Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 15.08.2025 o 01:33, Andrzej Klos napisał:

Juz prawie wszysko zrobione i poukladane:

 

Fajna szopka ale i podwóreczko super bo i ładne i zadbane.

Taka modelarnia to niezły pomysł bo nawet jak nabrudzisz to nie roznosi ci się to po domu .Łatwo też pakować się na loty.

Ale najbardziej to podoba mi się ten australijski błękit nieba🙂

W Polsce tego brakuje a sezon jest zdecydowanie za krótki.

Pozdrawiam.

 

Opublikowano
7 godzin temu, Ares napisał:

Fajna szopka ale i podwóreczko super bo i ładne i zadbane.

Taka modelarnia to niezły pomysł bo nawet jak nabrudzisz to nie roznosi ci się to po domu .Łatwo też pakować się na loty.

Ale najbardziej to podoba mi się ten australijski błękit nieba🙂

W Polsce tego brakuje a sezon jest zdecydowanie za krótki.

Pozdrawiam.

 

Super modelarnia z zapomniałeś dodać  , że w Polsce wyposarzenie za 2 dni było by na "OLX" 

Opublikowano

Wlasnie robia sie schody.  Kazdy stopien to A$100.  Drewno twarde jak cholera ale w koncu to tylko drewno..

 

20250909_172933.thumb.jpg.0c56c48e01e4bd94670309a86cfbd9e0.jpg

 

14 minut temu, Francka napisał:

Super modelarnia z zapomniałeś dodać  , że w Polsce wyposarzenie za 2 dni było by na "OLX" 

 

Czy to znaczy, ze tak w Polsce kradna?

 

Chcialem jeszce dodac, ze w Australii taka szopka to zaden luksus, wiekszosc ludzi to ma, najczesciej duzo wieksze.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Andrzeju takie pytanie techniczne bo jestem na etapie wymyślania szopy/wiaty. 

W Twojej szopie wpuściłeś nogi/belki w beton (bardzo stabilne). Czy tą część zatopioną w betonie (jak głęboko) czymś zabezpieczyłeś czy być może wasz klimat tego nie wymaga. Pytam bo na drugim zdjęciu obok rynny masz rozwiązanie takie jak stosujemy u nas - na kotwie metalowej wystającej nad powierzchnię gruntu. Mam wiatę garażową na takich kotwach metalowych ale jest to rozwiązanie bardzo wahliwe (budowali zawodowcy).

Pozdrawiam Kangury.

Kangur 1.jpg

Kangur.jpg

Opublikowano
2 godziny temu, Andrzej68IX napisał:

Andrzeju takie pytanie techniczne bo jestem na etapie wymyślania szopy/wiaty. 

W Twojej szopie wpuściłeś nogi/belki w beton (bardzo stabilne). Czy tą część zatopioną w betonie (jak głęboko) czymś zabezpieczyłeś czy być może wasz klimat tego nie wymaga.

...
 

 

Drewno na kolki do ziemi jest specjanie zabezpieczone przed gniciem poprzez traktowanie pod cisnieniem chemikaliami.  Ale nie jest to zaden cud swiata, kazdy sklep z materialami budowlanymi ma je na skladzie.  Moze to byc sosna (najczesciej) lub drewno twarde (nie wiem jakie).  Wszystkie moje to sosna 100x100mm.  Mozna to tez robic samemu np stosujac stary olej samochodowy ale wtedy trzeba zamoczyc drewno w oleju na dluzszy czas tzn tygodnie.  Moze to tez byc zalezne od klimatu.  Sa tez specjalne farby bitumiczne etc etc

 

Ogolna zasada jesli chodzi o dlugosc kolka pod ziemia to 1/3 tego co wystaje powyzej ziemi. Ale nie wiem ile zrobili fachowcy bo sam nie robilem.  Bylo ich dwoch i zajelo im 5 godzin wiec mi pewnie 5 dni i bolacy kregoslup.  Ale i tak zawalili bo jeden kolek w rogu zrobili zerowej wysokosci 🙃 i musili sie wracac dwa razy aby to poprawic tzn kopac przeswit.  Fachowcy tacy sami wszedzie na swiecie 🤪.

 

20250611_145118.thumb.jpg.fbe35a4e996bf2ed14b442328fee0dd6.jpg

 

 

  Ale moga byc lokalne przepisy, ktore mowia cos innego.  Tu jest film jak to zrobic, zdaje sie, ze mozna wlaczyc Polskie tlumaczenie:

 

 

  

 

 

 

2 godziny temu, Andrzej68IX napisał:

...

Pytam bo na drugim zdjęciu obok rynny masz rozwiązanie takie jak stosujemy u nas - na kotwie metalowej wystającej nad powierzchnię gruntu. Mam wiatę garażową na takich kotwach metalowych ale jest to rozwiązanie bardzo wahliwe (budowali zawodowcy).

Pozdrawiam Kangury.

 

 

 

Ten slup na kotwie jest tylko w jednym rogu patio/werandy.  Reszta dachu jest integralna czesci domu wiec nic sie nie chybocze; tak mi zbudowali dom 25 lat temu.

Powinny byc lokalne przepisy ale cztery rogi na takich kolkach to troche dziwne; wydaje mi sie, ze powinny byc jakies wykrzyzowania aby zapobiec kolysaniu.  Ale ja sie na tym nie znam...

Opublikowano

U nas przy "fundamentach" pod taki domek trzeba uwzględnić i wysokość opadów śniegu i wiatr, który lokalnie wieje i czy ziemia jest piaszczysta, czy gliniasta albo z dużą ilością kamieni. Np. górale, w dużej liczbie stawiali chaty na głazach. 

 

Miałem kiedyś wiatę bez ścian bocznych ale z wysokim skośnym dachem (wymuszone przez warunki zabudowy). Nogi były na stalowych kotwach, ale przedłużanych i dospawanymi "wąsami" i zabetonowanych na 60cm. Wąsy po to, aby nie wyciągnęło krótkiej kotwy zrobionej z prostego pręta.

Też miała tylko słupki pionowe z malutkimi ozdobnym zastrzałami. Jak silnie wiało trzeba było na szybko dobić gwoździami zastrzały z grubych, szerokich desek bo cała wiata latała na boki.

 

Ostała mi się mini szopa na łopaty i grabie. Ta stoi do dzisiaj na wkopanych betonowych słupkach. Ale w miejscu, gdzie stoi nie wieje tak ostro wiatr.

W mojej opinii wkopywanie samych kantówek w naszym klimacie problem z gniciem w niedalekiej przyszłości. Chyba, że ktoś wkopie stare podkłady kolejowe ale raczej nie przy ogródku warzywnym bo w podkładach chemii co niemiara :-) 

 

Co do jakości samego drewna. Pierwsze drewniane schody z sosny wytrzymały 19 lat, drugie 2 lata...  Drewno do pierwszych kupione w tartaku u górala ciężkie, przesączone żywicą. Drugie o standardowej wadze bez śladów żywicy kupione na składzie w mieście...

Ale, ponoć drewno akacjowe dzielnie znosi ciężkie warunki pogodowe, więc jeżeli już to może takie słupki z tego drewna?  

 

No i docieplenie w naszym klimacie i jakieś ogrzewanie. Tutaj wybór na lokalnym rynku materiałów i urządzeń jest spory.

 

 

 

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.