Skocz do zawartości

Naprawa odbiornika 2.4GHz - ucięte anteny


Marcin
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam odbiornik Jeti z uciętymi antenami - obie anteny te żółte elementy mają uwalone. Chciałbym odbiornik doprowadzić do stanu używalności. Z tego, co czytałem, powinienem zrobić nowe końcówki poprzez odcięcie izolacji i ekranu na pozostałym odcinku anteny na długości 31,25 mm każda i to powinno wystarczyć? Z tego, co zdążyłem poczytać długość odcinka ekranowanego nie ma wpływu i liczy się długość odcinka odsłoniętego.

Mam nadzieje, ze nie wywolam tym postem jakiegos nawoływania o herezję itp :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w teorii masz długość tego odsłoniętego kawałka 31,25 -w praktyce -zależy od odbiornika  dostrojenie może być przy długości  trochę (około milimetr)  większej lub mniejszej....

  musiał byś sprawdzić ile konkretnie miały odsłonięte kawałki w identycznym odbiorniku.

 

Sprawę komplikuje, że to jeti -one pracują w systemie duplex -na dwóch bardzo różnych częstotliwościach -i do obu musi być dopasowana antena.  Z tego co słyszałem Jeti naprawia swoje produkty -może napisz do nich i wyślij ? może sprzedadzą nowe anteny ?

Albo  -ktoś z forum miał przyrządy i dostrajał anteny -może przeczyta i pomoże .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście mam drugi odbiornik R8 (bo o takim mowa) i kilka innych Jeti więc mogę podejrzeć.

Do Jeti napisałem i czekam na ich odpowiedź. A jutro zrzucę żółte koszulki z drugiego odbiornika i pomierzę ile dokładnie długości mają te odsłonięte elementy anteny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jarek996 napisał:

Ja bym tez nie kombinowal , tylko wysylal do Jeti .............

 

3 godziny temu, FockeWulf napisał:

IMHO: Lepiej 50 % odbiornika i mieć sprawny sprzęt niż stracić model...

 

i tu jest dylemat: dać się wydymać (czyli zapłacić za wymianę antenek w serwisie jeti te 50% odbiornika) ale mieć święty spokój, albo zaryzykować i założyć dwie nowe antenki po $ za sztukę we własnym zakresie.. :)

Jeśli jeti nie stosuje jakiegoś dziwnego złącza to bym wymieniał ;) Wymiana antenek to nie jest operacja neurochirurgiczna, nie róbmy z siebie kompletnych niemot koledzy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.01.2020 o 17:00, Marcin napisał:

Mam odbiornik Jeti z uciętymi antenami - obie anteny te żółte elementy mają uwalone. Chciałbym odbiornik doprowadzić do stanu używalności. Z tego, co czytałem, powinienem zrobić nowe końcówki poprzez odcięcie izolacji i ekranu na pozostałym odcinku anteny na długości 31,25 mm każda i to powinno wystarczyć? Z tego, co zdążyłem poczytać długość odcinka ekranowanego nie ma wpływu i liczy się długość odcinka odsłoniętego.

Mam nadzieje, ze nie wywolam tym postem jakiegos nawoływania o herezję itp :)

Marcin  jest dokładnie tak jak piszesz. W jednym swoim odbiorniku mam antenę obciętą a w zasadzie przyciętą przez siebie. Troche to śmiesznie wygląda bo jedna ma klasyczną długość a druga o połowę krótsza ale co tam to ma latać a nie wyglądać. Odlatuję na tym odbiorniku na 1,5km a jak jest odpowiednia pogoda to i ze 2km bez najmniejszych problemów.

 

Pomimo, że kupiłem sobie wiązkę antenek (20szt.) takich jak z tego linku na eBayu https://abc-rc.pl/product-pol-2359-Antena-150mm-wtyk-I-PEX-1-U-FL-2-4GHz-do-odbiornikow-1-szt-IPEX1-FrSky.html to tej nie wymieniam bo działa. Wymieniam dość systematycznie anteny w swoich modelach którymi startuje ponieważ hmm... traktuje swoje antenki bardzo źle żeby nie powiedzieć tragicznie:) zwłaszcza w opakowaniach na kadłub. Raz w roku wywalam wszystkie antenki i daje przed sezonem nowe. Tak już 3 sezon i jest OK.

