toom07 Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 A więc log wygląda tak: Jak widać po zalogowaniu na zerze wysokość spadła do -9m, na której włączyłem silnik. Później wysokość rosła, wzniosłem się o 22m, ale altis nie mierzy wartości bezwzględnej pomiędzy pomiarem a startem silnika, tylko od początkowo zarejestrowanej wysokości, tak więc na ekran wypluł 13.6m co zostało zanotowane przez sędziego. Na zawodach nie dało się tego sprawdzić bez podłączenia altisa do komputera i sczytania logów.
Konrad_P Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 Tomek a na jakiej wersji firmware latales. 2.1 czy 5.5? Wysłane z SM-N910C
toom07 Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 5.5, polecam przeczytanie przytoczonego wcześniej posta z facebooka. Tam jest dokładnie opisana cała sytuacja
Konrad_P Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 Sorry u mnie nie działa. Cóż taki wiek???? Wysłane z SM-N910C
wojcio69 Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 Drogi Wojtku to ze masz Jantara i silnik Mega dedykowany do klasy F5J ,to nieczyni ciebie zawodnikiem w F5j Czytanie ze zrozumieniem... ! ! ! Piotr znajdź mi choć jeden post w którym napisałem, że mając markowy sprzęt będziesz dobrze latał, że o nazywaniu siebie zawodnikiem F5J nie wspomnę! Cały czas Ci pisałem, że nie o sprzęt chodzi tylko o umiejętności, doświadczenie i wiedzę, a Ty z uporem maniaka starałeś się mnie przekonać, że im lżejsze modele będziesz kupował, tym lepiej będziesz latał. Osobiście mam wielką satysfakcję z tego, że pojechałeś kilka razy na zawody, zderzyłeś się z rzeczywistością, która zweryfikowała Twoje poglady i wyobrażenia i wreszcie zrozumiałeś, to co starałem się Tobie wytłumaczyć.
Bayern Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 Czytanie ze zrozumieniem... ! ! ! Piotr znajdź mi choć jeden post w którym napisałem, że mając markowy sprzęt będziesz dobrze latał, że o nazywaniu siebie zawodnikiem F5J nie wspomnę! Cały czas Ci pisałem, że nie o sprzęt chodzi tylko o umiejętności, doświadczenie i wiedzę, a Ty z uporem maniaka starałeś się mnie przekonać, że im lżejsze modele będziesz kupował, tym lepiej będziesz latał. Osobiście mam wielką satysfakcję z tego, że pojechałeś kilka razy na zawody, zderzyłeś się z rzeczywistością, która zweryfikowała Twoje poglady i wyobrażenia i wreszcie zrozumiałeś, to co starałem się Tobie wytłumaczyć. Ego.jpg
mmarkow Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 Też mam problem natury wiarygodności pomiaru wysokości z GPS/vario Graupnera. Nie tak dawno latałem sobie Ideal-em i wyłapałem tuż nad niewielkim laskiem termikę (z 30m doszedłem do 400m i się wycofałem bo oczy marne). Na wyświetlaczu apki wyświetlała się prawidłowa wysokość ok. 30m natomiast po odczytaniu danych z karty miałem tą wysokość znacznie większą > 100m. Zwróciłem na to uwagę, bo chciałem się tym wynikiem pochwalić, lecz jak zobaczyłem co jest na wykresie to było po temacie. Teraz rodzi się pytanie ... z którego czujnika wyświetla dane aparatura, z którego zapisuje dane na karcie i dlaczego to co wyświetla nie zgadza się z tym co zapisuje. Może problem dotyczy małych wysokości? Nie wiem.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 Tomek - zalogowałeś się na "0", wystartowałeś z "-9m" i wylądowałeś na "-9m". Czyli nie rozjechał się podczas lotu ! Błąd pomiaru ciśnienia podczas logowania. Powiedziałbym: walnięty logger. To się zdarzyło 1, jedyny raz, czy teraz obserwujesz podobne zachowania częściej ? Pozdrawiam - Jurek
cZyNo Opublikowano 31 Maja 2017 Opublikowano 31 Maja 2017 Marku - a którym programem wyświetlasz dane na kompie? Bo nie pamiętam który, ale któryś "urzeczywistnia" wyniki z vario. Zobacz z innym programem. I nie gap sie na wyświetlacz jak latasz używaj gaduły Vario graupnera - wysokość bazuje na pomiarze ciśnienia. To prosta zabawka. I z tego powodu zdarza się że jeśli włączymy znacznie wcześniej model, to przy starcie możemy być pod lub nad ziemią. Analogicznie może być po wylądowaniu. Lokalne zmiany ciśnienia związane z ruchem mas powietrza (ciepłego i zimnego) również wpływają na wynik. Ocenić to łatwo gdy model jest na ziemi. W locie to nie wiadomo co sie dzieje A Tomek miał psikusa elektroniki. Co niestety pokazuje że wyniki powinny być sprawdzane rzetelniej. Szczególnie że w tej klasie różnice pomiędzy zawodnikami są na granicy błędu. 1
mmarkow Opublikowano 1 Czerwca 2017 Opublikowano 1 Czerwca 2017 Dane wyświetlam Data Explorer-em. To był pierwszy zauważony przypadek. GPS/vario potrafi mi się też czasami przywiesić. Wolną chwilą zaktualizuję firmware w odbiorniku i GPS. Może to jest przyczyną? Nic to ... będę obserwował. Gaduły nie uruchamiałem bo nie odczuwałem to tej pory potrzeby.
