enya (model 120 4C bez R). Właśnie przygotowuję go do pierwszego odpalenia. Poprzedni właściciel twierdził, że nie był jeszcze odpalany.

Po wstępnych oględzinach mogę powiedzieć, że raczej tak jest.

ENYA.thumb.jpg.591ad6df3b1b091edd4eae63739f4488.jpg

 

Niestety właściciel nie miał instrukcji od niego i muszę się posiłkować tym co znajdę w internecie.

Czy może znalazł by się ktoś z kolegów, który by podpowiedział (najlepiej telefonicznie, jeśli można poproszę nr na PW), w jaki sposób dotrzeć wstępnie silnik.

Z tego co czytałem iglicę paliwa należy odkręcić 4-5 obrotów a przepustnicę otworzyć na około 30%.

Jak powinna być ustawiona śrubka wolnych obrotów przy dźwigni gazu, bo też nie mam pewności, czy jest dobrze ustawiona.

To tak na początek 🙂.

Z góry dziękuję za podpowiedzi.

Opublikowano

Jezus Maria! CZYM Ty go przykreciles do loza 😬 

NIGDY, ale to NIGDY nie uzywaj wkretow do drewna, do mocowania takich silnikow!!!!!  Tylko sruby z nakretka! Masz wtedy gwarancje, ze Ci tego nie wyrwie z loza. 

Jak silnik nowy i oryginalne ustawienia, to srubki wolnych pobrotow NIE ruszaj!

Jak dotrzec? pierwsze 10 minut ma chodzic PRZELANY, a pierwsze 5 najchetniej NIE zblizaj sie max. obrotow,. Max 75%!!!

Dopiero pozniej stopniowo dokrecaj iglice i zmniejszaj ilosc paliwai dawaj po kilkanascie sek wysokich obrotow. 

Najlepiej docieraj natym paliwie, na ktorym bedziesz latal. Enye sa dosyc latwe w "prowadzeniu" wiec nie bedziesz mial problemow. 

Opublikowano
26 minut temu, pjk11 napisał:

Bez przesady. Na scinanie 4 takie wkrety to spokojnie wytrzymią.

 

Moze faktycznie przesadzilem, ale to rowniez bardzo "niemodelarskie" 😉

Opublikowano
34 minuty temu, pjk11 napisał:

Bez przesady. Na scinanie 4 takie wkrety to spokojnie wytrzymią.


Co racja, to racja - spokojnie wytrzymają na ścinanie. Za to wyjdą w całości razem z silnikiem, a kierunek w którym odmaszeruje silnik jest zupełnie przypadkowy ;)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Z tymi wkrętami może trochę przesadziłem, do poprawki.

Jarku, przy gaźniku są jeszcze dwie śrubki - jedna na imbus po lewej stronie i druga mniejsza, na wkrętak ze sprężynką po prawej - od czego one są?

Znasz może prawidłowe położenie tej w osi dźwigni gazu, której mam nie ruszać?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.