Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może być jeszcze opcja wyważenia , którą ja biorę pod uwagę. Jeszcze nie zdecydowałem gdzie będą serwa.

Serwa w kadłubie czy w ogonie.

Opublikowano

A ja nie widzę innej opcji niż ciche wydechy typu kanister , a tutaj będę musiał zapakować dwa takie kominy które swoje ważą , więc już zawczasu pakuję na ogon co się da ;).

Ja dziś dzień spędziłem na oklejaniu kadłuba , kurcze czasochłonna to robota , i tak nie dałem rady skończyć bo przestało mi się już chcieć oklejać:P , ale niewiele zostało , na dole kadłuba czerwony pasek i na białym pasie dwa niebieskie paski, ale to musi poczekać bo już mi się dziś nie chce.

Ale tak czy inaczej , szybciej czy wolniej , no mam już kawał modelu zrobione , o drogim wyposażeniu które już mam kupione nawet nie wspominam :D.

Ale potrzebował bym kupić chociaż dwa serwa i nie mogę się zdecydować co kupić.

A to moje dzisiejsze wypociny

spacer.png

  • Lubię to 4
Opublikowano

Dziś trochę pomachałem żelazkiem i zostały mi do zrobienia dwa niebieskie paski i kadłub był by gotowy.

Niestety dolny czerwony pas to jest folia na folię i mimo że starałem się prasowac w taki sposób aby powietrze wypychać to i tak mam sporo pęcherzy.

Ani trochę się tym nie martwię , ważne że nawet prosto wyszło , a pęcherze po przekuwam przeprasuję i po problemie.

W zasadzie to pewnie jutro skończę oklejanie , bo paski wyciąc to drobiazg , a przykleić je to jeszcze szybsza robota niż wycięcie ich.

Ale mam chęci na wycinanie napisów na stery wysokości  i kadłub , i chyba w następnej kolejności się zabiorę za wycięcie napisów , pod warunkiem że mam dość folii bo nawet tego nie sprawdzałem.

I może kogoś zainteresuje informacja odnośnie ilości folii potrzebnej na oklejenie modelu.

Nie wiem dokładnie ile pójdzie , ale kupiłem cztery rolki po 5 metrów w każdej , więc na model mam łącznie 20metrów folii.

Na razie rozpieczętowałem dwie rolki , starałem się racjonalnie gospodarować folią przez co jest kilka połączeń na zakładkę , ale dwoma rolkami okleiłem stery , stateczniki , i cały kadłub, i tak strzelam bo nie mierzyłem ale wizualnie wydaje mi się że w tych dwóch rozpoczętych rolkach zostało tyle folii że pewnie da się tym okleić jeszcze jedno skrzydło.

Tak że wydaje mi się że jest nieźle , i sporo się nauczyłem bo jak po raz pierwszy oklejałem Mx-a to na ten model zużyłem 15 metrów folii bo kupiłem 3 rolki i jeszcze jak pamiętam Marcin mi dosyłał białą folię ze swoich zapasów bo mi białej brakło;)

spacer.png

Opublikowano
13 minut temu, enter1978 napisał:

Dziś trochę pomachałem żelazkiem i zostały mi do zrobienia dwa niebieskie paski i kadłub był by gotowy.

Niestety dolny czerwony pas to jest folia na folię i mimo że starałem się prasowac w taki sposób aby powietrze wypychać to i tak mam sporo pęcherzy.

Ani trochę się tym nie martwię , ważne że nawet prosto wyszło , a pęcherze po przekuwam przeprasuję i po problemie.

W zasadzie to pewnie jutro skończę oklejanie , bo paski wyciąc to drobiazg , a przykleić je to jeszcze szybsza robota niż wycięcie ich.

Ale mam chęci na wycinanie napisów na stery wysokości  i kadłub , i chyba w następnej kolejności się zabiorę za wycięcie napisów , pod warunkiem że mam dość folii bo nawet tego nie sprawdzałem.

spacer.png

 

13 minut temu, enter1978 napisał:

Dziś trochę pomachałem żelazkiem i zostały mi do zrobienia dwa niebieskie paski i kadłub był by gotowy.

Niestety dolny czerwony pas to jest folia na folię i mimo że starałem się prasowac w taki sposób aby powietrze wypychać to i tak mam sporo pęcherzy.

Ani trochę się tym nie martwię , ważne że nawet prosto wyszło , a pęcherze po przekuwam przeprasuję i po problemie.

