RomanJ4 Opublikowano 10 Września 2018 Opublikowano 10 Września 2018 Nie denerwuje Was przy zamykaniu drzwi do pokoju ciągle wypadający z zamka (i czasem gubiący się) klucz? Ja znalazłem na to lekarstwo w postaci gumki do włosów założonej na klucz i klamkę. Już nigdy nie wypadł, a gdyby nawet, to i tak wisi na klamce.... 1
pawel4090 Opublikowano 10 Września 2018 Opublikowano 10 Września 2018 Pomysł i realizacja bardzo dobra, tylko ta gumka najlepiej w kolorze mosiadzu wiem, czepiam się. Zaproponuje ten pomysł mojej mamie, dzięki.
d2f Opublikowano 10 Września 2018 Opublikowano 10 Września 2018 No dobra, fajne. Ale jak to jest zasilane? :-) A tak na poważnie - skoro działa i pomaga to git. Można by myśleć o tym, która gumka ile lat wytrzyma, ale nie wiem czy to tego zachodu warte - testy itp. Kiedyś widziałem też kluczyki na sznureczek przywiązane do klamki.
d2f Opublikowano 12 Września 2018 Opublikowano 12 Września 2018 Klucz jest pewnie w komplecie z wkładką lub klamką i pewnie nie tyle chodzi o zamykanie co przechowywanie klucza?
Shock Opublikowano 12 Września 2018 Opublikowano 12 Września 2018 A tak zapytam, po co zamykać drzwi do pokoju na klucz ? Nie wystarczy ustalić zdrowe zasady i sobie w rodzinie ufać po prostu ?? Totalne szukanie dziury w całym...jest tysiąc, no może mniej powodów dla których klucz jest przydatny do zamykania drzwi i nie ma to nic wspólnego z zaufaniem do rodziny... Ja tam skorzystałem z pomysłu,klucz regularnie wypadał co jakiś czas irytując mnie za każdym razem. Mega prosty sposób i mega skuteczny ,działa bez zastrzeżeń
Shock Opublikowano 12 Września 2018 Opublikowano 12 Września 2018 Dla Ciebie szukanie dziury, dla mnie zwykła ciekawość. Twoja ciekawość to po prostu zwykłe OT nie mające nic wspólnego z tematem . Reszta Twojej wypowiedzi to po prostu najnormalniejsze ludzkie,kulturalne nawyki w każdym domu.
d2f Opublikowano 12 Września 2018 Opublikowano 12 Września 2018 Ja podam powód. Zwierzak (kot) otwierający sobie drzwi, celem obgryzienia i odrapania konkretnego mebla. Znajomi zaczęli zamykać drzwi na kluczyk i problem został za drzwiami... :-)
samolocik Opublikowano 12 Września 2018 Opublikowano 12 Września 2018 Gdyby nie było czasami konieczności zamykania na klucz to pewnie nikt by ne wymyślił drzwi do pokoju z zamkiem. Czyli coś jest na rzeczy, choćby wspomniane zwierzaki, które otwieranie drzwi klamką opanowują zaskakująco szybko
pawel4090 Opublikowano 12 Września 2018 Opublikowano 12 Września 2018 A zaczęło się od zwykłej gumki ?
dziobak Opublikowano 12 Września 2018 Opublikowano 12 Września 2018 A już myślałem ,że naprawdę jest XXI wiek, a tu kluczyki ,gumeczki i to we własnym domu. Zwierzaczki na księżyc(znaleźli wodę ), a my cieszmy się wolnością -zwłaszcza w tym wieku
AMC Opublikowano 12 Września 2018 Opublikowano 12 Września 2018 Pomysł fajny, bo prosty i skuteczny. Tylko dopieścić estetykę i patent jest. W tym samym celu stosowałem mały magnes, ale to tylko do żelazistych się nadaje. Kluczyk jest przydatny w drzwiach głównych, bo mój pies otwiera je bez trudu w obie strony, tylko w jedną nie potrafi zamknąć za sobą. A często w tę drugą jakoś tak Mu się zapomina... Tego Go uczyłem. Ciekawe - w trybie zwyczajnym, znaczy się niezbyt pilnym, nie robi tego bez pozwolenia. Tego Go nie uczyłem.
leszek-bart Opublikowano 13 Września 2018 Opublikowano 13 Września 2018 Mój pies po prostu zjadł drzwi i zamek nie pomógł .
RomanJ4 Opublikowano 13 Września 2018 Autor Opublikowano 13 Września 2018 ..dopieścić estetykę i patent jest.. ...nie będę jak Amerykanie którzy(w związku z ACTA) chcieli opatentować... koło!
Matijus Opublikowano 13 Września 2018 Opublikowano 13 Września 2018 Dobrze że mam tylko szczury :V choć jeden nauczył się otwierać klatkę nijak nie zamontuje mu kluczyka.... chociaż?
Rekomendowane odpowiedzi