Skocz do zawartości

PZL26 (od Marka - napolskimniebie)


Vesla
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję za wszystkie opinie. Fakt, taki ze mnie pancerniak trochę. Zawsze mam pewne obawy przy lekkich konstrukcjach. Zeszlifowałem sklejke i wyażurowałem. Jest lepiej. Co do prętów węglowych to takie miałem pod ręką. Trafiło mi się za darmo trochę zepsutych latawców na prętach 4mm to poszły w model. 

Co do części ogonowej to samo przejście kadłuba w ogon wydawało mi się bardzo wiotkie jak na tak duże stateczniki dlatego postanowiłem to wzmocnić. 

Zamiwniłem sklejke i będzie gniazdo z epp. Co wy na to?

20231002_202441.thumb.jpg.6461fbbcfe63e30d8024684b40e99b14.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budujesz naprawdę bardzo ładne modele ale  ...i tu zacznę krytykę :)   ;trafiły ci się węgle 4mm..... ja bym jednak kupił pręty np  max 1mm choćbym miał cały garaż prętów 4mm -pomijam już różnice w wadze   zwracam tu teraz uwagę  bardziej na względy estetyczne - po nacięciu pianki , wciśnięciu  i wklejeniu prętów powierzchnia się mniej lub bardziej zasklepi sama  co eliminuje zabawę z  wypełnianiem pianką poliuretanową - która "burzy"  jednorodność powierzchni  co zapewne będzie się dość mocno odznaczało po malowaniu .

A ewentualne szpachlowanie tego jak i dużo tu użytego drewna  jak np  krawędzie sterów, skrzynki na serwa ,wzmocnienia wzmocnień.........  -to niszczy wszelkie zalety  EPP  

 

Wierz mi -tu by wystarczyły absolutnie i całkowicie te same rozwiązania jakie stosuje się w ESA ,oczywiście/ ewentualnie  średnice prętów itp powiększone analogicznie do rozmiaru modelu  bo tu chyba mamy do czynienia z Markowym XL

;0

Serwa bezpośrednio w EPP , klapy zwykłe wycięte wprost z płatu , zawiasy poliestrowe, podwozie druciane zamiast przyśrubowywanych blach, standardowe zbrojenie węglowymi pręcikami  .... i wbrew pozorom model odporniejszy na kraksy ,lżejszy, dłużej latający na tym samym pakiecie ... a nawet łatwiejszy w budowie .  

 

Nic oczywiście nic nie narzucam - to tylko moja wizja wbudowania takich modeli  z EPP  ale może na przyszłość zaoszczędzę ci tymi "radami" parę gram.   :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojechaliście po mnie ostro ale bardzo wam za to dziękuję. Od tego są KOLEDZY na forum. Poszedłem po rozum do głowy a tam... pusto? 😀 skrzydła już nie zmienie ale zrobiłem nowe mocowanie stateczników. Płytki węglowe mają tylko 0.8mm grubości ale są sztywne. Ich celem jest utrzymanie dźwigara statecznika i zachowanie kątów. Reszta będzie klejona bezpośrednio pianka do pianki. Jeszcze się klej utwardza.

 

20231005_195850.thumb.jpg.9eca2167811910a44dd1f06f003dc930.jpg

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, zaraz pojechaliśmy. To raczej miał być kubeł .. no może szklanka zimnej wody :)  

Takie rozwiązania  (ale też w lżejszej odrobinie formie) jakie stosujesz bardziej mi  pasują do modeli ze styroduru .

 

EPP szkoda przesztywniać . 

 

Przy okazji pytanie; czy dobrze widzę że dźwigary w centropłacie nie są połączone ? to byłby akurat niedosyt wzmocnienia :) a belka od podwozia raczej  tego  nie uzupełni  tak jak połączony / jednorodny dźwigar.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być pręt 2mm, od góry i od dołu . Najlepiej  na CA     .

 

Masz Bardzo sztywne połówki  które nie są ze sobą  po środku połączone   (oprócz samej pianki)   ,  więc cała siła łamiąca będzie się skupiać po środku  ... gdyby jeszcze klocek  podwozia przy okazji łączył bezpośrednio dźwigary rozwiązało by to jakoś sprawę , ale tak nie jest .

 

Taki mały Tip:  przy tradycyjnie dla EPP zrobionych dźwigarach  możesz  w przyszłości kombinować np  z użyciem ich  do  montażu lub dodatkowego wsparcia  podwozia   . Zminimalizujesz lub nawet wyeliminujesz  dla niego cięższe rozwiązania ....oczywiście chodzi tu o  dolnopłaty  :) 

 

Edit - warto pomyśleć też o wykorzystywaniu wszelkich wzmocnień do większej nić jedna ich praca oraz o unikaniu ich często nie potrzebnemu zdublowaniu .  Przykładowo  sam statecznik pionowy masz z dwoma usztywnieniami -skoro mamy tak niezły kawałek balsy na tylnej krawędzi statecznika ten dodatkowy dźwigarek jest zbędny a "gniazdo" dla dźwigara statecznika poziomego można było powiązać z tym balsowym ..itd 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połączyłem częś ogonową i centralną tylko na klej. Dodać pomiędzy nie jakiś pręt węglowy? 

Teraz widać efekty pracy, łączę większe elementy. 