W zasadzie to pewnie jutro skończę oklejanie , bo paski wyciąc to drobiazg , a przykleić je to jeszcze szybsza robota niż wycięcie ich.

Ale mam chęci na wycinanie napisów na stery wysokości  i kadłub , i chyba w następnej kolejności się zabiorę za wycięcie napisów , pod warunkiem że mam dość folii bo nawet tego nie sprawdzałem.

spacer.png

 

13 minut temu, enter1978 napisał:

Dziś trochę pomachałem żelazkiem i zostały mi do zrobienia dwa niebieskie paski i kadłub był by gotowy.

Niestety dolny czerwony pas to jest folia na folię i mimo że starałem się prasowac w taki sposób aby powietrze wypychać to i tak mam sporo pęcherzy.

Ani trochę się tym nie martwię , ważne że nawet prosto wyszło , a pęcherze po przekuwam przeprasuję i po problemie.

W zasadzie to pewnie jutro skończę oklejanie , bo paski wyciąc to drobiazg , a przykleić je to jeszcze szybsza robota niż wycięcie ich.

Ale mam chęci na wycinanie napisów na stery wysokości  i kadłub , i chyba w następnej kolejności się zabiorę za wycięcie napisów , pod warunkiem że mam dość folii bo nawet tego nie sprawdzałem.

spacer.png

Ty nie pitol z tym oklejaniem , ale pokarz jak ma docelowo wyglądać.I te fotki nadal ściema .

Na nich nic nie widać.

Opublikowano
9 minut temu, Cybuch napisał:

.I te fotki nadal ściema

Nie rozumiem , jaka ściema? przecież to dzisiejsze zdjęcie wstawiłem.

Docelowo tak jak wygląda , jeszcze dwa cienkie niebieskie paski na białym pasie i tyle, jakieś naklejki i pakujemy bebechy na pokład:D.

Irek ja ten model buduję tylko i wyłącznie z jednego powodu , mam nadzieję dzięki niemu wskoczyć na wyższy poziom w kwestii pilotażu , gdyby nie to to nie był by mi potrzebny bo ja naprawdę mam czym latać i to mam modele które mnie w niczym nie ograniczają.

Ale latanie 3D , freestail , to jest bardzo trudna sztuka a ja liczę że dzięki temu modelowi może nie tyle że łatwiej, co szybciej będę mógł pokonać własne ograniczenia i chociaż trochę podnieść poprzeczkę.

Więc jest to model do nauki który nie potrzebuje stylistycznych smaczków , na wystawę go nie robię;)

Opublikowano

No tak , maże masz rację a ja dupę zawracam.Innym słowem szkoda , że nie idzie estetyka w parze z ?.

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

No to mam kadłub skończony , jutro wraca do piwnicy:D.

Tylko mam trochę w reklamówce ścinek i zamiast je wyrzucić to okleję juz w piwnicy sklejkę pod kabiną.

Co do folii to dziś zmierzyłem i dwoma rolkami okleiłem stery stateczniki , cały kadłub i zostało czerwonej folii na oba skrzydła a białej na jedno skrzydło z jednej strony.

Jeszcze trzeba będzie poprasować folię , ale ogólnie można się zabierać za montaż na stałe podwozi i pakowanie na pokład wyposażenia jakie do tej pory zgromadziłem, coś tam może dokupię w planie jest lada moment zakup dwóch serw i zbiornika na paliwo.

No i oczywiście jeszcze będą jakieś naklejki, ja tam jestem zadowolony i z tego jak model wyszedł jak i z czasu jaki mu poświęciłem bo uwinąłem się w mniej niż dwa i pół miesiąca , zostały do zrobienia skrzydła , ale można śmiało przyjąć że w 3 miesiące da się taki model zbudować na gotowy model do lotu.

spacer.png

 

spacer.png

  • Lubię to 3
Opublikowano

Coś i wczoraj i dziś nie mam ani czasu ani chęci na budowanie modelu, choć pewnie dziś wieczorem coś pójdę podziałać.

Ale na razie nic konkretnego , przygotuję maskę do malowania , okleję kabinę i może po niedzieli ją przykleję bo dziś zamówiłem klej , ale zamówiłem UHU Power przeźroczysty nigdy go na oczy nawet nie widziałem ale myślę że będzie OK, jak nie to będzie rozczarowanie i kupię inny klej.

