Skocz do zawartości

Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Długie, ciepłe i słoneczne popołudnia skłaniają do robienia głupich rzeczy :)

Tak więc pierwszą ekstrawagancją było wybranie sie na klifek. Tam co prawda spotkała mnie smutna informacja, ale latało się przyjemnie. Wiatr od 4 do 6m/s. Jednak po jakimś czasie stwierdziłem że jest to nudne. Zawodów na horyzoncie nie widać, moje pasiaste modele latają poprawnie...po prostu flaki z olejem. Po jakimś czasie sie spakowałem i wymieniłem sie na zboczu z Jurkiem K. Co go bardzo ucieszyło ;)

201497719_IMG_78631.thumb.JPG.67b968e4cd64f379e3fdaca4d1fce31c.JPG

 

na kolejną część popołudnia już miałem inny plan ?

Bo po późnym obiedzie wybrałem sie z Maxą na spacerek. Od czasu jak model lata mi lepiej, to ta dyscyplina coraz bardziej mi sie podoba. Choć po czasie mimo wszystko robi sie nudno :D

spacer.png2072977124_IMG_78671.thumb.JPG.caa88bcf333f7bcd4385ef29fa3449ac.JPG

 

Jakieś tam noszenia miałem tylko na części pierwszego pakietu. Potem zrobiło się nijako. Ale model fajnie i statecznie się snuł po niebie powolutku obniżając lot. Znów zrobiłem kilka kolejnych kliknięć, które bardzo mnie ucieszyły. Po 5 pakietach stwierdziłem że chyba już wystarczy tego latania. No i teraz w spokoju mogę iść spać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już latałem jak było prawie bezwietrze - koło 18:30 zacząłem. I po jakim deszczu? U mnie padało tylko rano :)

 

A tak w ogóle, to miałem być w Austrii na zawodach ... gdzie przez 3 dni będzie wiało ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz tak miało właśnie być że po 17 miał wiatr cichnąć. Po tej stronie Wrocka lało od 4 nad ranem do 11.45. Słońce wyszło dopiero około 14. Skończyliśmy przed 16 bo już nie szło latać lekkimi. Ale było fajnie i co najważniejsze polatane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, cZyNo napisał:

Ja już latałem jak było prawie bezwietrze - koło 18:30 zacząłem. I po jakim deszczu? U mnie padało tylko rano :)

 

A tak w ogóle, to miałem być w Austrii na zawodach ... gdzie przez 3 dni będzie wiało ?

Tam raczej też kicha,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, tytan12 napisał:

Tam raczej też kicha,

 

O! mój ulubiony ośrodek. Bardzo miło wspominam pobyt tam. Ale po prawdzie wszędzie jest fajnie jak się jest ze świetną ekipą. Ja miałem to szczęście że byłem tam i właśnie z kapitalnymi kolegami.

Naprawdę ze wzruszeniem wspominam pobyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.