Skrzydło też już wklejone. Oczywiście oba płaty są odejmowane. Ledwo mi się to w warsztacie mieści. 20231012_194046.thumb.jpg.7d6f840f96b8dec8830e1638095c7b96.jpg20231010_191234.thumb.jpg.b53d212bfaebb99894729ee6e9c4970e.jpg20231010_191237.thumb.jpg.5ac710d6f8ec894e4fa06af425c59205.jpg20231010_191240.thumb.jpg.8f21e83419e5e14869cb5b7179db16eb.jpg20231012_194043.thumb.jpg.790780d9ecc27b70a15ec49cfdee741b.jpg20231012_195405.thumb.jpg.88f2eb3866db372933bba2caceedaceb.jpg20231012_195409.thumb.jpg.110a516d1885903fafbd7f7fe504be37.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Serwa w ogonie zamontowane. Zostało nakleić pokrywki serw. Wycięte zostały otwory w statecznikach i wkleiłem w nie serwa. Takie otwory osłabiają statecznik dlatego w moich znajdują się wklejone pręty węglowe. Płoza ogonowa jest z zeszlifowanego i wygiętego brzeszczotu. Testuję taką płozę w innym modelu i sprawuje się dobrze.

 20231029_170654.thumb.jpg.d2c17627d5e868302a1427b4a01ca27d.jpg20231029_182957.thumb.jpg.5a568568e0d01b0cd26e56995517b5e1.jpg20231029_193658.thumb.jpg.182d02ef61c5408c46e57eabde0a83f1.jpg20231029_193707.thumb.jpg.e5806d813645e7df9ff57ced95b02f04.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstępne szacunki masy gotowego modelu to 2,5-3kg. Rozpiętość 1,5m.

Planuję zastosować śmigło 12 lub 13cali.
Pakiet 4s 3000mAh
Nie interesuje mnie super szybkość ani wiszenie na śmigle w stylu 3D.
Ma ktoś propozycje jaki silnik zamontować do makietowego latania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja nie będę tutaj poprawny politycznie.

Całkowicie zatraciłeś ideę lekkiego samolotu z EPP.  Sklejka 4mm "owocówka" (!)  I te hektolitry kleju poliuretanowego .  Jak już chciałeś takie grube "węgle tam pchać to chociaż mogłeś wyciąć rowki w EPP nożykiem  a potem wkleić na klej polimerowy,  te wycięte kawałki aby zamaskować pręty,a nie ordynarnie wypalać lutownicą i ordynarnie zalewać klejem. Ani dobre, ani ładnie.  Żeby dobrze wyglądał, po tych wszystkich ( "wzmocnieniach i usprawnieniach" )trzeba będzie go chociaż okleić papierem na wikol i szpachlować - kolejne gramy.  3 (!) serwa wetknięte w w stateczniki (!)  jaka idea temu przyświecała????? Aby potem dać 200g ołowiu na przód??? Po kosmetyce bedzie wygądał  latał jak BMW od Niemca co płakał jak sprzedawał - z zewnątrz nowy lakier a pod spodem wiadro szpachli.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Łukasz1 napisał:

Ja nie będę tutaj poprawny politycznie.

Całkowicie zatraciłeś ideę lekkiego samolotu z EPP.  Sklejka 4mm "owocówka" (!)  I te hektolitry kleju poliuretanowego .  Jak już chciałeś takie grube "węgle tam pchać to chociaż mogłeś wyciąć rowki w EPP nożykiem  a potem wkleić na klej polimerowy,  te wycięte kawałki aby zamaskować pręty,a nie ordynarnie wypalać lutownicą i ordynarnie zalewać klejem. Ani dobre, ani ładnie.  Żeby dobrze wyglądał, po tych wszystkich ( "wzmocnieniach i usprawnieniach" )trzeba będzie go chociaż okleić papierem na wikol i szpachlować - kolejne gramy.  3 (!) serwa wetknięte w w stateczniki (!)  jaka idea temu przyświecała????? Aby potem dać 200g ołowiu na przód??? Po kosmetyce bedzie wygądał  latał jak BMW od Niemca co płakał jak sprzedawał - z zewnątrz nowy lakier a pod spodem wiadro szpachli.

 

Tez tak uważam. Jak wszedzie ladujesz drzewo to po co EPP. Buduj z balsy. A co do A1200 to po co Ci taki kiepski komputer?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, pjk11 napisał:

 

Tez tak uważam. Jak wszedzie ladujesz drzewo to po to EPP. Buduj z balsy. A co do A1200 to po co Ci taki kiepski komputer?

Hmmm. Po to abyś się pytał. Wobraź sobie, że mam jeszcze gorsze. Ale tego nie zrozumiesz. 

 

Co do modelu to zobaczymy.. 

IMG-20230516-WA0003.thumb.jpg.27952d91bf837055675c895522984c35.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Witam

Panowie  Wiesiek buduje model wg swojej koncepcji i chwała mu za to  Zrobi będzie zadowolony bardzo lub mniej   a to rozwija  i uczy .

tak na marginesie Mam PZL 26 ale spalinową 2180mm MVVS 30 7200g i w tym 180gram ołowiu w OGONIE mimo że ja buduję modele "pancernie" ( skrzydło styro-balsa kadłub balso sklejka  stateczniki pełna balsa )

 a model lata jak gazeta

Przy napędzie elektrycznym jest większe pole manewru środkiem ciężkości  ,

Mieszanie różnych "metod "konstrukcyjnych jest Ok jeśli "mieszający "wie co chce osiągnąć

tak więc liczę na film z oblotu i opis wrażeń

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.