Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Koledzy,

 

Oblot B 25 Mitchell na silnikach Saito FG 21 , 02.09.2016, 2,4 metra rozpiętość , 12kg waga,

Mega adrenalina, mój pierwszy dwusilnikowiec :)

Model stabilny , trochę trymowania lotkami, trzeba jeszcze lekko skłonić silniki w dół.

 

Dziękuję Markowi z Lublina, który też latał takim modelem, za cenne rady i pomoc, Heniowi Sokołowskiemu z Sosnowca za rady i pomoc przy trymowaniu, oraz wszystkim chłopakom uczestniczącym w oblocie.

 

Teraz , gdy już wiem, że model lata dobrze, czas na dodanie masek, wieżyczek, karabinów itp, ostateczne wyważenie i spokojne treningi latania.

Model oblatany był na długim na 800 m lądowisku.

 

Filmik z oblotu za duży, ale zamieszczam link na Youtube: 

 

Pozdrawiam,

 

Tomek.

  • Lubię to 3
Opublikowano

Gratuluje!!! Emocje są bo sam to przechodziłem ale przy modelu troszke mniejszym, 177cm. Poszedłeś  na łatwiznę, benzynki tak nie gasną. Ja mam 2x żarowe :D Mimo to gratuluje! Jaki to zestaw?

Opublikowano

Również gratuluję. Tym bardziej, że stres miałeś podwójny: oblot i pitolenie "składu doradców" za plecami. Czasami ten drugi element jest bardziej stresujący/denerwujący niż sam oblot.

Opublikowano

Marcin, 

 

Racja benzynki, szczególnie Saito nie gasną-oczywiście gdy są dobrze wyregulowane i dotarte zgodnie z procedurą.

To jest jakiś chiński zestaw laminatowo-konstrukcyjny, były takie 2 przywiezione do Polski.Jeden ja odkupiłem drugi latał w Lublinie, a obecnie też jest u mnie jako zapas części - kto wie może go kiedyś też uruchomię i będą 2 w kluczu :)

 

Dziękuję za gratulacje i pozdrawiam,

 

Tomek.
 


Irku,

 

Dzięki za gratulacje,

 

Trochę za wcześnie zacząłem przeżywać udane lądowanie (klapy miałem wysunięte tylko na 1/3 zalecanego zakresu-bo za mało zmiksowałem oddanie wysokości i mi zadzierał-prędkość była więc duża) i na końcu ostro skręciłem kierunkiem-przyzwyczajenie z dużo krótszego lotniska w Bobrownikach. Niepotrzebnie bo pas był długi ,a model ma skrętne przednie koło i masę 12kg ,więc wykonał przez to tzw test ŁOSIA :) na szczęście nie wykapotował i nic się nie uszkodziło.

Trzeba uważać do końca przy lądowaniu :)

 

Pozdrawiam,

 

Tomek.

Opublikowano

Gratuluję oblotu i zadatku na piękny model.

 

... jeżeli chodzi o klucz jako formacja lotnicza to przynajmniej 3 samoloty :) także dokup jeszcze jeden B25 :)

Jako trzeci może być też inny samolot. :D

 

PS: Na "kibiców" gruby kij się należy.

Opublikowano

Gratulacje z udanego oblotu. Mocy ma tyle ze start wyglądał jak z procy - trochę nie naturalny. Wystarczyło pozwolić mu się rozpędzić naturalnie. Poza tym super. Kocham gang dwóch zsynchronizowanych silników. Może kiedyś też zrobię takiego giganta: P61 :)

Opublikowano

Na naturalny start przyjdzie czas. Dziewiczy lot to zawsze adrenalina, w tym przypadku x2 silniki. A ja znam to uczucie, ale na 2x żarowe 2t.

Mnie cieszy najbardziej ze Tomek nie boi się więcej niż jednego silnika:) Oby wiecej tak odważnych modelarzy!:)

Opublikowano

Przemku, Marcinie, 

 

Dzięki za komentarze i gratulacje,

 

Wytłumaczę się trochę z tego startu: model miał do oblotu założone dwułopatowe śmigła APC 16x8 ( dla Saito FG21 to max), a to dlatego ,że waży te 12kg-bałem się czy oderwie się od ziemi, kiedy wyskłonuję silniki  i założę 3 łopatowe śmigła makietowe od Bieli , oraz oczywiście poćwiczę  starty to powinno być dużo lepiej :) 

 

Rzeczywiście stres był tak duży ,że nawet nie schowałem podwozia :)

 

Dużo kolegów obserwowało  i to też miało znaczenie, model czekał na oblot w sumie 4 lata ( 2 lata u pierwszego właściciela, który nie oblatał go z powodu dużej różnicy w obrotach silników i niemożności wyregulowania- zrezygnował z Modelarstwa i ja odkupiłem ten model bez silników. 2 lata zajęło mi kupno nowych silników ,dotarcie ich wyregulowanie , pozmieniałem instal. paliwową, podwozie, inne całkiem punkty mocowania łóż silniów w firewallach, silniki bez żadnych elektronicznych synchronizatorów wyregulowałem tak ,że mają góra po 100-200 obrotów różnicy we wszystkich zakresach- w max i idle mają identyczne obroty !!!)

