Skocz do zawartości

COVID-19 SZCZEPIONKA ZA lub PRZECIW


Artur Lis
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Viper napisał:

I jeszcze jedno, po szczepieniu owszem można zachorować, ale powinno się (i jak doświadczenie pokazuje to się sprawdza) chorować lekko (czyli odpada szpital i zaawansowane procedury medyczne), oraz nie powinna się choroba zakończyć poważnymi powikłaniami i zgonem (co też się sprawdza).

 

 

Skoro doświadczenie pokazuje, że sprawdza się iż po terapii genowej Astrą, Pfizerem, Moderną -- powinno się chorować lekko oraz choroba nie powinna się zakończyć poważnymi powikłaniami i zgonem (co też się sprawdza),
to jakie jest merytoryczne uzasadnienie szantażu moralnego że osoby jakie nie poddały się tej terapii (nie przyjęły zastrzyku), zagrażają osobom, które się jej poddały?

 

11 godzin temu, Viper napisał:

Może nie słyszałeś jak wydłużyła się kolejka oczekujących na różnego rodzaju terapie, bo przez kilka miesięcy na przestrzeni ostatniego roku, normalna praca była albo utrudniona/spowolniona, albo wręcz zablokowana. I to już nie jest tylko kwestia cudzego widzimisię, czy wolnej woli, że na złość wszystkim się nie zaszczepi, ale kwestia wydolności i skuteczności całego systemu opieki zdrowotnej i pośredniego stwarzania zagrożenia dla wszystkich innych pacjentów chorych na choroby przewlekłe/ostre, czy ofiar wypadków.

 

Według mojej wiedzy (bazuję głównie na analizach Pawła Klimczewskiego, a także Grzegorza Płaczka), w Polsce do tej pory zanotowano ponad 100 000 zgonów (temat znany jest pod terminem zgony nadmiarowe) przez to że:
1. Ministerstwo zdrowia wydało zalecenia a dyrektorzy szpitali je realizowali, ograniczenia do niezbędnego minimum lub czasowego zawieszenia udzielania świadczeń wykonywanych planowo.

2. Zdalnego leczenia przez placówki POZ.
3. Transportu pacjenta w karetce od szpitala od szpitala i potem do kolejnego szpitala, by przed tym ostatnim stać przez kilka godzin...
4. Jeśli już pacjent miał to szczęście że trafił do szpitala z zaostrzeniem objawów swej wieloletniej przypadłości (kardiologia, gastrologia...) to jeśli szybki test lub PCR wykazał kowida wówczas „leczono” go nie na przypadłość z jakiej powodu trafil lecz na kowida.


 

11 godzin temu, Viper napisał:

Tak się nie ustala skuteczności lub nie jakichkolwiek terapii, nie na podstawie doniesienia jednej osoby, a tylko i wyłącznie po potwierdzeniu odpowiednimi badaniami klinicznymi, często wieloośrodkowymi, z uwzględnieniem efektu placebo i przypadkowości.

 

A no właśnie. Pogadamy o tym, jak wyglądały dotychczasowe badania skuteczności terapii genowej mRNA w przypadku konkretnych zastrzyków dotyczących SarsCov2?
Pogadamy czym było placebo w przypadku tych badań? Pogadamy źródłem jakiego matematycznego działania jest podawana skuteczność konkretnych zastrzyków?


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Kropka napisał:

 

A no właśnie. Pogadamy o tym, jak wyglądały dotychczasowe badania skuteczności terapii genowej mRNA w przypadku konkretnych zastrzyków dotyczących SarsCov2?

Pogadamy czym było placebo w przypadku tych badań? Pogadamy źródłem jakiego matematycznego działania jest podawana skuteczność konkretnych zastrzyków?

A pogadajmy.

Czym wg. Ciebie było placebo?