cZyNo Opublikowano 1 Czerwca 2017 Opublikowano 1 Czerwca 2017 odczujesz...gdy zgubisz na niebie model zerkając na wyświetlacz 1
Konrad_P Opublikowano 5 Czerwca 2017 Opublikowano 5 Czerwca 2017 Panowie zanotowałem spory problem z Altisem. Przeciwieństwo do sytuacji opisanej przez Tomka. W moim przypadku Altis wersja 4+ po włączeniu zasilania pokazał na wyświetlaczu od razu wysokość 171 m. Kilkakrotne włączanie i wyłączanie zasilania niewiele pomogło, Altis za każdym razem wskazywał 171m. Nadmienie że mieszkam na wysokości 167m n.p.m. a model z włączonym Altisem leżał na 1 piętrze na stole co daje około 4m powyżej gruntu. Tak więc moim zdaniem Altis zmierzył mi wysokość bezwzględną n.p.m. Wlazłem na stół żeby sprawdzić czy Altis zanotuje dodatkowe 2m ale niestety nic takiego się nie stało (oczywiście model podniosłem z włączonym silnikiem). Caly czas było 171m. Do tego kolejnym zaobserwowanym problemem było nie wyłączanie silnika po 20s. Silnik za każdym razem pracował powyżej 1 minuty. Za (już teraz dokładnie nie pamiętam) czy za 8 czy za 10 włączeniem i wyłączeniem zasilania na wyświetlaczu Altisa pojawił się prawidłowy odczyt, czyli kreseczki na wyświetlaczu. Jakieś uwagi lub rady co jest nie halo. Podłączenie Altisa jest za pomocą kabelka Y podobnego do tego jaki zaproponował Tomek ale ten Wrocławski. I jeszcze jedno co mi się teraz przypomniało. W sobotę latałem innym modelem z którego przełożyłem dziś do Maxy Altisa. Byłem mocno zdziwiony w sobotę i zarazem zachwycony że 2x z rzędu udało mi się wlecieć na dokładnie tą samą wysokość, właśnie na te 171m. Dopiero teraz skapowałem, że to już w sobotę podczas latania coś się działo z Altisem. Mam go odesłać do producenta, zmienić oprogramowanie, zmienić sposób montażu, olać sprawę? Poniżej zdjęcia dokumentują tą sytuację. Po pierwszym właczeniu zasilania Tu zostało wyłączone kolejny raz zasilanie Ponowne włączenie zasilania Po kilkukrotnym włączaniu i wyłączaniu ekran prawidłowy.
TommyTom Opublikowano 5 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 5 Czerwca 2017 Konrad, jeżeli chodzi o wyświetlanie wysokości po włączeniu Altisa, to u mnie jest tak samo. Tylko że po locie wysokość jest na nowo aktualizowana przez Altisa. Co do wyłączania silnika po 20 sekundach to do sprawdzenia parametru ustawienia w tej wersji oprogramowania jaką masz aktualnie załadowaną. Jeżeli będZie nie tak to raczej do reklamacji. Możemy jeszcze sprawdzić na lotnisku w weekend. Jak wyślesz teraz moduł do reklamacji to nie będZiesz miał do Kulmbach.
Wojciech_Byrski Opublikowano 5 Czerwca 2017 Opublikowano 5 Czerwca 2017 Wydaję mi się że to wina softu. Widzę że masz 2.1, wgraj 5.5
Konrad_P Opublikowano 5 Czerwca 2017 Opublikowano 5 Czerwca 2017 Konrad, jeżeli chodzi o wyświetlanie wysokości po włączeniu Altisa, to u mnie jest tak samo. Tylko że jak latałem w Radawcu to tak nie było. Zawsze miałem ekran zerowy. Być może to problem tak jak Wojtek mówi wersji firmware. W Radawcu latałem na 5.5 i nie było problemu teraz zmieniłem na 2.1 dla tej opcji emergency. Latam na granicy swoich umiejętności na małych wysokościach. Nie znam jeszcze dobrze modelu, więc chcę się jakoś zabezpieczyć. Teraz przestawiłem znów na 5.5 i jak będę na lotnisku to sprawdzę.
