Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wybór pierwszego modelu chyba się dokonał, trochę dzięki Waszym sugestiom, trochę w wyniku pobieżnej analizy planów najpopularniejszych modeli.

Na 90% będzie to Piper Cub w skali 1:8 (1400mm rozpiętości), skorzystam z tych planów dokonując zamiany napędu spalinowego na elektryczny. Sam jestem ciekaw jak ta przygoda się zakończy, czy żmudnie budowany samolot oderwie się od ziemi i czy wróci na nią w jednym kawałku :)

uklon2.gifuklon2.gifuklon2.gif

Opublikowano

Plan który przedstawiłeś jest moim zdaniem trudniejszy i bardziej kosztowny od wicherka . Kadłub ma konstrukcję z wręgami , a skrzydła keson i lotki . To jest model zbliżony wielkością do wicherka 15 ale wymagający nieco mocniejszego napędu .

 

Ten konkretny plan ma jeszcze jedną cechę charakterystyczną, która według mnie utrudni jego kopiowanie na docelowy materiał. Arkusz nr. 3 zawiera rys elementów, które nierzadko nakładają się na siebie, przy próbie kopiowania, odbitka może być trudna do „odczytania” jeśli będzie zawierała obrys więcej niż jednego elementu. Może w takiej sytuacji lepszą opcją jest naklejanie wydruku danego elementu na docelowy materiał, wycinanie a później odklejanie papieru? I tutaj od razu pojawia się pytanie czy poza klejem do papieru w sztyfcie, który przewijał się na forum jako skuteczny w takiej operacji, jest jakiś inny, który będzie łatwiej odkleić od drewna po zakończeniu wycinania? A może polecacie jeszcze inną metodę? Dodam, że materiały planuję wycinać wyrzynarką stołową i ręczną piłą włosową.

Opublikowano

Ten konkretny plan ma jeszcze jedną cechę charakterystyczną, która według mnie utrudni jego kopiowanie na docelowy materiał. Arkusz nr. 3 zawiera rys elementów, które nierzadko nakładają się na siebie, przy próbie kopiowania, odbitka może być trudna do „odczytania” jeśli będzie zawierała obrys więcej niż jednego elementu. Może w takiej sytuacji lepszą opcją jest naklejanie wydruku danego elementu na docelowy materiał, wycinanie a później odklejanie papieru? I tutaj od razu pojawia się pytanie czy poza klejem do papieru w sztyfcie, który przewijał się na forum jako skuteczny w takiej operacji, jest jakiś inny, który będzie łatwiej odkleić od drewna po zakończeniu wycinania? A może polecacie jeszcze inną metodę? Dodam, że materiały planuję wycinać wyrzynarką stołową i ręczną piłą włosową.

stara metoda to była taka....najstarsza metoda jaka pamietam to ta, kiedy podkładało się kalkę kopiującą pod plan i uważając aby nic się nie przesunęło kopiowało dany element konstrukcji,,, potem nastapiła era kserokopiarek i tu już było znacznie prościej,  naklejało sie kserokopię  danego elementu AK 20 na sklejkę, po wyschnięciu wycinało włośnicą ( po obróbce paper był usuwany.) Do elementów  balsowych zawsze robiłem szablony

"I tutaj od razu pojawia się pytanie czy poza klejem do papieru w sztyfcie, który przewijał się na forum jako skuteczny w takiej operacji, jest jakiś inny,"

klej w sztyfcie jest na bazie wody, więc może troche rozmiękczyć kserokopię a pózniej  schnąc ściągnie rysunek i będzie bieda...tak jak napisałem  AK20, no ale to moje zdanie

Opublikowano

Ten konkretny plan ma jeszcze jedną cechę charakterystyczną, która według mnie utrudni jego kopiowanie na docelowy materiał. Arkusz nr. 3 zawiera rys elementów, które nierzadko nakładają się na siebie, przy próbie kopiowania, odbitka może być trudna do „odczytania” jeśli będzie zawierała obrys więcej niż jednego elementu. Może w takiej sytuacji lepszą opcją jest naklejanie wydruku danego elementu na docelowy materiał, wycinanie a później odklejanie papieru? I tutaj od razu pojawia się pytanie czy poza klejem do papieru w sztyfcie, który przewijał się na forum jako skuteczny w takiej operacji, jest jakiś inny, który będzie łatwiej odkleić od drewna po zakończeniu wycinania? A może polecacie jeszcze inną metodę? Dodam, że materiały planuję wycinać wyrzynarką stołową i ręczną piłą włosową.

transfer druku metodą na aceton

Opublikowano

Do naklejania klej wikolo podobny. Lub ostatnimi czasy cieniutka warstwa polimeru. Po wycięciu, papierem ściernym usuwa się wydruk i jazda. Nic się nie deformuje nie odkształca. Do budowy jednego modelu technika spokojnie wystarczająca. Kleju w sztyfcie akurat nie lubię - zawsze gdzieś mi się odklejał.

