Leszek J. Opublikowano Niedziela o 20:16 Opublikowano Niedziela o 20:16 Witam. Szykuje się do wycięcia płata skrzydła do szybowca rozpiętość 2000 mm ( oczywiście w częściach). Nie wiem , czy lepiej użyć styropianu , czy styroduru. Być może ten temat już zaistniał na forum. Po wycięciu części skrzydła chcę zalaminować pod formą płaty włókniną 25g i klejem pieniącym Sudala. Robiłem juz próby tą włókniną i wyszły bardzo dobrze. Oczywiście na podkładki zastosowałem idealnie naddającą się folię grubości 0,4mm( tyle co drut)z podkładów pod fotele Castorama). Powierzchnia po takim laminowaniu wyszła gładka jak lustro a włóknina naprawdę sobie dobrze radzi. Chciałem wcześniej zastosować jeszcze bardziej delikatniejszą włókninę podfoliowaną a także celulozę podfoliowaną , ( na marginesie ta ostatnia wspaniale nada się na poszycie latawca dla wnika) , ale zwykła włóknina 25 gr, mimo ,że troszkę grubsza, przekonała mnie bardziej ze względu na naprawdę mocne wiązanie. Nie widzę w tym przypadku już sensu laminatu z włókna szklanego. Czekam na jakieś podpowiedzi co do tematu.
robertus Opublikowano Niedziela o 20:52 Opublikowano Niedziela o 20:52 XPS jest sztywniejszy i cięższy niż styropian. Ale za o styropian będzie wymagał większego wzmocnienia. 1
zbjanik Opublikowano Niedziela o 21:43 Opublikowano Niedziela o 21:43 Leszek- czyli tak: pozostałość po wycięciu rdzenia traktujesz jako formę negatywową, ale jeszcze do niej wkładasz tą podkładkę pod fotele? Teraz ta włóknina- czy piszesz o takiej jak ta ogrodnicza, biała? Smarowałeś Soudalem rdzeń i na to układałeś włókninę, czy odwrotnie- smarowałeś ten negatyw z podkładką i na to suchy rdzeń? Pytam, bo powoli zmierzam też do laminowania Soudalem, ale fornierem 0,6 olchowym i wszelkie informacje w temacie mogą się przydać. Dawałaś mgiełkę wodną, jak niektórzy zalecają dla lepszej ekspansji kleju? Natomiast tą ogrodową włókniną pokryłem (ale na rozcieńczony Wikol) lotnię Lilienthala z depronu. To nieco inna historia, bardzo wzmocniło strukturę i poprawiło wygląd, dodając wygląd "tkaninopodobny", a ten był pożądany. Potem jeszcze to pomalowałem w kolorze lekko pożółkłego płótna. 1
Marek_Spy Opublikowano Niedziela o 23:14 Opublikowano Niedziela o 23:14 Kiedyś robiłem laminat z papieru toaletowego i soudala , był pancerny tylko bardzo trudny do obróbki papierem, to zrobiłem do depronowego nosa w modelu. Myślę że możesz spróbować rozcieńczyć benzyną żeby cieniutko sie rozprowadzał Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka 1
jędrek Opublikowano Poniedziałek o 06:59 Opublikowano Poniedziałek o 06:59 8 godzin temu, zbjanik napisał: Leszek- czyli tak: pozostałość po wycięciu rdzenia traktujesz jako formę negatywową, ale jeszcze do niej wkładasz tą podkładkę pod fotele? Teraz ta włóknina- czy piszesz o takiej jak ta ogrodnicza, biała? Smarowałeś Soudalem rdzeń i na to układałeś włókninę, czy odwrotnie- smarowałeś ten negatyw z podkładką i na to suchy rdzeń? Pytam, bo powoli