Skocz do zawartości

I 16 Rata drukowany


pacek

Rekomendowane odpowiedzi

Przemek, czekam z niecierpliwości na ten model :)

 

Ale z uwagi że to projekt to może jakiś koncert życzeń się uda spełnić ? Np. ruchomy ster kierunku i miejsce na podwozie. ???

 

Tak, tak, ja wiem że to mały model że to do walk, ale ja już myślę jak by go tu ładnie powiększyć do rozmiaru np 1.6m ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce na ster kierunku jest. Nawet wiem gdzie wsadzic serwo.

 

Ten model jest za mały na wszystkie te ficzery.

1.6 to juz konkret - 3 razy wiekszy niz to co teraz zbudowal Arek. Przy tym rozmiarze zmieści sie wszystko ALE do jego wydruku musi byc wielgachna drukarka- albo sekcje kadluba bede musial dzielic na 4 sektory bo nie zmieści sie na stole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, japim napisał:

Miejsce na ster kierunku jest. Nawet wiem gdzie wsadzic serwo.

 

Ten model jest za mały na wszystkie te ficzery.

1.6 to juz konkret - 3 razy wiekszy niz to co teraz zbudowal Arek. Przy tym rozmiarze zmieści sie wszystko ALE do jego wydruku musi byc wielgachna drukarka- albo sekcje kadluba bede musial dzielic na 4 sektory bo nie zmieści sie na stole.

 3 x wiekszy to już ponad 230 cm. maska jak wiadro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek, to ja chętnie sobie wydrukuje model na biureczko :)

 

Mam stół o polu roboczym 300 * 300 * 400 mm. 

 

Też mi się wydaje że ze sterem kierunku nie powinno być problemu bo to jednak kadłub ma dość szeroki.

 

Ewentualnie jak ogon będzie w standardzie tzn drukowany, można pomyśleć również o jakieś rurce, bagnecie na sterze wysokości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widząc ten wątek przypomniałem sobie , że kiedyś z którymś z kolegów kupiliśmy plany papierowe tego modelu. Kolega ten nawet zaczął go budować ale na dzień dzisiejszy nie wiem czy skończył - chyba nie bo byłby ślad na forum - i kto to w ogóle był. Mnie powstrzymały od pracy wyczytane wieści, że trudno lata się tym modelem ze względu na pękaty, krótki kadłub. Ale czy tak jest/było czas pokaże ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Irek M napisał:

Widząc ten wątek przypomniałem sobie , że kiedyś z którymś z kolegów kupiliśmy plany papierowe tego modelu. Kolega ten nawet zaczął go budować ale na dzień dzisiejszy nie wiem czy skończył - chyba nie bo byłby ślad na forum - i kto to w ogóle był. Mnie powstrzymały od pracy wyczytane wieści, że trudno lata się tym modelem ze względu na pękaty, krótki kadłub. Ale czy tak jest/było czas pokaże ? 

Irku to byłem ja, model rozgrzebany leży na półce, poległem na geometrii podwozia. Nijak nie chciało mi się ustawić go tak żeby się prawidłowo otwierało i chowało. Ale moze sie kiedyś doczeka realizacji :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta - chowane podwozie w tym modelu jest dziwne.

Ale z technika projektowania i druku 3D mozna pokusic sie o precyzyjne ustawienie elementow aby sie rozkladalo tak jak w oryginale.

EDIT:

 

Ogolnie to drukowany model I16 juz kiedys powstal:

http://d3ling.com/producto/polikarpov-i-16/

 

 

Model jest w skali 1:10 (840mm rozpiętości) i widać ze ma "sztucznie" wydłużoną maskę - pewnie aby moc poprawnie wyważyć skubańca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie wygląda pokracznie. 

Stery też takie niewymiarowe, nie skalowe. 

 

Jasne że z wyważeniem może być problem ale mając taka mache można się wspomoc ołowiem do okola maski, wiadomo że to ostateczność ale jest taka możliwość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Irek M napisał:

trudno lata się tym modelem ze względu na pękaty, krótki kadłub.

to prawda, nawet w wersji ESA ten model to prawdziwy wariat a jako znacznie większy moim zdaniem wymagać może stabilizatora.

Tan na filmie lata poprawnie tylko na dużej prędkości a przy mniejszej macha skrzydłami i widać, że ma problem ze statecznością poprzeczną.

 

Bardzo jestem ciekaw oblotu tej wersji drukowanej ... wymiarowo to jak moja ESA ale ja radziłem sobie ze statecznością zwiększeniem wzniosu skrzydła.

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas drukowania (dzięki Przemek za plik!) nieco większego I-16 (skala 1:50) przeczytałem opowieść o tym samolocie i spojrzałem na niego z jeszcze większym podziwem, bowiem okazuje się, że dawał łupnia... Me 109, pod skrzydłami miał pierwsze rakiety typu powietrze-powietrze (!), a łącznie wyprodukowano ich - ponad 10 tysięcy sztuk. Wytwórnie ponumerowane, jedna z nich nosiła nr 153... a ostatnia ulokowana w Chinach nr 600. Następcą I-16 (29 wersji) był po trosze Ławoczkin czyli legendarny Ła. Samolot godny uwagi.

http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/2136/126/Polikarpow-I-16

 

Wersja zimowa:

polikarpov_uti_4_by_hylajaponica_d1mirid

 

A, była też wersja polska!

arJJVagfvT5OQNQhrtrEZa1msJeJuqyjEfPHnvgU

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2021 o 15:13, japim napisał:

I druknął się. Polecam warstwę 0.1mm, ale 3 górne warstwy i wypełnienie 30% Oraz 2 obwódki. Inaczej jest za cienko i powstają dziury przy takiej niskiej warstwie.

 

 

No ja też Przemku wydrukowałem, drukowało się 4 godziny z warstwa 0.1 z pięcioma obwódkami i 5 warstw dolnych i górnych, wypełnienie 30% nadmuch na jakieś 40%. 

Niestety ale nie wyszło tak dobrze ster wysokości ledwo się trzyma muszę popracować nad ustawieniami i puszcze jeszcze raz. 

 

IMG_20210131_210738.thumb.jpg.f52f66350ae62d6539d416071de37acc.jpg

IMG_20210131_210728.thumb.jpg.63ca19222e7faa2982ee79bafeb58977.jpg

IMG_20210131_211147.thumb.jpg.83cedc20b4e55d12957b600b6221c69e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, japim napisał:

Zrobie nową wersję z 2x grubszym. W modelu 1:12 jest 5mm a w1:72 ledwo 1mm. Bardzo cienko i może źle się drukować. 

Ok, to daj znać. ?

 

Czemu nie mogę do Ciebie napisać PW ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.