Opublikowano

Pamięć Kolegów z forum krótka!  :rolleyes:  Szkoda, że tak szybko przekreśliliście Wicherka. Przecież nasz forumowy kolega, wyśmienity modelarz, niestety już nieżyjący, śp. Piotr (Pioterek) opracował jakiś czas temu wspaniałą wersję Wicherka 25-M, elektryka z klapami i lotkami, latającego doskonale! Poniżej link do jednego z filmów, pokazujących model w locie (akurat latającego w trudnych warunkach - przy silnym wietrze):

 

RC Poland Wicherek25 - Wicherek 25M na wietrze

 

Szczegółowy wątek na temat budowy tego modelu autor zamieścił tutaj (pod znamiennym tytułem):

 

Zamiast Piperka zróbmy Wicherka 25 EP

 

... tytuł jakby na przekór wyborowi kolegi Jacka. ;) Może jeszcze warto się nad tym zastanowić (?), zwłaszcza, że opis bardzo szczegółowy z licznymi objaśnieniami, fotami i filmami!

 

Budowa modelu Wicherka w tej ciekawej modyfikacji została również opisana w trzech numerach Modelarza: 8, 9, 10 / 2013, a w 2017 roku ukazał się cykl artykułów wspominkowych o Wicherku (numery: 3, 4, 5) ze szczegółowymi planami Wicherka 25P (nr 4 - arkusz 1, nr 5 - arkusz 2).

 

Wicherek 25-M:

 

post-5634-0-38561100-1405883614.jpg

Opublikowano

Jacku, niezbyt trafny wybor ,mialem dokladnie ten sam model Pajperka ktory chcesz budowac.( kit firmy Pilot)

Niestety moja opinia nie jest pozytywna, model  byl stanowczo za ciezki , latal jak mysliwiec , mial tendencje do przepadania 

na skrzydlo przy malych predkosciach. Naturalnie decyzja budowy tego modelu nalezy do Ciebie.

Tak na marginesie, w necie znajdziesz wiele planow bardziej udanych prostych modeli  '' makiet '' 

 

 Pozdrawiam Wladek.

 

P.S

Proponuje bardzo prosty model samolotu  STOL  Boeing L-15 Scout , ma tak zwane klapolotki, idealny 

modelik do latania na boisku szkolnym.

Tu jest link.http://www.flyrc.com/bob-aberles-boeing-l-15-scout-park-flyer/

Opublikowano

Jacku, niezbyt trafny wybor ,mialem dokladnie ten sam model Pajperka ktory chcesz budowac.( kit firmy Pilot)

Niestety moja opinia nie jest pozytywna, model  byl stanowczo za ciezki , latal jak mysliwiec , mial tendencje do przepadania 

na skrzydlo przy malych predkosciach. Naturalnie decyzja budowy tego modelu nalezy do Ciebie.

Tak na marginesie, w necie znajdziesz wiele planow bardziej udanych prostych modeli  '' makiet '' 

 

 Pozdrawiam Wladek.

 

P.S

Proponuje bardzo prosty model samolotu  STOL  Boeing L-15 Scout , ma tak zwane klapolotki, idealny 

modelik do latania na boisku szkolnym.

https://outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=6699

Opublikowano

Model proponowany przez Władka (Mundek), poniekąd całkiem klawy parkflyer, wykonany jest jednak w technice mieszanej "piankowo"-balsowej (jak wynika z planów, chyba, że źle widzę), a z tego co pamiętam kolega Jacek wspominał coś o konstrukcjach czysto drewnianych. :rolleyes:TUTAJ o tym pisał.

Opublikowano

Jacku, niezbyt trafny wybor ,mialem dokladnie ten sam model Pajperka ktory chcesz budowac.( kit firmy Pilot)

Niestety moja opinia nie jest pozytywna, model  byl stanowczo za ciezki , latal jak mysliwiec , mial tendencje do przepadania 

na skrzydlo przy malych predkosciach. Naturalnie decyzja budowy tego modelu nalezy do Ciebie.

