Skocz do zawartości

Wiertarka stołowa


mar_io

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Mam do Was zapytanie. Czy ktoś z Was w ostatnim czasie kupował jakąś wiertarkę stołową niedrogą w miarę dobrze zrobioną (małe bicie wrzeciona, prostopadłość stołu?) i może coś polecić? Powiem Wam szczerze że to co w tej chwili jest na rynku to porażka. Oglądałem wiele wiertarek od 500-1500zł i jakość ich jest tak kiepska że nie ma czego kupić. Od bicia wrzeciona bo stoły, które uginają się jakby były z plasteliny. Robi się problem przy wierceniach np w śmigłach czy grubych materiałach. 
U siebie w swojej wiertarce , którą teraz mam jest w miarę ogarnięte wrzeciono poprawiłem tam Wiele elementów i powiedzmy że bicie ma akceptowalne, ale cała reszta - rura, podstawa, stół roboczy dyskwalifikuje ją do precyzyjnych wierceń. 
Najlepiej by było kupić starą wiertarkę z przed 30 lat co najmniej ale niestety jak już ktoś ma taką do remontu to albo nie chce sprzedać albo cenę wywala tak w kosmos że jest ona nie osiągalna. Powoli dochodzę do wniosku że chyba lepiej swoją od zera zrobić niż kupować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tego Parkside,do wiercenia w drewnie ok, niestety twardsze materiały nawet aluminium przy wierceniu i potrzebie większego nacisku- stół wraz z imadłem ugina się ,żeby w miarę prostopadle wywiercić podpierałem dodatkowo stół rozpórkami do podstawy wiertarki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie Jacek Twój egzemplarz robił chińczyk z niemieckim rodowodem. Bo ja miałem dwie te wiertarki (jedna się popsuła i wymienili mi na nową) obie były bardzo słabo wykonane. O ile jeszcze sam korpus gdzie jest silnik itd... nie jest zły to rura, podstawa, stół jak we wszystkich okropny szajs. Jak masz zamontowane imadło krzyżowe do podstawy to faktycznie nie odczujesz aż tak mocno uginania się materiału, ale zobacz na stole, pomijam bicie wrzeciona. Przed pandemią można było kupić zośkę 7016 za 1800zł z polskiej dystrybucji. Również ze stołem krzyzowym (wiertarko-frezarka) trzeba było również ją dopieścić. W tej chwili bodaj 3000zł gdzie po wyjęciu jej z pudełka nie uzyskasz precyzyjnych wyników. Będzie trzeba chyba reanimować jakiegoś trupa albo zrobić swoją na wrzecionie osadzonym na stale z posuwem na stole. Ale to projekt na przyszłość. Puki co frezarka cnc na tapecie.

Co do tego Boscha to Krzysztof sprawdzałeś jak u niego z biciem itd... ma dobre opinie, wiem, biorę go pod uwagę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wiertarka Parkside to jakiś dramat. Wszystko z plasteliny. Luzy jak u teściowej. Duże wibracje. Zepsuła się miesiąc po gwarancji (w UK jest rok). Ściął się klin na zębatce wysuwu pinoli. Przy wierceniu w tworzywie. Precyzja gorsza od starej celmy na statywie. Ja już nic tej marki nie kupie. Albo się zaraz psuło albo nie działa tak jak obiecywali (największa wtopa to ładowarka aku pb z boosterem). Tydzień po tym jak kupiłem tą wiertarkę to Aldi rzuciło podobną i tańszą Workzone. Rura była z grubszą ścianką a podstawa i regulowany podest był z całkiem grubego odlewu ameliniowego a nie cienkiej wytłoczki jak w Parkside. Jako wiertarka doraźna może trochę popracuje. Jeżeli to ma być sprzęt na lata to poszukać coś innego i trochę kasy dołożyć. 

Adam Maszynotwór jakieś tuningi do niej robił ale to sztuka dla sztuki.

Nie powiem nic odkrywczego jak propozycja WS-15. Tylko to musi być okazja. Mi się fartem okrutnym trafiła.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, może kiedyś robili solidniej, ale od bodaj 15 lat używam takiej wiertarki stołowej (Dedra DED7707, CPR - ZJ4113A/350W), zakupionej wtedy o ile pomnę za ok 600 złotych.

 

STC_8383a.thumb.jpg.ed9eefdbfb1bced8d51a11adc3420ab5.jpg

 

DSC08456a.thumb.jpg.1a5ebba2e3bf911133bb6adcf7852928.jpg

IMG_1835.thumb.JPG.be1f0c82cbcfef43f06f99ad336b1df9.JPG

 

Była chyba żeliwnym protoplastą obecnych modeli jak ten https://allegro.pl/oferta/wiertarka-stolowa-kolumnowa-16mm-250w-imadlo-13203051708

I mimo jej ograniczeń jestem z niej zadowolony. Wierciłem nią i podtaczanymi wiertłami ⌀15mm* w stali, choć bardzo powoli bo potrafiła stanąć przy zbyt dużym obciążeniu (na szczęście bez szkody dla szybko wyłączanego silnika), i pogłębiaczami ⌀17mm(powiercanie w stali), i wiertłem stopniowym ⌀32mm w blachach, i wiertłami zaledwie ⌀0,7mm w stali, oraz ⌀0,4mm! w mosiądzu (⌀0,4mm przy użyciu mniejszego uchwytu wiertarskiego, bo ⌀0,7mm łapała standardowa 13-tka)

Jedyne co poprawiłem, to wymieniłem na większe podtoczone M8 i leciutko docisnąłem śrubą regulacyjną** tuleję wrzeciona w korpusie by wykasować do minimum luz, ale tak by dało się ją bez problemu wysuwać, a sprężyna wciągała ją z powrotem.

