PiotrSzmagier Opublikowano 23 Kwietnia 2022 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2022 1 godzinę temu, Graffi_25 napisał: Rozumiem że to statyczny test...? Bo jeśli kinetyczny to linka jest 20 razy za wytrzymała. Jeszcze grubość tych linek jak byś podał to by było fajnie bo byśmy wiedzieli jakie siły na SK występują w modelach RC bo Ciężko to zmieżyć a linki miracle wytrzymują. Mało tego serwa wsadza się tam po 50-70 kg na cm . A linki dalej dają radę. Test robiłem wagą z hakiem jak na zdjęciu, (chyba statyczny) linka kupiona : https://modelemax.pl/pl/dzwignie-lotek-i-sterow/9296-miracle-linka-stalowa-w-otulinie-05-1500mm-2 rdzeń 0,5mm, z otuliną 0,8mm 1
Graffi_25 Opublikowano 24 Kwietnia 2022 Opublikowano 24 Kwietnia 2022 11 godzin temu, PiotrSzmagier napisał: Test robiłem wagą z hakiem jak na zdjęciu, (chyba statyczny) linka kupiona : https://modelemax.pl/pl/dzwignie-lotek-i-sterow/9296-miracle-linka-stalowa-w-otulinie-05-1500mm-2 rdzeń 0,5mm, z otuliną 0,8mm To sporo wyjaśnia , a test pokazał że w modelach RC linka 0.5mm to za mało. Oczywiście przy uwięzi nie będą występowały aż tak duże siły i myślę że jest wystarczająca, przy czym nie biorę pod uwagę skrajnych sytuacji typu wpadnięcie modelu w okrąg i dynamiczne zerwanie linek podczas ratowania modelu bo takie sytuacje są wynikiem jakiegoś innego błędu.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. stan_m Opublikowano 24 Kwietnia 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 24 Kwietnia 2022 6 godzin temu, Graffi_25 napisał: To sporo wyjaśnia , a test pokazał że w modelach RC linka 0.5mm to za mało. Oczywiście przy uwięzi nie będą występowały aż tak duże siły i myślę że jest wystarczająca, przy czym nie biorę pod uwagę skrajnych sytuacji typu wpadnięcie modelu w okrąg i dynamiczne zerwanie linek podczas ratowania modelu bo takie sytuacje są wynikiem jakiegoś innego błędu. Mam nadzieję, że Autor tematu wybaczy mi tę dygresję ale jest dobra okazja by pokazać jak to jest z tymi obciążeniami sterów w modelach latających. Nie jest prawdą, że w jakimkolwiek modelu latającym RC o masie do 25 kg powierzchnie sterowe lotek i sterów w pełnym zakresie prędkości użytkowych tych modeli poddawane są siłom aerodynamicznym jak sugerują stosowane serwomechanizmy np.18kG, 25kG, 80kG. Można to łatwo udowodnić obciążając ster lub lotkę dowolnego modelu 3D np. 20 kilogramowym ciężarem na ramieniu 1 cm od osi obrotu. Konstrukcja balsowa na pewno nie wytrzyma tego eksperymentu. W miesięczniku Model Airplane News 07/2007, w artykule "Servos. The inside scoop" autor pomierzył wartości prądów pobieranych przez serwomechanizmy w czasie lotu podczas wykonywanych figur akrobacyjnych przez model SIG Kadet o rozpiętości 80 cali filmując wskazania amperomierza oraz wychylenia steru w jednym momencie. Zestawił dane dla kilku serw, które były zmieniane do kolejnych lotów i napisał następującą konkluzję. „Przeglądając te dane, można dojść do wniosku, że przy odpowiednich połączeniach serw z powierzchniami sterowymi można zaoszczędzić na wadze i latać tym wielkim modelem SIG Kadet (80 cali rozpiętości) z małymi serwomechanizmami typu park-flyer. O wszystkim decydują „wnętrzności” serwa. „Wnętrzności” oznaczają – w tym przypadku koła zębate. Małe serwo ma małe koła zębate, a jeden lub dwa zęby tego koła zębatego jest wszystkim, co utrzymuje powierzchnię steru czy lotki na miejscu w każdej fazie lotu.” Istotą parametru serwa, który tłumaczy się jako „siłę trzymania” nie jest zdolność do utrzymania podawanej siły aerodynamicznej ale specyfika pracy serwa cyfrowego, którego silnik obraca się „tam i z powrotem” z częstotliwością 500 razy na minutę dając w efekcie tak pożądaną szybkość wychylenia lotki czy steru ale „atakując” przy tym zęby kół zębatych właśnie z impulsową siłą kilkudziesięciu kilogramów. To z tego powodu mówimy o serwach 20,30 itd. kilogramowych. Linki i popychacze nie należy dobierać wg tego parametru. 2 3
PiotrSzmagier Opublikowano 24 Kwietnia 2022 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2022 stan-m , nie mam za złe, jeśli wpisy wnoszą jakąś wiedzę, to tylko się cieszyć
PiotrSzmagier Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Orczyk skończony, biorę się za skrzydło 1
ahaweto Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Piotrze przed wielu, wielu laty w moim Akrobatku taki orczyk był przyczyną rozbicia modelu. Ramię od linki zgięło się tuż przy osi obrotu. Później zawsze stosowałem takie orczyki. 2
PiotrSzmagier Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Autor Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Ten zestawowy orczyk jest przetestowany, nie powinno być z nim problemu.