zmierzam też do laminowania Soudalem, ale fornierem 0,6 olchowym i wszelkie informacje w temacie mogą się przydać. Dawałaś mgiełkę wodną, jak niektórzy zalecają dla lepszej ekspansji kleju? Natomiast tą ogrodową włókniną pokryłem (ale na rozcieńczony Wikol) lotnię Lilienthala z depronu. To nieco inna historia, bardzo wzmocniło strukturę i poprawiło wygląd, dodając wygląd "tkaninopodobny", a ten był pożądany. Potem jeszcze to pomalowałem w kolorze lekko pożółkłego płótna. Witam Ja oklejam skrzydełka styropianowe balsą na Soudal. Sklejone formatki poszycia skrzydła gruntuję rozcieńczonym cellonem lub lakierem, klej nakładam cieniutko na formatki rozsmarowując np. starą kartą bankomatową lub inną i spryskuję nieco wodą. Wcześniej krawędź spływu posmarowana żywicą i naklejony kawałek tkaniny szklanej żeby utwardzić krawędź spływu, wszystko na świeżo. Nakładam posmarowane formatki na styropian i i dociskam całość wykorzystując negatywy po wycinaniu rdzenia. Tak zrobiłem skrzydła do Iskierki i elektroszybowca . 1
dariuszj Opublikowano Poniedziałek o 09:55 Opublikowano Poniedziałek o 09:55 12 godzin temu, zbjanik napisał: Pytam, bo powoli zmierzam też do laminowania Soudalem, ale fornierem 0,6 olchowym i wszelkie informacje w temacie mogą się przydać. Tutaj jest dość fajnie i szczegółowo opisana budowa płata w technologii styro-fornir z dodatkowym wzmocnieniem laminatem na bazie kleju: http://www.mackrc.net/patternwings2/index.htm?i=2 1
dariuszj Opublikowano Poniedziałek o 12:42 Opublikowano Poniedziałek o 12:42 16 godzin temu, Leszek J. napisał: Nie wiem , czy lepiej użyć styropianu , czy styroduru. Styrodur jest twardszy. Nie wiem na ile twarda/sztywna będzie ta warstwa zalaminowanej włókniny. Możliwe, że w tym przypadku styrodur będzie lepszy i skrzydło będzie bardziej odporne na wgniecenia. Przy fornirze/balsie tańszy i lżejszy styropian jest wystarczający. Styrodur też lepiej się obrabia i szlifuje, ale przy skrzydle wycinanym drutem na gorąco nie ma to znaczenia.
wojt1125 Opublikowano Poniedziałek o 13:58 Opublikowano Poniedziałek o 13:58 Jak dla mnie największą przewagą styroduru nad styropianem jest to, że trudniej go uszkodzić w trakcie pracy. W skomplikowanym skrzydle, gdzie jest dużo mierzenia, pasowania i obróbki, ma to znaczenie. Jak na zdjęciu poniżej - dźwigary, mocowanie pod winglety, dźwigarki i zawiasy lotek/klap i jeszcze wielokrotny wznios. W prostym skrzydle użyłbym styropianu, bo jest lżejszy. Obciążenia i tak przenosi poszycie. Skąd pomysł na eksperymentowanie z włókniną i klejem Soudal, skoro są sprawdzone i skuteczne metody, opisane powyżej przez kolegów? 1
ToMarkov Opublikowano Poniedziałek o 18:23 Opublikowano Poniedziałek o 18:23 W jaki sposób wycinacie zbieżne skrzydła w styrodurze ? Ramką jest to chyba dość kłopotliwe... widziałem opcje z grawitacyjnym prowadzniem druta po rolkach i odpowiednim zamocowaniem rolek co by prędkość cięcia była różna na wzornikach. Jakie są Wasze sposoby ?
wojt1125 Opublikowano Poniedziałek o 20:11 Opublikowano Poniedziałek o 20:11 Oba szablony trzeba podzielić na tyle samo części i opisać: 1, 2, 3 itd. Jedna osoba prowadzi drut z jednej strony i głośno liczy. Druga, z drugiej strony, stara się mijać drutem stopnie podziałki w tym samym czasie. Proste:) 1
zbjanik Opublikowano Poniedziałek o 20:49 Opublikowano Poniedziałek o 20:49 Szacunek uznanie do metod sprawdzonych i tradycyjnych to cnota. Ale bez szukania innych dróg byłoby dużo mniej ciekawie 🙂
Ares Opublikowano Poniedziałek o 22:06 Opublikowano Poniedziałek o 22:06 W dniu 12.01.2025 o 21:16, Leszek J. napisał: Witam. Szykuje się do wycięcia płata skrzydła do szybowca rozpiętość 2000 mm ( oczywiście w częściach). Nie wiem , czy lepiej użyć styropianu , czy styroduru. Być może ten temat już zaistniał na forum. Po wycięciu części skrzydła chcę zalaminować pod formą płaty włókniną 25g i klejem pieniącym Sudala. Robiłem juz próby tą włókniną i wyszły bardzo dobrze. Oczywiście na podkładki zastosowałem idealnie naddającą się folię grubości 0,4mm( tyle co drut)z podkładów pod fotele Castorama). Powierzchnia po takim laminowaniu wyszła gładka jak lustro a włóknina naprawdę sobie dobrze radzi. Chciałem wcześniej zastosować jeszcze bardziej delikatniejszą włókninę podfoliowaną a także celulozę podfoliowaną , ( na marginesie ta ostatnia wspaniale nada się na poszycie latawca dla wnika) , ale zwykła włóknina 25 gr, mimo ,że troszkę grubsza, przekonała mnie bardziej ze względu na naprawdę mocne wiązanie. Nie widzę w tym przypadku już sensu laminatu z włókna szklanego. Czekam na jakieś podpowiedzi co do tematu. Polecam styrodur i jednak warstwę tkaniny szklanej 48g/m2 + zewnętrzna warstwa 24 g/m2. Tkanina szklana jest stosunkowo tania i myślę ,że szkoda się męczyć z innymi metodami. To sprawdzona technika choć wymaga zastosowania pompy próżniowej , bez niej raczej może być ciężko prawidłowo zrobić takie płty. Najprościej to styropian + balsa 1mm ,całość wkładasz w negatywy po wycinaniu i dociskasz pomiędzy dwiema równymi deskami dosyć dużym ciężarem ( kolega powyżej użył akumulatorów , ja mam zrobione bloczki z betonu specjalnie do tego celu) Docisk musi być solidny ( około 3-4 kg dm2 powierzchni). Propo cięcia zbieżnych rdzeni to jeśli panel ma około 500mm szerokości i zbieżność nie jest duża to wieszając ramkę na sznurku nad stołem idzie wyciąć taki rdzeń samodzielnie. Jedynie co to rama musi być dosyć lekka i trzeba patrząc z góry na wycinany blok wejść i wyjść z materiału w możliwie tym samym czasie. 1
Jerzy Markiton Opublikowano Poniedziałek o 22:22 Opublikowano Poniedziałek o 22:22 Cześć ! Jeżeli masz do dyspozycji pompę vacu - to styrodur ! Jeżeli tylko deski (płytę MDF) - styropian. Styrodur - jest sztywniejszy i o to nam chodzi przy odwzorowaniu profilu. Nie wiem skąd te teorie, że styrodur jest cięższy... Kupowałem styrodur 30g/qdcm i styropian w tej samej gęstości, czyli w identycznej masie.....Rozumiem - że tak się przyjęło i rozpowszechnia ? Przy docisku płytą - styropian się ugnie i pokrycie złapie na większej powierzchni rdzenia. Ale potem się rozpręży ? Gdzie profil ?? Styrodur - zdecydowanie lepiej odda profil. Bo się trudniej zgniata - ale pokrycie (balsa, fornir) powinny być dociśnięte do na całej powierzchni. A to zapewni tylko folia i pompa vacu. Docisk odpadami z wycinania stroduru - pod fornirem masz więcej powietrza, niż związanych klejem (żywicą) powierzchni. Jak to wpływa na wytrzymałość konstrukcji ? Jeżeli masz do dyspozycji tylko płytę - to styropian i grubsze pokrycie (balsa 1,5-2mm). Wtedy można poprawić większe niedoskonałości profilu powstałe z rozprężenia styropianu. Ale - to już każdy musi sam podjąć decyzję na czym mu zależy. Pozdrawiam - Jurek 1 1
wojt1125 Opublikowano Wtorek o 08:06 Opublikowano Wtorek o 08:06 9 godzin temu, Jerzy Markiton napisał: Nie wiem skąd te teorie, że styrodur jest cięższy... Kupowałem styrodur 30g/qdcm i styropian w tej samej gęstości, czyli w identycznej masie.....Rozumiem - że tak się przyjęło i rozpowszechnia ? A nie jest tak, że gęstość dostępnego na rynku styropianu kończy się tam, gdzie styroduru zaczyna? 1
Jerzy Markiton Opublikowano Wtorek o 08:51 Opublikowano Wtorek o 08:51 Chyba nie - miałem styrodur 20g i styropian 30 i 50g..... Różne gatunki styroduru występują też pod różnymi nazwami handlowymi. Zwłaszcza te sprzedawane w sklepach dla artystów. Styropian jest z całą pewnością tańszy. I zazwyczaj w marketach budowlanych od ręki dostępny jest ten lżejszy (tańszy) styropian na docieplanie ścian i cięższy styrodur pod wylewki podłogowe. Ale to moje przypuszczenie. - Jurek 1
zbjanik Opublikowano Wtorek o 09:52 Opublikowano Wtorek o 09:52 Różnica między oboma "styro" polega nie na gramaturze, bo ta jak np. Jurek słusznie pisze może być wspólna dla obu rodzajów tworzywa. Różni je technologia wytwarzania: w styropianie powstają komórki, ziarna, trochę jak prażona kukurydza ale w zamkniętej formie. Natomiast w styrodurze jest inaczej, nie ma tych ziaren, bardziej przypomina to gąbkę. Styropian pęka poprzez odklejania się tych ziaren od siebie, styrodur jest bardziej strukturalnie jednolity, ale też ma swoje "kierunki", w których się lepiej lub gorzej obrabia, szczególnie mechanicznie. 1 1
Leszek J. Opublikowano Wtorek o 21:22 Autor Opublikowano Wtorek o 21:22 W dniu 12.01.2025 o 22:43, zbjanik napisał: Leszek- czyli tak: pozostałość po wycięciu rdzenia traktujesz jako formę negatywową, ale jeszcze do niej wkładasz tą podkładkę pod fotele? Teraz ta włóknina- czy piszesz o takiej jak ta ogrodnicza, biała? Smarowałeś Soudalem rdzeń i na to układałeś włókninę, czy odwrotnie- smarowałeś ten negatyw z podkładką i na to suchy rdzeń? Pytam, bo powoli zmierzam też do laminowania Soudalem, ale fornierem 0,6 olchowym i wszelkie informacje w temacie mogą się przydać. Dawałaś mgiełkę wodną, jak niektórzy zalecają dla lepszej ekspansji kleju? Natomiast tą ogrodową włókniną pokryłem (ale na rozcieńczony Wikol) lotnię Lilienthala z depronu. To nieco inna historia, bardzo wzmocniło strukturę i poprawiło wygląd, dodając wygląd "tkaninopodobny", a ten był pożądany. Potem jeszcze to pomalowałem w kolorze lekko pożółkłego płótna. W dniu 12.01.2025 o 22:43, zbjanik napisał: Leszek- czyli tak: pozostałość po wycięciu rdzenia traktujesz jako formę negatywową, ale jeszcze do niej wkładasz tą podkładkę pod fotele? Teraz ta włóknina- czy piszesz o takiej jak ta ogrodnicza, biała? Smarowałeś Soudalem rdzeń i na to układałeś włókninę, czy odwrotnie- smarowałeś ten negatyw z podkładką i na to suchy rdzeń? Pytam, bo powoli zmierzam też do laminowania Soudalem, ale fornierem 0,6 olchowym i wszelkie informacje w temacie mogą się przydać. Dawałaś mgiełkę wodną, jak niektórzy zalecają dla lepszej ekspansji kleju? Natomiast tą ogrodową włókniną pokryłem (ale na rozcieńczony Wikol) lotnię Lilienthala z depronu. To nieco inna historia, bardzo wzmocniło strukturę i poprawiło wygląd, dodając wygląd "tkaninopodobny", a ten był pożądany. Potem jeszcze to pomalowałem w kolorze lekko pożółkłego płótna. Sory , ale z tym pisaniem tu nie moge się odnaleźć. Jakieś powielenia mi sie tu włączyły... Ale nie ważne. Wiadomo ,że forma po wycięciu rdzenia jest potrzebna do laminowania rdzenia. Ja w próbach zastosowałem włókninę nie ogrodowa, tylko specjalistyczną , którą mam od producenta , a ma on ich całą gamę. Włóknina ta jest bardzo delikatna ponieważ ma 20 do 25 gr , dokładnie nie pamiętam. Z jednej strony jest gładka i ta strona idzie na zewnątrz. Na podkładkę zastosowałem maty pod krzesła , które nowe,są gładkie jak lustro i maja ok 0,45 mm, więc tyle co mój drut , także z Castoramy. Całość idzie na klej pieniący Sudala. Powierzchnia próbek wyszła idealnie na styropianie . Nie jest to jednak tak" pancerne" jak laminat włóknem szklanym plus okleina balsa , ale nie o to mi chodzi. Może idę złą drogą , bo już po laminowaniu nic nie dodam i nie poprawię jeśli chodzi o profil. Uważam , że jak rdzeń do szybowca pokryty balsą i do tego jeszcze folą lub farbą to skrzydło wyjdzie ciężkie. To tyle. widze jednak , że ten styrodur nie jest głupi...Pozdrawiam😊 W dniu 13.01.2025 o 21:11, wojt1125 napisał: Oba szablony trzeba podzielić na tyle samo części i opisać: 1, 2, 3 itd. Jedna osoba prowadzi drut z jednej strony i głośno liczy. Druga, z drugiej strony, stara się mijać drutem stopnie podziałki w tym samym czasie. Proste:) Tak to właśnie robie , tylko sam. Nie śpieszę sie przy tym , a wcześniej ustawiam wartość napięcia dla danego drutu , by nie przegrzewał się zbytnio , czy też nie był za mozolny... Dziękuje.😊 W dniu 13.01.2025 o 07:59, jędrek napisał: Witam Ja oklejam skrzydełka styropianowe balsą na Soudal. Sklejone formatki poszycia skrzydła gruntuję rozcieńczonym cellonem lub lakierem, klej nakładam cieniutko na formatki rozsmarowując np. starą kartą bankomatową lub inną i spryskuję nieco wodą. Wcześniej krawędź spływu posmarowana żywicą i naklejony kawałek tkaniny szklanej żeby utwardzić krawędź spływu, wszystko na świeżo. Nakładam posmarowane formatki na styropian i i dociskam całość wykorzystując negatywy po wycinaniu rdzenia. Tak zrobiłem skrzydła do Iskierki i elektroszybowca . 1
RobRoy Opublikowano Wtorek o 23:45 Opublikowano Wtorek o 23:45 W dniu 13.01.2025 o 23:22, Jerzy Markiton napisał: Nie wiem skąd te teorie, że styrodur jest cięższy.. Styrodur może być lżejszy i cięższy, tak samo jak styropian - jeden się rozsypuje w rękach, drugim nie chciałbyś dostać w głowę . Styrodur różowy z Austrothermu ma dobrą srukturę i dobrze się tnie - gramatura jaką miałem to 30 g/dcm3. Ostatnio szukałem styropianu podłogowego z Austrothermu, ale był tylko i kupiłem styropin PARKINGOWY (jak sama nazwa wskazuje .... ) nie wiem jakiej firmy i okazało się że gramatura to też 30 g/ dcm3. Twardość porównywalna z moim ... Easy Gliderem. Dobrze się wycina. lepiej poszukać styropianu , czy styroduru na składach budowlanych - tam jest lepszy materiał. Ogólnie materiały w Casto ...uważam że są "chrzczone" ... mniej styropianu w styropianie. Wystarczy wziąźć do ręki dwie paczki styropian różnych producentów i porównać. Kiedyś podwali ciężar właściwy styropianu - ciężar paczki. Można było paczkę zważyć i ocenić ... . Teraz podaje się ...Lambdę ., współczynnik - i weź tu chłopie sprawdź i oceń czy cię nie oszukali . 1
Leszek J. Opublikowano Środa o 06:48 Autor Opublikowano Środa o 06:48 W dniu 13.01.2025 o 23:06, Ares napisał: Polecam styrodur i jednak warstwę tkaniny szklanej 48g/m2 + zewnętrzna warstwa 24 g/m2. Tkanina szklana jest stosunkowo tania i myślę ,że szkoda się męczyć z innymi metodami. To sprawdzona technika choć wymaga zastosowania pompy próżniowej , bez niej raczej może być ciężko prawidłowo zrobić takie płty. Witam. Masz może jakieś materiały jak zrobić taka pompę próżniową ?
Jerzy Markiton Opublikowano Środa o 11:23 Opublikowano Środa o 11:23 Było tego tutaj całkiem sporo. Najprościej i najtaniej - sprężarka z lodówki. - Jurek 1 1
Rekomendowane odpowiedzi