Skocz do zawartości

COVID-19 SZCZEPIONKA ZA lub PRZECIW


Artur Lis
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, d9Jacek napisał:

mnie nie nic  skręca,  lewoskrętna wit C tez nie,?  bo wiem , ale sądziłem,  baaa , nawet byłem przekonany , że TY  ze swoją  głebliwościa ( przepraszam  za neologizm ) bedzieśz  zainteresowany

No patrz, a jednak nie. Nie interesuje mnie to na tę chwilę,. Jakbym kiedyś potrzebował to wiem do kogo się odezwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.pfizer.com.pl/o-firmie/press-room/pfizer-i-biontech-dostarcza-Unii-Europejskiej-do-18-mld-dodatkowych-dawek-szczepionki

Może ktoś mi wytłumaczy, po co Unii tyle szczepionek (to był, w linku, tylko Pfizer, są jeszcze inni producenci, z którymi podpisano kontrakt na ponad miliard dodatkowych szczepionek). A ilość ludzi w całej Unii wynosi tylko 440 mln.

Czyli będą kolejne szczepienia (ponad pięć na łba, gdyby zaszczepili się wszyscy), które są już szykowane? Widać o co chodzi? To już nie są teorie spiskowe, to fakty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bubu2 napisał:

https://www.pfizer.com.pl/o-firmie/press-room/pfizer-i-biontech-dostarcza-Unii-Europejskiej-do-18-mld-dodatkowych-dawek-szczepionki

Może ktoś mi wytłumaczy, po co Unii tyle szczepionek (to był, w linku, tylko Pfizer, są jeszcze inni producenci, z którymi podpisano kontrakt na ponad miliard dodatkowych szczepionek). A ilość ludzi w całej Unii wynosi tylko 440 mln.

Czyli będą kolejne szczepienia (ponad pięć na łba, gdyby zaszczepili się wszyscy), które są już szykowane? Widać o co chodzi? To już nie są teorie spiskowe, to fakty.

Sami mówią po co i to w linku który linkujesz:
 

Cytat

 

„Istnieje coraz więcej dowodów na to, że COVID-19 będzie nadal stanowił wyzwanie dla zdrowia publicznego przez kolejne lata. Umowa z Komisją Europejską zapewni dostępność wystarczającej liczby dawek szczepionki COMIRNATY® dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej w 2022 i 2023 roku”, powiedział dr Ugur Sahin, prezes i współzałożyciel BioNTech. „Dzięki tym dodatkowym dawkom oraz naszym ciągłym inwestycjom w badania i rozwój, mającym na celu dostosowanie naszej szczepionki aby przeciwdziałać nowym i rozprzestrzeniającym się wariantom wirusa będziemy nadal odgrywać znaczącą rolę w wysiłkach UE na rzecz ochrony zdrowia publicznego.” 

Pytanie czy potrzebnie, bo tego to nie wiadomo. Ale ta umowa to tylko zabezpieczenie dostaw, a nie zamówienie, które jest już opłacone i dojedzie z oznaczoną datą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, d9Jacek napisał:

jak mawiał klasyk...." kasa  Misiu, kasa "... stąd też apele o upublicznienie w imie dobra  ludzkości , know how tych szczepionek  

 

A za tym akurat stoję w pełni.  Wiedza służaca dobru publicznemu, powinna być sama dobrem publicznym.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, d9Jacek napisał:

taaaaaaaaaaa.... a on taki Sw.Mikołaj + Św .Franciszek w jednym .... no q........a nie mogę?

 

Nie zrozumiałeś mnie. Ja jestem w pełni za tym, zeby know how szczepienia było dobrem publicznym. Absolutnie nie zależy mi na kasie tego gościa (ani żadnego innego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Patryk Sokol napisał:

za tym akurat stoję w pełni.  Wiedza służaca dobru publicznemu, powinna być sama dobrem publicznym

no to chyba  oczywiśte,  szczególnie w takiej sytuacji jaka  jest dziś + raczej kiepska perspektywa co bedzie w przyszłości

1 minutę temu, Patryk Sokol napisał:

Nie zrozumiałeś mnie.

zrozumiałem , odpowiadałem Bogdanowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bubu2 napisał:

Patryku, przeczytaj jeszcze raz, dokładnie i nie wal głupa (pamiętaj, ze to się słabo przechowuje. Poczytaj jeszcze w dokumentach Unii.

Nie walę głupa...

Przecież zacytowałem Ci daty na 2022 i 2023.

Jak napisałem to nie jest zamówienie na jutro, to jest zabezpieczenie na przyszłość. Masz to napisane w cytacie który przytoczyłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, bubu2 napisał:

https://www.pfizer.com.pl/o-firmie/press-room/pfizer-i-biontech-dostarcza-Unii-Europejskiej-do-18-mld-dodatkowych-dawek-szczepionki

Może ktoś mi wytłumaczy, po co Unii tyle szczepionek (to był, w linku, tylko Pfizer, są jeszcze inni producenci, z którymi podpisano kontrakt na ponad miliard dodatkowych szczepionek). A ilość ludzi w całej Unii wynosi tylko 440 mln.

Czyli będą kolejne szczepienia (ponad pięć na łba, gdyby zaszczepili się wszyscy), które są już szykowane? Widać o co chodzi? To już nie są teorie spiskowe, to fakty.


Unia może wypuścić obligacje. Obligacje kowidowe choćby na sto bilionów euro. Płacić obligacjami i koniec. Oczywiście, oprocentowanemi, przypuśćmy na pięć od sta, nawet cztery od sta. Uważa pan?
Powiedzmy, sześcioletnie. A przecie, do pioruna, w ciągu sześciu lat musi przyjść dobra konjunktura conajmniej dwa razy. Wówczas sprzedaje się cały zapas zagranicy i jest świetny interes.
Uważa pan? A korzyści ogromne: primo, uratowanie cen, secundo, wzmożenie obrotów, bo obligacje muszą być, oczywiście, bezimienne. Przecie w ten sposób państwo wstrzyknie na rynek wewnętrzny nowych sto bilionów euro, a to już jest suma, która wpłynie zbawiennie na naszą katastrofalną ciasnotę gotówkową.
Królu złoty! Powinien pan o tem koniecznie pogadać z ministrem Jaszuńskim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Patryk Sokol napisał:

to jest zabezpieczenie na przyszłość.

Patryk,

mleko w taki czy inny sposób  sie rozlało,  szanse  ,ze  SarsCoV- 2  zniknie  są wątłe i wątpliwe, wazniejszs sprawą aby to sie nie powtórzyło w  przyszłości....tak ,tak wiem wirusolodzy na podstawie  modeli matematycznych  przestrzegali przed  mozliwością pandemii z nowym typem koronawirusa, bo to, że koronawirusy były znane w przeszłości to żadna nowośc.....ale wkleje poniżej to co juz  zacytowałem na stronie  klubowej...

a  ja za PAP-em:

Geneza pandemii Covid-19, która przez ostatnie półtora roku zabiła na świecie blisko 3,5 mln ludzi, wciąż jest niejasna. W atmosferze narastających spekulacji USA wzywają do rozpoczęcia kolejnego etapu dochodzenia, w którym międzynarodowi eksperci uzyskaliby dostęp do danych na temat początków koronawirusa.

„Druga faza badania nad pochodzeniem Covid-19 musi być uruchomiona z zakresem uprawnień, który będzie przejrzysty, oparty na nauce i da międzynarodowym ekspertom niezależność, by w pełni ocenić źródła wirusa oraz pierwsze dni epidemii” – powiedział we wtorek minister zdrowia USA Xavier Becerra w nagranym przemówieniu na Światowe Zgromadzenie Zdrowia (WHA).

Obrady WHA, najwyższego organu decyzyjnego Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), rozpoczęły się w Genewie w poniedziałek i potrwają do 1 czerwca. Mogą tam zapaść decyzje co do dalszych kroków, aby ustalić pochodzenie koronawirusa SARS-CoV-2 i sposób, w jaki zaatakował on człowieka.

W swoim wystąpieniu przedstawiciel USA nie odniósł się bezpośrednio do Chin, gdzie w mieście Wuhan pod koniec 2019 roku wykryto pierwsze przypadki Covid-19. Amerykańska administracja wyrażała jednak wcześniej wątpliwości, czy chińskie władze pozostawiły pierwszej misji międzynarodowych ekspertów pod egidą WHO w Wuhanie wystarczającą swobodę, by mogła skutecznie prowadzić swoje dochodzenie.

Członkowie tej misji po wizycie w Wuhanie w styczniu i lutym za najbardziej prawdopodobną hipotezę uznali przejście patogenu na człowieka ze źródła naturalnego - być może z nietoperzy - poprzez inne zwierzęta, których nie określono. Jako „skrajnie mało prawdopodobną” ocenili natomiast hipotezę o wycieku wirusa z laboratorium.

Po publikacji raportu z misji szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus zapewnił jednak, że wszystkie hipotezy będą dalej rozważane.

WHO i państwa członkowskie zgadzają się, że konieczne są dalsze badania, ale trudniejsze może być osiągnięcie porozumienia w sprawie ich zakresu i miejsca. Większość państw uważa, że w drugim etapie naukowcy powinni ponownie pojechać do Chin, ale Pekin chce, aby badania przeprowadzono teraz w innym kraju – pisała w kwietniu AFP, cytując anonimowe źródło dyplomatyczne.

Chińskie władze utrzymują, że koronawirus niekoniecznie pochodzi z Chin i mógł trafić do Wuhanu na przykład na mrożonych produktach spożywczych sprowadzanych z zagranicy. Chińskie media nagłaśniają również doniesienia o wszelkich badaniach sugerujących, że patogen mógł być wcześniej obecny w innych częściach świata.

W zachodniej prasie odżywają tymczasem spekulacje wokół teorii o wycieku z Wuhańskiego Laboratorium Wirusologii (WIV), w którym prowadzono między innymi badania nad koronawirusami. Według dziennika „Wall Street Journal” amerykańskie służby wywiadowcze ustaliły, że już w listopadzie 2019 roku, na miesiąc przed pierwszym oficjalnie potwierdzonym przypadkiem Covid-19, trzech pracowników WIV rozchorowało się na tyle poważnie, że zgłosili się szpitala.

„WSJ” ocenił, że ten nieujawniony wcześniej raport wywiadowczy „może dodać wagi narastającym apelom o pełniejsze dochodzenie (w celu ustalenia), czy wirus wywołujący Covid-19 mógł wydostać się z tego laboratorium”.

Z raportu amerykańskiego wywiadu nie wynika, czy pracownicy WIV byli leczeni w szpitalu, ani jakie mieli objawy – podała agencja Reutera. We wcześniejszym sprawozdaniu Departamentu Stanu USA wspominano, że kilku badaczy z WIV miało rzekomo „objawy zbieżne zarówno z Covid-19, jak i ze zwyczajną chorobą sezonową”.

„Nie mamy wystarczających informacji, by wyciągnąć wnioski na temat pochodzenia (wirusa). Potrzebujemy danych. Potrzebujemy niezależnego śledztwa i właśnie o to apelujemy” – powiedziała w poniedziałek rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki.

Pekin konsekwentnie odrzuca teorię o wycieku z laboratorium. Rzecznik chińskiego MSZ określił informacje „WSJ” o zachorowaniu trzech pracowników WIV jako „całkowicie nieprawdziwe”. Powtórzył wcześniejsze oświadczenie, że Instytut „nie był narażony na Covid-19 przed 30 grudnia 2019 roku” i do tej pory nie wykryto żadnej infekcji koronawirusem wśród jego pracowników ani studentów.

Z Kantonu Andrzej Borowiak

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Kropka napisał:

W miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA, wirusowi może coraz bardziej zależeć na przełamaniu bariery, jaka ma być tworzona przez osoby, które zastrzyk przyjęły.

W miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA, jest to grupa coraz bardziej atrakcyjna dla wirusa, w temacie jego rozpasania w nowych mutacjach.

Nie personalizuj wirusa. Wirusowi nie "zależy" i dla wirusa nie ma "atrakcyjniejszych" i mniej atrakcyjnych. Wirus tym bardziej mnoży się i mutuje im ma więcej pożywki do hulania. Czyli im jest więcej niezaszczepionych.

A zatem "w miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA" pożywka dla wirusa się zmniejsza, populacja wirusa się zmniejsza i zmniejsza się prawdopodobieństwo mutacji jakiejkolwiek, w tym tej skrajnie niekorzystnej.

 

Godzinę temu, Kropka napisał:

Wirus mutuje bez względu na to czy osoby przyjęły zastrzyk czy go nie przyjęły.

? Półprawda. Wirus owszem mutuje. Ale u niezaszczepionych bardziej, bo jest go więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Market napisał:

Ale u niezaszczepionych bardziej, bo jest go więcej.

 

A u niezaszczepionych z potwierdzoną badaniem dużą ilością przeciwciał też mutuje bardziej? To pytanie, bo znam osobiście osoby które robiły sobie test na ilość przeciwciał i mają ich tak dużo, że twierdzą iż ich organizm się obroni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kropka napisał:

....

Obecnie jest parę tysięcy odmian wirusa SarsCov2 na naszej planecie.
W miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA, wirusowi może coraz bardziej zależeć na przełamaniu bariery, jaka ma być tworzona przez osoby, które zastrzyk przyjęły.
.....

Wow..

Z niecierpliwością oczekuje na kolejne ciekawostki:

- informację na temat możliwości wyposażenia SarsCov2 w AI W celu precyzyjnej   przebudowy własnego aparatu genetycznego  w zależności od regionu i nosiciela

- możliwość przenoszenia w/w za pomocą chemitrails

- powiązanie w/w z kryptowalutami w celu eliminacji zagrożenia zarażenia (oczywiście po dokonaniu opłaty)

 

Nie wnioskuje o podanie źródeł w/w ciekawostek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

6 godzin temu, Kropka napisał:

W miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA, wirusowi może coraz bardziej zależeć na przełamaniu bariery, jaka ma być tworzona przez osoby, które zastrzyk przyjęły.
W miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA, jest to grupa coraz bardziej atrakcyjna dla wirusa, w temacie jego rozpasania w nowych mutacjach.
Wirus mutuje bez względu na to czy osoby przyjęły zastrzyk czy go nie przyjęły.

 

 

5 godzin temu, Market napisał:

Nie personalizuj wirusa. Wirusowi nie "zależy" i dla wirusa nie ma "atrakcyjniejszych" i mniej atrakcyjnych.

 

Od czasu przeczytania książki „Samolubny gen” Richarda Dawkins, traktuję te małe cząstki informacji (genetycznej) jakoś tak po partnersku -- zależy im na przetrwaniu nie mniej jak mnie : )

 

5 godzin temu, Market napisał:

Wirus tym bardziej mnoży się i mutuje im ma więcej pożywki do hulania. Czyli im jest więcej niezaszczepionych.

A zatem "w miarę postępującej masowości zastrzyków z mRNA" pożywka dla wirusa się zmniejsza, populacja wirusa się zmniejsza i zmniejsza się prawdopodobieństwo mutacji jakiejkolwiek, w tym tej skrajnie niekorzystnej.

 

1. Były jakieś badania pod kątem mutacji, zestawiające osoby jakie przyjęły zastrzyk i te jakie zastrzyku nie przyjęły? Podejrzewam, że póki co, to są jedynie rozważania teoretyczne.
2. „Czyli im jest więcej niezaszczepionych”. -- Czy nie zechciałbyś zastąpić swojego zdania, tym jakie proponuję: Czyli im więcej osób jest podatnych na przełamanie ich układu odpornościowego przez wirusa.

3. Czy w końcowym rozrachunku „tylko szczepienia ocalą ludzkość przed zagładą”? – że posłużę się cytatem z pewnego kubka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kropka napisał:

 

1. Były jakieś badania pod kątem mutacji, zestawiające osoby jakie przyjęły zastrzyk i te jakie zastrzyku nie przyjęły? Podejrzewam, że póki co, to są jedynie rozważania teoretyczne.
 

 

No Patryku, podaj jakieś liczby i źródła tych liczb. Tylko żeby nie były to opracowania producentów szczepionek.

 

A i jeszcze jedno. Czy Twoim zdaniem jeżeli mnie grypa nie atakuje pomimo bezpośredniej styczności z nią co rok powinienem się na nią zaszczepić? Czy muszę sztucznie uruchamiać swój układ odpornościowy w momencie kiedy on sobie sam doskonale radzi z jej oczywistymi  mutacjami??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, samolocik napisał:

znam osobiście osoby które robiły sobie test na ilość przeciwciał i mają ich tak dużo, że twierdzą iż ich organizm się obroni

Odporność poinfekcyjna może nie być trwała i wysoki poziom przeciwciał poinfekcyjnych może spadać szybciej niż poszczepiennych. Słabszy może też być efekt pamięci. Ale to podejrzenie na podstawie inych szczepień, jeszcze nie udowodnione dla COVID-19.

Dlatego przyjmuje się, że choroba jest jak pierwsza dawka szczepionki i zaleca się podanie pojedynczej dawki jako drugiej.

 

@Kropka nie naciągniesz mnie na poszukiwania badań, które potwierdzają rzeczy wynikające z logiki i matematyki. Mutacje występują przy namnażaniu, więc im więcej wirusów tym więcej replikacji, tym wiecej mutacji. Matematyczne relacje większości są aksjomatem i się ich nie udowadnia.

I nie zgadzam się na zmiane frazy na "podatność". Odbiję piłeczkę: Czy są jakieś badania nt. podatności ludzi na przełamanie układu odpornościowego na wirus Sars COV-2 w zależności od zaszczepienia? 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • temat został zablokowany
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.