Andrzej Klos

Dzisiaj znowu troche pracy przy Wilk'u.  Ulozylem 2 warstwy szkla 160g/m2 i jedna 80g/m2 plus wzmocnienia z Kevlar i wegiel.  No coz, nie moge powiedziec, ze to byla moja "Finest hour" ale zobaczymy jak wyjdzie po szlifowaniu.  Bardzo trudno jest ulozyc wlokno w malych detalach jak np ogon.  Ale byc moze zapomnialem jak mi to szlo przy poprzednich modelach.

Kopyto gotowe do pracy.

Po ulozeniu wszystkich wartsw.  Zajelo 4 godziny!

Po 2 godzinach microbalony.

Oczywiscie Kevlar'u nie da sie szlifowac ale mozna ulatwic sobie prace poprzez nalozenie ostatniej warstwy zwyklego szklanego wlokna.  Zrobilem tak w Iskra  i Skorpion i wyszlo calkiem ok:

Sorry, zdjecia analogowe, sprzed prawie 20 lat.

Kevlar dodalem w celu usztywnienie a wegiel uwazam jast zbyt kruchy w miejscach spietrzenia naprezen.  Szczegolnie w tak prostej, wrecz prymitywnej metodzie jak Metoda Traconego Styropianu, gdzie trudno uzyskac dobre ulozenie wartsw. .  

23 minuty temu, japim napisał:

Mój wydrukowany, ale nie uzbrojony. Co do malowania to ograniczę się do niezbędnego minimum w postaci rozróżnienia góry od dołu. A kolorystyka tylko taka jaka wyniknie z 3 puszek sprayu - nie mam aerografu aby odwalic takie cudeńko jak kolega. 

Mozesz tez pomalowac wersje Amerykanska, wprawdzie nie ta wersja ale kto by sie przejmowal:

6 godzin temu, kesto napisał:

Kevlar jest zupełnie zbyteczny. Tkanina szklana ze wzmocnieniami węglowymi w zupełności wystarczy, no chyba że chcesz sam sobie utrudnić robotę?

5 godzin temu, Marek:D napisał:

Potwierdzam przedmówcę, będą same problemy przy obróbce z tym aramidem...

Czy macie na mysli szlifowanie etc?

Dzisiaj znowu troche roboty. Wczorajsze detale wyszly ok, kabina lepiej od dolnej czesci kadluba ale nie bedzie tragedii.  Kadlub gotowy do oklejania 2x160g/m2 i jedna 80g/m2, ogon wzmocniony kevlar i wegiel.  To nie byl najlepszy pomysl aby zalozyc negatywny kat natarcia na stateczniku poziomym.  Trzeba bylo zrobic tak jak w orginale, odwrocony profil nosny, belka ogonowa wyszla by duzo grubsza.  No ale nic, jest tak jak jest a nowego statecznika poziomego nie chce mi sie robic.

Wycinanie latek zajelo duzo czasu, kevlar trudno ciac, w rezultacie bede robil kadlub za tydzien. 

Podciagnolem dzisiaj troche Wilk'a.  Chcialem zrobic caly kadlub Metoda Traconego Styropianu tylko "zmeczylem" kabine i dolna czesc kadluba.  Jakos mi robota dzisiaj nie szla.  Wieczorem dzwonil Ziggy i tez mu powoli szla praca przy P11c.  Moze taki dzien w Australii?.  

"Susza" sie: kabina i spod kadluba, jedna warstwa 160g/m2 druga 80g/m2 plus po ~2 godzinach microbalony. 

Zrobilem tez kilka innych drobiazgow jak klocki w skrzydlach na sruby mocujace, bagnet skrzydla etc.  Podbudowany pieknym modelem gondoli silnikowej zrobilem tez ale moj nie jest taki piekny.  Bedzie sluzyl jako pomoc  przy "rzezbieniu" gondoli ze stryropianu. 

Zacny temat.  Bede kibicowal.

U mnie link w pierwszym poscie nie dziala.

16 godzin temu, skippi66 napisał:

No, Panowie, co to za profil??? Mnie najbardziej przypomina NACA 23012. Choć nieco się różni. Może kwestia dokładności odwzorowania czyli błędy obrabiarki CRD.