I o jakim działaniu matematycznym mówimy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Kropka napisał:

Skoro doświadczenie pokazuje, że sprawdza się iż po terapii genowej Astrą, Pfizerem, Moderną -- powinno się chorować lekko oraz choroba nie powinna się zakończyć poważnymi powikłaniami i zgonem (co też się sprawdza),
to jakie jest merytoryczne uzasadnienie szantażu moralnego że osoby jakie nie poddały się tej terapii (nie przyjęły zastrzyku), zagrażają osobom, które się jej poddały?

Terapii genowej?????????

Czy  ty kobito wiesz co to jest terapia genowa??????

 

Poziom wiedzy i próby manipulacji według mnie dyskwalifikują Cię jako partnera w rozmowie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety definicyjnie Agnieszka ma rację:

"Terapia genowa – leczenie polegające na wprowadzeniu obcych kwasów nukleinowych (DNA lub RNA) do komórek. Charakter lub informacja genetyczna zawarte we wprowadzonym DNA lub RNA powinny wywierać efekt terapeutyczny."

Ale w szerszym spojrzeniu, to każda szczepionka, nawet te historyczne na wściekliznę, ospę prawdziwą, cholerę, dżumę, gruźlicę jest swego rodzaju terapią genową. Bo też wprowadzają obce DNA/RNA. Tylko, że te historyczne robiły to w postaci zmodyfikowanych, osłabionych całych drobnoustrojów lub ich fragmentów, a tu mamy do czynienia z jeszcze mniejszym fragmentem drobnoustroju. Czyli zasada działania ta sama co od ponad 200 lat, tylko realizacja coraz bardziej wyrafinowana - nic nowego i rewolucyjnego.

Tylko, że kontekst użycia tego pojęcia ma na celu przestraszenie i zniechęcenie do szczepień ludzi, którzy właśnie nie drążą. Dla takich nie drążących otwiera się łańcuszek pojęć: terapia genowa => modyfikacja genów => eksperymenty genetyczne => niedozwolone, tajne eksperymenty medyczne => a może nawet doktor Mengele. A taki kontekst użycia to już jest bardzo cienka i delikatna, ale jednak manipulacja.

 

A co do szantażu moralnego, to Patryk już chyba odpowiadał: Pozostawienie dużej grupy niezaszczepionych niesie zagrożenie, że w tej grupie wirus będzie hasał i w perspektywie czasu ułatwi to doprowadzenie do mutacji, na którą obecna szczepionka nie będzie już skuteczna. A dodatkowo może się stać bardziej zakaźnym i bardziej zjadliwym. I będzie powtórka z rozrywki, tylko w porównaniu, to obecną sytuację będzie można nazwać lajtową.

Więc tak - niezaszczepieni zagrażają wszystkim. Tym dla których np. z racji wieku lub innych chorób szczepienie nie jest zalecane, tym którzy nie będą się mogli leczyć na inne choroby, bo łóżka będą zajęte przez niezaszczepionych chorych na COVID, a jak widać powyżej, także tym obecnie zaszczepionym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Market napisał:

No niestety definicyjnie Agnieszka ma rację:

"Terapia genowa – leczenie polegające na wprowadzeniu obcych kwasów nukleinowych (DNA lub RNA) do komórek. Charakter lub informacja genetyczna zawarte we wprowadzonym DNA lub RNA powinny wywierać efekt terapeutyczny."

Ale w szerszym spojrzeniu, to każda szczepionka, nawet te historyczne na wściekliznę, ospę prawdziwą, cholerę, dżumę, gruźlicę jest terapią genową. Bo też wprowadzają obce DNA/RNA. Tylko, że te historyczne robiły to w postaci zmodyfikowanych, osłabionych całych drobnoustrojów lub ich fragmentów, a tu mamy do czynienia z jeszcze mniejszym fragmentem drobnoustroju.

Czyli zasada działania ta sama co od ponad 200 lat, tylko realizacja coraz bardziej wyrafinowana.

Znaczy zasadniczo to RNA w szczepionce nie działa terapeutyczne per se, bo szczepionka nie leczy, więc nie ma efektu terapeutycznego.