Tak na marginesie, w necie znajdziesz wiele planow bardziej udanych prostych modeli  '' makiet '' 

 

 Pozdrawiam Wladek.

 

P.S

Proponuje bardzo prosty model samolotu  STOL  Boeing L-15 Scout , ma tak zwane klapolotki, idealny 

modelik do latania na boisku szkolnym.

Tu jest link.http://www.flyrc.com/bob-aberles-boeing-l-15-scout-park-flyer/

No to ja SLEPY juz jestem , jak Twojego linku nie zauwazylem  :D

 

Ten plan ktory ja wygrzebalem , jest modelem konstrukcji takiej jakiej kolega szuka. Mysle jednak , ze w taka "brzydote" to tylko ja bylbym w stanie pojsc  ;)

 Ludzie boja sie jakos modeli oryginalnych "inaczej" .... Wola kolejne "Pipery" budowac .

 

Tutaj tez mam plan czergos PIEKNEGO i drewnianego : https://freercplans.com/plan-siebel-si-201-v2-3187.htm

Opublikowano

Powiedz, a trzeba sie zameldowac, zeby pobrac jaki plan z tej strony?

Bo ja chyba robie cos nie tak, jak trzeba. Znalazlem ciekawy planik i chcialbym go odpowiednio zaadaptowac do moich potrzeb, a wiec potrzebuje pdf, a strona kieruje mnie na inna, gdzie mozna jedynie zamowic plan na papierze.

 

A, znalazlem. Stoi jak byk: trzeba sie zameldowac.

trzeba się zarejestrować, po zarejestrowaniu masz dostep do :

 Logged in members see more content and use all the features.

 

  •  See all the site content, full home page, related plans...
  •  Download and Upload from and to all Plans Categories.
  •  Use Advanced Search Filters and Sorting Options to find plans easier and quicker.
  •  View Plan Previews.
  •  Order Printed Copies on Paper, Tracing Paper and Polyester.
  •  Make money from own plans and accept donations.
  •  Advertise Services like CNC cutting, moulding, kitting on own plans.
  •  Use the Favorites to save plans for later or other devices
  •  Become an "Editor"

 

 

ps a już myślałem że  Fieselera "Storcha" szukasz  bo takowe mam  ...tak +-  2,80 m rozpiętości

 

 

z tej strony; https://outerzone.co.uk możesz brać za free bez rejestrowania  się  

Opublikowano

Ja jestem dość daleko od samolotów, ale od jakichś 40-tu lat chodzi  mi po głowie samolocik z planów P. Janusza Wojciechowskiego ELEKTRON 3 no i oczywiście KRASNAL ze SKRZYDŁA i MOTOR. I tak jak latanie traktuję jako zabawę i odskocznię od zasadniczej działalności czyli FSRów tak te dwa samoloty na pewno zbuduję.

 

Ale jak tak śledzę z grubsza różne opisy, tak nie znalazłem nic ani o Elektronie, ani o Krasnalu...

A to przecież sentencja polskiego modelarstwa tak jak JASKÓŁKA i Wicherek, który powstał w tylu wersjach, że czas by coś podobnego z epoki zacząć budować.

Ktoś takiego ELEKTRONA zbudował?

 

A najlepszym i najdokładniejszym sposobem przenoszenia rysunków na sklejkę, czy balsę są specjalne papiery transferowe. służące do tego celu. I wcale to nie jest takie drogie...

A jakość idealna bez przekłamań, łącznie z przenoszeniem fotografii na to drewno.

Zajmuję się tym poniekąd zawodowo, więc wydaje mi się, że lepszego szybszego i prostszego sposobu na transfer na drewno jak dotąd nie wymyślono.

A.C.

post-197-0-51997000-1556043900_thumb.jpg

Opublikowano

A najlepszym i najdokładniejszym sposobem przenoszenia rysunków na sklejkę, czy balsę są specjalne papiery transferowe. służące do tego celu. I wcale to nie jest takie drogie...


A jakość idealna bez przekłamań, łącznie z przenoszeniem fotografii na to drewno.


Zajmuję się tym poniekąd zawodowo, więc wydaje mi się, że lepszego szybszego i prostszego sposobu na transfer na drewno jak dotąd nie wymyślono.


 


 Mozesz Andrzejku rozwinac temat ?     Formaty , ceny , znizki  ;)


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.