Andrzej Klos Opublikowano Wtorek o 20:57 Opublikowano Wtorek o 20:57 13 godzin temu, jarek996 napisał: Pasowaly? 😂 Oczywiscie zartuje 😉 Mysle, ze za bardzo sie tlumaczysz. Ale zapewne jest to spowodowane niskim poczuciem humoru wsrod niektorych forumowiczow... 2
jarek996 Opublikowano wczoraj o 15:19 Opublikowano wczoraj o 15:19 20 godzin temu, Andrzej Klos napisał: Ale zapewne jest to spowodowane niskim poczuciem humoru wsrod niektorych forumowiczow... Niestety zgodze sie w 100% Bardzo kiepsko z tym na forum. Wiekszosc nastawiona na atak, zamiast sie posmiac razem z nami. Od razu "slysze": pokaz co ty potrafisz cwaniaku, a ja przeciez wielokrotnie pisalem, ze w modelarstwie prawie nic nie potrafie😂 Na szczescie na 100% autor ma, bo gdyby nie mial, to bym sobie tutaj nie zartowal 😉 4
Andrzej Klos Opublikowano 18 godzin temu Opublikowano 18 godzin temu Chyba podstawa Angielskiego humoru jest tzw banter: W tlumaczeniu Google: Banter - Żartowanie to wymiana żartobliwych, lekkich i humorystycznych rozmów, często z elementami żartobliwymi, mających na celu budowanie przyjacielskich relacji i zabawy. Aby można je było uznać za właściwe żartowanie, musi być ono oparte na dobrych intencjach, dostosowane do kontekstu, obustronne między uczestnikami i nie może negatywnie wpływać na odbiorcę. Choć czasem kojarzy się z flirtowaniem lub budowaniem relacji, może być również stosowane przez współpracowników, przyjaciół, a nawet w marketingu. Niestety w Polsce, wielu ludzi nie rozumie tego poczucia humoru, i czesto uwaza to nawet za obraze 😁. Czytalem kiedys ksiazke jakiegos Angielskiego pilota z IIWS. Wspominal on, o wspanialych Polskich pilotach, ktorzy jednak na poczatku nie rozumieli tego rodzaju poczucia humoru i bylo to powodem pewnych nieporozumien. Panowie, luzu troche! 3
Rekomendowane odpowiedzi