Ares Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Opublikowano 27 Kwietnia 2022 18 godzin temu, PiotrSzmagier napisał: Orczyk skończony, biorę się za skrzydło A ja się bardzo cieszę ,że budujesz model Moło komu jeszcze się chce robić. A modele na uwięzi to klasyki na których wychowały się pokolenia najlepszych modelarzy. Sam nigdy nie latałem CL ale podziwiam i obserwuję relację z zainteresowaniem. Powodzenia
Robert Tomzik Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Opublikowano 27 Kwietnia 2022 3 godziny temu, Ares napisał: Sam nigdy nie latałem CL Nigdy nie jest za późno
Grzesiek Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Piotrek powiedziałeś "A" budując akrobatka,to i myslę ze bedzie B.Mało latam na uwięzi ale mam sentyment z dziecka.Włassnie tą drogą doszedłem do RC
Ares Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Godzinę temu, Robert Tomzik napisał: Nigdy nie jest za późno Być może kiedyś spróbuję Generalnie uwielbiam modele RC i siedzię w nich około 15 lat , podstawową wiedzę mam także cieszę się tą dziedziną i nie planuję zmian . Jednak spróbować uwięzi można ale jeśli nawet się skuszę to tylko spalinowy model bo elektryki za drogie ( baterie ). Podobnie jak Grzesiek mam sentyment do uwięzi. Jak byłem dzieckiem i nie miałem żadnych modeli to patrząc na loty mistrzów w Lesznie ( pan Zawada , Dominiak,Węcławiak ) marzyłem być jak Oni. Pomimo upływu lat te piękne wspomnienia zostały i uwięź pewnie też dlatego tak mnie sie podoba Piotr sory ,że rozmywam wątek .
sylkub Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Opublikowano 27 Kwietnia 2022 1 godzinę temu, Robert Tomzik napisał: Nigdy nie jest za późno Robert ,ja mówię nigdy nie mów nigdy. 26 minut temu, Ares napisał: Być może kiedyś spróbuję Generalnie uwielbiam modele RC i siedzię w nich około 15 lat , podstawową wiedzę mam także cieszę się tą dziedziną i nie planuję zmian . Jednak spróbować uwięzi można ale jeśli nawet się skuszę to tylko spalinowy model bo elektryki za drogie ( baterie ). Podobnie jak Grzesiek mam sentyment do uwięzi. Jak byłem dzieckiem i nie miałem żadnych modeli to patrząc na loty mistrzów w Lesznie ( pan Zawada , Dominiak,Węcławiak ) marzyłem być jak Oni. Pomimo upływu lat te piękne wspomnienia zostały i uwięź pewnie też dlatego tak mnie sie podoba Piotr sory ,że rozmywam wątek . Najwyższa pora realizować marzenia .