Największy dylemat miałem z serwami , nikt mi nic nie zasugerował , ja nie mam doświadczenia i weź tu coś kup taniego i dobrego.

Na razie zamówiłem 2 szt na ster kierunku , ale bez sugestii jak sam zacząłem szukać to przestało być tanio i nie wiadomo czy też to dobre serwa.

Strzeliły mi do głowy silniki bezszczotkowe co z automatu przekroczyło zakładane max 3 stówki za sztukę, no i nie wiem co to za przekładnia , nie jest to tytan , ale nie jest to też zwykła stal , ktoś wie co to za cholerstwo to Unique steel

A zdecydowałem się na SAVOX  SB-2273SG

Opublikowano

Na podstawie mojego doświadczenia z bezszczotkowymi serwami Savox bardzo dobry wybór. Poprawnie zamontowane i ustawione powinny posłużyć bardzo długo.

 

Jedyna "wada" to brak 'soft startu'. Przy tej wielkości powierzchni przydałby się.

Opublikowano

Model się powoli robi , jutro może skończę oklejać kabinę , ogólnie na razie nie ma co pokazywać.

Natomiast chciałem kilka drobiazgów kupić, po pierwsze nie podobają mi się moje ośki kół , jakieś takie cienkie , mam oski 5mm ale chyba z nich zrezygnuję i poszukam gdzies 6mm.

Ale większy problem mam z balsą , mam na stanie jedną deskę 15mm i jedną deskę 10mm i teoretycznie powinno wystarczyć na listwy skrzydeł i lotek.

Ale mam tylko jedną niecałą deskę balsy 2mm więc balsy 2mm nie mam, i w sklepach nie ma a jak sie trafi to cena za deskę jest niefajna , z małymi wyjątkami statystycznie przekracza 15zł za deskę.

Ogólnie balsa Panama średnia jakiej do tej pory używałem jest nie osiągalna , nie ma ani taniej ani drogiej.

Jedyne co można upolować to jakieś Hobby WOOD , ale jest to balsa średnio twarda i nie wiem co to za materiał , mam zamiar kupić co jest dostępne tak z 15 desek bo zaraz nie będzie żadnej , podobno jakieś wypełnienia robią z balsy do śmigieł wiatraków i stąd braki na rynku.

A widziałem ceny i po 24-26 zł za deskę 2mm , więc chcę kupić trochę balsy puki trafia się w okolicy dychy za deskę.

Ale balsa średnio twarda to dobra będzie? czy nie ? bo średniej nie da się już kupić.

Opublikowano

Kabina oklejona , maska miała byc malowana ale nie będzie , bo to durny pomysł bo w piwnicy nie ma warunków , będzie cieplej to ją na dworze pomaluję.

Zacząłem montaż elektroniki ,  i przypomniała mi się sytuacja która nie daje mi spokoju.

I tu pytanie do znawców systemu power box.

Gdy walczyłem z konfiguracją nadajnika i power boxa popełniłem błąd i nie ustawiłem w power box systemu z jakim ma pracować czyli w moim wypadku HOTT, było ustawione coś tam fabrycznie ale nie był to hott.

Gdy całość była podłączona i uruchomiona wybierałem poszczególne opcje w power boxsie ,na jednym z systemów transmisji mój nadajnik zaczął nieprzyjemnie piszczeć , w końcu dobrnąłem do HOTT i tak już zostało i działa , ale....

W instrukcji jest coś napisane że na wybranym jednym z systemów(nie pamiętam który) w każdym  razie po podłączeniu odbiornika spektrum nie do tej opcji co trzeba , odbiornik spektrum zostanie uszkodzony.

Ja mam niby nadajnik graupnera , ale mój odbiornik GR16 obskoczył wszystkie opcje , na jednej przeraźliwie radio piszczało , i tak się zastanawiam czy nic nie zepsułem , niby działa ale postanowiłem zapytać.

Bo bardzo mnie zastanawia dlaczego wspomnieli że źle wybrany system w power box uszkodzi odbiornik spektrum , i dlaczego wspomnieli tylko o spektrum?

Opublikowano

Pobawiłem się dziś trochę tym power boxem i nie licząc tego że cena co najmniej przygnębia to jest to fantastyczne urządzenie , nawet nie wspominam o tym że może rozwiązać kwestię braku kanałów w nadajniku co mnie akurat nie dotyczy bo mam do dyspozycji 12 kanałów a używam max siedmiu i więcej mi nie potrzeba.

