Dwumetrowy wszystkomający Mustang Horbaczewskiego (2.1m ostatecznie)

[Atomizer]

Duży kołpak można wystrugać ze sklejki balsowo-lipowej 5mm jako podstawa i ze styropianu. Wychodzi bardzo lekki w porównaniu z plastikiem gdzie idą jeszcze dodatkowo wkręty.

[JacekCichy]

A co do wytrzymalosci to pamietaj ze mozna zalaminowac depron i powinno byc ok.

[robertus]

W weekend podgoniłem. Połączyłem kadłub z ogonem i zrobiłem chowane tylne koło.

Teraz myślę, jak sprytnie zrobić zamykanie drzwiczek.

 

 

[solainer]

Rób najprościej jak się da. Jakiś drucik za który pociągnie składająca się goleń lub coś w tym stylu. Zobacz na modelach u Lucjana były pokazane takie patenty. 

Czym zrobisz to bardziej skomplikowane to szybciej się zepsuje. 

[robertus]

Tylne kółko ogarnięte, 100% mechanicznie: gumka, trytki i termokurczka.

 

Zmieniłem koncepcje na budowę kadłuba w przedniej części. Żeby utrzymać ciężki silnik, kołpak i śmigło zbudowałem wzmocnienie ze stroduru 2cm.

Trochę się rozpędziłem z budową i nie mam zdjęcia jak ten blok wyglądał przed zamontowaniem, taki koncept.

 

A tak już wklejony i otoczony już segmentem przed owiewką. Dodałem dwie listwy (czerwona linia) dla wzmocnienia kadłuba i połączenia obu modułów kadłuba.

 

Pomalowałem kołpak i cześć nosową. Zastanawiam się jak wyważyć takie wielkie śmigło. musze obmyśleć wyważarkę o odpowiedniej wysokości.

 

Kadłub jest już w 99% gotowy. Silnik i śmigło zamontowałem do zdjęcia. Na samym końcu określę, gdzie będzie komora na pakiet i gdzie ma być regulator.

Kadłub mierzy 176cm a jak dorzucę do tego jeszcze pakiet 6S to całość waży 2,4kg. Rośnie grubas jeden.

 

A tu ruchome obrazki

 

[mr.jaro]

Robert, Ty te pianke czyms szpachlujesz, czy to od szlifowania takie slady? Pytam z ciekawosci, bo sie na piankowych modelach zupelnie nie znam.

Ten kadlub calkiem sprytnie wyglada.

[robertus]

Od szlifowania. Cimapor jest pomalowany z jednej strony na biało a to szare to jest właśnie starte miejsce. 🙂 

[robertus]

Pytanie mam, tak wygląda dolny element skrzydła, widać miejsce podziału.

Dobrze rozumiem, że bagnet główny i pomocniczy  dobrze aby był w tych miejscach?

Kieszeń na niego mogę zwinąć z kartki papieru, czy z czego się to robi?

Przez moment myślałem, że użyję rurki od instalacji elektrycznej, ale jest skubana za ciasno spasowana i po 5cm zakleszcza mi rurkę węglową.

 

[Jerzy_R]

https://modelemax.pl/pl/wyszukiwanie?s=rękaw

szklany lub węglowy plus żywica

 

15 minut temu, robertus napisał:

Dobrze rozumiem, że bagnet główny i pomocniczy  dobrze aby był w tych miejscach?

Dobrze by było.

[robertus]

Jak się używa tych rękawów?

To znaczy domyślam się, że trzeba je nasączyć żywicą, ale jak nałożyć na rurkę namoczyć tak aby się nie skleiła z bagnetem?

[Andrzej Klos]

46 minut temu, robertus napisał:

Jak się używa tych rękawów?

To znaczy domyślam się, że trzeba je nasączyć żywicą, ale jak nałożyć na rurkę namoczyć tak aby się nie skleiła z bagnetem?

Mezesz tez zrobic samemu. Opisywal to mistrz Kesto w temacie RWD22 (chyba??).  Zrobilem komplet dp PZLP11c, tylko jeden spiepszylem..    

[Jerzy_R]

Ja rurę robiącą za bagnet owijam cienką folią do pakowania, na to naciągam rękaw i "smaruję" żywicą.

 

 

Czy to zgodne ze sztuką nie wiem, ale po wyschnięciu daje się rurkę wyciągnąć, folię ze środka też, a po wsunięciu luz jest praktycznie nie wyczuwalny.

 

Tu masz przykładowy temat:

http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=801

[paweln7]

Witam

bierzesz papier do pieczenia owijasz 2-3 razy rurę  zabezpieczasz taśmą co by się nie rozwijał ,ja daję dłuższy kawałek od rurki i końce zawijam do środka  naciągam na to rękaw szklany lub węglowy (zależnie od potrzeb) dłuższy od rurki i zawiązuje końce w pętelkę na kawałku foli przesączam  rękaw nawleczony na rurkę żywicą ( na papierze   ładnie widać jak się przesącza , ściągam nadmiar żywicy ręcznikiem papierowym i zawieszam pionowo  w ciepłym miejscu za jedną pętelkę na drugiej  dolnej zawieszam obciążenie ok 1kg aby rękaw ładnie się naciągnął na rurce ,po 24 h odcinam końcówki rękawa i wyciągam rurę z zalaminowanej  kieszeni wyciągam papier do pieczenia i składam razem i odkładam na parę dni  co by dobrze wyschło. Ostatni robiłem tak kieszenie na rurę fi 20mm x 2m i wyszła OK

[robertus]

Panowie jaką używacie żywicę do moczenia?

[Jerzy_R]

L (LH) 285 z utwardzaczem H285

[robertus]

Zrobiłem te rurki. Połączyłem obie wasze sugestie. folia, potem papier do pieczenia i na to rekaw z żywicą. Dobrze zrobiłem bo żywica jakoś przykleiła mi się papieru i miałem spory problem z wyjęciem rurki, ale się udało. Nie mniej jestem zadowolony z siebie bo pierwszy raz i nawet wyszło. Zostawiłem ten papier w środku tam gdzie nie dało się go wydłubać.

Tak wygląda skrzydełko. Białe paski to dodatkowy kawałek pianki gdzie będę rozcinał lotki i klapy.

 

 

 

[robertus]

Mam dwa bagnety, tak, że pozycja jest ustalona. Teraz to jakoś skręcić ze sobą.

Podrzućcie inspiracje jak połączyć centropłat z końcówką skrzydła. Czy wystarczy po prostu coś w rodzaju piuro-wpust z zalokowaniem śrubą nylonową M6 przechodzącą przez oba elementy?

Coś takie zrobiłem w Ił-28 i tam dawało radę, ale model był o wiele mniejszy

[JacekCichy]

mozesz na wpuscie z sklejki wbic nakrętke kłową to bedzie sie sama lokowac sruba nylonowa

[robertus]

U mnie spory update przy Mustangu. Wkleiłem taki większy blok XPS gdzie będzie podwozie oraz wzmocnienia z twardej balsy i listewek sosnowych. Mam nadzieję, że będzie wystarczająco mocne dla modelu.

Montaż skrzydeł na bagnety z rurek węglowych i ustalenie śrubkami nylonowymi.

Na razie nie wycinałem wnęki na koła

Mechanizmy otwierają się na 90st więc przy docelowym wzniosie może być trochę rozwarte na zewnątrz, choć starałem się tak ułożyć mechanizm aby było to jak najmniejsze. Naprawdę aż tak rozjechane nie są jak na filmie, szeroki kąt w aparacie tak to robi.
A tu takie pochylenie do przodu mi wyszło.

Drugie skrzydło takie samo.

Podwozie na razie symboliczne. Coś tam pokombinuję z tym co na aliexpres znalazłem.

Zobaczymy.

 

[Gość marnod2]

W dniu 29.04.2023 o 09:54, robertus napisał:

Na razie zrobiłem ogon (za to cały, z osprzętem) żeby zobaczyć jaki duży będzie. Element waży 265gramów, nie wiem czy to dużo mało jak na model dwumetrowy.

 

 

Gdybyś czytał książkę, która zapewne za kupiłeś, znał byś odpowiedź. 

Pozdrawiam, marek oszołom.