Skocz do zawartości

Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś po pracy nie moglem sobie odmówić rozładowania dwóch pakiecików  :D Ten drugi został wylatany do zera.

Bardzo miłe popołudnie, bez słońca, bez wiatru z temperaturą około 4-5 stopni (ale było dziwnie ciepło) i z takim ciekawym powietrzem.

Powyżej 70m nosiło, a poniżej 60ciu jakoś nie udało mi się nic nosznego odnaleźć. No ale wiadomo że misiem termicznym to nie jestem :) Chociaż im później tym bardziej chłód było czuć.

lcik10.thumb.png.bde031226a30e27b2ca12c8e27983be5.png

 

to 120m to bardzo urozmaica latanie :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj polataliśmy z Konradem w ciepełku lekkimi jotkami :) oj było warto zrobić sobie chwilę przerwy od obowiązków.

Termika dzisiaj bardzo ciekawa. Miejscowo, wkoło, czasem silnie, czasem nisko, a czasem wyżej. Udalo mi się dzisiaj wygrzebać z dołka 6,5m i uratować czas 10min. Silne wrażenia, ale zdecydował spokój i cierpliwość. Powoli, płasko, krąg za kręgiem i poszło :)

Wiosek, można było zacząć poniżej 10m, tylko szkopuł tkwi w tym, że podczas startu trudno uchwycić takie miejsce.

Generalnie szło od 25-40m raz za razem, chociać bliżej 14.00 słabło nisko, za to wyżej rwało dalej. Konrad latał dzisiaj świetnie i zaliczał kolejne swoje maxy startowe.

Udany dzień w okolicach Wrocławia i Góry :)

Ver L 03.03.3021 Mir 2.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Tomek dzisiaj właśnie tym lotem dał ostro do pieca. Trzeba było to naprawdę widzieć, leciał już lądować. Krzyknąłem, że pode mną jest komin. Byłem wówczas na 50-60m i nie wierzyłem, że uda się Tomkowi wygrzebać bo leciał już naprawdę niziutko. Te 6,5m to ja oceniałem na 3-4m no ale zerkałem tylko jednym okiem a drugim na swój model. 

To czego mi brakuje w moich lotach to właśnie to co pokazał w tym locie Tomek, spokój, delikatność i opanowanie. Dla mnie ten lot Tomka to majstersztyk. Tak lata tylko Wojtek i Tomek F. Mówię wam rewelacja.

 

Bardzo produktywny dzień. Dawno tak się nie wylatałem. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TommyTom napisał:

Dzisiaj polataliśmy z Konradem w ciepełku lekkimi jotkami :) oj było warto zrobić sobie chwilę przerwy od obowiązków.

Termika dzisiaj bardzo ciekawa. Miejscowo, wkoło, czasem silnie, czasem nisko, a czasem wyżej. Udalo mi się dzisiaj wygrzebać z dołka 6,5m i uratować czas 10min. Silne wrażenia, ale zdecydował spokój i cierpliwość. Powoli, płasko, krąg za kręgiem i poszło :)

Wiosek, można było zacząć poniżej 10m, tylko szkopuł tkwi w tym, że podczas startu trudno uchwycić takie miejsce.

Generalnie szło od 25-40m raz za razem, chociać bliżej 14.00 słabło nisko, za to wyżej rwało dalej. Konrad latał dzisiaj świetnie i zaliczał kolejne swoje maxy startowe.

Udany dzień w okolicach Wrocławia i Góry :)

 

 

Super lot!

Ja dziś w podróży, to słonko tylko przez okno oglądałem :D

 

1 godzinę temu, Konrad_P napisał:

Te 6,5m to ja oceniałem na 3-4m no ale zerkałem tylko jednym okiem a drugim na swój model.

