Grifon Opublikowano 4 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2018 Kadillak było bardziej polskie, jak pisał Jerzy napisałem tak celowo, gdyż nie musimy popugowac Amerykanów we wszystkim, zwłaszcza po tym co ostatnio zrobili (ustawa 447) Skrzydełko bedzie kryte papierem koreańskim na nitrocellon, ale spokojnie wczesniej zabezpiecze XPS, lakierem do podłóg. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 4 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2018 Ja za kazdym razem jak wchodze , to czuje sie troszke "nieswojo" widzac Kadillaca , ale powtarzam ; jak to ma jakis ukryty cel , to niech zostanie. Nie podejrzewam , ze Patryk napisal tak , bo nie wie jak sie pisze , a jak to byla jakas prowokacja , to UDANA ! Mnie razi( lo ) za kazdym razem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 4 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2018 Bez przesady... 145 to kawał cięciwy jak na tak mały model. Daleko nie szukać to nawet współczesne zawodnicze DLG potrafią mieć koło 160mm przy kadłubie. Oczywiście końcówka jest węższa, ale tam już wir indukowany zmniejsza ryzyko jakiejś strasznej separacji. Dorzuć do tego, że skrzydło jest opływane dosyć turbulentnym strumieniem zasmigłowym, a model musi być dosyć szybki - to będzie to latać ok. Proponuje też olać ten słynny wykresik z podkrytycznymi i nadkrytycznymi liczbami Reynoldsa. Cala rzecz polega na tym, że nie można wyznaczyć jednego zakresu dla wszystkich profili, bo ten jest zmienny zależnie od profilu i kąta natarcia Np. tutaj widać fajny wzrost siły nośnej dla ClarkaY, ale typowy nowoczesny profil już się tak zachowuje dopiero przy naprawdę niskich liczbach Re. Podsumowując - spokojnie będzie latać, bo zakres wejścia w obszar nadkrytyczny śmiało można ściąć o połowę (wpływ wibracji i strumienia zaśmigłowego), a nawet jesli to 5m/s to naprawdę bardzo mało jak na tak mały model (bo paradoskalnie małe latają szybko). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 4 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2018 Prawie dobrze, jeszcze tylko to drugie "k" zmień na "c" i będzie bajka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 5 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 Kupa roboty z tymi lotkami była, jak je skończyłem to dopiero wpadłem na pomysł jak je zrobic prosciej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 5 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 Bo bez przymiarki się nie liczy. Statecznik poziomy makabrycznie wielki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 5 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 Faktycznie jakiś wielki ten poziomy, ile waży teraz całość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 5 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 A waga jego to 30 g I teraz sie zastanawiam czy to dużo czy mało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssuchy Opublikowano 5 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 To już niestety dużo - Na ten etap Bellanca jędrka ważyła: 14 g (a waga końcowa na 69g z motorkiem DC początkowo i ostatecznie: 72g z motorkiem BLDC stanęła)! Niestety pianka swoje waży, mimo, że wydaje się taaaka lekka. Chyba będzie nie tak łatwo zmieścisz się ostatecznie w 100g razem z wyposażeniem, zwłaszcza, że to powinien być raczej model trochę szybszy i dynamiczniejszy od jędrkowej Bellanki, a więc i trochę cięższy niż te 100g dla tej wielkości. Nie ma co marudzić, po prostu kończ model i już. Ja obstawiam tak na nie mniej jak 130-150g (co da obciążenie pow. nośnej ok. 22-25g/dm2), zwłaszcza gdy zechcesz go jakoś ozdobić (choć minimalnie) - no bo jak Mustang bez malowania wyglądać będzie? A tak dla przypomnienia Sopwith trójpłat Wojtka (o podobnej rozpiętości) ważył 164g, ale to inna bajka, bo tam było sporo fikuśnych detali (jak to przy redukcji). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajaner Opublikowano 6 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 Na pewno dużo lżej by wyszło gdybyś zrobił kadłub i stateczniki balsowe.