Wiesiek1952 Opublikowano 1 Lipca 2018 Opublikowano 1 Lipca 2018 Hehehehe.... to (stety-niestety) są naprawdę RÓŻNE konkurencje. Możesz być super w swojej. Możesz mieć i 20 „śmigiełek”. I co? Zmieniasz klasę i... djupa albo gorzej. Nie ma klasy lepszej albo gorszej. Bardzo nie lubię ludzi którzy pasję innych wyśmiewają lub lekceważą bo ci „inni” robią coś innego . (To Twój sposób dyskusji). Pozdrówka.
cZyNo Opublikowano 1 Lipca 2018 Opublikowano 1 Lipca 2018 I pamiętaj...I’ll be back ???? No i nie odpowiedział na rzeczowe pytanie. A szkoda.
TommyTom Opublikowano 1 Lipca 2018 Autor Opublikowano 1 Lipca 2018 Z zastrzeżenim odpowiedzi Wieśka, przykład weź z MP we Wrocławiu z tego roku. Jeden z zawodników krążył i szukał termiki (ten z nowym modelem) a inni próbowali wytrwać pod wiatr. Pamiętasz jak to się skończło?
Wiesiek1952 Opublikowano 1 Lipca 2018 Opublikowano 1 Lipca 2018 Uhmmmmmmmmmm.... szwarceneggerze. Szwarc to czarny a egger to jajko. Bedom jaja. Czarne. ???????????? A to rzeczowe pytanie to co było? Do Żabki nie trafiłeś więc z nawigancją nie najlepiej. Ale, jak poćwiczysz (duuuuuuuuuuużo) to masz szansę. Niedużą bo „szybko to królik robił i ślepych narobił”. Moja prawda jest mojsza a nawet najmojsza. Czyż nie?
cZyNo Opublikowano 1 Lipca 2018 Opublikowano 1 Lipca 2018 We Wrocławiu chyba nie wiało 10-12. A różnica pomiędzy 5 a 10ms jest spora. Tak szczerze to już nie pamietam tych zawodów. Nie licząc lotów Tomka i tego co robił w finale Hmm... do jakiej żabki? Co wy tam palicie?
Wiesiek1952 Opublikowano 1 Lipca 2018 Opublikowano 1 Lipca 2018 Hihihihihi.... Ty piszesz na forum a nie czytasz co inni piszą. Przeczytaj swoje i moje posty z czasu MP. Będzie zabawnie. Słowo klucz: KOREPETYCJE. ????
cZyNo Opublikowano 1 Lipca 2018 Opublikowano 1 Lipca 2018 No pamietam z MP jeszcze ze przegrałem z rozgadanym Wiesławem o 2% punktów. Ja lubię duuuuuuuuużo latać - i polatam pierdolotkami znacznie więcej niż tegoroczne 20h oczywiście jeśli MP lub jakiś PP będzie we wro. A z korkami to coś przekombinowalismy, bo w drugi dzień model mi gorzej latał. Ale już chyba dodukoewlem czemu ;P pomysły są, będzie nowy sezon to będziem kombinować. Wiesiek się śmieje z latających w innych klasach - a ja latam czym się da (jeśli mam model i czas) Bo wszystko uczy. Pewności siebie tez. Ale Również Pokory. Polecam. I nie ględź, tylko dawaj wszystkie wyniki. Bo pewnie gdzieś je masz zamelinowane.
Wiesiek1952 Opublikowano 1 Lipca 2018 Opublikowano 1 Lipca 2018 Jest dokładnie odwrotnie. To Ty nasmiewasz się z „innych”” bo śmią latać. coś innego niż Ty. Nigdzie i nigdy nie śmiałem się z „innych” Ty tak. Mnóstwo razy. Może ustalmy. Latasz F5J ? Raz. Ja Twojego nie latam. Za łatwe. Śmiesznie łatwe. ( miło Ci?) to po kiego walka mieszasz w wątku F5J? Będziesz miiał „śnigiełko” z F5J to pogadamy. Ubliżanie (łoj robisz to kurde często, łoj bardzo często . Jesteś „zaczepny”. Najmądrzejszy. Tylko Ty wiesz najlepiej. Reszta to idioci. Sorry ale ha na tym poziomie nie jestem w stanie dyskutować. Może ogłośmy - naj jest jeden. Wyhamuj. Szczera rada. Forum to nie jest miejsce na kłótnie i ubliżanie innym. Bardzo NIE. Wiem. Nie musisz pisać. Pouczasz innych 1000 razy na dobę. Czuj się POUCZONY.
