jacek_podwysocki Opublikowano 11 Czerwca 2019 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Witajcie, W tym roku postanowiłem, że poza lataniem modelami rc, także zbudować swój pierwszy latający model. Wybór padł na Piper'a Cub J-3. Źródło: https://hobbystation.co.nz/fms-piper-j3-cub-v2-yellow-1410mm-55-5-wingspan-rtf/ Model: Piper J-3 Cub Rozpiętość skrzydeł: 1700mm Długość modelu: 1117mm Napęd: elektryczny (plan stworzony pod silnik spalinowy) Plan: Piper_Cub_170cm_.pdf Prace rozpocząłem od konwersji przekrojów potrzebnych materiałów z cali na mm i tutaj już pojawiły się pierwsze niespodzianki. Nie wszystkie przekroje dostępne np. na rynku amerykańskim są dostępne u nas, wobec tego kilka elementów konstrukcyjnych będzie miało nieznacznie większe przekroje niż w projekcie. Dla zainteresowanych załączam ściągę do konwersji.Piper_Cub_170cm_.pdf Kolejnym etapem było wycięcie wszystkich elementów potrzebnych do złożenia lewego skrzydła przy pomocy elektrycznej wyrzynarki włosowej, zacząłem od żeber. Wszystko szło dobrze do momentu w którym doszedłem do żebra W-3. Jak widać na projekcie, ma ono inne wycięcia na dźwigary niż pozostałe żebra oraz otwory są na zupełnie innej wysokości. Przymierzałem je do żeber W-2 i W-1, żeby ocenić, jak powinienem zmniejszyć grubość dźwigarów, żeby weszły w otwory ostatniego żebra. Na poniższym zdjęciu widać nałożone żebra W-1 i W-3 na siebie, gdzie widać, że najbardziej optymalnym umiejscowieniem mniejszego żebra (W-3) byłoby w połowie wysokości żebra W-1. Pytanie do Was, czy to jest okej? Z tego co widziałem na zdjęciach, Piper'y mają skrzydło płaskie u dołu aż do samego końca a tutaj wygląda na to, że będzie ono się zwężało. Piper_Cub_170cm_.pdf Pytanie nr 2: na projekcie mam informację, że przedni dźwigar ma być ze zwykłej balsy a tylny z twardej balsy. Czy bardzo zmniejszę wytrzymałość konstrukcji skrzydła stosując zwykłą balsę w obu dźwigarach? A może wystarczy większy (przedni) dźwigar zrobić z sosnowej listewki a tylny ze zwykłej balsy? metric-conversion-chart.pdf
paweln7 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Witaj Mam 25% Pipera od SIGA końcówka skrzydła unosi się do góry (Byłem sprawdzić ,zakończenie płata jest jakby przedłużeniem krawędzi natarcia w jednej płaszczyźnie) Dźwigary zrób jako kanapkę listwa sosnowa -balsa -listwa sosnowa ,masy wiele nie dodasz a wytrzymałości dużo. PS jaką wagę przewidujesz. 1
jacek_podwysocki Opublikowano 11 Czerwca 2019 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2019 Witaj Mam 25% Pipera od SIGA końcówka skrzydła unosi się do góry (Byłem sprawdzić ,zakończenie płata jest jakby przedłużeniem krawędzi natarcia w jednej płaszczyźnie) Dźwigary zrób jako kanapkę listwa sosnowa -balsa -listwa sosnowa ,masy wiele nie dodasz a wytrzymałości dużo. PS jaką wagę przewidujesz. Cenna podpowiedź z końcówką skrzydła, dzięki. Masz na myśli aby każdy z 2 dźwigarów składał się z 3 listewek tworzących kanapkę? Szacunkowo będzie ok 2,5kg ale to luźna estymacja na podstawie wagi innych piper'ów w tej skali i technologii.
paweln7 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Opublikowano 11 Czerwca 2019 . Masz na myśli aby każdy z 2 dźwigarów składał się z 3 listewek tworzących kanapkę? Wystarczy główny
merlin71 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Prace rozpocząłem od konwersji przekrojów potrzebnych materiałów z cali na mm i tutaj już pojawiły się pierwsze niespodzianki. Nie wszystkie przekroje dostępne np. na rynku amerykańskim są dostępne u nas, wobec tego kilka elementów konstrukcyjnych będzie miało nieznacznie większe przekroje niż w projekcie. Dla zainteresowanych załączam ściągę do konwersji. Piper_Cub_170cm_.pdf 886,13 KB 7 Ilość pobrań Jeśli plan był pod silnik spalinowy, a robisz pod napęd elektryczny, to mogłeś raczej niektóre elementy zrobić z cieńszych materiałów. Zyskał byś na wadze. Modele pod spalinę są budowane bardziej ciężko, z większą wytrzymałością. Pod napęd elektryczny nie potrzeba aż tak wytrzymałej konstrukcji.
