Skocz do zawartości

Nowości o dronowych przepisach


pawel4090
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No też jestem ciekaw jak to będzie wyglądało takie latanie na zboczu czy na klifie. A np latanie makietami szybowców za holówką?. Czy np. akrobacja F3A, przecież w "szczycie" niektórych figur to się ma ze 250m wysokości. 

No kuźwa! żyć się odechciewa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przynajmniej nieźle!

 

Właśnie z Przemkiem wróciliśmy ze spotkania w ULC odnośnie zmian w przepisach. Panowie urzędnicy zapewniali nas o szczerych chęciach stworzenia rozwiązań, które w jak najmniejszym stopniu zaingerują w nasze hobby. Część rzeczy narzuconych przez EASA nie da się obejść, ale większość tak.

Kluczem do wszystkiego jest art 16 z Rozporządzenia wykonawczego 947, ten mówiący o stowarzyszeniach modelarskich. Te stowarzyszenia będą mogły wystąpić do ULC z propozycją własnych przepisów wykonywania lotów przez swoich członków i ULC takie zgody będzie wydawał. Zostaliśmy zapewnieni, że Urząd będzie patrzył przychylnym okiem na te wewnętrzne regulaminy i one będą mogły być mega łagodne, np. na poziomie aktualnie obowiązujących, czyli loty VLOS w otwartej przestrzeni klasy G bez limitu wysokości, niskie i bliskie FPV też tak jak teraz itd. Takie zezwolenie na loty będzie obowiązywało niekoniecznie tylko na lotnisku stowarzyszenia, ale wszędzie gdzie jest np. wolna przestrzeń. To zależy od regulaminu przyjętego w stowarzyszeniu i zaakceptowanego przez ULC.

Jedynym warunkiem jest należeć do takiego stowarzyszenia. Może to być dowolne stowarzyszenie modelarzy, których działa w kraju coraz więcej, albo np. modelarze stowarzyszeni w Aeroklubach regionalnych i stowarzyszeniach należących do Aeroklubu Polskiego. Każde stowarzyszenie będzie mogło wystąpić do ULC o pozwolenie na loty z własnym regulaminem dla swoich członków.

Najprawdopodobniej stowarzyszenia będą też w imieniu swoich członków rejestrowały w ULC wszystkich pilotów i zdobywały dla nich numery rejestracyjne, którym każdy pilot będzie musiał oznaczyć swoje modele. Na ten moment nie jest to jeszcze do końca jasne, bo każdy będzie i tak będzie musiał być wpisany do "systemu", a swój numerek nakleić na każdy model. Tego się nie obejdzie.

 

Bez stowarzyszenia każdy modelarz będzie mógł latać zgodnie z przepisami dla operacji A3, czyli wyłącznie na otwartych przestrzeniach z sufitem do 120m AGL, a wcześniej internetowy kurs, prosty test, BEZPŁATNA rejestracja on-line i naklejka na model.

 

I teraz najlepszy bajer! :D Policja otrzyma uprawnienia do sprawdzenia, czy na modelu jest naklejka i będą mogli sprawdzić on-line, czy numer modelarza jest w bazie danych :D

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ulc nie zatwierdzi Ci statutu to co? Jajco :)

 

Przykład UK i stowarzyszeń rc, fpv. Nowej zelandii gdzie mogą Cie wykluczyć za byle co (a nawet jak krzywo spojrzysz), kanady gdzie liczy się kasa i nie jest to już zabawa dla biedaków.

 

Chcesz więcej argumentów?

 

Głównym celem nr 1 na razie jest pozyskanie listy ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego miałby Ci nie zatwierdzić? 

ULC będzie zatwierdzać regulamin wykonywania lotów, a nie statut stowarzyszenia.

 

Jak napiszesz sobie, że Twoi członkowie mogą latać modelami 5kg w środku miasta - to nikt o zdrowym umyśle tego nie podpisze. Ani teraz ani nigdy. 

 

Jeżeli jednak zaproponujesz "zdrowo rozsądkowe" zasady, które są/będą zatwierdzone w innych klubach i pokrywają 100% działalności modelarskiej (szybowce, drony FPV, modele RC F3M, F5J) - to nie widzę powodów, dla których akurat Tobie mieliby powiedzieć nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na ich tweeter i chęć wdrażania nowych przepisów, rozmach, śmiem twierdzić że mogą nie zatwierdzić lub zatwierdzić a po czasie to zmienić.

 

 

Działać trzeba? Brak rejestracji z naszej strony = zmiany w prawie z ich strony. Tak było w usa, tak nędzie w uk. Tylko u nas będziemy "działać" na niekorzyść nas wszystkich.

 

 

Ale Polacy wiedzą lepiej, zamiast otworzyć oczy i popatrzeć jak takie miękkie podejście wyszło w praktyce. Powodzenia.

