Skocz do zawartości

O akumulatorach do samochodów elektrycznych i nie tylko....


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, Kakabe napisał:

1662919691_jpdp0n.jpg

2KE1W41nKGKF8aDK.jpg

Jak wycofają całkowicie samochody spalinowe to CPN-w nie będzie to skąd paliwo do uruchomienia agregatu prądotwórczego .

Właściwie to cały przemysł spalinowy stanie od samochodów po całe maści różnych urządzeń spalinowych samochody kosiarki agregaty itp .

Bo już  paliwa, nie będzie trzeba Europie  .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Artur Lis napisał:

Jak wycofają całkowicie samochody spalinowe to CPN-w nie będzie to skąd paliwo do uruchomienia agregatu prądotwórczego .

 

Prawdopodobnie agregaty przejdą na paliwo alternatywne abo na alkohol.......

 

16 minut temu, Artur Lis napisał:

Właściwie to cały przemysł spalinowy stanie od samochodów po całe maści różnych urządzeń spalinowych samochody kosiarki agregaty itp .

Bo już  paliwa, nie będzie trzeba Europie  .

 

Nie był bym taki pewny ....?

Właśnie Niemcy kombinują aby wycofać się z pomysłu  całkowitej elktromobilności .........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Kakabe napisał:

kombinują aby wycofać się z pomysłu  całkowitej elktromobilności .........

I to jest jeden z niewielu pozytywnych pomysłów dla Europy na jaki wpadli ostatnimi czasy, rzecz jasna z myślą o sobie ?. To trzeba pochwalić ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, robertus napisał:

Tak sobie myślę, że bateria, jako potencjalna bomba nie może/nie powinna być od tak wymontowana z rozbitka i sprzedana na allegro tylko oddana do jakiegoś przeglądu u producenta.

Próbowałem szukać "refurbished electric car battery" i niestety nie znalazłem. Cykl życia baterii samochodowej  zmierza na śmietnik(?), z samochodu do magazynu energii (jeśli ktoś chce mieć po taniości instalację), ewentualnie potem do innych jeszcze mniej wymagających słabszych elektronarzędzi, ale to też jeśli chcesz po taniości i samemu podłubać.

Szukałem czegoś takiego, że taki akumulator pójdzie do producenta lub wyspecjalizowanej firmy, która go sprawdzi i potwierdzi, że wszystko jest ok i bateria jest bezpieczna. Druga opcja, jeśli akumulator się zestarzeje lub uszkodzi ogniwo to zostanie naprawiony przez producent jako wróci na rynek jako  "refurbished".  Nie znalazłem czegoś takiego.

 

Czytam, że baterie są zaskakująco długowieczne, że nie ma jeszcze konkretnych danych na temat recyklingu baterii. Może i prawda, ale wiecie, że Apple się chwali, że jego telefony nie wybuchają i nie puchną im baterie, dlaczego? Bo nie zbierają takich danych serwisowych. Tabumc.

Nawiązując ...         

        -nawet po niewielkiej kolizji gdzie bateria niby nie uległa widocznym uszkodzeniom  producenci samochodów elektrycznych zalecają wymianę baterii na nową, zabierają gwarancję na baterie, oraz często (np tesla) zdalnie wyłączają w samochodzie powypadkowym  możliwość szybkiego ładowania... 

tyle na temat trzymania wartości bo baterię można odsprzedać.

 

