Skocz do zawartości

Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)


Rekomendowane odpowiedzi

W ostatnich dniach głównie oklejałem, to dziś przyszedł czas na dziurawienie :)

Nożyk do folii odrobił kolejny raz lekcje :)

W teorii powinienem zrobić obudowaną przestrzeń na koło, ale jeszcze nad tym pomyślę , bo to kolejna niby nie wielka, ale waga, z drugiej strony inaczej będzie pompować skrzydło, i tak źle i tak niedobrze :)

IMG_2649.thumb.jpg.1e2592e6a22b9bfdb7908723e6433eb1.jpg

IMG_2650.thumb.jpg.b8709dab3b9fda944c6de3f2461d01d6.jpg

IMG_2653.thumb.jpg.390948a9b8c0f8a7f811f05819e169b7.jpg

IMG_2651.thumb.jpg.cd00a79c0be91dd9b32a59e4c1b917ee.jpg

IMG_2654.thumb.jpg.f7b0f496d1d38ec1ca64cb4836e830ab.jpg

 

 

No dobra będzie jednak domek dla koła :)

Z balsy jedynki wazy tyle co nic :)

A wygląda to znacznie lepiej :)

Na razie połapany tylko cjakiem, chwała temu co go wymyślił.

 

IMG_2655.thumb.jpg.e1d41408be4ce7c5995a7e52546122a1.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, jarek996 napisał:

 

Wymyslili to dla amerykanskiej armii w Wietnamie, do "sklejania" ran na polu bitwy, zeby sie nie powykrwawiac i moc czekac na transport do szpitali polowych.

Pozniej odkryli to modelarze ?

Klej typu Super Glue, bo o nim mowa, powstał przez przypadek podczas II wojny światowej.

Jego twórca planował opracować przezroczyste, plastikowe celowniki dla żołnierzy alianckich.

Substancja, którą wyprodukował, okazała się niewiarygodnie trwała, ale jednocześnie zbyt lepka, aby użyć jej w celach wojskowych.

Historię powstania kleju typu Super Glue przypomniał serwis Military Times.

Niezwykle trwałą substancję opracowano w 1942 roku, gdy przedsiębiorstwa w całych Stanach Zjednoczonych, w tym Eastman Kodak Company, szukały rozwiązań, które mogą wesprzeć działania wojenne. Wówczas dr Harry Wesley Coover, związany z firmą Eastman, przypadkowo stworzył nowy związek. Był to cyjanoakrylan.

Substancja okazała się zbyt lepka i nie nadawała się do użycia w celach wojskowych.

Dlatego Coover i jego zespół zrezygnowali z dalszych badań nad cyjanoakrylanem.

Do swojego odkrycia wrócili ponad dekadę później.

Military Times zaznacza, że "Coover zwrócił uwagę na klejący związek podczas badań nad odpornymi na ciepło polimerami do osłon odrzutowców.

Kleje cyjanoakrylowe nie wymagały bowiem ciepła ani nacisku, aby sklejać przedmioty i łączyć je na stałe".

Naukowiec opatentował swoje odkrycie w 1956 roku jako "katalizowaną alkoholem kompozycję kleju cyjanoakrylowego/kleju superglue"

Klej pod nazwą "Eastman 910" trafił do sprzedaży w 1958 roku. Dopiero później zmieniono jego nazwę na "Super Glue", której powszechnie używa się do dzisiaj.

Warto zaznaczyć, że na przestrzeni lat klej był wykorzystywany w różnych celach, nie tylko do łączenia przedmiotów.

Przykładowo, podczas wojny wietnamskiej "Super Glue" pomagał ratować życie żołnierzom.

Wielu z nich odniosło poważne obrażenia poza bazą, a zanim otrzymali odpowiednią pomoc medyczną, wykrwawiali się.

Dzięki wynalazkowi Coovera medycy mogli rozpylać klej bezpośrednio na skórę, aby zatrzymać krwawienie, dopóki pacjent nie trafi do szpitala.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

19 minut temu, kulfon250 napisał:

 

 

 

Nie masz tego podwozia szerzej rozstawionego jak w oryginale? Jak sie oglada szkice i plany, to wydaje sie, ze golenie sa prawie zaraz za kadlubem, U Ciebie wyglada to DUZO szerzej, no chyba ze masz wersje dwuosobowa z miejscami obok siebie ?

 

To chyba jednak takie zludzenie zprzez brak kadluba.

 

 

Spitfire-Plans.webp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, jarek996 napisał:

 

 

Nie masz tego podwozia szerzej rozstawionego jak w oryginale? Jak sie oglada szkice i plany, to wydaje sie, ze golenie sa prawie zaraz za kadlubem, U Ciebie wyglada to DUZO szerzej, no chyba ze masz wersje dwuosobowa z miejscami obok siebie ?

Mam ciut szerzej, jak pisałem na wstępie to nie jest makieta, to model o pewnych liniach Spitfire.

Podwozie jest ciut szerzej celowo, bo dzięki temu model będzie bardziej stateczny a i łatwiej było to upakować z sensem :)

Nigdy nie kręciły mnie makiety i to się pewnie już nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cd. prac przy skrzydle, zrobione mocowanie przednie, oklejona góra i dół, poza kawałkiem centropłata, gdzie idą kable (to za chwilę).

Przyklejony docelowy kawałek krawędzi natarcia.

Teraz tylko końcówki + mocowania serw (druk3D) i zabieram się za montaż i klejenie kadłuba.

IMG_2661.thumb.jpg.9f59a76753f8f4c8ffadc3270247916f.jpg

IMG_2662.thumb.jpg.8ed76efa81173885c3fef129a7b164d7.jpg

IMG_2663.thumb.jpg.a29be2c51deb955b499ab7a416123bb0.jpg

IMG_2664.thumb.jpg.7bb65635dae99d8fa98c02fbf21f1c9e.jpg

IMG_2665.thumb.jpg.9dcbdc449be1c97cf48e04c14b7e04ec.jpg

IMG_2666.thumb.jpg.8edd640706e27fd21d85a56dd0697224.jpg

IMG_2667.thumb.jpg.de57ce30a3f3f1a0774770c4bbabe6cf.jpg

 

  • Lubię to 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, solainer napisał:

Fajne skrzydło. Żeby lepiej wychodziły łączenia desek na kesonie i nie tylko trzeba je najpierw skleić na stole i w drugiej kolejności montować na konstrukcji. Wtedy łączenia są praktycznie niezauważalne. 

 

Tak było robione, w kesonach, ale te deski były mało liniowe, a nie maiłem ochoty by z nimi walczyć, szpachelka to zakryje :) śladu nie będzie :)

Centropłat jest kryty resztkami, bo balsa droga trzeba oszczędzać. Szpachla to też schowa, a na koniec folia to przykryje :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.