Ares Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Opublikowano 27 Kwietnia 2022 19 minut temu, sylkub napisał: Najwyższa pora realizować marzenia . Tak, z pewnością. Z budową sobie poradzę ,bo trochę doświadczenia warsztatowego mam. Linki zakupione lata temu leżą w szufladzie. Jedynie silnika brak. Nie wiem tylko czy jako ,że latam RC będzie mi się chciało latać na uwięzi?
sylkub Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Opublikowano 27 Kwietnia 2022 7 -8 maja w Gliwicach otwarcie nowego toru modelarskiego . Warto przyjechać będzie co oglądać akrobacja i makiety na uwięzi. Przy okazji zobaczyć co w trawie piszczy. 1 1
Graffi_25 Opublikowano 28 Maja 2022 Opublikowano 28 Maja 2022 W dniu 27.04.2022 o 20:54, Ares napisał: Nie wiem tylko czy jako ,że latam RC będzie mi się chciało latać na uwięzi? Też się zastanawiałem czy ten krok w tył ma sens... ? Ale jak poczułem linki to czasami nawet RC nie biorę na lotnisko ?♂️ 1
Ares Opublikowano 28 Maja 2022 Opublikowano 28 Maja 2022 5 godzin temu, Graffi_25 napisał: Ale jak poczułem linki to czasami nawet RC nie biorę na lotnisko ?♂️ Poważnie? Czyli jednak ma to jakiś sens? Dla mnie modele na uwięzi to jak w motocyklizmie ( to moje drugie hobby) jazda na zabytkowych motocyklach: niby przeżytek ale to powrót do korzeni i kwinesencja modelarstwa . To też duży sentyment do tej kategorii modeli. Oczywiście modele RC są moją sztandarową dziedziną modelarstwa i to się nie zmieni ale dodatkowo polatać CL przecież też można. Powiedz mi Marcin jak to jest z tym słynnym zawrotem głowy po locie na uwiezi? Pytam bo mam wrażliwy żołądek. Dzięki za rzeczowy post pozdrawiam.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. sylkub Opublikowano 28 Maja 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 28 Maja 2022 7 godzin temu, Graffi_25 napisał: Też się zastanawiałem czy ten krok w tył ma sens... ? Ale jak poczułem linki to czasami nawet RC nie biorę na lotnisko ?♂️ Nie rozumiem stwierdzenia "krok w tył " To znaczy co ? RC to wyższy stopień modelarstwa? Latam na uwięzi od zawsze . spróbowałem latania RC i na kolana mnie nie rzuciło. Zostałem przy uwięzi i nie żałuję . Wpadnij na zawody modeli na uwięzi to zobaczysz czy to jest krok w tył jak piszesz. 5 1
Ares Opublikowano 28 Maja 2022 Opublikowano 28 Maja 2022 To zależy co kto lubi: każda klasa jest ciekawa jednak nie sposób budować i latać wszystkim na raz i coś trzeba wybrać. Mnie pasjonują chyba najbardziej szybowce/motoszybowce RC i ta dziedzina jest tym co mnie najbardziej pociąga. Latanie w termice jest dla mnie wspaniałym spędzaniem wolnego czasu i wielkim przeżyciem. A zimą uwielbiam budować modele. Także rozumiem Pana Sylwka ,że próbując innych klas jednak pozostał wierny uwięzi. Kiedyś jak będę miał troszkę czasu to spróbuję CL. Zobaczymy czy mnie wciągnie.
Graffi_25 Opublikowano 29 Maja 2022 Opublikowano 29 Maja 2022 18 godzin temu, sylkub napisał: Nie rozumiem stwierdzenia "krok w tył " To znaczy co ? RC to wyższy stopień modelarstwa? Latam na uwięzi od zawsze . spróbowałem latania RC i na kolana mnie nie rzuciło. Zostałem przy uwięzi i nie żałuję . Wpadnij na zawody modeli na uwięzi to zobaczysz czy to jest krok w tył jak piszesz. Spokojnie bo jak to nazwałem " krok w tył" bardzo mnie satysfakcjonuje i cieszy. Może zabrzmiało dla niektórych źle ale nic takiego nie miałem na myśli! Raczej fakt że zaczynałem w wieku 12 lat od uwięzi przechodząc począwszy od wicherka na uwięzi przez akrobata na 2.5cc potem 3.5cc do radugi 7 i combata a potem RC i przez 24 lata tylko RC więc z mojej osobistej perspektywy zrobiłem krok w tył a raczej skok do moich początków modelarstwa z którego jestem mega zadowolony i jak latam uwięzią to żeby nie uszy to uśmiech dookoła... Co nie było takie oczywiste przed tym jak wróciłem do korzeni.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Graffi_25 Opublikowano 29 Maja 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 29 Maja 2022 Przepraszam autora jeśli zaśmiecam ale koledzy wjechali mi na ambicję ? oczywiście pozytywnie ale coś tam latam na uwięzi albo raczej przypominam sobie. 6
Rekomendowane odpowiedzi