Obrobilem Twoje zdjecie w Profili  potem w Paint a potem jeszcze raz Profili i wyszlo cos takiego:

Profili znalazl podobny profil, rzeczywiscie NACA23012. Brawo!  Sa pewne roznice jak widac ale to pewnie niedokladnosci modelu/ zdjecia itd

A tu jest plik jakbys potrzebowal ale to chyba strata czasu. Zmienilem extension z dat na ajk ale to jest zwykla text file.

Jung Profile.ajk

1 godzinę temu, Kamyczek_RC napisał:

Oczywiście masz rację , ale jak widzisz kolega napisał że szuka kitu balsowego motoszybowca , na co " piankowa  armia" próbuje sprowadzić wszystko do tego żeby chłop kupił piankę jak reszta .  Wszelkie aluzje że balsa jest be w takim temacie są nie tylko niesmaczne ale również nie na temat . Ja gościa cenię bo ma jaja wybierając trudniejszą drogę i nie idąc na łatwiznę . Można przecież dojść do tego samego punktu różnymi drogami . Ja nie neguję tego że pianka to łatwa i szybka droga , ale czy w zabawie zawsze chodzi o to żeby było szybko . Może powinniśmy zacząć rozróżniać modelarzy i lataczy , bo ci pierwsi budują model od zera a ci drudzy po prostu umieją latać ... 

W dniu 7.04.2020 o 23:56, meisadam napisał:

Cześć,

jak w temacie, poszukuję kitu balsowego motoszybowca, do spokojnego latania - nauka . Rozpiętość 120-200 cm.

 

Sa tez ludzie, ktorzy nie chca/nie potrafia budowac i dla nich pianka to wspaniala rzecz.

Dyskusja przypomina troche:

-miodych inzynierow powinno sie uczyc uzywania suwaka logarytmicznego.

-przekonywanie w czasach PRL, ze do zawodu pilota droga wiedzie przez modelarstwo.  Janusz Centka nie skleil ani jednego modelu a byl wielokrotnym mistrzem swiata, jakby ktos nie wiedzial.

-argumenty, ze jakiekolwiek obliczenia w budowie modeli nie maja sensu

-kompozyty to nie modelarstwo, balsa najlepsza

etc etc

???

Wesolych Swiat zycze.

W dniu 6.04.2020 o 01:12, jarek_aviatik napisał:

 

Dla ambitnych

...

Wszystko wg Darrol Stinton, The design of the aeroplane, ISBN 0 246 11328 6 (w końcu udało mi się kupić)

...

Z tejze samej ksiazki:

Samolot, jest jak kobieta; aby uzyskac najlepsze rezultaty trzeba je uwiesc a nie zgwalcic.

Polski Dowodca, Instruktor lotniczy, RAF 1954 

10 minut temu, MASK napisał:

 

 

Witam Andrzeju

Oczywiście mówię o zasadzie, to wydawało mi się oczywiste.

Przy dwóch silnikach sama pozycja względem obserwatora powoduje zmiany w głośności, co przy rozmiarach fali porównywalnych ze wzajemną odległością źródeł dźwięku jest ewidentnie słyszalne.

 

Nie ma powodu do sarkazmu Andrzeju, już uciekam z tego tematu

Zdaje sie, ze mowimy o tym samym.  Sorry, ja nie widze zadnego sarkazmu.

5 godzin temu, MASK napisał:

 

No tak, ale jak będą te same częstotliwości w przeciwfazie, to się fale zniosą i będzie zupełnie cicho. 
 

Witam Kolege MASK,

Oczywiscie,  ale cos takiego to chyba tylko w laboratorium lub w Sluchawkach Tlumiacych Halas (Noise Cancelling Headphones)  A moze chcesz ustawic tak silniki aby ich halas calkowicie sie wyeliminowal?  Mozna by na takim wynalazku zrobic niezle pieniadze, mysle, ze lepsze niz Bill Gates. 

5 godzin temu, MASK napisał:

 

Długość fali dla 1kHz, to ok 34 cm, dla 5kHz, już niecałe 7 cm.  A jaka jest odległość pomiędzy silnikami? Każda zmiana pozycji modelu względem obserwatora, to zmiana przesunięcia fazowego fal dźwiękowych. Do tego dołóżmy jeszcze różnice prędkości obu źródeł dźwięku względem obserwatora. I mamy efekt dudnienia jak na filmie.

 

Czy chcesz powiedziec, ze nawet bez roznicy obrotow silinika mamy efekt dudnienia? No nie wiem, ale czy bedzie wykrywalny dla ludzkiego ucha?

Z dudnieniem stykam sie w swojej praktyce inzynierskiej bardzo czesto.  Jesli dwie maszyny mialy pracowac na tej samej predkosci a slychac dudnienie (zalezy jeszcze jak duze) to jest to np oznaka, ze kola pasowe zuzyly sie czas je wymienic.

2 godziny temu, japim napisał:

Prosta ale mało elegancka metoda odstrojenia jest celowe zmniejszenie obrotów jednego EDF czyli np 100% i 98%. Dudnienie powstaje gdy nakładają się fale o takiej samej albo bardzo zbliżonej częstotliwości. 

 

Ale będziesz musiał kontrować sterem kierunku.

Dudnienie powstaje gdy nakladaje sie fale o nieznacznej roznicy czestotliwosci a nie tej samej.  Jak beda te samo czestotliwosci to jest po prostu glosniej, jak sa rozne czestotliwosci to robi sie raz glosniej raz ciszej.  Co zreszta wydaje sie logiczne.

Tutaj jest ten sam artykul tym razem po Polsku:

https://pl.qwe.wiki/wiki/Beat_(acoustics)

19 minut temu, Kamyczek_RC napisał:

 

Zdecydowanie nie zgadzam się z tobą Andrzej  , liczy się tylko rozsądne postępowanie , bo pomodlić się mogę w domu a wybory mieć w 4 literach  i nie ważne czy bym wybrał PIS czy PO  ja wybieram bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny  . Wole być  zdrowym aspołecznym i niewierzącym  niż dogorywać pod respiratorem w szpitalu ,bo wtedy mi ani czarna , ani biała ani czerwona armia z pomocą nie przyjdzie  . Dla mnie najlepszym rozwiązaniem w tej chwili jest wydłużenie kadencji do zakończenia tego zamieszania bo zmniejsza to ryzyko , oszczędza pieniądze ,które można użyć na ważniejsze cele ( ratowanie życia i zdrowia ) .  Ja się tylko dziwię ze moderatorzy przymykają oko na promowanie głupoty typu spotkałem się byłem polatać  czy  jeżdżę gdzie chcę . Za to powinna być kwarantanna 2 tygodniowa . 

Kamil czy przeczytales moj post do konca?

5 godzin temu, Konrad_P napisał:

Panowie wystarczy tego religijnego tematu.

Każdy następny post związany z religią idzie do kosza.

Zastanawiam sie to Moderator nie idzie za daleko.  Nie zauwazylem zadnej krytyki religii.  Chodzi raczej o przedziwne wypowiedzi przedstawicieli roznych kosciolow na calym swiecie, np tutaj:

http://theconversation.com/coronavirus-trump-and-religious-right-rely-on-faith-not-science-134508

Skutkiem tych wypowiedzi i dzialan bylo np ognisko wirusa w Koreii Poludniowej a co bedzie w USA to nie wiadomo bo zbyt malo testuja (bo to kosztuje!) a poza tym w USA nie ma Narodowego Systemu Opieki Zdrowotnej (? czy jak to sie nazywa).

PS

Dominuje na Forum takze niski poziom poczucia humoru ?

W dniu 30.03.2020 o 00:57, skippi66 napisał:

Szanowni!

Odziedziczyłem po zmarłym koledze model pięknego dwupłata Bucker Bu 132 Jungmann. Model wykonany niesamowicie, zero balsy, sosna, cieniutka sklejka i pręciki bambusowe. Wszystko rżnięte ręcznie z zegarmistrzowską precyzją i benedyktyńską cierpliwością. W zamiarach autora ( podobno ), miał być makietą ekspozycyjną, choć niewielki - 108 cm rozpiętości. Napędy linkowe jak w prawdziwym, działający zdublowany drążek ( instruktor - uczeń ), orczyki itd. Ale... siedzę nad nim od wczoraj i stwierdzam że w zasadzie nadaje się do ulotnienia. Nawet profil ma ponoć oryginalny, czyli NACA 24xx. Nie wiem tylko czy wystarczy statecznika poziomego do stabilnego lotu. Do tej pory stateczność liczyłem z ogólnie znanego wzoru Papy Schiera i zawsze wszystko było ok. Nie wiem tylko jak policzyć dwupłata. Ale zapewne Wy wiecie, więc pomóżcie. Bardzo proszę.

Zdjęcia wstawię jutro, bo internet mi zwolnili, zapewne z powodu niezapłaconego rachunku. Ten cholerny COVID - 19...

Trzymajcie się w dobrym zdrowiu - Michał.

A czy ten Bucker Jungman 132 to nie jest czasem 131??  Wtedy wedlug:

https://m-selig.ae.illinois.edu/ads/aircraft.html

profil skrzydla to NACA 3410.5.

15 godzin temu, karambolis8 napisał:

Każda parafia ma nr konta więc dalibyście sobie już na wstrzymanie z tą "tacą". Teraz do Kościoła nie chodzą żadni ludzie. A te 2-3 osoby, które są ze względu na zamówione intencje, nawet gdyby chciały to nie mają jak i od kogo się zarazić w takiej przestrzeni.

Ale moze wejscie do kosciola bylo waskie i spotkali sie blizej niz 1.5m?

OMG moze przeczytaj te posty jeszcze raz!

24 minuty temu, zipp napisał:

 

film jak film, tv trwam ma oglądalność na poziomie 0,4% więc wielkiej krzywdy nie zrobi.

Bardziej bulwersujące było, że arcybiskup szczeciński Andrzej Dzięga w liście do wiernych napisał że "Bóg jest ponad wirusem..  by nie lękać się udziału we mszy i wody święconej .. Duszpasterze dbają, by była zawsze świeża i odnawiana przynajmniej raz w tygodniu". 

To było jeszcze przed wprowadzeniem ograniczeń przez państwo (list czytany w niedzielę 15/03)

 

 

Glownym zrodlem zachorowan w Korei Poludniowej byl tez jakis kosciol.  W USA jest podobnie, w kosciolach evangielckich (tych, ktorych potocznie nazywa sie Happy Clappy) tez mowia, ze im Bog nic nie zrobi.    

A moze to jest wlasnie przyczyna, ze umieraja glownie starsi ludzie, bo glownie tacy chodza do kosciola? ?

33 minuty temu, japim napisał:

Cały ten post jest od tego właśnie filmu gdzie skomentowałem ze słychać dudniebie.

??

30 minut temu, Wiesiek napisał:

 

Jarek nie ma w tym nic dziwnego,kiedy obejrzalem ten film zrozumialem dlaczego jest tak malo zachorowan.Sa w Polsce ludzie ktorzy nigdy nie zachoruja:

 

 

A"propo matematyki,ciekawa lekcja prowadzona przez nauczycielki lesbijki(panie sa para?).

 

 

I takie rzeczy pokazuja w Polskiej telewizji??

Dudnienie to dudnienie a wycie to wycie ?.

Wydaje mi sie slychac dudnienie (Beating) ~1:50.  Czy o to Ci chodzilo?

W moich modelach zauwazylem, ze bylo lepiej slychac dudnienie kiedy dalej odlecial(??).  Mikrofon nie zawsze wylapuje ten dzwieki. 

Sorry, wraznie starzeje sie, juz nawet czytac nie potrafie..

Jest taki wynalazek Internet: ?

https://www.google.com/search?q=raf+16+airfoil&rlz=1C1CHZL_enAU754AU754&oq=Raf+16+airfoil&aqs=chrome.0.69i59j0l3.3158j0j8&sourceid=chrome&ie=UTF-8

Pierwszy z gory.