Skocz do zawartości

Łódka omega


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, kaszalu napisał:

Rozważ zastosowanie naciągu do kasowania luzów na "szotociągu"  - przydaje się !!

O to mniej więcej chodzi , ale rozwiązań jest wiele ( np. siodło serwa na prowadnicy i sprężynie o regulowanym naciągu itp.)

A tak to robią inni !

https://www.minisail.cz/modely/praxe/id:2408/co-se-skryva-pod-palubou

 

PR_012_003B.JPG

 

obraz.thumb.png.95b6ffcac34fae49707e1f53b6b76e7d.png

 

Dziękuję Panowie za cenne podpowiedzi. Będę musiał zrobić regulowane mocowanie rolki "zwrotnej" szotociągu, da to możliwość regulacji/naciągu. Umiejscowienie serwa i rolki zwrotnej pod zakniętą i szczelną podłogą kokpitu, gdzie w poprzek wklejone będą denniki, nie będzie łatwe, a dostęp do serwa i rolki, będzie przez wycięte w podłodze otwory, szczelnie zamykane, w jskiś sposób, aktualnie myślę w jaki :).

Andrzej, nie wiesz jak zostało wyprowadzone sterowanie z serwa do steru, tego z rumplem na zdjęciu?  To kolejny temat nad którym się zaczynam zastanawiać, a że ster ma być taki jaki był w oryginale, pomyślałem aby wyprowadzić przez pawęż 2 bowdweny do jarzma. To na razie mój jedyny pomysł na podłączenie steru i serwa. 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Myślę że chyba tą czarną linką która wychodzi w dwie strony przy jarzmie rumpla i wchodzi pod pokład achterpiku - przypatrz się ! 

Potem przez jakieś kipy do dźwigni serwa - ale uwaga !!! - przy takim krótkim ramieniu  działania w stosunku do osi obrotu steru serwo musi być dość silne !!!?

Druga opcja to kwadrant sterowy na sterze ( wycinek koła ) ponad wodą i wychodzące z pawęży cięgna ,

Powodzenia !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba raczej nie będę komplikował sprawy i wołałby uprościć sterowanie sterem.  Myślę aby zamocować dwie aluminiowe dźwignie sterowe, połączone z serwem dwoma bowdenami przechodzącymi przez pawęż.   A serwo jest malutkie, ale ma 4kg/cm, chyba wystarczy.

Pozdrawiam

Paweł

1.jpg

2.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozwiązanie też jest OK !

Perspektywa zdjęcia trochę zakłamuje rozmiary steru. Jaka długa i szeroka jest czynna płetwa sterowa?

Może być taka sytuacja, że do pływania będziesz musiał powiększyć powierzchnie steru, a "do stania i wyglądania" możesz założyć płetwę "redukcyjną" !! ?

Kadłub jest dość długi i z małym sterem przy sporej powierzchni żagli łódka będzie słabo reagowała na manewry ...

Może np. nie chcieć "ostrzyć" do wiatru  albo wykonać zwrotu - wtedy trzeba pokombinować z ustawieniem środka ożaglowania ( przesuwając lub pochylając maszt i żagle) w stosunku do środka bocznego oporu i wyregulować nawietrzność  lub zawietrzność łodzi - czasem jednak to nie pomaga i trzeba modyfikować powierzchnie steru.

Edytowane przez kaszalu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak!   ten ster i miecz przeznaczony będzie do oglądania, na półkę, do pływania natomiast powstanie inny miecz z balastem i większa płetwa sterowa.  Jarzmo steru i rogatnica będą takie same, zmieni się tylko łetwa.

20201206_163810.jpg

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,
W ostatnim czasie pracowałem pod podłogą mojej omegi. Zamocowałem windę i rolkę zwrotną, powycinałem denniki.  Powstało mocowanie odbiornika i serwa steru, a odpływ z kokpitu wyprowadziłem rurką aluminiową przez pawęż.

Poskładałem to wszystko „na sucho”, założyłem „szotociągi” i zacząłem się zastanawiać, czy to może sprawnie działać?   Mam wątpliwości z powodu małej odległości między szotami w pobliżu skrzyni mieczowej i w tym miejscu proszę Was o opinie, oceńcie na podstawie Waszego doświadczenia, czy szoty nie będą się tam plątały?

Pozdrawiam

Paweł

20210331_093412.jpg

20210330_145834.jpg

20210330_150206.jpg

20210330_151605.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, JADAR62 napisał:

Miło się ogląda Twoją pracę. Rozważ może rolki....

 

2021-03-31_184326.thumb.jpg.4caff1f34aff43add27fa632c494e9e6.jpg2021-03-31_184737.thumb.jpg.6430bab35d49a66811767391daf7344b.jpg

 

Dziękuję za dobre słowo. Rolki mogą poprawić przesuwanie się szotów, ale czy przy takim dość "ciasnym"  ułożeniu linek przy skrzyni mieczowej nie będą się one plątały? tego się trochę obawiam. A  mocować je na sztywno, czy  ruchomo jak na Twoim zdjęciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Darku,

Z czego zrobiłeś ośki rolek tych bloczków? Trzebaby końcówki "zaklepać", ale ściśnie się to wszystko zbyt mocno....  Kupiłem kilka rolek o różnych średnicach i chcę coś wykombinować, ale jakoś nie mam pomysłu z czego zrobić ośki, podpowiesz?

 

Pozdrawiam

Paweł

 

 

2021-03-31_184737.thumb.jpg.6430bab35d49a66811767391daf7344b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Darku za info. Mam w swoich zapasach trochę różnych rolek i kilka gotowych bloczków (zdjęcie), które kiedyś kupiłem o tu: https://www.modelnet.pl/akcesoria-szkutnicze/bloczki-i-jufersy/bloczek-ruchomy-mosiezny-amati-485502  a dziś tam zajrzałem i widzę, że mają dużo większy wybór niż w czasie kiedy ja kupowałem, na pewno coś dla siebie nowego dobiorę.

Zastanawiam się tylko, czy w tych miejscach montować bloczki? nie  będzie do nich zupełnie dostępu, znikną na zawsze pod podłogą kokpitu, więc jak się bloczek obróci to może sie zacząć plątać, i mogę mieć problem, albo zamontuje bloczek "na sztywno", bo widzę na tronie że takie mają, wtedy może by nic się nie zadziało.  Dalej od bloczku, szot  w górę będzie prowadzony w rurce (ok 6 cm długości) aż nad pokład w okolicy cęg masztu, hm...mam nadzieję że nie będzie zbyt duzego oporu dla linki...

Po niedzieli będę miał poziomicę laserową, więc zabiorę się za wklejanie skrzyni mieczowej i cęg masztu.... po malutku, ale do przodu.

 

Pozdrawiam

Paweł

20210417_101701.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, JADAR62 napisał:

Jak nie będziesz miła dojścia, to bloczki to lepszy wybór od przelotek.

Myślisz, że bloczek będzie lepszym/pewniejszym rozwiązaniem? jeśli tak to taki chyba będzie najlepszy:  https://www.modelnet.pl/akcesoria-szkutnicze/bloczki-i-jufersy/bloczek-ruchomy-mosiezny-amati-485503 przynajmniej nie obróci się jak linka nie będzie naciągnięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, JADAR62 napisał:

Mam tylko normalne.

 

2021-04-19_205655.jpg.21c4b49024ecd2d72c87d7a04bb891ac.jpg

Trudno będzie znaleźć. Podaj na PW adres i ilość sztuk to wyślę.

 

Bardzo Ci dziękuję, ale takie zwykłe mam w swoich zapasach, natomiast te kłowe bardzo mi pasowały  do przykręcania luków w podłodze.  Ostatnią paczuszkę 10szt upiłem parę tygodni temu w sklepie Modelarnia.pl w Wawie  i  na razie nie ma co liczyć na dostawę a i w necie nie mogę nigdzie znaleźć.

Jeżeli nie kupię takich, to pewnie jakoś powklejam te zwykłe, ale te pazurkowe są bardzo wygodne w montażu.

xxxxx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.