Gość marnod2 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 By wyciąć tak duże skrzydło musiałem zrobić nową ramkę do cięcia, teraz mam już 1 metrową. Poskładam, może zdążę coś wyciąć. Zastosowałem nową technologię, wytnę skrzydło w całości, potem je "po ćwiartkuje". Nadal przetnę je tak jak poprzednio, bo jest mi to potrzebne do zamontowania "mechanizacji skrzydła". Jarek napisał mi taki skrót "CRD" (chodzi o taki podział skrzydła), czytaj "co ręka da". Myślę, że pokrywając skrzydło balsą, Soudal wypełni braki, a profil będzie prawidłowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 Aż boję się coś napisać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 Nie ma sie co bać ,myślę ze wszyscy z niecierpliwością czekamy na zdjecia z budowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gucio72 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 Ja obserwuję temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 2 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2019 Wiem, że wiele osób czeka na relację, l to nie jest takie proste. Każdy ma jakieś swoje fobie, moją jest robić tak jak w oryginale. Wycięcie "drutem" skrzydła P-47 to nie jest takie "chop siup". Jakbym nie kombinował wychodziła płaszczyzna. [Pamiętajcie, że jak nie będzie latał, to ma super wyglądać na półce]. Przypomniałem właśnie sobie, że ciąłem połączenie skrzydła Miga z kadłubem w trzech osiach i wyszło. Teraz muszę to przetransformować na Thunderbolta. Wszystko inne już "teoretycznie" opracowane, jest szlifierka, to i przy podwoziu coś się będzie działo. Cierpliwości, na wiosnę będzie "wysyp" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 9 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 Chyba znalazłem sposób jak wyciąć skrzydło "elipsiaste" drutem oporowym. Najpierw wycinamy kształt skrzydła zgodnie z rzutami (uwzględniając błąd wynikający ze wzniosu skrzydła). Ja planuję wyciąć skrzydło na długości klap (są dłuższe od planowanego mocowania skrzydła),potem odciąć nadmiar skrzydła do potrzebnego wymiaru już pod kątem wzniosu skrzydła (po wycięciu klap) . Wycinając uwzględniam dłuższy profil (dlatego to tyle trwa,kilka szablonów by było jak najbardziej realnie). Mam jednak wątpliwości, nie do końca to "widzę", dlatego moje pytanie do osób z wyobrażnią przestrzenną. Teraz opis jak ja to kombinuję, potem pytanie. Czerwony X, to miejsce zaokrąglenia skrzydła(teraz pomijamy, profilowanie ręczne). Strefa A, wchodzimy drutem zgodnie z linią natarcia skrzydła, nadrabiamy na dużym profilu tak mniej więcej do najwyższego punktu profilu(tu już drut powinien być prostopadły do obu profili skrzydła). Strefa B tniemy równo, prostopadle do profili skrzydła. Teraz zaczynaj się "schody". Linia czerwona, czyli linia końca skrzydła,spływu, ma być prostą(patrząc od tyłu modelu). Pytanie brzmi:czy powinna -schodzić w dół po prostej (I) -schodzić po krzywej zgodnej z odcinkiem profilu skrzydła (II)? Jeszcze do końca tego nie rozrysowałem(chroniczny brak czasu). Szkoda by było zepsuć taki kawał XPS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 9 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 Widzę spore zainteresowanie tematem, jednak żadnej podpowiedzi. Mam chwilkę, "więc" wydrukowałem sobie profile skrzydeł w skali podstawowego rysunku, model do modelu. . Wytnę sobie skrzydło w skali rysunku, zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja obstawiam linię prostą opadającą . Zazdroszczę kolegom z, którymi rozmawiacie. Jakakolwiek uwaga, zapytanie, powoduje, że zaczynam kombinować. Nie trzeba się znać(patrz na mnie), trzeba chcieć. Kto pyta nie błądzi. Czemu wciąż czuję się tu "ODIZOLOWANY, OBCY"? Najgłupsze pytanie,stwierdzenie, jest lepsze od pominięcia. Tak się rozmawia. Dziś to internet, kiedyś siadało się na ławce przed domem. Samotny człowiek niewiele zrobi, chyba, że o to chodzi? Młodzi nie wiedzą o czym mówię, a starsi mają teraz drzemkę, albo zamęczają ich wnuczki. Średni wiek jest teraz na nartach. Cierpliwości Marku, cierpliwości, po feriach wrócą ,wnuczki wyjadą, młodzi wrócą, są głodni wiedzy. Ludzkość przetrwa, o to jestem spokojny. Złośliwość to moja druga natura . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jetfan Opublikowano 9 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 Wg mnie powinno być wg wariantu II, czyli: -schodzić po krzywej zgodnej z odcinkiem profilu skrzydła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 9 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2019 jetfan, Dzięki za reakcje. Wreszcie jakiś bodziec. Sam nie wiem. "Model" wytnę w pierwszej wersji, jeśli nie pokryje się z moim, to wygrałeś. Jakaś nagroda musi być. Jak poleci mogę Ci dedykować jedno lądowanie. Zadowolony? Oświadczę też, że masz przestrzenną wyobraznię. Wymyślę jakiś dyplom i poproszę by qpa go zatwierdził. Tego nie obiecuję, ale tak zrobię. Dzięki, że chciało się Tobie zatrzymać nad moim problemem. Dzięki. Nadal kombinuję, kto ma rację. [Czasami pisząc prawdę, wychodzi się na oszołoma.] Wytnę jutro. Możesz mieć rację. Nie lubię przegrywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 10 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2019 Wczoraj miałem "ciężki" dzień. Wycinam wzorce zobaczymy co z tego wyjdzie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jetfan Opublikowano 10 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2019 A może zamiast kombinować wystarczy wykonać eksperyment na mniejszym kawałku i będzie wiadomo? Ja bym tak zrobił. BTW. jesteś z Jabłonnej, więc nie tak daleko ode mnie, jak będzie oblot to daj znać, chętnie popatrzę. Życzę wytrwałości bo to nie jest prosty model Pozdrawiam,Z Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tender79 Opublikowano 10 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2019 Nie wiem czy dobrze czuje temat - ale czemu nie chcesz wyciąć z kilku kawałków? W 1 dzień byłoby po sprawie. Jeżeli planujesz zwichrzenie to tym bardziej prościej 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 10 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2019 Chyba znalazłem sposób jak wyciąć skrzydło "elipsiaste" drutem oporowym. Najpierw wycinamy kształt skrzydła zgodnie z rzutami (uwzględniając błąd wynikający ze wzniosu skrzydła). Ja planuję wyciąć skrzydło na długości klap (są dłuższe od planowanego mocowania skrzydła),potem odciąć nadmiar skrzydła do potrzebnego wymiaru już pod kątem wzniosu skrzydła (po wycięciu klap) . Wycinając uwzględniam dłuższy profil (dlatego to tyle trwa,kilka szablonów by było jak najbardziej realnie). Mam jednak wątpliwości, nie do końca to "widzę", dlatego moje pytanie do osób z wyobrażnią przestrzenną. Teraz opis jak ja to kombinuję, potem pytanie. Czerwony X, to miejsce zaokrąglenia skrzydła(teraz pomijamy, profilowanie ręczne). Strefa A, wchodzimy drutem zgodnie z linią natarcia skrzydła, nadrabiamy na dużym profilu tak mniej więcej do najwyższego punktu profilu(tu już drut powinien być prostopadły do obu profili skrzydła). Strefa B tniemy równo, prostopadle do profili skrzydła. Teraz zaczynaj się "schody". Linia czerwona, czyli linia końca skrzydła,spływu, ma być prostą(patrząc od tyłu modelu). Pytanie brzmi:czy powinna -schodzić w dół po prostej (I) -schodzić po krzywej zgodnej z odcinkiem profilu skrzydła (II)? Jeszcze do końca tego nie rozrysowałem(chroniczny brak czasu). Szkoda by było zepsuć taki kawał XPS. Jesli dobrze rozumiem to chcesz wyciac skrzydlo o ksztalcie elipsy, czyli trojwymiarowe za pomoca jednego ciecia drutem; no raczej nie jest mozliwe. Spitfire mial kazdy kawalek blachy na skrzydle indywidualnie wytlaczany. Lepiej wyciac z kilku kawalkow i troche podszlifowac. Cieciwy A & B powinny byc prostopadle