Jeśli masz podobny wtyk w odbiorniku jak ten z linku to kup sobie antenkę za 3 złote i wymień. Chyba, że antenka lutowana to wówczas trzeba poprosić kolegę elektronika i ci przelutuje. 

 

EDIT

Najistotniejszy jest ten gorący koniec. Musi mieć dokładnie tyle ile napisałeś, reszta to zwykły przewód który nic kompletnie nie tłumi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega porozplatał mi precyzyjnie w poucinanych antenkach Sanwy końcówki i odbiorniki działaja świetnie.

 

14 minut temu, Konrad_P napisał:

...

EDIT

Najistotniejszy jest ten gorący koniec. Musi mieć dokładnie tyle ile napisałeś, reszta to zwykły przewód który nic kompletnie nie tłumi.

 

 

Właśnie tłumi i dlatego trzeba co niepotrzebne usunąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro otworzę ten odbiornik i zobaczę jak to wygląda. Czekam jeszcze na odpowiedź od Jeti o cenę naprawy bo na razie cisza. 

Natomiast tu

http://www.rc-network.de/forum/showthread.php/150938-Antenne-am-Jeti-R8

mozecie zobaczyc jak ten odbiornik w srodku wyglada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to te z mojego na pewno się nie nadadzą ale te już pewnie tak:

https://abc-rc.pl/product-pol-12354-Antena-150mm-do-lutowania-2-4GHz-do-odbiornikow-FrSky-XSR.html

Teraz kwestia wprawy w lutowaniu i tyle problemu. Szkoda i czasu i pieniędzy na producenta, chyba że zrobi to gratis.:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wkleję tylko link też do tego forum...

 

i fragment opisu jeti DS12 (czyli chyba najtańszego radyjka jeti)  ze strony jednego ze sklepów...

-Praca systemie Duplex 2.4GHz – niezawodny system transmisji sygnału opracowany i opatentowany przez inżynierów Jeti Model, pracujący w paśmie 2,4 GHz

-Zapasowe pasmo Duplex 900 MHz NG (New Generation) - aparatura przewiduje możliwość pracy w zapasowym paśmie 900 MHz na wypadek nieprzewidzianych zakłóceń. Zabezpieczenie to współpracuje z bazowym pasmem Duplex 2,4 GHz.

 

i nasuwa się pytanie -czy to 900 MHz  przypadkiem nie komplikuje sprawy anten ? 

Może wypowiedzą się użytkownicy konkretnie systemów jeti?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

900 MHz to dodatkowy system obok 2.4 i ma do tego osobne odbiorniki.

Cytat z jednej ze stron :

Cytat

Pomocniczy odbiornik Rsat 900 , renomowanej czeskiej firmy Jeti Model. Odbiornik pracuje w drugiej, dodatkowej częstotliwości 900 mHz (które wykorzystują m.in. aparatury DC-24 oraz DS-24) i służy jako wspomaganie sygnału w razie jego utraty lub zakłócen w paśmie 2,4 GHz.

 

 
Ja zaczekam na odpowiedź Jeti i zdecyduję czy wysyłać, czy po prostu nie odizolować końcówek na nowo i zrobić po prostu krótsze anteny. Lutowanie to chyba ostateczność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, latacz napisał:

i nasuwa się pytanie -czy to 900 MHz  przypadkiem nie komplikuje sprawy anten ? 

bardzo ciekawe, ale obrazek tego R8 chyba przeczy że jedna z anten miałaby być nastrojona na 900MHz - różnica powinna być widoczna..

 

471939145_jetir8.jpg.6bb15b8efc23b14b8d62d57ca50e6e1a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.