Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na zakrzywienie bananów też podobno są Unijne przepisy. A pomimo to, można je z łatwością kupić w sklepie. Podobno nieporównywalnie łatwiej, niż za PRLu. Więc z modelami w C4 może nie będzie tak źle ;)

Opublikowano (edytowane)

Ale banany nie stwarzają zagrożenia dla życia. A po przeczytaniu pierwszej strony dyrektywy już wiemy czego się obawiają nasi dzielni przywódcy :)

-dronowych za ma chó w :)

-sprzeczności interesów z uspace

-tego że ktoś może coś robić nie zrzeszony, nie zarejestrowany o zgrozo !

 

Pokój i bezpieczeństwo. Nie zapominajmy która strona polityczna nam to w brukseli serwuje :)

Edytowane przez rc.fpv.poland
Opublikowano

Rzecz nie o bananach ale naszym hobby. Wszystko jest zawarte w ministerialnym rozporządzeniu: Dz.U. poz. 1497 z 3.07.2019 (szczególnie treść załącznika 6 i dalej). Lotniarzy, motolotniarzy, spadochroniarzy można pominąć.

Miłej lektury

D20191497.pdf

Opublikowano

Czarek - racja. Okres wdrożenia to właśnie lipiec przyszłego roku. Zobaczymy co się zmieni. Póki co, sytuacja jest taka jak w ministerialnym rozporządzeniu.

Opublikowano

W GB trwa rejestracja. Ogólnie sajgon, nie wiadomo co się dzieje. W dodatku dane osobowe osób które się zarejestrowały prawdopodobnie zostały skradzione :) ładnie

 

A tu taki szybki przegląd wydarzeń w skrócie

 

Rejestrujcie się :-) "naiwniacy" hehe

 

Rejestrując się stajesz się ich pieskiem, płacisz za rejestracje, z tej kasy opłacają całą infrastrukturę (twoją obrożę i kaganiec), a ty się człowieku masz cieszyć i liczyć na to że w wakacje rudy pan Cie do drzewa nie przywiąże.

 

Cofnąć Twoją zgodę będą mogli za byle co.

Opublikowano

Grzegorz, oczywiście że masz rację, bo w tym pierwszym przypadku dron zapewne skończy żywot na ścianie wewnętrznej pokoju oblatywacza :) i już więcej żadnego zagrożenia sprawiał nie będzie.

 

Nawet BMFA wzywa aby się NIE rejestrować :)

Opublikowano

Skoro takie rzeczy odchodzą przy zwykłej rejestracji, to jak to będzie w przypadku wymaganych dodatkowych urządzeń, które mają rozgłaszać dane dotyczące pilota, modelu i parametrów lotu...?

Do tej pory w przepisach nic konkretnego nie ma, jak takie urządzenie ma wyglądać (pojedynczy chip z łącznością radiową?)...

Słynna maksyma: ,,gdy nie wiadomo, o co chodzi - to chodzi o kasę" - także i tutaj znalazła swoje miejsce.

Czytając wszystkie nakazy i zakazy w obecnych i przyszłych przepisach lotów VLOS (FPV także), widać, że światłym panom przyszła myśl - jak oskrobać świat hobbystów RC i za to obstawić nowe stołki swoim rodzinom.

Opublikowano

W obecnych, jeszcze tego nie ma - tu miałem na myśli przyszłe przepisy. Wprowadzony tam będzie podział na kilka kategorii lotów, gdzie już w przypadku dronów z klasy C1 operator wykonując operacje w podkategorii A1 powinien ukończyć szkolenie online i zaliczyć teoretyczny egzamin online składający się z 40 pytań testowych. Zapala się lampka - czy całość będzie płatna? Dokładniej mowa o tym Rozporządzeniu Wykonawczym: https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32019R0947&from=EN

Dwa - wprowadzenie wymogów, by sprzedawane gotowe modele latających statków bezzałogowych spełniały specjalne wymagania dotyczące hałasu, siły z jaką rozbija się model oraz certyfikaty i homologacja. Tutaj zwiększą się ceny samych modeli - bo przecież przejście wszystkich procedur także będzie kosztowało producenta - a przecież kontroli nikt za darmo nie będzie robił  - powstaną kolejne urzędy i stanowiska do ,,pilnowania wymogów"

Opublikowano

Oczywiście na początku w PL może być darmowy egzamin, rejestracja, przedłużenie, później jakieś grosze, aż wzrośnie do kilku stówek na rok. W UK zobili falstart i na wstępie pobierają haracz. Dzięki temu widzimy w jakim kierunku to będzie iść! A potencjalne tempo wzrostu kosztów można dzięki temu oszacować jako duże.