 

 

* - (wielkość nominalna dla uchwytu i mocy wiertarki to ⌀13mm, (widać z boku moją śrubę regulacyjną luzu tulei)

ded.thumb.jpg.1042b4d3aa763483012c010dfea59663.jpg

a dzisiaj wciskają kit, że da radę pogonić ⌀16-tką przy 250W napędu... muahaha.gif 

Albo w ogóle jakiś głupoty o mocy (1450w ?? default_mental.gif) https://allegro.pl/oferta/wiertarka-stolowa-kolumnowa-warsztatowa-1450wec513-12686380834

 

** - śruba regulacyjna/klin luzu tulei wysuwnej wrzeciona, będącą zarazem klinem prowadzącym tulei

WIERTARKA-STOLOWA-KOLUMNOWA-SLUPOWA-16mm-BLACK-EAN-GTIN-7410105267933.thumb.jpg.493bff513756d3be27ad76db28698101.jpg

Reasumując, do domowego warsztaciku nie trzeba od razu ciężkich wielkich klamotów jeśli się weźmie pod uwagę potrzeby a możliwości takich wiertarek (no, i trzeba niestety trafić na porządny egzemplarz)

 

 

W dniu 27.02.2023 o 20:47, mar_io napisał:

O ile jeszcze sam korpus gdzie jest silnik itd... nie jest zły to rura, podstawa, stół jak we wszystkich okropny szajs

Tłoczone blachy, zwłaszcza podstawa, to nie żeliwo, będzie się to wyginać pod obciążeniem...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe dedry tak samo jak konkurencja wygląda w tej chwili. Stoły, podstawy to wszystko to samo. Musiałbyś kupić taką wiertarkę, wymienić łożyska na wrzecionie o ile obsady nie są jajowate, ewentualnie doprowadzić samo wrzeciono do porządku, rurę wymienić na pręt fi 45, podstawę zrobić od zera tak samo jak stół z jakiejś blachy 10-20mm wtedy by miało to ręce i nogi. Nie wiem czy nie lepiej nie zrobić od zera na prowadnicach liniowych albo na kolumnie z jakiś konkretnych profili, stole na posuwie liniowym a kolumną stałą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.02.2023 o 07:23, Paweł Prauss napisał:

WS 15 i wszystko jasne...

Cześć

Popieram ten wybór ew. coś podobnego. Swego czasu też szukałem wiertarki. Patrzyłem w marketach i na bazarach - wszystko szajs. Luzy na wrzecionie to standard i miękki stół, który się ugina przy dociskaniu wiertłem. W końcu kupiłem coś takiego jak na foto za 550 pln. Chyba WS-01? nie wiem, nie mam pewności. Szukaj czegoś takiego i nie zawracaj sobie głowy marketówkami. Ten sprzęt ma ze 40 lat i luzów w nim nie ma żadnych. Jedyna wada to musisz mieć 400 V.

wiertarka.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo te stare wiertarki były robione żeliwne i tam się nic nie wygina nie to co dzisiejsze robione z materiałów lekkich, u mnie w firmie są wiertarki z lat 50 zresztą robione przez mój zakład i działają do dnia dzisiejszego. Jak likwidowali jeden oddział to kupcy na maszyny jak wiertarki, frezarki itp. klienci przyjeżdżali nawet z Angli.

Więc warto kupić wiertarkę czy jakoś maszynę wykonaną z żeliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzyj posty z linku. Może coś znajdziesz. Wiem, że 8 lat temu ale... Wtedy szukałem wiertarki i posiłkowałem się tym tematem.

Może coś takiego: https://www.olx.pl/d/oferta/czesci-wiertarka-ws-15-CID628-IDToS5n.html?isPreviewActive=1&sliderIndex=0

Cena przystępna, myślę że do negocjacji. I tak do remontu i tak, ale jak sam to zrobisz to przynajmniej będziesz wiedział co masz:)

Na kolejnych stronach ww portalu znajdziesz więcej tego typu sprzętu w granicach 1600 pln.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam że do użytku własnego ,a jesli tak to może warto coś samemu wystrugać ? Osobiście jesli miałbym wydać 750 zł oraz koszt transportu  pózniej jeszcze remont , nie dałbym .Kolumnę wiertarki z prowadnicy ,podstawę z odpowiedniej grubości alu czy stali . Pozostaje kwestia maszyn do obrobienia albo na fuchę komuś no i oczywiscie  twojej wiedzy i umiejętności. To jest prosta  maszyna .Albo pozostaje kupno tego co jest .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.