Bateria do elektryka to potencjalna bomba już w momencie przekazania do sprzedaży -ale bomba  dobrze zabezpieczona.   Niestety przy kolizji, po parkowaniu w dużym upale, silnych wstrząsach przy jeździe po kiepskich drogach  te zabezpieczenia idą się "paść" a bateria robi się już nie tylko potencjalnie niebezpieczna.  I nikt mądry nie robi z takiego czegoś magazynu energii w domu... co najwyżej bunkier/ziemianka 50m od domu -jak się zapali to żeby i dom nie spłonął...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak Adam mnie rozbraja bo on wie lepiej ale cóż ... czyli według niego to sceptycy są podatni na propagandę, ok cześć komputerów pracuje na win XP (bo musi ) już lat może z 10 ? ( nie wiem kiedy postawiłem system ) a czym on się różni od win 10 ? wyglądem bo nie wiem czy wiele doszło cudów  ale za to trzeba sprzęt wymienić a może jest lepszy ? Albo smartfony bo w większości służą do telefonowania ale sa tak zaprojektowane żeby padły po 2-3 latach i to ludzie chcą nowe czy ludziom wmawiają ze muszą chcieć. Jeżeli chodzi o akumulatory to nie istnieje rynek wtórny używanych akumulatorów i istnieć nie będzie bo zakazy. Dlaczego w Chinach jest najwięcej samochodów elektrycznych ? bo tam są produkowane akumulatory w chinach sa tez inne ciekawostki ale to inny temat. Na ta chwile nie jestem zwolennikiem EV ale coż ekotroorysci maja przebicie i rzadzą wiec ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomysły Niemców -niewiele po katastrofie elektrowni atomowej  Fukushima Nr 1 pewna partia wjechała do władzy strasząc społeczeństwo atomem i obiecując całkowitą  likwidację elektrowni atomowych w Niemczech.

Co gorsza dotrzymali obietnic wyborczych i pouchwalali w ustawy o likwidacji atomu...

             -kilka elektrowni zlikwidowali, nic w zamian nie ma a rynek paliw -wiadomo -Rosja/wojna w Ukrainie... i bida.

                                                               Ale ustaw odkręcić się nie da i prądu brak. A tu chop -i całkowicie przejdziemy na "elektryki"...    i to całą UE a nie tylko same Niemcy.

   ciekawe -czy to kolejna strategia wyborcza... czy wmanewrowanie innych krajów żeby móc powiedzieć, że u sąsiadów też jest źle lub nawet jeszcze gorzej...

ale bogate Niemcy stać na zakup prądu np od Francji -która atomem stoi... społeczeństwo zapłaci..

 

była taka bajka dla dzieci

-pies i przychodzący w odwiedziny bezpański kot dachowiec...  jak wpadł brudny do bigosu i padło pytanie czystego psa -"kto to teraz będzie jadł" -odpowiedź była błyskawiczna "Kowalscy zjeeedząąą  "  ?

19 minut temu, Marek_Spy napisał:

cześć komputerów pracuje na win XP (bo musi ) już lat może z 10 ? ( nie wiem kiedy postawiłem system ) a czym on się różni od win 10

tym, że jest stabilniejszy, nie zmienia się sam z siebie i przy obsłudze można robić to co się potrzebuje zamiast walczyć z systemem, że słabszy komp działa  na xp szybciej niż dość wypasiony nowy na win10 i że na starym spoko działa sporo programów np wspomagania projektowania -a na win 100 już nie. win 10 to wodotrysku obliczone na zabawę i ciągłe kupowanie licencji na coraz to nowsze oprogramowanie.

 

W laptopie mam win 10 -ale ciągle utrzymuję starego blaszaka z xp -ponieważ wiele rzeczy zrobię  na xp w przestarzałym blaszaku a na win 10 ni u*a.

nawet popularny paint -w xp dało się na nim szybko zrobić szkic techniczny dorysowując coś do zdjęcia a na win10 tylko jakieś malowania i cuda -nie da się dorysować kilku kresek...  nowy system po to, żeby instalować emulatory starego   -a tfu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kakabe napisał:

2KE1W41nKGKF8aDK.jpg

Typowe propagandowe obrazki dla ludzi bez pojęcia technicznego, chemicznego  fizycznego. Z żelaza, węgla, miedzi i glinu nawet jednej podkładki pod śrubkę nie zrobisz, nie wspominając o prostym bicyklu, a co dopiero jakiegoś bardziej skomplikowanego pojazdu. Nawet najbardziej popularne i najtańsze gatunki stali mają przynajmniej 7 składników, z czego połowa to metale wydobywane przez dzieci w afryce. 

Podobnie z paliwem-opłacane artykuły często grają na emocjach(typowa technika propagandowa) pokazując obraz losu dzieci w afrykańskich kopalniach kobaltu do produkcji baterii do ev(które swoją drogą powoli odchodzą od jego użycia, a są już dostępne chemie litowe bez kobaltu w składzie). Jednocześnie milczą, kiedy te same dzieci, w tych samych kopalniach wydobywają kobalt do odsiarczania ropy naftowej przy produkcji paliw do samochodów spalinowych. Przypadek? Nie, po prostu mają płacone za hejt na ev, a nie za hejt na samochody spalinowe. 
 