 

Do tego każdy mi mówił ,że dwusilnikowiec to wyzwanie, że kolega go sprzedał bo bał się oblatać, każdy pytał no i kiedy wreszcie oblot- to dodatkowy stres-więc jak wylądowałem to tak się cieszyłem, że prawie bym go na końcu wykapotował :)

 

Tak jak pisałem wyżej, teraz czas na spokojne wlatanie, a zimą ozdobienie makiety we wszystkie detale :)

 

Pozdrawiam serdecznie :)

 

Tomek

Opublikowano

Przemku, Marcinie, 

 

Dzięki za komentarze i gratulacje,

 

Wytłumaczę się trochę z tego startu: model miał do oblotu założone dwułopatowe śmigła APC 16x8 ( dla Saito FG21 to max), a to dlatego ,że waży te 12kg-bałem się czy oderwie się od ziemi, kiedy wyskłonuję silniki  i założę 3 łopatowe śmigła makietowe od Bieli , oraz oczywiście poćwiczę  starty to powinno być dużo lepiej :)

 

 

Tomek

 

Tomku - a czy policzyles/pomierzyles kilka rzeczy przed startem?

Tzn masa modelu/ powierzchnia modelu/ ciag silnikow

 

Mozna policzyc obciazenie powierzchni. Znajac profil mozna bylo oszacowac (pi x drzwi) jaka predkosc bedzie potrzebowal do lotu. Znajac ogolne wymiary mozna spokojnie oszacowac opory lotu i predkosc przelotowa.

Majac te kilka danych mozna przed startem spokojnie policzyc czy to poleci czy nie.

 

Taki model to niestety juz mala inzynieria i nie powinno sie podchodzic do tego lekcewazaco, bo sie kiedys moze zemscic.

 

Samoloty lataja na skrzydlach a nie na silnikach wbrem panujacemu obecnie na forum trendowi ze ciag silnika to przynajmniej masa modelu...

  • Lubię to 1
Opublikowano

Tomku - a czy policzyles/pomierzyles kilka rzeczy przed startem?

Tzn masa modelu/ powierzchnia modelu/ ciag silnikow

 

Mozna policzyc obciazenie powierzchni. Znajac profil mozna bylo oszacowac (pi x drzwi) jaka predkosc bedzie potrzebowal do lotu. Znajac ogolne wymiary mozna spokojnie oszacowac opory lotu i predkosc przelotowa.

Majac te kilka danych mozna przed startem spokojnie policzyc czy to poleci czy nie.

 

Taki model to niestety juz mala inzynieria i nie powinno sie podchodzic do tego lekcewazaco, bo sie kiedys moze zemscic.

 

Samoloty lataja na skrzydlach a nie na silnikach wbrem panujacemu obecnie na forum trendowi ze ciag silnika to przynajmniej masa modelu...

Przemku, takie dane jak masa modelu, ciąg silników i powierzchnia modelu były mi znane, jednak nie jestem na tyle doświadczonym modelarzem , aby liczyć dane które Ty wymieniłeś.

Podszedłem do tego tak jak mi doradzali koledzy modelarze i do oblotu założyłem śmigła które prawie wyrównały ciągiem statycznym masę modelu.

Uwierz mi , że nie podszedłem do sprawy lekceważąco, tylko wg wiedzy jaką na daną chwilę miałem.

 

Dziękuję Tobie za dobre rady , dałeś mi do myślenia, napewno wykorzystam te informacje od Ciebie w przyszłości- po to właśnie jest Forum, żeby dzielić się swoimi doświadczeniami z innymi pasjonatami ;)

 

Pozdrawiam serdecznie,

 

Tomek.

 

P.S. Życzę Tobie , abyś spełnił swoje marzenie i wybudował i oblatał P-61 Black Widow

:)

Opublikowano

Witam Tomku ! 

 

 

             Pięknie ,pięknie  , Gratulacje !!!!!  Fajny pas startowy jest  w Niegowoniczkach . Znam te strony dobrze, też tam będę czasami latał.

 

A ja w sobotę  oblatałem  TS -11 ISKRA . 

 

                                                                                                       Pozdrawiam  Lucjan

Opublikowano

Witam Tomku ! 

 

 

             Pięknie ,pięknie  , Gratulacje !!!!!  Fajny pas startowy jest  w Niegowoniczkach . Znam te strony dobrze, też tam będę czasami latał.

 

A ja w sobotę  oblatałem  TS -11 ISKRA . 

 

                                                                                                       Pozdrawiam  Lucjan

Cześć, Lucku,

 

To super wreszcie ISKRA oblatana, pięknie się prezentowała na pikniku w Bobrownikach w zeszłym roku !!! I TEN DŹWIĘK SILNIKA ...

Gratuluję !!! wrzuć filmik z oblotu ;)

 

Może się kiedyś spotkamy w Niegowoniczkach i polatamy , jesień zapowiada się obiecująco :)

 

Pozdrowionka,

 

Tomek.

Gratuluję oblotu i zadatku na piękny model.

 

 

Jako trzeci może być też inny samolot. :D

 

PS: Na "kibiców" gruby kij się należy.

Stefanie, dziękuję za gratulacje i pomysł na nową formację w powietrzu ;)

 

Pozdrawiam,

 

Tomek.

Opublikowano

Gratulacje jeszcze raz, na żywo czuć było większe emocje :). Tomek masz może filmy z pozostałych lotów? Ciekawe jestem jak reszta modeli wyszła na filmach. 

Opublikowano

Gratulacje jeszcze raz, na żywo czuć było większe emocje :). Tomek masz może filmy z pozostałych lotów? Ciekawe jestem jak reszta modeli wyszła na filmach.

 

Dzięki Piotrek,

 

Mam filmiki z oblotu Spitfire Mariusza, Twój lot Tucano, i urywki oblotu Rwd 5 bis Henia, wrzucę wieczorem w YouTube i dam znaka.

 

Pozdrawiam,

 

Tomek.

Opublikowano

To i ja się dołączam do gratulacji!!

 

Tomek,/

kiedy zobaczę go na naszym lotnisku w Bobrownikach.....???? Już się nie mogę doczekać....?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.