Skocz do zawartości

Niby drobnostka, ale użyteczna...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie denerwuje Was przy zamykaniu drzwi do pokoju ciągle wypadający z zamka (i czasem gubiący się) klucz? :angry:
Ja znalazłem na to lekarstwo w postaci gumki do włosów założonej na klucz i klamkę. Już nigdy nie wypadł, a gdyby nawet, to i tak wisi na klamce.... icon_mrgreen.gif

post-3384-0-50709200-1536558087_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

No dobra, fajne. Ale jak to jest zasilane? :-)

 

 

 

A tak na poważnie - skoro działa i pomaga to git. Można by myśleć o tym, która gumka ile lat wytrzyma, ale nie wiem czy to tego zachodu warte - testy itp.

 

Kiedyś widziałem też kluczyki na sznureczek przywiązane do klamki.

Opublikowano

Klucz jest pewnie w komplecie z wkładką lub klamką i pewnie nie tyle chodzi o zamykanie co przechowywanie klucza?

Opublikowano

A tak zapytam, po co zamykać drzwi do pokoju na klucz ? Nie wystarczy ustalić zdrowe zasady i sobie w rodzinie ufać po prostu ??

Totalne szukanie dziury w całym...jest tysiąc, no może mniej ;)  powodów dla których klucz jest przydatny do zamykania drzwi i nie ma to nic wspólnego z zaufaniem do rodziny...

Ja tam skorzystałem z pomysłu,klucz regularnie wypadał co jakiś czas irytując mnie za każdym razem. Mega prosty sposób i mega skuteczny ,działa bez zastrzeżeń :)

 

20180912_155321.jpg

Opublikowano

Dla Ciebie szukanie dziury, dla mnie zwykła ciekawość.

Twoja ciekawość to po prostu zwykłe OT nie mające nic wspólnego z tematem :) .

Reszta Twojej wypowiedzi to po prostu najnormalniejsze ludzkie,kulturalne nawyki w każdym domu.

Opublikowano

Ja podam powód. Zwierzak (kot) otwierający sobie drzwi, celem obgryzienia i odrapania konkretnego mebla. Znajomi zaczęli zamykać drzwi na kluczyk i problem został za drzwiami... :-)

Opublikowano

Gdyby nie było czasami konieczności zamykania na klucz to pewnie nikt by ne wymyślił drzwi do pokoju z zamkiem. Czyli coś jest na rzeczy, choćby wspomniane zwierzaki, które otwieranie drzwi klamką opanowują zaskakująco szybko :P 

Opublikowano

A już myślałem ,że naprawdę jest XXI wiek, a tu kluczyki ,gumeczki i to we własnym domu. Zwierzaczki na księżyc(znaleźli wodę ), a my cieszmy się wolnością -zwłaszcza w tym wieku

Opublikowano

Pomysł fajny, bo prosty i skuteczny. Tylko dopieścić estetykę i patent jest.

W tym samym celu stosowałem mały magnes, ale to tylko do żelazistych się nadaje.

Kluczyk jest przydatny w drzwiach głównych, bo mój pies otwiera je bez trudu w obie strony, tylko w jedną nie potrafi zamknąć za sobą. A często w tę drugą jakoś tak Mu się zapomina... 

Tego Go uczyłem.

Ciekawe - w trybie zwyczajnym, znaczy się niezbyt pilnym, nie robi tego bez pozwolenia.

Tego Go nie uczyłem.

Opublikowano

Dobrze że mam tylko szczury :V choć jeden nauczył się otwierać klatkę nijak nie zamontuje mu kluczyka.... chociaż? :D

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.