Skocz do zawartości

RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, enter1978 napisał:

Ja wiem że dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach , ale zdradzisz jakie koszty poniosłeś budując ten model w wersji na bogato?

Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach bo je mają....😀😁

Do budowy modelu praktycznie wszystko kupiłem. więc koszta mojego MX będą MEGA wysokie. dodatkowo kupiłem nowy nadajnik. Nie liczę kasy wydanej i czasu poświęconego na modele. Mam skarbonkę na cele modelarskie i codziennie coś do niej wrzucę i drobne i grubsze. Żonka wie o moich wydatkach i nie mam z tym problemu. Większy problem to brak czasu. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, robert.pilot napisał:

Mam skarbonkę na cele modelarskie

Też mam skarbonkę na cele modelarskie:), nie ma tego za wiele ale na bieżące wydatki wystarcza a nawet zostaje.

Nie mam najmniejszego problemu z ogarnięciem trzech modeli które posiadam.

Ale nowy model był by problemem , dla tego że nie był by finansowany z skarbonki a z domowego budżetu.

Z finansowaniem hobby niby nie ma problemu ale jeśli często robię zakupy np w ciągu jednego miesiąca za którymś tam razem zostanę upomniany:).

Za to z czasem na budowanie , czy naprawianie czy serwis , to raczej nie mam problemu czasami jest tak że nie mam czasu, ale przeważnie mam jak pomajstrować , aby tylko chęci  były.

Gorzej z czasem na latanie , bo o ile buduję wieczorami i wieczorem mam czas , o tyle w dzień aby wyskoczyć polatać często nie ma czasu i możliwości.

W każdym razie w weekend planuję polecieć nowym modelem Mx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, enter1978 napisał:

W każdym razie w weekend planuję polecieć nowym modelem Mx

Jak pogoda pozwoli, to też przewietrzę swojego MX... Najpierw docieranie...

Docierać będę na oleju mineralnym 1:32. Po dotarciu olej syntetyczny, pytanie w jakich proporcjach syntetyk?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, robert.pilot napisał:

Jak pogoda pozwoli, to też przewietrzę swojego MX... Najpierw docieranie...

Docierać będę na oleju mineralnym 1:32. Po dotarciu olej syntetyczny, pytanie w jakich proporcjach syntetyk?

 

 

Ja na syntetyku też latam 1/32, może trochę dużo,  ale silnik od 3 lat intensywnie użytkowany, i nie mam problemów z nim. Tym bardziej, że od strony instrukcji i producenta nie znalazłem innej proporcji oleju, niż to 1/32

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, robert.pilot napisał:

. Po dotarciu olej syntetyczny, pytanie w jakich proporcjach syntetyk?

Ja raczej nie za wiele silnik na ziemi docieram, jeden zbiornik wypalam na ziemi pilnując temperatury, a dalej to już spokojne loty w powietrzu.

Nowe silniki pracowały na mieszance 1/30 , a po kilku wypadach na lotnisko zmieniałem stosunek oleju do 1/40, używam zielonego oleju Stihl i chyba jest OK bo modele latały w najgorszy skwar i nic się niepokojącego nigdy nie działo.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy mój model benzynowy i powyżej 2m. Przy oblocie już czuć całkiem inną charakterystykę latania. Model przewidywalny, pomimo, że przesadziłem z wagą to nie czułem przeważenia modelu. Wykonałem tylko dwa loty, bo uszkodził się teflonowy łącznik wydechu, mam za dużą szczelinę między rurą a tłumikiem, muszę 15mm rury dolutować i chłopaki z lotniska doradzili mi, żebym zastosował zbrojony silikonowy przewód, taki jak do turbo i intercolerów.

Ogólnie mega zadowolenie... 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2023 o 09:16, robert.pilot napisał:

Pierwszy mój model benzynowy i powyżej 2m. Przy oblocie już czuć całkiem inną charakterystykę latania. Model przewidywalny, pomimo, że przesadziłem z wagą

Ja jak wszyscy wiedzą to lubię ten model, latałem piankami , latałem konstrukcyjnym modelem 1,8m, ale gdy zbudowałem tego Mx-a i przesiadłem się na niego to był inny świat i całkowicie straciłem zainteresowanie mniejszymi modelami. Pierwsze co się rzucało w oczy to stabilność z którą się wcześniej nie spotkałem, model jest raczej bardzo wolny mimo wagi 8kg, do tego przyjazne koszty czy to budowy czy serwisu powodują że nie da się go nie lubić.

Niestety ma i wady, jest to stara leciwa konstrukcja , do poćwiczenia , do nauki większości manewrów , czy do polatania dla relaksu model jest bardzo dobry , ale przy wymagających manewrach 3D mocno odstaje od Modelu 91" a o 2,7m to nawet nie wspominam , po prostu niektórych manewrów nie jest w stanie wykonać, np przewrót przez łeb jest niewykonalny.

Problemem tego modelu sa mało skuteczne stery wysokości, ja ten temat jeszcze w zeszłym roku poruszałem że gdyby ten model miał skuteczniejsze stery wysokości to był by to zupełnie inny model. Dwa lata temu kolega Maciek robił oblot Mx-a Marcina w Kraśniku na pikniku, i co chwilę Maciek mówił mało wysokości , mało wysokości, więcej wysokości , ale skąd ją wziąć jak model miał juz Max i więcej się nie da.