 Ostatnio krążyłem przed nosem właśnie na 6m i zerkałem na wysokość. Wydawało sie że model jest niżej niż wskazuje altis. Ale po szybkiej analizie stwierdziłem że kadłub był na wysokości 6m. Ale skrzydło było jakby bliżej ziemi. Więc pewnie stąd jest złudzenie ze jest się niżej niż podają logi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, cZyNo napisał:

Ostatnio krążyłem przed nosem właśnie na 6m i zerkałem na wysokość. Wydawało sie że model jest niżej niż wskazuje altis. Ale po szybkiej analizie stwierdziłem że kadłub był na wysokości 6m. Ale skrzydło było jakby bliżej ziemi. Więc pewnie stąd jest złudzenie ze jest się niżej niż podają logi.

Co nie oznacza, że mam bardzo duże wątpliwości do prawidłowego podawania wysokości na małych wysokościach przez Altisa.

To jest już kolejny bodaj 3 taki przypadek gdzie mam wątpliwości. No ale jest jak jest.

Najważniejsze że dobrze się dzisiaj bawiliśmy z Tomkiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspominek z German Open - dość fajny bo operator stoi z grubsza w jednym miejscu, i nagrywa różnych polotów. I jak widać zakręt zakrętowi nie równy (nawet malkontenci latania F3F zauważą różnice, i jednak może stwierdzą że to nie takie łatwe) i praktycznie każdy zawodnik ma swój pomysł na lot. Czasami ten pomysł dyktują palce, a czasami wiatr :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś był piękny dzień! Słoneczko, piękne widoki, troche chłodno i całe zbocze moje :D

Wiatr kombinował z której strony wiać - rza było z przodu, raz z lewej innym razem z prawej. Siła wiatru też była zmienna. Ale latało sie zacnie. Model to porażce w zeszłorocznych zawodach, dostał nowe ustawienia i lata jak głupi. Szybko i do tego bez względu czy blisko, w środku zbocza czy daleko, czy nisko czy wysoko :) Przez to ten dzień był jeszcze milszy ?

Juz powoli zaczynam czuć zew zbocza...wiosna idzie, zachód wieje i do tego coraz mocniej

 

1940603083_IMG_99651.thumb.JPG.3e36c3d2ac5f40eabaa5ad3a1a178920.JPG

 

A w oddali ośnieżone szczyty Karkonoszy! I górująca Śnieżka :)

785668268_IMG_99661.thumb.JPG.711428fe5100ae4e01ed28856dd21df1.JPG

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś po załatwieniu spraw i po pracy 5 pakiecików sie strzeliło. I na dziś, skoro miało być bez wiatru, był przebiegły plan. Zmienić wznios czyli zwiększyć, bo tak mi kiedyś zasugerował jeden Wojtek co umi latać w termice. Wcześniej zajęty byłem zmianami ustawień modelu z standardowym wzniosem, ale skoro już lata...

Powietrze było dziś bardzo fajne :) Słoneczko, troche chmurek i 4-5 stopni :) Dość sceptycznie podchodziłem do tej zmiany (już nawet kiedyś sie bawiłem ale bez efektów) ponieważ negatywne opinie byłych użytkowników w sieci były. Ale co mi tam...

Okazało sie że model nawet lata. Że tak powiem bardziej kanciato, ale chyba skutecznie :D Dzisiejsza chwila na "lotnisku" minęła mi na klikaniu. Względem wersji standardowej sporo zmieniłem różnicowości na klapach, lotkach no i również zmieniła snap-flapa. Chwilowo w 2 fazach lotu. Jednak ze zmian jestem całkiem zadowolony.

 

Oto taka sama Maxia, ale bardziej odstającymi uszami:

1849701093_IMG_99991.thumb.JPG.bfe57ce08fefece9928f5270bc4bace6.JPG

 

Poniżej kilka logów - ze względu na klikanie na czasie mi nie zależało. Ale logi pokazują że model jakoś lata i ze fajny luft dzisiaj był :D Kto nie latał - ten gapa ?

 

o1.png

o2.png

o3.png

o4.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś był ciężki dzień, ale znalazłem troche czasu na spacery :) Nosiło, dusiło i tylko nie za bardzo wiało. Dalej bawiłem sie w klikanie i zabawę w latanie

 

No i z tego wszystkiego ten lot był najzabawniejszy - taki lot z wygłupami:

o2.thumb.png.925398c3f41de8779ad0fadbce289400.png

Troche kombinowałem jak nisko może sie mój cięzkawy modelik odbić:

o1.thumb.png.d8c56bfb04a6df19d858981ebe038b31.png

o3.thumb.png.ea67af8cab377a75ad51a6e2b237baba.png

 

A to gdzieś tak pod koniec - przednia zabawa przy plus 4 stopniach :) Dwie niskie minutki latania. Model troche za ciężki, pilot bardzo za słaby żeby udało się urwać wyżej

o4.thumb.png.8d0315c8790fb3ce3823841a1433dbca.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.03.2021 o 18:20, cZyNo napisał:

Kto nie latał - ten gapa ?

No to ja nie gapa bo dzisiaj polatałem....Easy Gliderem:). Termika taka ,że aż miło . 2 razy chwyciłem komin podchodząc do lądowania! 

Dla modeli F5j to nic nadzwyczajnego ale prosty i ciężkawy Easy Glider ? Jak na taki model rewelacja. Nosiło przy samej ziemii i loty przyniosły sporo radości.  Niestety w modelu nic nie wożę tak więc logów nie pokażę ale możecie mi wierzyć na słowo. 1 lot :16,5min wykęcone  z komina 15m nad ziemią a drugi raz 9,5min też z podobnej wysokości ( może z trochę większej?). Myślę ,że jak na piankę to bardzo dobrze.

Obecnie buduję motoszybowiec techniką vb o rozpiętości 1,8m aby się zmieścił do mojej małej Skody. Myślę,że będzie zdecydowanie lepiej łapał taką "parterową termikę".

Rozważam czy dawać klapy ale myślę,że raczej powinienem.... 

Jeszcze fotki:

 

IMG_20210310_134600.jpg

IMG_20210310_140455.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ares  Arek wyobraź sobie że pani, kurde zapomniałem jej  imienia, hiszpanka latała kopią EG Pro bodaj Sonic od Graupnera  i nalatała pilotów latających zawodniczymi modelami F5J. A były to i Explorer, Pice Perfection i takie tam inne.

Ja miałem bodaj 4 szt. EG Pro i bardzo dobrze wspominam ten model. Jak mu się nie przeszkadza to potrafi sam latać.

 

@cZyNo Jurek też dzisiaj udało mi się polatać chwilę. Warunki były świetne pomimo, że wiało zimnym przenikliwym wiaterkiem od wschody.

Tu locik w którym miałem obie ręce w kieszeniach praktycznie przez cały lot do góry. Model o dziwo na 100m sam zmienił kierunek krążenia, cóż skoro chciał to se zmienił, ja mu w tym nie przeszkadzałem. Tyle że odleciał daleko za wioskę mogło być z 800m do 1km. Jak go straciłem z oczu to se przypomniałem i natychmiast wróciłem. Zresztą trochę widać na szczycie że zgubiłem kierunek. Było przez chwilę nerwowo.

1003.png

 

A tu była walka na całego przez praktycznie 9 min. Ani na sekundę przez cały lot nie odpocząłem. Krążyłem w kominie który może miał z 10m średnicy. Widać jak go co chwilę gubiłem. Dopiero od jakichś 50m już było ciut lepiej ale nadal walka trwała.:)

1006.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, Ares napisał:

No to ja nie gapa bo dzisiaj polatałem....Easy Gliderem:). Termika taka ,że aż miło . 2 razy chwyciłem komin podchodząc do lądowania!

I bardzo fajnie. Bo jak jest fajna pogoda to sie lata. I można napotkać takie fajne noszenia co dają wiele przyjemności :)

I nie niedoceniaj EG :) To całkiem fajny modelik.

Mimo pozorów o przewadze modeli laminatowych na piankowymi, pianką łatwiej sie krąży na bardzo niskiej wysokości (<12m) - z banalnej przyczyny - za głową się nie ma uszkodzeń które mogą sie pojawić w przypadku niespodzianki :) Piance nic sie nie stanie, a laminat f5j jak przepadnie na delikatne skrzydło... ?

Poza tym ... obciążenie powierzchni EG bywa niższe niż niektórych modeli laminatowych, więc nie ma co sie martwić

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.