Czaro Opublikowano 2 Lipca 2018 Opublikowano 2 Lipca 2018 Koledzy chyba zapomnieli o jednej podstawowej i uniwersalnej dla wszystkich klas zasadzie: Nie piszemy na forum po spożyciu!
cZyNo Opublikowano 2 Lipca 2018 Opublikowano 2 Lipca 2018 hehe. Wiesław wraca z Holandii.. No dobra Wiesławie - gdzie w ostatnich postach komukolwiek ubliżyłem? Zadałem dość konkretne pytanie o to ilu zawodników w finałach zawodów na których byłeś latało nisko i wolno. I czy przy takim wietrze ma to sens. A Ty nie wiedzieć czemu się zabulgotałeś. Bo skoro nie umim latać, to tym bardziej powinieneś odpowiedzieć, bo to równiez wątek edukacyjny
TommyTom Opublikowano 2 Lipca 2018 Autor Opublikowano 2 Lipca 2018 Dla rozluźnienia, promocyjny filmik nowego polskiego modelu F5J https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?3100644-Excellent-turns-and-flying#post39880673
Wiesiek1952 Opublikowano 2 Lipca 2018 Opublikowano 2 Lipca 2018 Po siedmiu kolejkach lotów eliminacyjnych zwołali "zebranie" wszystkich zawodników i odbyło się głosowanie "czy latać dalej". Głosowanie było jak "za komuny" - jednomyślne - dokładnie wszyscy byli za zakończeniem eliminacji. Nikt się nie wstrzymał i nikt nie był przeciw. W tym momencie wiało już ok 11 m/s a w porywach przekraczało 12 i więcej. Tak naprawdę to dwie, może trzy pierwsze rundy w sobotę jeszcze miały sens. Potem to było latanie na wydmuchu modelami zupełnie nie od tego. Loteria, totolotek albo inne euro jackpoty. Tak, oczywiście trzeba umieć się w tym odnaleźć tylko... żebym nie wiem jak dociążał swoje modele to 2.5 kg jest max. To w tym wietrze nic nie daje. Nawet przy starcie mieliśmy do wyboru albo wysokość albo do przodu. Model nawet na full silniku ledwo co leciał pod wiatr a z przodu były drzewa. No i wszyscy próbowali wyjść przed te drzewa. Odpadnięcie z wiatrem na wysokości poniżej 100-150m to "wycieczka w krajobraz". EDIT: no a żeby wyjść przed drzewa to trzeba było zrezygnować z części wysokości. Układ "kadłub-silnik-śruba" jest optymalizowany pod "normalne warunki i odpowiednio do wagi zwykle nie przekraczającej 2 kg. Po dociążeniu staje się nieefektywny. Startowało po 10 osób w kolejce - zadziwiająco mało zderzeń i kraks - chyba jedna kolizja i jeden model z połamanym kadłubem. Nie trzeba było ścinać drzew coby się dostać do modelu. Wycieczki w krajobraz zaliczyło dużo, oj dużo zawodników. Na szczęście przedpole było czyste a do wioski daleko. Poza rowami melioracyjnymi (kurde przeskoczyć było ciężko) było plaskato więc modele lądowały w jednym kawałku. Szczegółowe wyniki finałów (zdjęcia też będą ale później, zgrać muszę):
TommyTom Opublikowano 5 Lipca 2018 Autor Opublikowano 5 Lipca 2018 Ciekawy wątek na RCGroups. W Explorerze zacząco zwiekszono klapy. Hmm... https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?3101625-Explorer-Big-Flaps ciekawe co na to nasi krajowi producenci?
Konrad_P Opublikowano 5 Lipca 2018 Opublikowano 5 Lipca 2018 No nie wiem. Problem Explorera jest z pewnością inny niż np. Pike. Poza tym, tak wielkie klapy po mojemu nie są aż tak potrzebne jeśli chodzi o lądowanie. Trzeba umieć lądować i wówczas na mniejszych klapach idzie to zrobić bez problemu. Przykładów jest mnóstwo. Oni coś piszą o zachowaniu się Explorera na małych prędkościach. Tak jak napisałem być może to jest specyfika tego konkretnego modelu i żeby wyeliminować to niekorzystne zjawisko bez zmiany profilu zaczęli kombinować z klapami i lotkami. Wątpię żeby to się zrobił ogólny trend u wszystkich producentów.
Wiesiek1952 Opublikowano 5 Lipca 2018 Opublikowano 5 Lipca 2018 No jak? Ja laubzegą wychechłałem klapy w Jantarze od dzwigara wstecz ???????????? Jak model eXplorer nie lata to mu klapy nie pomogą.
TommyTom Opublikowano 5 Lipca 2018 Autor Opublikowano 5 Lipca 2018 No ciekawe, że Primoż lata Xplorerem, w wersji V-tail to musi być cienias
Wiesiek1952 Opublikowano 5 Lipca 2018 Opublikowano 5 Lipca 2018 Hehehehe.... czas przeszły byłby bardziej adekwatny. W Toldijk na zdjęciach możesz zobaczyć - rudlicki był. W jednym locie. ????????????????????????
Konrad_P Opublikowano 7 Lipca 2018 Opublikowano 7 Lipca 2018 No to zaczynamy kolejna fajna zabawę. Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi