Skocz do zawartości

JAK TO SIĘ STAŁO ? NIE WIEM !!! Czyli amatorska relacaja z budowy modelu Extra 300 2,4 K.S


Rekomendowane odpowiedzi

Cechą konstrukcji tego modelu jest większa ilość części co pozornie sugeruje większą komplikacje. Jednak podczas budowy skrzydeł i usterzenia okazuje się że idzie to bardzo szybko i łatwo utrzymać nominalną geometrię poszczególnych części.

Zastanawiam się jeszcze która technologia wykonania listew trójkątnych pomiędzy statecznikami a sterami jest najlepsza:

1. W modelu 2,7m wycina się je na pile, ja chyba zagłosuję za tą ale mam dobrą pilarkę dewalta i szybciutko się na niej ustawia. Na końcu tylko delikatne szlifowanie.

2. Nominalnie w modelu 2,3 wkleja się szablony sklejkowe na końcach krawędzi a pomiędzy nie wkleja się kanapkę balsową gruba listwa/2mm/gruba listwa a w miejscach zawiasów tej balsy 2mm nie ma, więc od razu są kieszenie na zawiasy. Potem szlifowanie w trójkąt.

3. Tak jak w punkcie 2 tylko wklejamy pełną listwę z balsy. Potem wycinamy pod zawiasy i szlifujemy w trójkąt.

A jaka jest Twoja opinia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, koniorc napisał:

A jaka jest Twoja opinia?

Tak , po otwarciu pudła z zestawem a tym bardziej wyjęciu woreczków z drobnicą człowiek stoi nad tym przerażony , ale to złudzenie , fakt przez kilka dni prześladowała mnie myśl że model 2,7 był łatwiejszy w budowie bo niby było mniej części.

Ale po prawie miesiącu budowy zmieniłem zdanie, teraz to już nie wiem czy model 2,7m jest łatwiejszy w budowie , raczej poziom trudności jest podobny ale model 2,3m jest szybszy w zbudowaniu i to sporo.

Najszybciej budowanym modelem był Mx, ale myślę że extrę 2,4m można zbudować szybciej niż Mx-a, właśnie dzięki tej drobnicy.

Nic nie trzeba dorabiać kombinować , ustalać wymierzać , wszystko co jest potrzebne do zbudowania modelu znajduje się w pudle z zestawem.

Następną pomocą, i nie wiem czy Marcin w ogóle jest świadomy jak to wielka pomoc, chodzi o to że cały model przychodzi posegregowany , w efekcie wyjmuję jakieś zawiniątko z pudełka i w takim zawiniątku jest 99% jakiejś części modelu , wizualnie od razu wiem co to jest , szybki rzut oka na Krzyśka relację i jadę z koksem z głowy , mimo że coś tam sobie czasami wydrukuję to mało kiedy na to patrzę, wystarcza mi co zobaczę na monitorze.

Ja naprawdę nie za wiele czasu poświęcam temu modelowi , czasami z nim ugrzęznę na kilka godzin , ale w 85% budowy to wracam z pracy odstawiam rower do piwnicy i od razu idę do modelu na 20min, coś tam skleję albo sobie naszykuję , i czasami jeszcze coś zejdę wieczorem zrobić na kolejne 30min i to wszystko.

A mimo to to coś tak widzę że w dwa miesiące model powinien być gotowy pod folię.

Co do listew trójkątnych to ja tych trójkącików z zestawu użyję do odrysowania trójkąta na desce, te trójkąty to dobry patent jak ktoś nie ma jak , gdzie , lub na czym wyciąć listew trójkątnych , mając piłę która wytnie takie listwy na cały model w 2min nie za bardzo by mi się chciało bawić w trójkąciki, a miejsca na zawiasy w listwach trójkątnych mam zamiar wymierzyć i wyciąć jeszcze przed przyklejeniem tych listew więc po przyklejeniu i wyschnięciu listew też będę miał gotowe otwory na zawiasy.

Wiem że nie latałem tym modelem , ale model konstrukcyjnie dziś mi się bardziej podoba niż na początku , nie jest trudny w budowie trzeba się jedynie przestawić na inny styl budowania, dziwnych części jest bardzo mało , przeważnie co nie wezmę do ręki to wiem co to jest.

Finansowo jest atrakcyjniejszy od Mx-a, niby w ofercie jest droższy ale jak się kupi balsę po dzisiejszych cenach na model 2,2m to jakoś różnica w cenie przestaje być zauważalna , kwestia 400zł droższego silnika 1900zł DLE-61 VS 1500zł DLE-55 do Mx-a,  i tak mocno przemawia na korzyść extry 2,4m.

No powiem wam że zżera mnie ciekawość jak to lata, ja zimą nie latam ale gdybym miał ten model skończony to zrobił bym wyjątek i pogonił go choćby jutro:).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, koniorc napisał:

Uwierz mi,... jest bajka:)

Tak wierzę ci , już wcześniej pisałem że ten model wygląda na model dla mnie szyty na miarę , pod każdym względem.

Jesli swoim spokojem i opanowaniem i stabilnością będzie blisko 2,7, a już widzę że mobilnością i kosztami jest porównywalny z modelem 2,2m to mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba.

Ty Konrad latałeś i Mx-em i extrą 2,4m to masz porównanie , ciężko czytając czyjś wpis wywnioskować o ile jeden model jest lepszy od drugiego ale mam wrażenie jak byś piał z zachwytu jak ja gdy się przesiadłem z extry seagulla na Mx-a wycinanego przez Marcina.

Seagull latał podobnie do młotka , jak weźmie się młotek za trzonek i się dobrze zamachnie to młotek kawałek poleci , i podobnie latał ten model , po czym szok że  Mx lata z taką lekkościa że nawet lądować nie chce  a zwrotnością i stabilnością robi miazgę z seagulla.

Aż tak przepastnej różnicy nie było po przesiadce z Mx-a na extre 2,7m ale różnica jest bardzo duża , extra 2,7m łoi dupę mx-owi pod każdym względem prócz mobilności i kosztów.

A teraz pojawia się model 2,4m który w teorii jest pozbawiony wad modelu 2,2m i 2,7m , no to będzie ciekawe doświadczenie.

Jak będzie taki szał jak myślę to jest opcja że jak nie oba to przynajmniej jeden model 2,2m odsprzedam , bo i po co mi modele które stoją i miejsce zajmują.

 

2 godziny temu, kszczech napisał:

Z tymi listwami trójkątnymi to nie tak hop, hop.

Opiszę to w mojej relacj

No chętnie popatrzę , ale te listwy to naprawdę wyglądają na takie hop siup:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrobiłem ile chciałem , a bo to na zakupy wyjechałem , później odwiedziłem kolegę i dzień mi zleciał.

Ale zrobiłem 3 poszycia z czterech i powiem wam że za te poszycia to Krzyśkowi powinni Nobla przyznać.

Jest to tak fajna robota że ciężko się od tego oderwać.

 

Spasowanie elementów poraża , odkąd buduję ten model niczego nie skorygowałem ani jeden raz.

Stateczniki z sterami wysokości mam posklejane i gotowe do przyklejenia poszyć , niestety nie wkleiłem wzmocnień pod zawiasy to z poszyć dziś wyszły nici.

Na jutro wzmocnienia wyschną więc przykleję poszycie z jednej strony , później wieczorem wkleję kieszenie na rurę i rurki stabilizujące i przez noc to wyschnie i dopiero w poniedziałek zmontuję poszycia z drugiej strony i będę miał ogon modelu z głowy, zostaną do zrobienia natarcia i listwy trójkątne.

I chyba w następnej kolejności zrobię te natarcia i listwy trójkątne , zrobię kabinę , gwinty itp , oszlifuję co trzeba oszlifować i jak model będzie na tip top gotowy pod folię to dopiero zaatakuję skrzydła.

 

spacer.png

 

spacer.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, extra67 napisał:

Wiesiu trzeba chwalic cala ekipe Bulider r.c.

Tak bo nie dość że są jedyni to sa bardzo potrzebni.

Jak zamarzyła mi się kabina z węgla do modelu 2,7m, to nie było problemu mimo że projekt takiej kabiny nie istniał , Zbyszek chyba specjalnie zrobił formę i zrobił kabinę , a ja jak w następną zimę będę kończył zapasowy zestaw extry 2,7m to też zakupię węglową szybę, ja nie jestem zawodowy ani trochę i nie będę się pieprzył w upalny dzień w silnym słońcu z plastikową szybą i się zastanawiał kiedy się od słońca powygina.

Kolega Adrian z 4 lata temu unicestwił maskę w extrze Pilota , nigdzie tej maski nie ma do kupienia bo juz nie robią tej extry  i model do dziś lata bez maski.

Kiedyś jak chciałem zbudować pierwszy model to pamiętam jak to był ciężki temat, pliki DXF  w sieci nie występują , jak coś było to nie sprawdzone.

Jedynie znalazłem jakieś rosyjskie pliki Mx-a które na 100% były poprawne , ale gdy wysłałem je do firmy która wycina takie projekty aby mi wycenili koszty , po wycenie zbladłem:).

Później podczas rozmowy z Maćkiem przypadkowo wyszło że zna kogoś kto wycina modele ale i ma swoje projekty , więc rosyjskiego projektu mi nie wytnie ale wytnie mi swój projekt modelu 2,2m.

Poczekałem z tydzień i dotarł zestaw Mx-a , tego właśnie mojego niebieskiego , zapłaciłem za niego o wiele mniej z cięciem i materiałem niż jakaś firma mi zaśpiewała za samo cięcie.

To jak nie chwalić chłopaków , jak kupujesz w dobrych pieniądzach cały model , nic cię nie obchodzi , żadne kopyta itp , dostajesz gotową maskę i jedyna robota to pomalowanie jej.

W dodatku jak się nie ma wystarczających środków to można kupić konstrukcję drewnianą , dłubać sobie przy tym przez rok a maskę kabinę i podwozia dokupić jak już będzie je do czego zamontować.

Marek jak by nie modele od Marcina , ja bym olał budowanie modelu samemu , zorganizować budowę od zera to nie jest tak łatwo jak wyszczać dziurę w śniegu, a jeszcze jak bym miał to wycinać piłką włosową to ja juz wolę kupić gotowy model ze sklepu i z głowy.

Ale sklepowym to bym latał jednym modelem , a tak mam model 2,7m a za jakiś czas będę miał dwa modele 2,7m, do wiosny będę miał model 2,4m, no i mam dwa modele 2,2m , no nie powiem mam się czym pobawić:).

A że sporo czasu tym zabawkom poświęciłem , no tak  to prawda , ale ja lubię budować jak budowa sprawia mi radość.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam poszycia z jednej strony, no i wkleiłem kieszenie na rurę, dwa razy smarowałem rurę woskiem mam nadzieję że mi jej nie złapie bo to schnie na docelowej rurze.

Miałem też wkleić rurki stabilizujące , tylko że rurkę 10mm mam tylko z aluminium , i miałem ją wkleić ale w ostatniej chwili się rozmyśliłem i zmieniłem zdanie , kupie rurkę węglową, ze wstawieniem nie będzie problemu te rurki można wkleić nawet jak by stateczniki były oklejone folią.

No i jutro wklejam poszycia z drugiej strony i po wszystkim , mam cały ogon.

Ale tak jak mówiłem teraz zajmę się drobiazgami i niedoróbkami , bo jak mi się tych dupereli nazbiera to będę dwa tygodnie z tym siedział, a z taką robotą to jest tak że się robi robi i nic nie widać aby coś było zrobione.

spacer.png

 

spacer.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi dniami sponiewierała mnie jakaś choroba , ale już dziś jest lepiej to i model odwiedziłem.

Nie za wiele zrobiłem bo nie czuję się jeszcze na siłach , ale stateczniki i stery wysokości mają juz poszycia z obu stron i są praktycznie gotowe.

Jutro pewnie dostaną krawędzie natarcia , może w weekend ciachnę listwy trójkątne.

I mam tydzień na zrobienie kabiny , zamontowanie gwintów w kadłubie i oszlifowanie kadłuba.

Bo plan jest taki aby w nie w ten co będzie tylko następny weekend zacząć oklejać model.

Skrzydła będą czekać na razie , muszę odetchnąć od budowania i sklejania , a zajmę się oklejaniem.

Jak sobie zrobię przerwę to z większym zapałem później się zabiorę za te skrzydła, ale dramatu ze skrzydłami nie przewiduję Krzysiek mówił że robi jedno skrzydło 3 dni , to ja zakładam że zrobię jedno na tydzień.

W każdym razie, na razie nie zaczynam skrzydeł a robię spływy i natarcia w statecznikach poziomych , sterach wysokości i sterze kierunku.

Mam na to ponad tydzień więc myślę że przygotuję pod folię to co juz mam zrobione.

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam stateczniki wyschnięte i zdjęte z rur , jeszcze z doskoku przykleję i oszlifuję natarcia i spływy , ale dziś już kadłub wraca na stół.

I wklejam kieszenie na rury, nakrętki kłowe, robię kabinę, w zasadzie sama fajna robota jest teraz do zrobienia więc szybko się z tym uporam.

Zależy mi aby na następny weekend zacząć oklejać model, a nie mam nawet pomysłu na oklejanie , wiem jedynie że model ma być biało czerwony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, extra67 napisał:

20220126_230859.thumb.jpg.db01baa7f19e28d2e67cbfbe51a1d24a.jpgWitam.Ja dzisiaj pracowałem przy modelu.Zostalo tylko zamontować zbiornik,przewody paliwowe i będzie gotowy do odpalenia.A na koniec jeszcze pomalować maskę i wywazyc model i czekać na cieplejsze dni.

20220126_231509.jpg

20220126_231501.jpg

20220126_231446.jpg

Mam pytanie te otwory pod kopułki  świec musiałeś wycinać bo nie mieściły się pod maską ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już zdrowy jak koń to i kilka godzin dzis przesiedziałem przy modelu.

Budowa modelu nie do końca wygląda tak jak w relacji np Krzyśka , na jednym zdjęciu widzi się posklejanie stateczniki a na następnym zdjęciu sa piękne elementy gotowe niemalże pod folię.

Nikt tego nie pokazuje ale pomiędzy takimi dwoma zdjęciami jest sporo brudnej i żmudnej roboty , docinanie , szlifowanie, dopieszczanie , i kilka godzin dziś już poszło i jeszcze nie zrobiłem wszystkiego , jeszcze mi pozostało oszlifować jedną wysokość.

No i nie wim jak tego dokonałem ale lewy statecznik mi sie coś rozjechał, prawy pasuje idealnie do kadłuba , a lewy ma na spływie szparkę z 1,5mm,  wyprowadzić to to nie problem , bardziej mnie ciekawi jak mi się udało sknocić żeberko przykadłubowe , jak do ustalenia go używałem szablonu Krzyśka pomysłu, który jest bardzo fajny i pomysłowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za długa wizyta w modelarni i mam spory kawałek kabiny, jutro tylko listwy wkleję i mocowania do kadłuba , a poszycie z balsy gdzieś tam z doskoku wykonam.

Nieźle idzie, na ten moment to juz nawet nie składam na sucho konstrukcji , jest to tak precyzyjnie wycięte że ani razu nic nie korygowałem , więc teraz smaruję klej , składam i ma grać i ma pasować , ...... i pasuje:).

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za wiele się dziś wydarzyło.

Ale w modelarni byłem, stateczniki dostały natarcia, a kabina zestaw listew.

Jeszcze jutro na żywicę wkleję kieszenie na rury , mocowania kabinki , wykonam wręgę maski , poprawię cyjakiem tunel na wydechy , i chyba tyle , po niedzieli oszlifuję kadłub  i można oklejać.

A mam pytanie , listwa biegnąca wzdłuż kabinki to ma być z balsy czy z sosny? ja wstawiałem z balsy.

spacer.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, kszczech napisał:

Wiesław, te listwy opisałem jak zrobić w mojej relacji. Zarzyj bo to dość ważne jeśli zrobiłeś balsiane

No wygląda na to że zrobiłem OK.

Te z przodu listwy 2x10  to mam sosnowe, a balsowe wstawiłem te dwie boczne które biegną do garba, ale widzę że ty tak samo masz zrobione to wychodzi na to że jest  dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.