Ale nie wiem czy ktokolwiek wie ale Krzysztof zimą zaprojektował do tego Mx-a nowe stateczniki i nowe stery wysokości.

I ja chyba dziś zadzwonię do Marcina i zamówię to nowe stateczniki i stery, folię mam, czasu na to wiele nie poświęcę , sezon się dopiero nieśmiało rozpoczyna, a po tym liftingu model powinien być nie do poznania.

38 minut temu, enter1978 napisał:

Ale nie wiem czy ktokolwiek wie ale Krzysztof zimą zaprojektował do tego Mx-a nowe stateczniki i nowe stery wysokości.

I ja chyba dziś zadzwonię do Marcina i zamówię to nowe stateczniki i stery, folię mam, czasu na to wiele nie poświęcę , sezon się dopiero nieśmiało rozpoczyna, a po tym liftingu model powinien być nie do poznania.

Zrobiłem szybkie rozeznanie , i nowe stateczniki i stery nie są jeszcze gotowe, a to z tego powodu że powstaje całkowicie nowy model Mx-a , zmiany będą poważniejsze niż tylko wychylenia sterów wysokości, nowy model ma mieć dłuższy ogon, nowe stery wysokości i stateczniki, domyślam się że będzie montowany tak jak model 91" to pewnie i będą nowe skrzydła i nowe lotki, ale profil skrzydła zostanie ten co jest , gruby wolny i stabilny.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja dziś dla odmiany wyciągnąłem model Mx i nim polatałem , po części dziś go pogoniłem bo extra 2,4 ma awarię , a jak widać pogoda nie zachęcała do wyciągania dużego modelu który się składa pół godziny na lotnisku , dziś potrzebny był model który w razie deszczu błyskawicznie wyląduje w aucie i ten model taki jest ;).

Bawiłem się bardzo dobrze mimo kiepskiej aury , i wiem że bardzo chcę mieć taki model w rozmiarze 2,2m , z którym się wypada z domu polatać jak by to był krzyżak piankowy , wziął wrzucił do auta , polatał , i odłożył do następnego razu.

Tylko chciał bym mieć model w tych gabarytach ale z naciskiem na 3D/Freestyle , stabilniejszy i zwrotniejszy.

Dziś polatałem sporo ale z nagraniem się nie popisałem , bo kamera na czole nie wykadrowała obrazu i nagrywałem tylko niebo , model to jedynie tylko było słychać.

Kilka wycinków z dzisiejszego latania , nie są to wybrane dobrze wyglądające manewry , a są to jedyne ujęcia gdzie jakkolwiek widać model.

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
5 godzin temu, robert.pilot napisał:

To i tak małe uszkodzenia. Model cały to najważniejsze.

Model nie ma uszkodzeń bo leciał wolno nad samą ziemią, za mało było w nim energii na uszkodzenia.

To było tak ze model miał przelecieć nad samą trawą , ale tak nisko że mógł dotknąc tej trawy , tak w głowie to wyglądać miało tak że jak dotknie tej sterty suchej skoszonej trawy to najwyżej wyciągnie z niej jakies pojedyncze źdźbła i poleci dalej, a w realu już po za moją bujną wyobraźnią to wyglądało tak że jak dotknął trawy to go trawa złapała i skutecznie zatrzymała i sprowadziła na ziemię.

Mimo że nic się nie stało modelowi to zakup nowego śmigła i tak boli.

Robert w tym roku to już drugie śmigło połamałem , z pierwszym był jeszcze większy ból bo złamałem falcona 29x10, ale wszystkie wydatki tegoroczne to są skutki moich durnych pomysłów które mi strzeliły do głowy.

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Model już dawno stał gotowy do latania ale jakoś nie latał.

Wczoraj mnie na niego naszło bo chciałem sobie polatać ale byłem kontuzjowany i nie nadawałem się do wynoszenia modelu 2,7m z piwnicy , a ten jest lekki i sprytny w załadunku to wczoraj go przewietrzyłem.

Od początku miałem do niego jakis problem w kwestii wyważenia , i wczoraj po pierwszym locie byłem pewny że ma za cięzki dziób , i faktycznie doczepiłem na trytki 60g balastu do tylnego podwozia i zaczął normalnie latać.

No i mogę wspomnieć że serwa king max 27kg HV  jakie w nim sa to jednak strata pieniędzy , mają bardzo mały nalot , niby mają kilka lat ale to tak że wykonywały dosłownie kilka lotów w sezonie i jedno serwo na wysokości trzęsie sterem i to tak napiernicza że muszą zostać wymienione serwa na sterach wysokości.

A tak po za tym to fajnie się bawiłem , nie jest tak zwrotny jak rasowe modele 3D , ale to nie stoi na przeszkodzie aby była radość.

Wczoraj jak widziałem na fejsie to sporo modelarzy było uziemionych bo lał deszcz, u mnie za to słońce prażyło że kamera miała problemy z jasnością.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W ten weekend nie polatałem, wczoraj burza przegoniła mnie z extrą 2,7m , a dziś zepsuło się serwo w Mx-sie , straciłem ster kierunku , niby chodzi ale mogę ster wychylać jednym palcem , działa tylko na ziemi , w czasie lotu serwo nie jest w stanie wychylic steru, coś się ślizga w serwie, to nie przekładnia , to albo zębatka na wale silnika się ślizga, albo wał silnika ślizga się w silniku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.