noker Opublikowano 12 Czerwca 2019 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Przeniosłem temat do odpowiedniego działu /Konwersje spalin na elektryczne/
jacek_podwysocki Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Opublikowano 13 Czerwca 2019 paweln7, mój przedni dźwigar ma przekrój 15x5mm co by oznaczało że, aby zrobić go ze sklejki balsowo-sosnowej, musiałbym użyć 2 listewek sosnowych 1x15mm i jednej balsowej 3x15mm. Chyba zrobię ten dźwigar w całości z sosnowej listwy, bo nie znalazłem w sklepach wymiaru 1x15mm a samemu nie mam sprzętu, żeby wyciąć tak małą idealnie prostą listewkę
paweln7 Opublikowano 13 Czerwca 2019 Opublikowano 13 Czerwca 2019 Witam Nie w tą stronę sosna 3x5 balsa 9x5 sosna 3x5 to wszystko w pionie.
jacek_podwysocki Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Opublikowano 13 Czerwca 2019 Czy takie wzdłużne ułożenie listewek jak proponujesz nie spowoduje, że dźwigar będzie mniej sztywny niż gdyby było jak poniżej? sosna 1x15 balsa 3x15 sosna 1x15
paweln7 Opublikowano 13 Czerwca 2019 Opublikowano 13 Czerwca 2019 Uwierz na słowo ( nie mogę teraz znaleźć książki) abyś zobaczył słowo pisane.
jacek_podwysocki Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Opublikowano 13 Czerwca 2019 Dzięki, chciałem się tylko upewnić Niemniej jednak gdybyś kiedyś wpadł na ten fragment w książce, podrzuć
Tomasz Opublikowano 15 Czerwca 2019 Opublikowano 15 Czerwca 2019 paweln7, mój przedni dźwigar ma przekrój 15x5mm co by oznaczało że, aby zrobić go ze sklejki balsowo-sosnowej, musiałbym użyć 2 listewek sosnowych 1x15mm i jednej balsowej 3x15mm. Chyba zrobię ten dźwigar w całości z sosnowej listwy, bo nie znalazłem w sklepach wymiaru 1x15mm a samemu nie mam sprzętu, żeby wyciąć tak małą ideal nie prostą listewkę Tu są takie listewki, niedawno kupowałem. https://modelemax.pl/pl/listwy-sosnowe/27005-listwa-sosnowa--1x15x1000-mm.html
jacek_podwysocki Opublikowano 18 Czerwca 2019 Autor Opublikowano 18 Czerwca 2019 Prace nad modelem idą sprawnie, jestem na etapie klejenia lewego skrzydła (dźwigary, żebra) i najprawdopodobniej skleję w następnej kolejności także prawe skrzydło, żeby obydwa miały podstawowy szkielet zanim przystąpię do montażu na nich krawędzi spływu, natarcia oraz pozostałych elementów. Żebra do dźwigarów kleję klejem UHU Hart, do ich przytrzymania oraz utrzymania kąta używam drewnianych klocków spiętych ściskami. Idąc za sugestią Pawła, dźwigary skonstruowałem z połączenia 2 listew sosnowych 3x5mm pomiędzy którymi umieściłem listwę balsową 9x5mm, całość ma przekrój 5x15mm i jest bardzo sztywna. Mierząc się z problemem braku listwy balsowej 9x5mm, postanowiłem uciąć taką z listwy 15x5mm przy pomocy wyrzynarki włosowej. Do tego celu skonstruowałem bardzo prosty zestaw prowadnic z 2 kątowników aluminiowych, dzięki któremu mogę precyzyjnie ciąć w linii prostej nawet metrowe listwy co ręcznie byłoby bardzo czasochłonne i na pewno nie osiągnąłbym takiej precyzji cięcia. Żebra balsowe kleję klejem UHU Hart, który jest przeznaczony zwłaszcza do balsy, natomiast np. dźwigary kleiłem wodoodpornym poliuretanowym klejem Techniqll. I tutaj pojawia się pytanie, które elementy samolotu powinny być klejone jednym lub drugim klejem? Spotkałem się też ze stosowaniem kleju CA do łączenia konstrukcji drewnianych, jeśli dobrze pamiętam, w miejscach sztywnych i najbardziej newralgicznych i dlatego zastanawiam się czy wspomniane 2 kleje wystarczą do takiego modelu.