Ścianki kadłuba wydają się dość masywne jak na tego malucha.Skrzydło częściowo wypełniłeś styrodurem co według mnie jest nie potrzebne. Tak jak wspomniał Jurek,po prostu kończ model. Najważniejsze jest to abyś Ty był zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 6 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 A waga jego to 30 g I teraz sie zastanawiam czy to dużo czy mało. Hmm.. chyba trochę dużo na tym etapie budowy. Może uda Ci się zmieścić do lotu w 100g. Jak będzie więcej też oczywiście poleci. Balsowy kadłub byłby chyba lżejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 6 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 Panowie dziękuje za zainteresowanie i czujność, no fakt już jest ciężko, ale ten kadłub przed ostatecznym montażem będzie jeszcze plantowany, gdyż przewidziałem szlif po klejeniu segmentów. Spokojnie z całości mogę zebrać jeszcze 1 mm w niektórych miejsczch jeszcze więcej. Kadłub po teście na skręcanie wydaje się mocny jak przystało na rure. A co do XPSu na skrzydłach to jest go cienko jak wędliny na kanapce. Będę się starał żeby zmieścić się w 100g !!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CichyBart Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Oj ciężki model, cięęęężżżżki... dokończ, chętnie przygarnę i zrobisz lżejszy Jak dla mnie piękna robota! P-51D wyjątkowo piękny. Trzymam kciuki i czekam na dalsze zdjęcia i oblot! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 7 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Dzięki Bart za dobre słowo, do soboty będę miał chwilę przerwy, może w piątek przyjdzie elektryka do mustanga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Ku mojemu zaskoczeniu graty do Mustanga przyszły dzisiaj i tak się prezentują. Regulatora nie kupowałem gdyż miałem w pudle ze wszystkim. Niestety wyposażenie jest cięższe niż w opisie, serwa miały być 2.5 g a są 4 g a tyle ma cały fajans. Na planach Earla statecznik poziomy jest płasko-wypukły i zaklinowany pod ujemnym kątem w stosunku do osi silnika, skrzydła są pod dodatnim kątem, skłon i wykłon silnika jest na 0 Ja mam statecznik jako płaską płytkę i zaklinuje go na 0 do osi silnika, Skrzydło ma profil zdaje się Clarka Y wiec już ma z 1.5 stopnia to ja dodam 1 stopień i będzie w sumie na 2.5 stopnia. A Ustawienie silnika ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 9 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 No to Ci się trochę gramów nazbierało, a jeszcze odbiornik. Poskracaj kable, to coś z wagi urwiesz.Silnik daj na początek na -1 stopień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajaner Opublikowano 9 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Andrzej dobrze radzi ja tak zrobiłem w mikro Wicherku. Różnica nie wielka ale waga spada. Przed zabiegiem. Po zabiegu. Co do wagi serw według opisu na opakowaniu. Takie same serwa mam w Wicherku. Być może waga wadze nie równa. Ten silnik całkiem dobrze pracuje na ogniwie 1S gdybyś sprawdził czy ciąg byłby wystarczający do tego modelu mógłbyś zejść z wagą o kilka gram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssuchy Opublikowano 9 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Patryk, teraz wiesz dlaczego pisałem wyżej o 130-150g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Przepraszam, nie znalazłem informacji o rozpiętości, na oko, to on nie jest wcale taki micro. Mój Karaś miał rozpiętość 59cm i ważył 140 gram. Latał, ale chciałbym, żeby latał nieco wolniej. Nie wiem czego oczekujesz po tym modelu, ale robienie małego modelu jest znacznie trudniejsze niż większego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 9 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Witam Pod nowy projekt też zamówiłem serwka 2,5g i napęd szczotkowy. Zamówienie zrealizowane w Gammodel, polecam, świetny kontakt i szybka wysyłka. Na razie nie ważyłem, jestem jeszcze w szpitalu. Ale na pewno będę skracał kable i zamieniał wtyczki na Molex, mam odbiornik FrSky, trzeba zbijać wagę .Przepraszam za OT w temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi