Skocz do zawartości

Modelarze, lotnicy, motocykliści!


qpa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm, moim zdaniem cieknaca chlodnica sygnalizuje w dosyc jednoznaczny sposob koniecznosc dokonania dokladnego przegladu wszystkich elementow ukladu chlodzacego i wymiany uszkodzonych badz nadmiernie zuzytych. Lanie do ukladu chlodzacego plynow uszczelniajacych i czasem nawet wieloletnia eksploatacja pojazdu w takim stanie to proszenie sie o dalsze, byc moze nawet powazniejsze klopoty i wyzsze koszty napraw. Takie plyny, jak swietne by one nie byly, sa srodkami doraznego uszczelnienia ukladu na okres potrzebny do zorganizowania nastepnej wizyty w warsztacie.

 

O stan techniczny kazdego pojazdu trzeba nalezycie dbac, a to kosztuje. Natomiast jesli jakis element zaczyna szwankowac, nalezy usuwac tego przyczyne, a nie symptomy. Kupujac jakikolwiek pojazd trzeba sie liczyc z kosztami jego nalezytego serwisowania i pozniejszych napraw, a zle pojeta oszczednosc w tym wzgledzie predzej czy pozniej sie zemsci na wlascicielu pojazdu. Ja w tym temacie nie dostrzegam zbyt szerokiego marginesu na kompromisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mr.jaro napisał:

O stan techniczny kazdego pojazdu trzeba nalezycie dbac,

Jarku, to jest oczywista oczywistośc nie podlegająca  dyskusji...a co do reszty...?

reszta jest zalezna od tego  do jakiego auta  mamy zamiar  ten preparat/preparaty zastosować bo....

1/ starsze (stare) auta miały chłodnice płynu  wykonane z miedzi,, rdzeń i zbiorniki były lutowane  a sam układ chłodzenia otwarty lub nisko cisnieniowy

2/wspólczesne auta maja rdzeń alu , zbiorniczki równiez ale często tez plastikowe- wszystko do kupy trzyma się  przez zawalcowanie...

dlaczego tak ??

obniżenie kosztów produkcji, Al jest parokrotnie tańsze od Cu no i ta technologia.

Wspołczesne uklady chłodzenia  pracuja na znacznie więszym cisnieniu  wewnętrznym niż te stare  i w tym  przypadku  należy  te płyny  traktować jako  działanie dorazne...nieszczelny układ  najczęsciej skutkuje  jego zapowietrzeniem i dalszymi mało przyjemnymi konsekwencjami....z finansami w tle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.06.2022 o 22:19, Granacik napisał:

Ja zastosowałem to:

Uszczelniacz do chłodnic PRESTONE 250ml

(foto z neta)

W sumie to płyn, nie proszek. :)

Ja byłem w Auto-land i kupiłem :

 

image.png.55a3fcee3715dc44e59d53c1d2b5c29a.png

400ml dla układów poniżej 10l należy wlać całą zawartość... ja wleję około 100ml i zobaczę czy się uszczelni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to nie pomoże to na spokojnie będę szukał nowej chłodnicy. Z oryginałem może być problem i w kraju raczej ciężko dostać , tak jak pozostałe części które kupowałem. Zastanawiam się czy można zastosować inną podobną, jak z montażem i w ogóle... ale to na spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Po zastosowaniu K2 żadnego pozytywnego rezultatu ! Tak jak leciało wcześniej tak leci po wlaniu tego specyfiku.

A dziurka jest naprawdę malutka i płyn wylatuje dopiero pod ciśnieniem jak są wysokie obroty i to bardzo cienkim strumieniem.

 

Teraz uważam , że to bez sensu i strata czasu różnego rodzaju mikstury. Tak jak spytałem mechanika to mówił dokładnie to samo.

No ale spróbować można było...nie zaszkodzi.

 

Spróbuję teraz sam zalutować po zdemontowaniu chłodnicy, jeśli mi się nie uda to zlecę jakiemuś fachowcowi co zna się na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Granacik napisał:

Szukaj po motorach typu czoper. Jak dla mnie najbliższą oryginału jest od suzuki vz800 marauder. z jednej strony ma dwa wyloty z drugiej jeden.

 

 

Kupowałem inne części tu :

 

image.thumb.png.a0d34def72fa14799565e02859198f83.png

 

Jest tez chłodnica ale cena wysoka !!! do tego trzeba jeszcze doliczyć przesyłkę pewnie około 300zł.

Była kiedyś w Polsce kosztowała około 700zł. Dziś już niedostępna tak jak i inne podzespoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Atomizer napisał:

Teraz uważam , że to bez sensu i strata czasu różnego rodzaju mikstury. Tak jak spytałem mechanika to mówił dokładnie to samo.

 

No, Blazej przeciez tez mechanik (o ile pamietam, juz kilka razy to podkreslal), a napisal zupelnie co innego. Jak to bylo? Aha, juz mam: "Jeździłem prawie 10 lat NTV z proszkiem w chłodnicy. A to było sito" 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mr.jaro napisał:

No, Blazej przeciez tez mechanik (o ile pamietam, juz kilka razy to podkreslal), a napisal zupelnie co innego. Jak to bylo? Aha, juz mam: "Jeździłem prawie 10 lat NTV z proszkiem w chłodnicy. A to było sito" 🤣

 

No i co w tym takiego śmiesznego? Cena nowej chłodnicy była w PL zaporowa a używki też nie tanie i w niewiele lepszym stanie. Będąc w UK trafiłem na firmę sprowadzającą zamienniki z Chin w bardzo atrakcyjnych cenach. To kupiłem i po powrocie wymieniłem. Chłodnica zaklajstrowana trzymała, silnik się nie przegrzewał. Miałem świadomość, że to doraźne rozwiązanie. Nawet myślałem przeszczepić od jakiegoś innego, popularniejszego, motocykla ale problem sam się rozwiązał. Tak naprawdę to jeździłem 2010-2015 do wyjazdu i wróciłem zimą 2019. Chłodnicę wymieniłem w 2020.

Świadczyć to może jedynie, że ten szuwaks który kupiłem jest skuteczny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tradycyjnie, mój lokalny dealer moto organizuje dni demo, kiedy można do woli najeździć się nowymi maszynami (bez umawiania się na jazdy próbne).

W miniony weekend, (ponownie w tym roku) mieliśmy dni Kawasaki.

Jako, że jestem wierny temu producentowi, oczywiście skorzystałem z okazji aby się "pobawić" :)

Mój "standardowy" zestaw próbny to:

Z900 oraz Z-H2.

Tym razem, dodatkowa maszyna to był Z900RS

 

Wszystkie 3 są super (z900 i h2 "ujeżdżam" już któryś raz z kolei) ale:

 

Z900 to idealna maszyna na codzienne jeżdżenie w mieście i po okolicach. Lekki i zwinny i całkiem wygodny.

 

image.thumb.png.79a11cb83cf20435810a53e71524d4f2.png image.thumb.png.56782e78dfd01c1c39ba5ffb33a9f921.png

 

Z-H2 to, wiadomo, hiper-rakieta z turbo doładowaniem. Pomimo tego, że to "naked", to przez jego wagę (waży tyle co mój Z1000SX, czyli 235kg) nie wydaje mi się aby to była super maszyna na śmiganie po miejskich ulicach. Brakuje mu tej zwinności Z900. Za to prędkość i przyśpieszenie ("urywające ręce" ;) )... dobrze, że mieszkam tylko kilka km od granicy niemieckiej..hahah :)

 

image.thumb.png.eaab88e5db5f99f2d46025bb6c33e8a2.png  image.thumb.png.7eabed21adc16cd462066f46c4027b68.png

 

Z900RS wydawał mi się pierwotnie Z900 ubranym w "starą skórę". Wygląda przepięknie, jak na klasyczny motocykl przystało ale nie jest to jednak Z900 w innej ramie. Tuning jest całkiem inny. Inaczej reaguje na przepustnicę. Inaczej się kieruje. Bardzo wygodny. Chętnie postawiłbym go u siebie jako "drugie jeździdełko".

 

image.thumb.png.b2a80f881d46bfef689318f6eb26973a.png image.thumb.png.d87b344dd1b46e255f308cb036d30a25.png

 

Jeśli miałbym teraz coś wybrać to chyba wybrałbym... H2SX (wersja turystyczna H2) ale to kosztuje trochę więcej i ... musi poczekać :)

 

Ninja H2 SX 2018

 

 

No to teraz czekam na dni Indiana i BMW w sierpniu :)

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mRqS napisał:

Tradycyjnie, mój lokalny dealer moto organizuje dni demo, kiedy można do woli najeździć się nowymi maszynami (bez umawiania się na jazdy próbne).

W miniony weekend, (ponownie w tym roku) mieliśmy dni Kawasaki.

Jako, że jestem wierny temu producentowi, oczywiście skorzystałem z okazji aby się "pobawić" :)

Szkoda że Warszawscy dealerzy Kawasaki tak nie działają.

Cytat

Z900 to idealna maszyna na codzienne jeżdżenie w mieście i po okolicach. Lekki i zwinny i całkiem wygodny.

Ja zdecydowanie wolę do takich wypraw MT09 :)

 

2 godziny temu, mRqS napisał:

Z900RS wydawał mi się pierwotnie Z900 ubranym w "starą skórę". Wygląda przepięknie, jak na klasyczny motocykl przystało ale nie jest to jednak Z900 w innej ramie. Tuning jest całkiem inny. Inaczej reaguje na przepustnicę. Inaczej się kieruje. Bardzo wygodny. Chętnie postawiłbym go u siebie jako "drugie jeździdełko".

Też mi się podoba ,tylko ta cena ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, że mieszkając w Polsce umówienie się na jazdę próbną graniczyło z cudem jeśli się nie machnęło gotówką przed sprzedawcą...

Tu nie tylko dealerzy Kawasaki tak działają. To normalne, że klient przychodzi, pojeździ i najczęściej pójdzie dalej, ale.. zawsze może wrócić i "machnąć" gotówką :)

 

A ceny niestety, masakryczne.

U nas, dodatkowo, jest jeszcze jeden podatek, który podnosi cenę.

W przeliczeniu, z900rs se jest o 4000 droższa.

Co nie zmienia faktu, że patrząc na siłę nabywczą waluty - tutaj jest kilkukrotnie taniej. Fajnie by było, jak by ta maszyna kosztowała 15 600PLN (tyle ile u nas w eur) :)

 

A MT09 u mnie w teamie ludzie mają i chwalą, ale fakt, MT09 i Z900 mogą skutecznie konkurować pod względem jezdnym (Kawa ładniejsza :P ).

Mi się bardziej podoba MT10 :)

Większy jednak sentyment mam do Hondy (kurs robiłem na CB600F i CBF650) ale lojalność klienta "siedzi" u Kawasaki :D

To moja druga Kawa i podejrzewam, że następna też będzie Kawa, no chyba, że coś "emeryckiego" już, jak np 1250GS :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mRqS napisał:

kurs robiłem na CB600F i CBF650) 

Chyba na odwrót... nie ma CBF 650 😉

 

A umówienie się na jazdę próbną obecnie nie stanowi problemu, przynajmniej w Hondzie . Aczkolwiek sam zakup z długim czasem oczekiwania i niewiadomą ostatecznie ceną Jestem zainteresowany NT 1100 i jazda testowa praktycznie z dnia na dzień, szkoda że tylko godzinkę...

A MT-10 fajna ale pali benzyny masakrycznie 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież tak napisałem ;) hehehe

wiem, wiem.. pomotałem :D masz rację

O, czyli Honda jeszcze fason trzyma.

 

MT pali, to fakt (moja Kawa też niemało w sumie) ale to przecież o przyjemnośc z jazdy chodzi :D

 

Piszesz, że niewiadoma ostateczna cena? Jakim cudem?

Dzisiaj zamawiam (dostawa za pół roku) za cenę X. W miedzyczasie cena w górę ale.. co mnie to obchodzi? Na zamówieniu mam cenę X.

Tutaj by taki numer nie przeszedł. Umowa to umowa.

 

A z samym czekaniem to miałem podobną sytuację z poprzednią Kawą (Ninja 650).

Była jedna sztuka w magazynie i albo biorę albo czekam na statek z Japonii za pół roku bo schodzą jak ciepłe bułki.

No i co było robić... tydzień później rozpakowywałem "dużą paczkę" u dealera..hehe

 

Wspomniałeś NT1100, a próbowałeś Versys 1000? Bardzo wygodna maszyna. Cena w zasadzie taka sama (w każdym razie u nas). Tak wiem.. jestem monotematyczny jeśli chodzi o Kawę ;) hehehe

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, mRqS napisał:

Większy jednak sentyment mam do Hondy (kurs robiłem na CB600F i CBF650) ale lojalność klienta "siedzi" u Kawasaki :D

Ja robiłem kurs na WSK 125 ...😑

Cytat

A umówienie się na jazdę próbną obecnie nie stanowi problemu, przynajmniej w Hondzie

Umówienie się na jazdę próbną w Kawasaki (salony Wa-wa i okolice) nie było możliwe. Yamaha zero problemu (bracia Uhma) Nie wiem jak jest w Hondzie w Wa-wie.

Cytat

A MT-10 fajna ale pali benzyny masakrycznie 😜

Rafał, co za różnica ,przecież Ty i tak na przyczepce moto wozisz .😜🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla czego zamiast NT1100 nie Triumph Tiger 900 GT? Wymiary podobne a masa niższa ponad 40kg. Zalany pod korek nadal będzie lżejszy od Hondy... A dla krótkonogich jest obniżona wersja Tigera GT. No i tańszy.

Ba, nawet Tiger 1200 GT jest lżejszy mimo, że na kardan. A moc i moment z innej galaktyki. Nie sądziłem, że przyjdą czasy, że wszyscy dookoła zaczęli robić fajniejsze motocykle od Hondy. Fortepianiarze, ci od silników od statków a fajfokloki to zrobili z niej sushi.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.