 

A co do samego zamieszania w UK. Po pierwsze ma to związek z polityką, z "opozycją" i brexitem.

 

Jeśli ktoś ma jakiś choćby resztkowy honor to się nie rejesteuje.

 

Obecne przepisy w PL są super rozsądne, ale co z tego jak już w przyszłym roku pójdą do kosza a zapanuje anarchia :-)

Opublikowano

Nie no polata ... z kosiarka spalinową. Bo tam nie ma żadnych obostrzeń. Nawet dotyczących hałasu. :D

Smutne.

Ale spokojnie należy czekać. Pomimo tego, że faktycznie przepisy nie wróżą nic dobrego. :o

Opublikowano

W każdym razie urządzenie do namierzania drona i operatora- tych co latają sprzętem DJI  już jest . Kto je produkuje? Sam DJI :)

Opublikowano

Czytam ten ciekawy temat , widzę że wiele osób trzęsie portkami , ale nikt jeszcze nie napisał tego co przynajmniej mnie osobiście najbardziej interesuje.

Ktoś zwąchał interes i ostrzy sobie pazury na moje pieniądze , tylko że ja nie jestem skory do dzielenia się pieniędzmi i tu pojawia się problem.

Nie planuję żadnych rejestracji , lubię ten sport , lubię swoje modele i lubię taką formę spędzania wolnego czasu.

Tylko nie wiem jak będzie wyglądała sytuacja gdy ustawa już wejdzie , i co wtedy?

Wszystko zależy od tego czy będą jakiś kary? jeśli tak to jakie ?

Bo jeśli mi ktoś pogrozi palcem to już teraz cierpnę ze strachu :P  , ale jeśli przewidziana jest jakaś kara pieniężna że mi w pięty pójdzie i w żaden sposób nie będzie opłacalne nierejestrowanie modelu , no to wtedy nie będzie wyjścia i trzeba będzie się dostosować.

Tylko coś ja czuję że szanse aby mnie ktoś gdzieś odnalazł w szczerym polu sa niewielkie , ale jeśli by tak się zdarzyło że akurat mnie przypadkiem ktoś sprawdzi to czy ktoś wie jakie będą konsekwencje latania nierejestrowanym modelem?

  • Lubię to 1
Opublikowano

Przeczytaj pierwszą stronę dyrektywy. Oni zasłaniają się bezpieczeństwem, według nich będziesz stwarzał zagrożenie w ruchu lotniczym, możliwość katastrofy lotniczej. Dodatkowo podejrzenie o terroryzm (bo w końcu jeśli nie masz nic do ukrycia to czemu się nie rejestrujesz).

 

Zaprwne na początek łagodnie, upomnienie, mandat, grzywna, kratki.

 

Później pewnie z grubej rury, kula w łeb ;)

 

A dlaczego ludzie trzęsą portkami? Bo oni paradoksalnie nie mają jak tego pilnować. Pozostaje manipulacja strachem i przykładne, śmiesznie wysokie wyroki.

 

Przy okazji wyjaśniło się po co w dyrektywie ograniczenie 50km/h i 120m wys. Chętka jest taka aby wszystkie obecne latadła w ciągu 2 lat przerobić. A nowe wszystkie były już tak okaleczone.

 

Samo posiadanie latadła nie spełniającego tych założeń ma być nielegalne.

Opublikowano

Wedle nowych przepisów, to w kopterach bez pilnika nie ma co się w tym hobby poruszać :D

Wszystkie możliwe krawędzie modelu mają nie być ostre, itd... Ok, jeszcze to jakiś sens ma, ale reszta nowości to jest jakiś żart.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.