Ale łatwość obsługi i intuicyjność poraża , ja nie jestem wirtuozem i fanem pstrykania funkcjami i ustawieniami , osobiście czym więcej sprzęt może tym jest dla mnie mniej warty bo nie panuję nad tym i go nie lubię.

Ale tutaj to jest coś innego i niesamowitego , bez instrukcji panuję nad urządzeniem i wydaje mi się że do obsługi posiadanie mózgu nie jest niezbędne.

Matchowanie serw to jest bajka , ale jak pomyślę jak system jest skomplikowany to robię się przerażony , bardzo się cieszę że zdecydowałem się na sprawdzony renomowany i niezawodny sprzęt , małe pudełeczko kontroluje cały model za sporą forsę , jedno urządzenie nadzoruje każdy mechanizm w modelu , tu nie ma miejsca na oszczędności , producent o tym wie i chyba stąd taka cena.

Ja osobiście już sie z power boxem zaprzyjaźniłem i po zabawie z nim zrozumiałem dlaczego koledzy którzy go mieli  tak go polecali mimo że kosztuje ile kosztuje.

Opublikowano
53 minuty temu, enter1978 napisał:

Pobawiłem się dziś trochę tym power boxem i nie licząc tego że cena co najmniej przygnębia to jest to fantastyczne urządzenie , nawet nie wspominam o tym że może rozwiązać kwestię braku kanałów w nadajniku co mnie akurat nie dotyczy bo mam do dyspozycji 12 kanałów a używam max siedmiu i więcej mi nie potrzeba.

Ale łatwość obsługi i intuicyjność poraża , ja nie jestem wirtuozem i fanem pstrykania funkcjami i ustawieniami , osobiście czym więcej sprzęt może tym jest dla mnie mniej warty bo nie panuję nad tym i go nie lubię.

Ale tutaj to jest coś innego i niesamowitego , bez instrukcji panuję nad urządzeniem i wydaje mi się że do obsługi posiadanie mózgu nie jest niezbędne.

Matchowanie serw to jest bajka , ale jak pomyślę jak system jest skomplikowany to robię się przerażony , bardzo się cieszę że zdecydowałem się na sprawdzony renomowany i niezawodny sprzęt , małe pudełeczko kontroluje cały model za sporą forsę , jedno urządzenie nadzoruje każdy mechanizm w modelu , tu nie ma miejsca na oszczędności , producent o tym wie i chyba stąd taka cena.

Ja osobiście już sie z power boxem zaprzyjaźniłem i po zabawie z nim zrozumiałem dlaczego koledzy którzy go mieli  tak go polecali mimo że kosztuje ile kosztuje.

To pokarz to cudo.

Opublikowano
17 minut temu, enter1978 napisał:

Już kiedyś pokazywałem.

spacer.png

Sprzęt wygląda ładnie. Ja jednak tyle kasy na coś takiego nie wydam. Pytanie czy warto w cokolwiek inwestować jak podcięto nam skrzydła.

Opublikowano
21 minut temu, Cybuch napisał:

Pytanie czy warto w cokolwiek inwestować jak podcięto nam skrzydła.

No ja tam się nie czuję jak by mi cokolwiek obcięto.

Jedyne co to nie polatam na pobliskim boisku, ale i tak tam już nie planowałem latać bo tam wiecznie była piłka kopana a ja chcę latac kiedy mi czas pozwala a nie kiedy będzie teren wolny.

Teraz 90% lotów będę wykonywał na wsi na swojej prywatnej posesji , sąsiadom to na rękę bo jak kiedyś tam mieszkałem i latałem to byli zadowoleni bo model wypłaszał dzikie zwierzęta z pobliskiego lasu które sąsiadom dewastowały uprawy, więc wszyscy byli zadowoleni , model był skuteczniejszy niż gazowa armata hukowa i pastuch elektryczny razem wzięte.

Ale prawda jest taka że czerwony model 2,2m w sezonie zrobi tyle lotów że da się je policzyć na palcach jednej ręki , niebieski model będzie intensywnie latał na wsi , a nowy model extry 2,7 to sam nie wiem , pieniądze to wciągnie nie małe ale czy będzie ten model intensywnie używany? raczej nie.