Szczepienie zaś ma służyć do wyprodukowania przeciwciał, a to z kolei już ten preparat robi z radością, więc pod definicję podpada.

 

Ale ja osobiście uważam, że dyskusje definicyjne są totalnie bezprzedmiotowe. Jak już wspominałem dla mnie to może być i 'kudłaty ogonek szatana', liczy się to co robi.

I to jest dosłownie to jedno miejsce gdzie jestem oddać pola Kropce, bo nie ma to żadnego znaczenia.

Cytat

 

Co do szantażu moralnego, to Patryk już chyba odpowiadał: Pozostawienie dużej grupy niezaszczepionych niesie zagrożenie, że w tej grupie wirus będzie hasał i w perspektywie czasu może to doprowadzić do mutacji, na którą obecna szczepionka nie będzie już skuteczna. A dodatkowo może się stać bardziej zakaźnym i bardziej zjadliwym. Więc tak - niezaszczepieni zagrażają wszystkim, także tym obecnie zaszczepionym.

 

Eyup dokładnie tak.

No i dodatkowo mamy grupę tych co się szczepić nie mogą, którzy są co chwilę pomijani w wypowiedziach tych z anty bieguna.

 

1 godzinę temu, poharatek napisał:

Poziom wiedzy i próby manipulacji według mnie dyskwalifikują Cię jako partnera w rozmowie.

Osobiście mam wrażenie, że to nie Kropka tu manipuluje.

Raczej na moje oko sama została zmanipulowana i teraz powtarza to co słyszała.

A tendencja do wycofywania się z tematu, jak tylko się w nim przyciśnie, tylko to potwierdza.

Akurat tu ta sama taktyka leci w kółko, tzn. pada głupie stwierdzenie, demontujemy je do samych podstaw, okazuje się, że zamiast fundamentów jest dziura i ani słowa dalej o problemie, rzucamy inny.

Ja wciąż jestem przekonany, że Kropka unika podania swoich źródeł, bo te źródła to raczej jakieś durny profil na FBku, niż cokolwiek sensownego. Inaczej już by te źródła w naszą stronę leciały, tak jak poleciały źródła o (rzekomo) niepotrzebnym lockdownie.

Tylko żeby była jasność - Fałszywa Pandemia Klimczewskiego wydana została (jeśli dobrze znajduję)  sierpniu 2020r, kiedy po pierwszym lockdownie pierwsza fala była żadna, a jeszcze byliśmy przed drugą

Tak samo #tosiesamokomentuje Płaczka również wydane zostało przed drugą falą...

 

Niemniej ja tam wciąż jestem ciekaw co było w placebo podanym pacjentom podczas próby klinicznej obecnych szczepionek. Oczywiście ciekaw też jestem z skąd Kropka to wie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, SlawekADW napisał:

Niezaszczepieni zagrażają wszystkim.....

 A nie ogarniacie ze ich organizmy mogą same zwalaczać kovida? 

 Żenada...

 

Jak według Ciebie musiałby wyglądać argument który dowiódł by, że nie masz racji? Np. co musiało by się wydarzyć, jakie liczby musiałbyś zobaczyć, co było by w stanie Cię przekonać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, d9Jacek napisał:

np. solą fizjologiczną,  proszę Pana?

Prawie na pewno było solą fizjologiczną, czym innym miało by być :D

Ale Kropka twierdzi inaczej (albo przynajmniej sugeruje, że było inaczej). Więc jestem ciekaw, cóż to niezwykłego o tych placebo znalazła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Patryk Sokol napisał:

czym innym miało by być :D

oj tam, oj tam.....marudziśz

mogło  być np  lewoskrętna witaminą C?, jadem "pczelim"  lub  "Theranecronem"?.....

powiem Ci co  ja bym zastosował  jako placebo

aqua pro injectione,  sródskórnie  w brzuch....

i pozwalam Ci sie dopytac dlaczego tak a nie inaczej??

9 minut temu, Patryk Sokol napisał:

Ale Kropka twierdzi inaczej

nic takiego u Agnieszki nie zauwazyłem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, d9Jacek napisał:

sądzę, że powinno?

E nie, jednak nie.

 

7 minut temu, d9Jacek napisał:

nic takiego u Agnieszki nie zauwazyłem 

Odpowiem Ci cytatem:
 

 

2 godziny temu, Kropka napisał:

A no właśnie. Pogadamy o tym, jak wyglądały dotychczasowe badania skuteczności terapii genowej mRNA w przypadku konkretnych zastrzyków dotyczących SarsCov2?

Pogadamy czym było placebo w przypadku tych badań? Pogadamy źródłem jakiego matematycznego działania jest podawana skuteczność konkretnych zastrzyków

No sugeruje, że było czymś ciekawym.

Chyba, że wjedzie i napisze, że solą fizjologiczną i będziemy zawiedzeni, jak po ostatnich Gwiezdnych Wojnach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, poharatek napisał:

Terapii genowej?????????

Czy  ty kobito wiesz co to jest terapia genowa??????

Poziom wiedzy i próby manipulacji według mnie dyskwalifikują Cię jako partnera w rozmowie.

 

Zatem jeśli doprecyzuję, że chodzi o transfekcję, to będę przez Ciebie zdyskwalifikowana jeszcze bardziej jako partnerka w rozmowie.
No i git : )

 

 

1 godzinę temu, Market napisał:

A co do szantażu moralnego, to Patryk już chyba odpowiadał: Pozostawienie dużej grupy niezaszczepionych niesie zagrożenie, że w tej grupie wirus będzie hasał i w perspektywie czasu ułatwi to doprowadzenie do mutacji, na którą obecna szczepionka nie będzie już skuteczna. A dodatkowo może się stać bardziej zakaźnym i bardziej zjadliwym. I będzie powtórka z rozrywki, tylko w porównaniu, to obecną sytuację będzie można nazwać lajtową.

Więc tak - niezaszczepieni zagrażają wszystkim. Tym dla których np. z racji wieku lub innych chorób szczepienie nie jest zalecane, tym którzy nie będą się mogli leczyć na inne choroby, bo łóżka będą zajęte przez niezaszczepionych chorych na COVID, a jak widać powyżej, także tym obecnie zaszczepionym.

 

Obecnie jest parę tysięcy odmian wirusa SarsCov2 na naszej planecie.
W miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA, wirusowi może coraz bardziej zależeć na przełamaniu bariery, jaka ma być tworzona przez osoby, które zastrzyk przyjęły.
W miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA, jest to grupa coraz bardziej atrakcyjna dla wirusa, w temacie jego rozpasania w nowych mutacjach.
Wirus mutuje bez względu na to czy osoby przyjęły zastrzyk czy go nie przyjęły.

 

Kawałek cytatu:
–„Zdaniem eksperta ds. szczepień Philipa Krausego, który kieruje grupą roboczą WHO ds. szczepionek, jak dotąd jednak wydaje się, że koronawirus nie uodpornił się na szczepionki przeciw COVID-19.

Mniej pomyślną wiadomością jest to, że szybki rozwój tych wariantów sugeruje, iż wirus może rozwinąć się w fenotyp odporny na szczepionki szybciej, niż byśmy chcieli - stwierdza Krause w magazynie »Science«.”–
źródło: https://www.dw.com/pl/słabe-szczepienia-sprzyjają-niebezpiecznym-mutacjom/a-56342917

 

ps. zapewne Patryk będzie chciał aby Philip Krause przedstawił recenzowane badania naukowe, ale tej prośby Patryka nie ujrzę, ponieważ Patryk jest od wczoraj zablokowany przeze mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie jest prawdą, że wirus mutuje tak samo po szczepieniu. Po szczepoieniu nawet jak dojdzie do infekcji, to wirus osiągnie mniejszą populację w organiźmie, a mniejsza populacja, to mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia mutacji.

 

Ale przejdźmy do po drugie, bo to co uprawiasz to cudny quote minning :D

Napjpiękniejsze jest to, że dalej W ARTYKULE KTÓRY LINKUJESZ masz taką wypowiedź:

Cytat

To istna jatka - powiedział mikrobiolog ewolucyjny Andrew Read z Pennsylvania State University. Uważa on, że sensowne jest, aby najpierw zaszczepić jak najwięcej osób, przynajmniej raz: - Dwa razy więcej osób z częściową odpornością jest lepsze niż pełna odporność u połowy ludzi - wyjaśnia.

:D

Nawet w tym artykule mówią o tym, że trzeba szczepić jak najszybciej :D

 

A z kolei sama wypowiedź w oryginale ukazał się w Science Magazine, które wklejam wraz z dalszą częścią wypowiedzi :D
 

Cytat

So far, the virus does not appear to have become resistant to COVID-19 vaccines, says vaccinologist Philip Krause, who chairs a WHO working group on COVID-19 vaccines. “The not-so-good news is that the rapid evolution of these variants suggests that if it is possible for the virus to evolve into a vaccine-resistant phenotype, this may happen sooner than we like,” he adds. That possibility adds to the urgency of putting good surveillance in place to detect such escape variants early on, says biostatistician Natalie Dean of the University of Florida. But it also adds to the urgency of vaccinating people, says Christian Drosten, a virologist at Charité University Hospital in Berlin. “We have to do everything we can now to vaccinate as many people as fast as possible, even if that means running the risk of selecting for some variants,” he says.

 

If vaccine-resistant SARS-CoV-2 strains emerge, vaccines might need to be updated. Several vaccines could be easily changed to reflect the latest changes, but regulators might balk at authorizing them without seeing updated safety and efficacy data, Krause says. If new variants circulate alongside older strains, multivalent vaccines, effective against several lineages, might even be needed. “To be clear: These are downstream considerations,” Krause says. “The public should not think that this is imminent, and that new vaccines will be needed.” But Ravindra Gupta, a researcher at the University of Cambridge, says manufacturers should start to produce vaccines designed to generate immunity to mutated versions of the spike protein, because they keep cropping up. “It tells us that we should have these mutations in our vaccines, so that you shut off one of the avenues for the virus to go down.”

 

W oryginale Philipp Krause sam podkreślił, ze to nie jest obecnie jeszcze problem, a sam naciskał, że trzeba szczepić jak najszybciej :D

 

Podoba mi się, że jak podrzucisz jakiekolwiek sensowne źródło (nawet tak tendencyjne jak DW) to w efekcie dajesz materiał potwierdzający to jak mówię - że trzeba szczepić jak najszybciej :D

No chyba, że uznajesz, że pierwsza część wypowiedzi fachowca jest fachowa, ale drugą odrzucasz, bo już Ci się nie podoba :D

 

No i opowiedz co takiego było w tym placebo, bo Jacka ciekawość skręca i chce ludzie wstrzykiwać podskórnie wodę jałową :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Kropka napisał:

....

ps. zapewne Patryk będzie chciał aby Philip Krause przedstawił recenzowane badania naukowe, ale tej prośby Patryka nie ujrzę, ponieważ Patryk jest od wczoraj zablokowany przeze mnie.

☹️

Czyli jednak argument siły, a nie siła argumentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Patryk Sokol napisał:

bo Jacka ciekawość skręca i chce ludzie wstrzykiwać podskórnie wodę jałową

mnie nie nic  skręca,  lewoskrętna wit C tez nie,?  bo wiem , ale sądziłem,  baaa , nawet byłem przekonany , że TY  ze swoją  głebliwościa ( przepraszam  za neologizm ) bedzieśz  zainteresowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • temat został zablokowany
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.