6 godzin temu, latacz napisał:

 

Bateria do elektryka to potencjalna bomba już w momencie przekazania do sprzedaży

To nie wiem jak nazwać samochody spalinowe które zapalają się dużo częściej, nawet bez żadnej obcierki parkingowej i niedługo po wyjechaniu z salonu. 
 

  

9 godzin temu, robertus napisał:

Cykl życia baterii samochodowej  zmierza na śmietnik(?)

Bateria nawet w słabym stanie jest cenna, czy ktokolwiek mając baterię której wartość rynkowa jest duża wyrzucałby ją na śmietnik? Albo ktoś kupowałby ją tylko po to żeby zakopać na wysypisku? Los baterii moim zdaniem będzie taki jak los katalizatorów-prędzej będzie ich niedobór niż nadmiar. Nawet mocno zajechana bateria nada się na magazyn energii do domu, moje zużycie energii to ok 5kWh/dobę, bateria w najmniejszych miejskich samochodach to ok 20kWh, nawet jak będzie miała 50% katalogowej pojemności(czyli nie nadająca się już do większych mocy, po paru dekadach używania w samochodzie) do domku będzie wystarczać z dużym zapasem. jak już po kolejnych dekadach pojemność będzie niezadowalająca to pewnie będzie tak jak z katalizatorami-firma robiąca recykling odkupi, a w najgorszym wypadku przyjmie za darmo baterię żeby odzyskać z niej surowce do budowy kolejnych baterii.
 

9 godzin temu, robertus napisał:

Szukałem czegoś takiego, że taki akumulator pójdzie do producenta lub wyspecjalizowanej firmy, która go sprawdzi i potwierdzi, że wszystko jest ok i bateria jest bezpieczna. Druga opcja, jeśli akumulator się zestarzeje lub uszkodzi ogniwo to zostanie naprawiony przez producent jako wróci na rynek jako  "refurbished".  Nie znalazłem czegoś takiego.

Pewnie kiedy elektryki się upowszechnią takie opcje zaczną zyskiwać popularność. A może już tak jest, tylko zamiast "refurbished" bateria ma naklejkę "new"? Tak jak robi się przy naprawie gwarancyjnej laptopów-przy uszkodzonej płycie wymienia się na "nową" i tak jest kwotowana naprawa. "zepsuta" płyta nie trafia na śmietnik, tylko jest pakowana na paletę razem z tysiącem innych i wysyłana np. do biednego kraju na "P" w środkowej europie, gdzie płyta jest naprawiana i odsyłana. Serwis na pierwszej linii używa jej jako "nowej" wstawiając do kolejnego zepsutego laptopa i cykl się zamyka, a kolejny klient myśli, że ma zamontowaną nową płytę, która wcale nie była już w trzech innych laptopach.

 

6 godzin temu, Marek_Spy napisał:

Albo smartfony bo w większości służą do telefonowania ale sa tak zaprojektowane żeby padły po 2-3 latach i to ludzie chcą nowe czy ludziom wmawiają ze muszą chcieć.

Może dają sobie wmawiać(reklamy, oferty abonamentu z telefonem "za złotówkę", kreatywna księgowość z kupowaniem tylko po to żeby "wrzucić w koszty" itd.), może po prostu chcą, nie wiem. W każdym razie od czasów sony ericcson t230, nie miałem jeszcze telefonu młodszego niż 3 lata, obecny ma 7 lat i nie planuję jeszcze go wymieniać, mam też kilka 10+, które nadal działają, a których się nie pozbywałem, bo wartość prawie zerowa, a może jeszcze do czegoś się przydadzą, więc telefony padające po 2-3 latach jakoś dziwnym trafem mnie omijają. Btw, muszę spytać na projekcie obok, gdzie robią telefony jaka jest najczęstsza usterka, podejrzewam że po prostu rozbicie wyświetlacza, a nie jakaś zaplanowana usterka która ma zmusić ludzi do wymiany telefonu.
Co do laptopów to mogę z pewnością stwierdzić, że żadnych "planowanych" usterek nie ma, mają dość tych nieplanowanych, które muszą usuwać na własny koszt, nawet jeśli jeszcze nie wystąpiły(tzw. ECO, ECN-wymienia się części/rozwiązania które są uznane za wadliwe, nawet jeśli w danym laptopie nadal działają poprawnie).

