Skocz do zawartości

Savoia S.21


japim
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie też o tym myślałem. Niestety noski są prawie kuliste - czyli niezależnie jak je przekroje to i tak mam krzywiznę. Włączyłem drukowanie z minimalnym 2% wypełeniem i 3 górnymi warstwami - co daje całkiem niezły efekt i pozwala wydrkować te kopułki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy co z tego wyniknie. Pliki będą dostępne - pewnie w podobnej cenie co Kawasaki - może trochę więcej bo narobiłem sie przy nim od groma. Ale nie będzie manuala. Co najwyżej rozstrzelony obrazek i jakaś dokumentacja fotograficzna. To jest "spory" model i wymaga już umiejętności modelarskich.

 

Widzę też, że model raczej nie będzie pływający.

Bo napęd sterów kierunku i wysokosci "jak w oryginale" (osie obrotu obu połówek steru wysokosci nie są współosiowe) wymaga skomplikowanego mechanizmu i dostępu do niego. To powoduje że model nie będzie szczelny. Do tego w nosie jest dodana klapka na ewentualne wyposażenie/ wyważenie.

 

Wersja pływająca musi mieć lity kadłub (czyli wyważony już na etapie projektu i bez klapki i najlepiej zalaminowany z zewnątrz) z napędem sterów przez bowden a to wymagana aby ster wysokości był uproszczony. Na YT japońskie modele mają właśnie takie uproszczone stateczniki. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zgodnie z radą Marcina @poharatek zmieniłem cięcie i orientację wydruku. 

 

O ile w przypadku maski pomogło i to znacznie, nie dość ze masa spadła znacząco to jeszcze jakość sie poprawila. Natomiast chłodnica wyszła minimalnie cięższa a jakościowo prawie to samo. Ale klejenie jest latwiejsze.

 

20210101_223103.jpg

20210101_223031.jpg

IMG_20210101_223854.jpg

IMG_20210101_211128.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plasiki kadłubowe wydrukowane w 90% - zostało kilka detali.

 

Pora na skrzydła:

Czerwone - drukowane żebra,

zółte - sosnowe dźwigary 10x3

fioletowe - balsowe natarcie

zielone - lotki i końcówka drukowane (nie muszą być strukturalne, a wychodzą lekko i w 100% odwzorowują kształt).

 

Miałem dzisiaj drukować jeszcze kilka testowych żeberek - w różnych konfiguracjach wypełnienie/ obwódki aby organoleptycznie przekonać się która opcja jest najlepsza.

 

S21_wing.JPG

S21_wing2.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qrde Przemek wykonujesz świetną robotę, dzięki temu mam coraz większą chęć wrócić do modelarstwa.
Od dawna byłem ciekawy tej technologii druk żeberek a dźwigary i listwy klasycznie.
Jeśli zdążę to chyba wystartuję z moim modelem w konkursie ale czy wykorzystanie podpatrzonych u Ciebie rozwiązań nie byłoby źle odebrane.
Rób, a we mnie masz wiernego kibica.


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Adam za miłe słowa. Chciałem wystartowac Ki61 w tym konkursie ale po konsultacjach z organizatorami wyszło że nie powinienem bo moj model byl w zbyt zaawansowanym stanie.

 

Co do żeberek to po organoleptycznym wymacaniu żeberek dochodzę do wniosku że najlepiej wypada zwykłe drukowane w trybie "wanienki", albo profilu C. Czyli 3 dolne warstwy i po 2 obwódki. Daje to zeberko o grubości ścianki 0.6-0.7mm z 3 stron. A żeberko ma jednocześnie 6mm szerokości która powinna pomóc dobrym klejeniu. 

 

A co do kleju to chyba zostaje mi polimerowy ewentualnie żywica, bo wszystkie kleje do drewna nie mają tutaj zastosowania.

20210104_081824.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT: jeszcze jeden plus drukowanych żeber - właściwie to każde - absolutnie każde żeberko - może mieć inne właściwości. Potrzebuję punktu mocowania pływaka - będzie 5 obwódek. Pierwsze żebro gdzie będzie wchodziła węglowa rura - może być wydrukowane w całości lite - itd, itp.

 

Pozostało mi opracować metodę montażu (żeberka z odcinanymi nóżkami) aby zbudować je prosto i móc zainstalować pokrycie.

Myślę, że procedura powinna wyglądać tak (klasyczne modelarstwo - dawno go nie uprawiałem :P ):

 

 

1. montuję żebra do góry nogami na desce na drukowanym planie, na nóżkach.

2. wklejam dźwigary sosnowe na dolnej powierzchni

3. doklejam krawędź natarcia

4. Przyklejam dolne pokrycie z podkładów 3mm

5. odczepiam płaty

6. na desce montuję "negatywowe drukowane profile" - kołyskę - myślę, że 5 - 6 szt na rozpiętości wystarczy (co drugie żeberko).

7. Przyklejam górne dźwigary

8. wklejam bloczki mocowania zawiasów lotki z balsy

9. Przyklejam górne pokrycie

10. szlifowanie krawędzi natarcia negatywowym "toolem" z wklejonym papierem ściernym

11. Przyklejam drukowane końcówki płatów

12. wklejam lotki

13. lakierowanie

14. instalacja lotek

15. instalacja pływaków

 

 

1 minutę temu, Marek_Spy napisał:

Jak zawsze super a CA nie sklei ?

 

Druk do sosny i balsy tak - ale pokrycie z depronu 3mm CA wypali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, japim napisał:

Gdzieś w punkcie 13. 

Serwa będą przykręcone do drukowanych klapek - i następnie przykręcane. Pod pokryciem między żebrami będzie drukowana "ramka" z otworami na wkręty montażowe.

 

 

Czyli jak w Ki?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Osa napisał:

 

 

Czyli jak w Ki?

 

 

Dokładnie tak. Z pewnych drukowanych rzeczy mogę zrezygnować na rzecz klasycznego modelarstwa - jak krawędź natarcia, idea żeber czy pokrycie dużej płaskiej powierzchni.

Ale pewne rzeczy po prostu wydają mi się efektywniejsze w formie drukowanej. Gdy można zaoszczędzić dużo roboczogodziny a różnica między klasyczną techniką a drukowaną w końcowym rozrachunku jest niewielka: czyli końcówki, lotki, pudełka na serwa, orczyki - itd itp.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.