Jego miejsce będzie na pobliskim prywatnym lotnisku , ale statystycznie mogę pojechać tam jak mam cały dzień wolny i nikt mi d... nie będzie zawracał , a takie wolne mam raz na dwa tygodnie , z tego trzeba odliczyć dni w których cos wypadnie czy pogoda nie dopisze i na latanie w sezonie zostaje tych dni raptem kilka.

Czy warto na te kilka dni budować taki model i za takie pieniądze? tego nie wiem , ale chciałem taki model mieć.

No chyba że jak nim polatam i okaże się że kwalifikuje się na moje podwórko na wsi to wszystko się zmieni , w takim wypadku modele 2,2m oba będą uziemione a będzie latał ten 2,7m.

Ale to się okaże , nigdy takim modelem nie latałem , nie wiem czego się po nim spodziewać , ile miejsca potrzeba do rozbiegu ile do wylądowania.

Na razie buduję , a co dalej to wyjdzie w praniu , latał będzie tylko nie wiadomo jak często.

Opublikowano

To tak jak ja, 2,2m to maks, U mnie wszystko zależy od dowódcy lotniska czy dalej pozwoli nam latać. Na ten roik mamy pozwolenie -F16 startują my lądujemy i na odwrót oni lądują my na ziemi , o tak to wygląda.

Opublikowano
32 minuty temu, Cybuch napisał:

To tak jak ja, 2,2m to maks

Bo to jest uniwersalny model na który większość modelarzy może sobie pozwolić , kwestia czasu jak nie za rok to za dwa czy nawet 3 lata i można spokojnie to skompletować.

Nie ma problemów z transportem , rozbicie nie za bardzo boli , lata bardzo dobrze , serwis jest do przełknięcia.

Z 2,7m juz nie jest tak wesoło , gdyby nie zestaw od Marcina nigdy bym się nie zdecydował na tą skalę , mimo że to o wiele tańsza opcja niż gotowiec ze sklepu i jest to model z zapleczem części zamiennych nie sądzę abym się zdecydował nim szarżować tak jak Mx-em , latać gdzieś po krzakach itp.

Nie wiem dla czego , ale mam dziwne przeczucie że ja jeszcze nie dorosłem do takiego modelu , martwi tez myśl że to się zużyje i kiedyś trzeba będzie wymienić silnik z serwami.

Ale równie dobrze mogę się mylić i może się okazać że 2,2m nie umywa się do 2,7m.

Kiedyś byłem zafascynowany modelem 1,4m aż w końcu ulotniłem 2,2m , szybko się okazało że 1,4m wcale taki fajny nie jest i 2,2m to jest to:D

Opublikowano

Mam nadzieję ,że masz rację . Już nie długo się przekonamy . Ja jeszcze kilka kolorów do Christena i jak mi podpaszą to kadłub zamykam.

Cieszy Twój optymizm.

Opublikowano
2 minuty temu, Cybuch napisał:

Cieszy Twój optymizm.

Bo na razie  buduję model dla satysfakcji i dla tego że lubię to robić, i wychodzę z założenia że nie zaszkodzi mieć wyjątkowy model nie koniecznie dużo nim latając.

Choć nie ukrywam że idealną opcja dla niego jest moja miejscówka na wsi.

Przestrzeń do latania nieograniczona , ale problemem jest pas startowy , który ma około 70-80m długości więc trzeba przyjąć że model musi wystartować i wylądować na powiedzmy 50m , kłopotliwe są też uprawy graniczące z pasem startowym , bo nad uprawami trzeba lecieć z zapasem wysokości a wlatując nad pas trzeba tą niepotrzebną wysokość szybko zredukować co parę metrów z pasa zabiera.

Mx nie potrzebuje nawet połowy dostępnego trawnika , a w ogóle to nim już się tyle wylatałem że tak naprawdę do komfortowego startu czy lądowania wystarcza 10-15 metrów.

Z modelem 2,7 to jest wielka niewiadoma , ale przyznam że fajnie by było mieć ten model w poprzednim domu , bez potrzeby transportu , zawsze złożony i gotowy do lotu i na dodatek tam mam możliwość polatać dwa razy w tygodniu po kilka godzin.

No jednym słowem bajka , ale nie wiem czy ten pas startowy na który kiedyś zaadoptowałem podwórze (o wyciętym sadzie nawet nie wspominam;)) podoła z tym modelem , to znaczy pas startowy podoła tylko czy pilot da radę?;), wszystko się okaże gdy zobaczę jak to lata i czy dam sobie radę na ograniczonej przestrzeni do startu i lądowania.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.