Wiesiek1952 Opublikowano 6 Czerwca 2017 Opublikowano 6 Czerwca 2017 Altis po wyłączeniu i włączeniu zawsze pokazuje poprzednią wysokość F5J - zdaje się chodzi o to żeby nawet błędne odłączenie po locie (albo awaria przy ostrym lądowaniu) nie kasowało wyników. Reset ostatniego odczytu jest dopiero w momencie startu. Jak się w firmwarze 2.1 w trakcie lotu włączy silnik (w opcji emergency) to zamiast wysokości są kreski - stąd te kreski po kilkakrotnym on/off. Jak jest ustawiona opcja "auto restart" to liczy nową wysokość ale tylko gdy model był na mniej niż bodajże 8 m. Chyba wszystko jest OK - tak jak powinno. EDIT: W firmware 5.5 też po off-on pokazuje poprzednią wysokość F5J i reset jest dopiero w momencie startu silnika. Podejrzewam (nie mam pewności), że "zero" też jest ustawiane w momencie startu silnika. EDIT2: Sprawdziłem z "zestawem testowym" jak na zdjęciu ganiając po piętrach. :-) ALTIS pamięta zawsze ostatni odczyt więc nawet po odłączeniu i włączeniu ponownym zasilania jest wys. F5J (czyli wysokość 10 sek po wyłączeniu silnika) z poprzedniego lotu. Zerowanie ostatniej wysokości F5J odbywa się w momencie startu silnika - to dość logiczne. Ciekawostką jest, że zerowanie wysokości barometrycznej jest w momencie włączenia urządzenia a NIE w momencie startu silnika. Czyli na płaskim lotnisku jak podłączę zasilanie na dachu samochodu to mogę zyskać ze 2 metry na wysokości F5J. Na górzystym lotnisku można "zyskać" więcej :-) - Tak samo zachowuje się przy firmware 2.1 jak i przy 5.5. EDIT3: Sprawdziłem też ALTIS Micro. Działa identycznie.
Konrad_P Opublikowano 9 Czerwca 2017 Opublikowano 9 Czerwca 2017 Wiesiek dzięki. W Radawcu pewnie byłem skolowany i nie zapamiętałem tego dość dokładnie. Tez potestowalem i jest tak jak piszesz. Cóż zaczynam dopiero zabawę z Altisem wiec za dużego doświadczenia nie mam. Wysłane z SM-N910C
Konrad_P Opublikowano 15 Czerwca 2017 Opublikowano 15 Czerwca 2017 Dziś podczas latania mało nie pobrudziłem bielizny ze stresu. Latałem Pike. Termika była fajna w związku z czym latanie też było bardzo przyjemne i bezstresowe. Po uzyskaniu 300m schodziłem do 20-30m i znów próba wyciągnięcia modelu na wysokość. Za trzecim razem na wysokości około 150-180m model przestał reagować na drążki. Nic, kompletnie nic. No i zaczęły się potworne nerwy ponieważ termika wyniosła mi model nad skraj osiedla. Zawsze z tego miejsca wracałem a teraz natychmiast przed oczy wskoczył mi obrazek z wypadku Jurka M. Cały czas klnąc pod nosem "K... tylko nie w ludzi" próbowałem coś zrobić żeby odzyskać sterowanie. Model przechylił się tak około 450 i cały czas krążył w termice. Nie opadał, ale się kurde wciąż oddalał głębiej w osiedle. Po około 2min nagle sterowanie wróciło. No i właśnie wówczas o mało mi zawory nie puściły ze szczęścia. Wylądowałem bezproblemowo. Jak podszedłem do modelu wszystko stało sie jasne. Padło serwo od prawej klapy. Zostało w pozycji maksymalnie wychylonej w dół. Serwo się tak zjarało, że zwęgliła się również ramka drewniana mocująca serwo. Takie zdarzenie przydarzyło mi się po raz pierwszy w życiu. Nadmienię, że koledze Piotrowi parę dni wcześniej również padło serwo MKS6100 ale u niego na SK. Piotr kupował te serwa w jednej transakcji, więc się tak zastanawiam czy to przypadek czy może jakaś trefna seria. Panowie pilnie poszukuje serwa DS MKS 6100 (nie HV). Jadę w przyszły piątek na zawody do Kulmbach i pewnie nie zdąży dojść serwo jak je nawet dziś zamówię. Chętnie pożyczę jakieś używane w dobrym stanie na jeden weekend, a może ktoś ma zapasowe nowe i mógłby mi je odsprzedać lub pożyczyć na zasadzie wymiany na to które jutro zamówię.
cZyNo Opublikowano 15 Czerwca 2017 Opublikowano 15 Czerwca 2017 Podjedz do mnie to będziesz miał Nowe Niezależne bece to była fajna sprawa
kinemax Opublikowano 15 Czerwca 2017 Opublikowano 15 Czerwca 2017 Znaczy znów MKS6100 - tak jak u mnie w Jantarze na wysokości jakiś czas temu - ciekawe czy miałem z tej samej partii...
Rekomendowane odpowiedzi