jacek_podwysocki Opublikowano 21 Czerwca 2019 Autor Opublikowano 21 Czerwca 2019 Właśnie zorientowałem się że w dźwigarach nie wywierciłem otworów do przeprowadzenia okablowania serw lotek. W takiej sytuacji mogę teraz próbować wywiercić otwory w przyklejonych już żebrach lub zrobić małe wycięcie na dole żeber w którym umieszczę przewód. Pytanie które rozwiązanie jest lepsze? Wiercenie w takim ciasnym miejscu będzie karkołomne. Z kolei zrobienie wcięcia w dolnej części żebra może je osłabi?
tytan12 Opublikowano 21 Czerwca 2019 Opublikowano 21 Czerwca 2019 Właśnie zorientowałem się że w dźwigarach nie wywierciłem otworów do przeprowadzenia okablowania serw lotek. W takiej sytuacji mogę teraz próbować wywiercić otwory w przyklejonych już żebrach lub zrobić małe wycięcie na dole żeber w którym umieszczę przewód. Pytanie które rozwiązanie jest lepsze? Wiercenie w takim ciasnym miejscu będzie karkołomne. Z kolei zrobienie wcięcia w dolnej części żebra może je osłabi? Cześć,tylko otwory,pręt fi.4mm zaostrzony na końcu w formie wiertła,może być rurka węglowa,długość to sobie ustal.Z balsą sobie spoko poradzisz.
jacek_podwysocki Opublikowano 21 Czerwca 2019 Autor Opublikowano 21 Czerwca 2019 Ok, dobry pomysł mając żebra ze sklejki pewnie bez długiego wiertła byłoby bez szans...
tytan12 Opublikowano 21 Czerwca 2019 Opublikowano 21 Czerwca 2019 Ok, dobry pomysł mając żebra ze sklejki pewnie bez długiego wiertła byłoby bez szans... A,,jeszcze nie dodałem,przy nasadzie(pierwsze żebro),wyznacz otwór i zrób tam prowadnicę,z deseczki,chyba łapiesz o co chodzi.
jacek_podwysocki Opublikowano 5 Lipca 2019 Autor Opublikowano 5 Lipca 2019 W ostatnim czasie skleiłem wszystkie żebra skrzydeł, w tym pierwsze składające się z balsowego i sklejkowego, połączonych ze sobą pod kątem 3°, żeby uzyskać wznios skrzydeł. Do pierwszego żebra dodałem, zgodnie z projektem, trójkątne wzmocnienie łączące żebro z przednim dźwigarem oraz dodatkowe wzmocnienie łączące tylny dźwigar z żebrem. Zamocowałem także krawędź natarcia i zrobiłem przylegający do niej pasek poszycia na górze skrzydeł. Najwięcej czasu zajęło mi wycięcie, dopasowanie i oszlifowanie końcówek skrzydeł, aby uzyskać kształt możliwie zbliżony do pierwowzoru. Umocowana jest także krawędź spływu, wobec czego następnym krokiem będzie zbudowanie lotek.
jacek_podwysocki Opublikowano 19 Lipca 2019 Autor Opublikowano 19 Lipca 2019 Skrzydła poszły chwilowo na półkę, brakuje im lotek, które dokończę i zamontuję dopiero, gdy będę miał w ręku serwa do ich poruszania. Ruszyłem z konstrukcją kadłuba, która jak przewidywałem okazała się wyzwaniem, ponieważ nie wszystkie rozwiązania jasno wynikają z projektu, więc posiłkuję się podobnymi konstrukcjami oraz rozwiązaniami z pierwowzoru. Kratownica jest już prawie gotowa, musiałem ją dodatkowo wzmocnić w miejscu gdzie będzie zamocowane podwozie, ponieważ tam zaczyna się ogon a więc zmienia się dość gwałtownie kształt konstrukcji. Dodatkowego wzmocnienia będzie też wymagała część nosowa, chwilowo sprawia wrażenie jakby miała nie utrzymać silnika i poddać się przenoszonym wibracjom. Teraz czeka mnie konstrukcja kabiny nad którą będą mocowane skrzydła tak więc wytrzymałość oraz poprawność wykonania tej części jest wyjątkowo istotna. Zdecydowałem się na uwzględnienie montażu drzwi oraz otwieranego okna, głównie dla lepszego dostępu do elektroniki, chociaż nie wykluczam zrobienia klapki rewizyjnej w dolnej części kadłuba.
radziu45 Opublikowano 20 Lipca 2019 Opublikowano 20 Lipca 2019 Fajnie ta kratownica wygląda , tylko chyba wersja angielska .
Rekomendowane odpowiedzi