 

Pozdrawiam :)

 

Ps. Guzik prawda z tym zdrowo rozsądkowym statutem, dla ciebie taki będzie a dla kogoś innego będzie nie dopuszczalny i tyle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działać trzeba? Brak rejestracji z naszej strony = zmiany w prawie z ich strony. Tak było w usa, tak nędzie w uk. Tylko u nas będziemy "działać" na niekorzyść nas wszystkich.

 

 

Ps. Guzik prawda z tym zdrowo rozsądkowym statutem, dla ciebie taki będzie a dla kogoś innego będzie nie dopuszczalny i tyle :)

 

Zaczyna się jakaś głupia pyskówka. Masz coś konkretnego i konstruktywnego do powiedzenia w temacie nadchodzących zmian czy nie? Podpisałeś chociaż petycję 3 lata temu w temacie nie wprowadzania tych ustaw (https://www.change.org/p/https-www-easa-europa-eu-improve-europe-s-uas-prototype-rule?recruiter=612134306). Masz jakieś propozycje co powinno być inaczej? Latanie w stowarzyszeniach to nie jest pomysł Unii. Są państwa, które mają dobrą kulturę latania modelarskiego (właśnie UK, Niemcy, USA), są kraje gdzie była wolna amerykanka i nie działały żadne przepisy.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wy co proponujecie? Rejestracje i zakładanie stowarzyszeń? :) Brawo

 

Tu trzeba twardego stanowiska a nie wymiękniętego

 

Nie trzeba zakładać stowarzyszeń. W Polsce są już dziesiątki klubów modelarskich. Aby uprawiać zawodnicze modelarstwo, gdzie i tak lata się poza limitami klas ustanowionymi przez EASA - trzeba i tak się do takiego klubu zapisać i posiadać licencję sportową. Więc dla wielu modelarzy nic się nie zmieni. A nasze licencje modelarskie są widoczne na stronie AP - i tak jesteśmy zarejestrowani i tak. I to nie od wczoraj lecz od dziesiątek lat. Jedyna i największa zmiana dotyczyć będzie dotychczas nie zrzeszonych lataczy, którzy latali za stodołą lub na środku pustkowia. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra Przemek. Mam w klubie 19 osób (nieformalnym), lotnisko i 2-3 h na miesiąc żeby polatać. Założenie stowarzyszenia? OK. Obowiązek RODO, biuro rachunkowe, sprawozdania finansowe, siedziba. To chyba nie jest takie proste. Macie jakiś pomysł ,żeby się w to nie pakować? Są jakieś inne "formy" z którymi ULC będzie rozmawiał? Próba założenia Stowarzyszenia "tu na forum" była i wszystko utknęło na siedzibie (chyba). Może to odgrzebać? Statut gotowy, nawet były podpisy na dokumentach założycielskich. Prezes przepadł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założenie stowarzyszenia? OK. Obowiązek RODO, biuro rachunkowe, sprawozdania finansowe, siedziba. To chyba nie jest takie proste. Macie jakiś pomysł ,żeby się w to nie pakować? Są jakieś inne "formy" z którymi ULC będzie rozmawiał? 

 

To jest właśnie bardzo dobre pytanie, które przekażemy do ULC.

 

Alternatywą jest zapisanie się do istniejącego już klubu. Możesz wziąć na siebie cały ten ciężar stowarzyszenia, albo zapłacić składkę i niech inni odwalają tą biurokrację. Już teraz funkcjonuje mechanizm, że zapisujesz się tam gdzie Ci wygodniej i tam gdzie Cię zechcą. Moje dzieci są w Aeroklubie Gdańskim a ja w Aeromodelklubie w Warszawie, a latamy pod Warszawą. Nie ma ograniczeń co do przynależności terytorialnej. Czy coś się zmieni w organizacji i otwartości klubów po wprowadzeniu nowych przepisów - nie wiem, raczej nie powinno. Kluby zawsze narzekały na brak członków. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bez stowarzyszenia każdy modelarz będzie mógł latać zgodnie z przepisami dla operacji A3, czyli wyłącznie na otwartych przestrzeniach z sufitem do 120m AGL, a wcześniej internetowy kurs, prosty test, BEZPŁATNA rejestracja on-line i naklejka na model.

 

I teraz najlepszy bajer!  :D Policja otrzyma uprawnienia do sprawdzenia, czy na modelu jest naklejka i będą mogli sprawdzić on-line, czy numer modelarza jest w bazie danych  :D

Ten fragment spodobał mi się najbardziej. Jestem modelarzem bez stowarzyszenia, latam zbyt sporadycznie by się zapisywać, taka opcja była by najwygodniejsza i najlepsza. Jeśli tak by to działało. A takich modelarzy jest pewnie dużo więcej którzy śmigają sobie samemu gdzieś na polu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.