 

6 godzin temu, Marek_Spy napisał:

a czym on się różni od win 10 ? wyglądem bo nie wiem czy wiele doszło cudów  ale za to trzeba sprzęt wymienić a może jest lepszy ?

Raczej odwrotnie, na starym sprzęcie zwykle zainstalujesz nowy system, gorzej w drugą stronę. Jestem przyzwyczajony do win7, żadne 8, 10 czy 11 mi nie podchodzą, nie masz pojęcia jak musiałem się nakombinować żeby zainstalować win7 na komputer z płytą park city14(która swoją drogą już taka nowa nie jest). Swoją drogą win7 niby od paru lat nie jest wspierany, a aktualizacje ciągle instaluje...

 

5 godzin temu, latacz napisał:

W laptopie mam win 10 -ale ciągle utrzymuję starego blaszaka z xp -ponieważ wiele rzeczy zrobię  na xp w przestarzałym blaszaku a na win 10 ni u*a.

nawet popularny paint -w xp dało się na nim szybko zrobić szkic techniczny dorysowując coś do zdjęcia a na win10 tylko jakieś malowania i cuda -nie da się dorysować kilku kresek...  nowy system po to, żeby instalować emulatory starego   -a tfu...

Przypomina mi się jak ciężko przechodziłem na xp z 98, bo na xp nie dało się odpalić nfs porsche :D 

 

6 godzin temu, Marek_Spy napisał:

cześć komputerów pracuje na win XP (bo musi )

Robiłem kiedyś przy sprzęcie mikrofalowym z lat 80, gdzie wszystkie jigi miały komputery na poziomie i386 z dos albo win 3.11, dlatego, że sprzęt i aplikacje testowe były z tamtych czasów i nikt ich nie wymieniał przez dekady. Ale to jest jakieś 0,01promila współczesnych zastosowań komputerów...
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Adam P. napisał:

bo na xp nie dało się odpalić nfs porsche

Bzdura jak mało która. I na w2k jak i xp dało się tę grę uruchomić. Natywnie, nie maszynie wirtualnej. Wiem bo grałem i mam gdzieś jeszcze sejwy z wszystkimi możliwymi samochodami do zdobycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Adam P. napisał:

Z żelaza, węgla, miedzi i glinu nawet jednej podkładki pod śrubkę nie zrobisz, nie wspominając o prostym bicyklu, a co dopiero jakiegoś bardziej skomplikowanego pojazdu.

 

Proponuję abyś Kolego się dokształcił ...........

Głównym składnikiem stai są rudy żelaza .....

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Kakabe napisał:

Proponuję abyś Kolego się dokształcił ...........

Głównym składnikiem stai są rudy żelaza .....

Ale jednak składa się z czegoś więcej niż tylko sam główny składnik, czy nie? Głównym składnikiem baterii do elektryka jest aluminium(obudowa, https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/co-wchodzi-w-sklad-baterii-li-ion-z-samochodu-elektrycznego-ile-jest-litu-ile-kobaltu-oto-odpowiedz/ ), to znaczy że żaden węgiel, nikiel, kobalt czy lit nie są potrzebne do jej budowy? 
Skład np. popularnej stali konstrukcyjnej s235-żelazo, węgiel, molibden, mangan, bor, niob, fosfor, miedź, inne(siarka, azot itd). Nawet "miedziana" nakrętka kolektora albo podkładka poza miedzią ma kilka dodatków stopowych.
 

 

Godzinę temu, Granacik napisał:

Bzdura jak mało która. I na w2k jak i xp dało się tę grę uruchomić. Natywnie, nie maszynie wirtualnej. Wiem bo grałem i mam gdzieś jeszcze sejwy z wszystkimi możliwymi samochodami do zdobycia.

Pamiętam, że po ustawieniu trybu zgodności na 98 dało się uruchomić, ale nie działał dźwięk i gra zawieszała się w niektórych momentach jak np. sprzedawanie samochodu, tak samo na kilku różnych komputerach. Widziałem też w gazetce z tamtych czasów z tyłu gdzie była lista gier z cenami, przy niektórych (m.in. przy nfs 2000) był dopisek "nie działa na windows xp", więc to nie był problem tego konkretnego komputera.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Adam P. napisał:

Pamiętam, że po ustawieniu trybu zgodności na 98 dało się uruchomić, ale nie działał dźwięk i gra zawieszała się w niektórych momentach jak np. sprzedawanie samochodu, tak samo na kilku różnych komputerach. Widziałem też w gazetce z tamtych czasów z tyłu gdzie była lista gier z cenami, przy niektórych (m.in. przy nfs 2000) był dopisek "nie działa na windows xp", więc to nie był problem tego konkretnego komputera.

AMD K6II 500@750MHz + voodoo 3 velocity 100 @175MHzcore/RAM z win 2k płyta Epox i AMD Athlon 1400@2000MHz + Radeon R100 też kręcony z win XP płyta od MSI. Była łatka dostępna. Dla w2k wystarczyło jeden plik skasować. U mnie i kilku moich kolegów i u ich kolegów działało normalnie. Może coś źle robiłeś.

Aha, coś kiedyś się śmiałeś z teorii spiskowych i chowania patentów do szuflady. Dawno dawno temu, możesz nie pamiętać, najdroższym komponentem komputera nie był wcale procesor czy płyta główna albo dysk ale właśnie kości pamięć RAM. Firma 3DFx wymyśliła technologię kompresji tekstur w "locie" dzięki czemu procesor graficzny potrzebował dużo mniej pamięci niż konkurencja a zwłaszcza Nvidia ze swoją Riva TNT z tą samą, a nawet wyższą płynnością obrazu, do tego taniej. Ta ostatnia tej porażki nie mogła przeboleć Ale, że 3dfx była małą firmą została wykupiona przez Nvidię, cała technologia jej została zakopana głęboko. Patenty cały czas są aktywne ale nikt z nich nie korzysta. ATI/AMD trochę udało się to obejść ale to nie są te mechanizmy. A, 3dfx potrafił na jednym PCB łączyć wiele procesorów by zwiększać wydajność obliczeniową. 2 procesory 2x wydajność, 4 procesory 4x wydajność. Zobacz, że obecnie wcale się do tego nie garną. Wymyślono za to SLI. Po co taniej jak można dla końcowego użytkownika drożej. A on i tak kupi. :)

 

Dobra, koniec offtopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.03.2023 o 17:10, Adam P. napisał:

To nie wiem jak nazwać samochody spalinowe które zapalają się dużo częściej, nawet bez żadnej obcierki parkingowej i niedługo po wyjechaniu z salonu. 

statystycznie na milion pojazdów spalinowe nie zapalaja się jednak rzadziej i co ważniejsze istnieją metody i procedury gaszenia samochodów spalinowych.

 

     -czego nie ma (i nie zanosi się żeby szybko powstało) dla elektrycznych.

jedyna procedura dla straży pożarnej to przykryć cały samochód elektryczny ognioodpornym kontenerem i czekać 3 doby aż wszystko się wypali...  tragedia będzie gdy elektryk zapali się na podziemnym parkingu, w tunelu lub na promie...

 

ponowię pytanie -widziałeś jak pali się modelarski pakiet li-pol ? zwłaszcza trochę większy taki 3s lub 6s 5000mAh naładowany do pełna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, latacz napisał:

ponowię pytanie -widziałeś jak pali się modelarski pakiet li-pol ? zwłaszcza trochę większy taki 3s lub 6s 5000mAh naładowany do pełna ?

Witek - Kolega już dawno w innym wątku tego forum napisał że nigdy nie widział pakietu Li-pol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kakabe napisał:

napisał że nigdy nie widział pakietu Li-pol

czyli tzw.    "erotoman gawędziarz"    ?    ciekawe jak można być modelarzem i pakietu li-pol nie widzieć...

                              fajnie gdy dyskutant z praktyki choć otarł się o temat. .. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, latacz napisał:

czyli tzw.    "erotoman gawędziarz"    ?    ciekawe jak można być modelarzem........

Przejrzałem jego profil i od 2011 roku głownie udziela się w Hyde Park.

Nie znalazłem żadnego zdjęcia jego modeli ani żadnej relacji z budowy jakiegokolwiek własnego modelu...........?

Głównie krytykuje wszystkich i wszystko ........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.