do linii skrzydla a nie rownolegle do glownej plaszczyzny symetrii samolotu. A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Spitfire mial kazdy kawalek blachy na skrzydle indywidualnie wytlaczany. Ale to temat chyba o P-47 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Ale to temat chyba o P-47 . Tak zauwazylem . Ale skrzydlo takie samo tzn eliptyczne. Podobnie w sumie bylo (jest?) z Diana 2, gdzie niektorzy dealers szybowcowi obawiali sie napraw powypadkowych bo powierzchnia skrzydla jest 3D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Na początku relacji skrzydło jest juz wycięte z 2 kawałków, po przymiarce i przylozeniu listewki jest linia prosta. Ciecie w ten sposób, dlatego,że ma być pokryte balsa. A i B to nie cieciwy tylko profile skrzydła. Jak tylko wrócę do domu zrobię cięcia, wczoraj zrobiłem szablony i wycialem kształtki skrzydla i musialem odpocząć bo wstawalem do pracy o 1. Dziękuję za podpowiedzi, zmuszają do myslenia. Elipse nadaje wczesniej, chodzi o to by drut wychodził ze skrzydła w lini splywu, a to jest mozliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbjanik Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Ale cięcia próbne możesz przecież wykonać w zwykłym styropianie, nie marnując styroduru- będzie szybko i tanio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Tak, na zdjeciu wyzej widać szablony skrzydła i jeden kawalek przygotowany do prób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Rozrysowałem siatkę, by wyznaczyć linię na mniejszym szablonie(koniec skrzydła). Zmęczenie, pośpiech wyszło to co wyszło. Nie uwzględniłem wzniosu skrzydła. Do cięcia należy przygotować inne szablony, uwzględniające wznios. Blok XPS-u musi do wycinania być równoległy do kąta wzniosu skrzydła. Chwila przerwy i dalej rysujemy. Jutro mam wolne, to pewnie posiedzę sobie nad tym dłużej, na spokojnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marnod2 Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 Chyba podszedłem zbyt asekuracyjnie i drut był troszkę za "zimny", ale coś widać. Linie opadania zrobiłem prostą, na ostatnim zdjęciu(starałem się to pokazać) końcówka się nie opuszcza tylko jest równoległa do podstawy, spadek musi być większy, ale to przy większej skali będzie łatwiejsze do wyznaczenia. Robiłem to na małych wzorcach, mniejszy profil nie ma nawet 40 mm. Modeł w oryginale jest 4 razy większy, to i błędy,będą 4 razy mniejsze. Czerwona linia narysowana na xps-sie jest na całej długości widoczna po odcięciu, prawie idealnie prosto (na środku jest zgrubienie, ale to efekt zaprzestania opadania lini, ta równoległość, o której wspomniałem). Reasumując, można to tak wyciąć i o to mi chodziło, dlaczego, o tym w odpowiednim czasie. Opadanie w linii prostej,przy oryginalnych wymiarach się przyłożę, by błąd nie wynosił więcej niż 0,5 mm. Dziś sobie jeszcze wytnę jedno skrzydło na pamiątkę, cieplejszym drutem i z większym kątem opadania. Jestem, zadowolony Na drugim zdjęciu widać w części środkowej tą równoległość, kiedy drut już nie opadał, spadek musi być większy i do końca cięcia, ale to tylko doświadczenie. Nie wiem czy dobrze czuje temat - ale czemu nie chcesz wyciąć z kilku kawałków? W 1 dzień byłoby po sprawie. Jeżeli planujesz zwichrzenie to tym bardziej prościej Już to zrobiłem, początek relacji. Zmiana modelu z "D" na "N" zmieniła kształt skrzydła, no i to wszystko, czego dowiedziałem się o aerodynamice, zmieniło moje spojrzenie na model. Chcąc coś wyliczyć, przewidzieć, muszę trzymać się przyjętych wzorców, itd. Ja chciałbym, by ten model był powtarzalny. Staram się wykluczyć CRD ("co ręka dała", kto czyta uważnie wie o czym mówię). Mam swoje powody, by utrudnić sobie życie, chyba wyjdzie to na korzyść modelowi. W zanadrzu mam więcej niespodzianek, ale to po kolei. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi