Skocz do zawartości

Andrzej Klos

Modelarz
  • Postów

    1 549
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Andrzej Klos

  1. Rafal, Dobrze byloby sprawdzic uzywajac XFLR5 lub podobnego programu; mozna sprawdzic statecznosc, osiagi, rozklad sily nosnej etc. Wszystko wyjdzie. Zwroc tez uwage, ze rozklad zwichrzenia nie jest liniowy. Profile Eppler'a sa juz dosyc przestarzale jest duzo nowszych wliczajac w to S5010 a takze: http://www.mh-aerotools.de/airfoils/index.htm Jest (byla?) tez Niemiecka strona, cos w rodzaju nurflieger?? poswiecona wylacznie modelom bezogonowym. Swego czasu rozmawialem z Jim Marske (projektant Genesis i Pioneer) i powiedzial mi, ze ogon w Genesis to jedynie trick handlowy. Szybowiec bylby stateczny i sterowny bez ogona ale bezogonowca nikt by nie kupil! Nie wiem czemu mialbys spedzac dziesiatki godzin pracy nad skrzydlem geodetycznym . Skrzydlo ze styropianu pokryte balsa lub fornirem dalo by sie zrobic w kilka dni. No ale to tylko sugestia. Czolem Andrzej
  2. Pawel, Tutaj jest artykul jak naprawiac styropianowo/balsowe(fornirowe) skrzydla. Czolem Andrzej
  3. Andrzej Klos

    Fauvel AV36

    Aleks, Rysunek wydaje sie byc w odpowiedniej skali i probowalem zmierzyc jedyny wymiar jaki mi sie udalo znalesc - 7cm wzniosu na arkuszu nr2 ale to jakos nie dziala z pdf. Proponuje wydrukowac probnie w drukarni sama koncowke skrzydla (arkusz nr 2) w skali 1:1 a jesli jest inna skala to poprostu poprawic procentowo na wymagany wymiar. Robilem to wiele razy powiekszajac rysunki do wymagnego wymiary. Zaden problem. Czolem Andrzej PS Szybowiec brzydki jak noc bezksiezycowa, ale urokliwy. Mam nadzieje tez, ze wymienisz wszystkie Bowden'y na osobne serva.
  4. Andrzej Klos

    p-11c

    Tez bym chetnie poczytal, ale sie nie da.
  5. Niezupelnie. Latalem na szybowcach na polkuli polnocnej i poludniowej i nie zauwazylem zadnej roznicy. Uwazam, ze zakret w lewo (zarowno na polkuli polnocnej i poludniowej) wydaje sie byc latwiejszy ze wzgledow przyzwyczajenia a moze tez zalezy czy ktos jest praworeczny czy leworeczny (mankut -chyba tak to bylo po Polsku, sorry). Czesto kregi (prawdziwe szybowce) sa wystawiane jako lewo reczne i z tego pewnie to wychodzi. Swego czasu mialem problem z prawym zakretem (prawdziwy szybowiec w Australii) do tego stopnia, ze postanowilem zrobic kilka lotow zakrecajac i krazac na termice w prawo tak czesto jak to bylo mozliwe. Problemy z prawym zakretem skonczyly sie po jednym czy dwoch lotach. Niesadza aby Coriolis mial z tym cos wspolnego. Jednakze Mechanike skonczylem >30 lat temu i pamietam bardzo ladne rozwiazania stosujac liczby urojone, ale to bylo bardzo dawno temu. Moze ktos dopiero po studiach moze to policzyc.. Podobnie z modelami. Polecam trenowac osemki w poziomie, tak jak to juz ktorys z poprzednikow proponowal. A takze ladowac z prawej i lewej strony! Czolem Andrzej
  6. Marcin, Moj Mustang V7 wazy 2175g + 400g bateria (4S-3300)=2575g. Jesli Twoj bedzie ~2700g to nie jest tragedia. Uwazam, ze moj Mustang jest nawet troche za lekki i czasami podchodze do ladowane zupelnie bez gazu i nie ma problemu, laduje elegancko i delikatnie na 3 punkty. Instrukcja podaje powierzchnie skrzydla jako 38.7dm2 . O ile pamietam, sprawdzalem to przed zlozeniem, bo z niektorymi firmami z Dalekiego Wschodu to roznie bywa.. Daje to 2575/38.7=66.5g/dm2 . W Twoim przypadku bedzie ~70g/dm2 co jest calkiem OK, szczegolnie jesli masz klapy. Zalezy to tez od Twoich umiejetnosci pilotazowych. Sprawdzilem na Internet, lopaty smigla do V7 & V8 sa te same. Na zmodyfikowanym smigle lata teraz pewnie setki modelarzy na swiecie (4 moim klubie!) i nie widzialem aby ktos napisal, ze jest zle i bedzie wracal do poprzedniej wersji. Czolem Andrzej
  7. Moj Mustang V7 mial ESC 65A. Nie podaja rozmiarow smigla. Tez rzadko latam na 100%; roznica w predkosci trudna do zauwazenia a baterie zuzywaja sie bardzo szybko.
  8. Bartek, Byc moze nie wyjasnilem dokladnie, wiec postaram sie zapisac wnioski w punktach: 1. Wszystkie uwagi dotycza orginalnego smigla i zlotego silnika V7. 2. W tej konfiguracji model latal tak sobie tzn trzeba bylo latac na 3/4 gaz i trzeba bylo sie rozpedzac, zeby robic akrobacje. Ogolnie mial male przyspieszenie i byl raczej wolny. 3. Moj orinalny ESC popsul sie w pierwszym locie i kupilem 90A (bo mniejszego nie mieli w sklepie a ja chcialem latac moim nowym Mustangiem!) 4. Mialem mala krakse przy ladowaniu i zlamalem 1 lopate smigla. Zdjalem jeszcze jedna lopate i z tego orginalnego smigla i zrobilo sie smiglo 2 lopatowe na ktorym model latal troche lepiej. Podobny proces przeszli inni koledzy w klubie i tez zauwazyli, ze model latal troche lepiej na orginalnym ale 2 lopatowym smigle. (Modele czesto lataja lepiej na smiglach 2 lopatowych, Spifire MkXXIV Durafly to kolejny przyklad). 5. Znalazlem dyskusje na Internet na temat osiagow FMS Mustang. Ludzie probowali rozne smigla i doszli do wniosku, ze jakies tam 2 lopatowe (nie orginalne) daje lepsze wyniki. 6. Wtedy znalazlem informacje o modifikacji skoku w smigle i postanowilem to zastosowac bo Mustang ze smiglem 2 lopatowym nie wyglada za dobrze. 7. Bylem mile zaskoczony duza poprawa osiagow i zrobil ta sam modifikacje moj syn i 2 kolegow w klubie. 4. Wyraznie inni uzytownicy na calym swiecie doszli do tych samych wnioskow bo inaczej nie robili by tylu eksperymentow. I to by bylo na tyle. Czolem Andrzej
  9. Bartek, Tak jak pisalem, sprawdzilem i to nawet na wlasnym dziecku, ktory caly czas lata na orginalnym ESC! Byc moze powinienem byl dodac, ze moj Mustang jest V7 za zlotym silnikiem a takze, ze lepiej latal na 2-lopatowym smigle (uzywajac orginalnych lopat po wypadku 4 lopatowego!). Model lata duzo lepiej z nowym smiglem, sprawdzilem mam go od Pazdziernika 2013 czyle prawie 2 lata. Co zlego z lataniem na pol gazu jesli model lata szybciej i dluzej? Jest chyba oczywiste, ze z wiekszym skokiem smigla, silnik bedzie pobieral wiecej pradu ale pewnie przy 1/2 gazu na nowym smigle pobiera mniej pradu niz 3/4 gazu i orginalnym smigle(??). Przeciez ,inaczej nie latal by dluzej. Nie nie mialem czasu mierzyc poboru pradu ale kiedys zaczne sie w to bawic. Uwazam, ze bardzo warto robic tuning! Wiele modeli na rynku ma zle dobrane silniki i smigla; np nastepny to Spitfire MkXXIV z Durafly. Model doslownie ledwie trzymal sie powietrza, silnik mial za male obroty. Nie przejmowal bym sie, za bardzo zaleceniami producentow, zawsze mozna cos wykombinowac. Kto nie kombinuje ten... Czolem Andrzej
  10. Witam, Sam nic nie sprawdzalem ale byl obszerny artykul. Nie moge go teraz znalesc ale to chyba to ten po zmianach: http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1897029 Teraz zrobil on jeszcze wiecej testow ale nie mam czasu czytac (tylko praca, praca i praca..). Moj FMS Mustang D V7 ma chyba 1 1/2 roku i lata na modyfikowanym smigle prawie od poczatku. Na starym doslownie wlokl sie w powietrzu. Orginalny ESC zepsul sie w pierwszym locie ale duzo ludzi mialo z tym problemy. Wymienilem na 90A Castle Talon ale powinienem jeszcze dodac BEC. Nie pamietam ile pobiera Amps na nowym smigle ale model zachowuje sie jak po dodaniu wiekszej baterii. Inni chwalili, wiec sie duzo nie zastanawialem. Podobnie przerobilem tez identyczny model syna i opinia ta sama a on lata caly czas (>1 rok) na orginalnym ESC. Loty wydaja sie dluzsze ale nie mierze czasu, mam telemetry system i latam sprawdzajac voltage. Czolem Andrzej PS Proponuje tez wywazyc smiglo wraz z kolpakiem, duza roznica!
  11. Bruno, Strasznie skomplikowana jest Twoja odpowiedz i w sunie nie rozumie o co Ci chodzi. Ja chcialem tylko powiedziec, ze sily przechodza od poszycia do dzwigara i trzeba je jakos przeniesc. Czolem A
  12. Czesc marcelizor, Czy smiglo jest od Mustanga FMS? Jesli tak to polecam powiekszyc skok tak jak to opisano tutaj poprzez wlozenie podkladki: Bylo gdzies na RCGroups slowny opis ale nie moge teraz znalesc. Zrobilem to w moim Mustang i jest jak zupelnie nowy model. Lata 1/2 gazu. Jednakze zamiast podkladki zrobionej z cable tie (plastikowy pasek do wiazania kabli) polecam twardy material np 1x3mm weglowy pasek. W jakimkolwiek polaczeniu podkladki powinny byc twarde (odwrotnie niz wielu kolegom sie wydaje. Czolem Andrzej
  13. Bruno, Czy rurki do bagnetow sa tylko klejone w styropian czy maja polaczenie z pokryciem? A
  14. Czesc Jurek, Sorry, dopiero teraz zauwazylem Twoj post. Po pierwsze, nie nalezy mylic przesiagniecia z korkociagiem. Przesiagniecie jest charakterystyka profilu skrzydla a korkociag calego modelu czy tez samolotu. Jest mozliwe zrobienie skrzydla w samolocie z profilem o ostrej charakterystyce przeciagniecia, ktory nie bedzie wchodzil w korkociag. I odwrotnie, jest tez mozliwe zrobienie skrzydla w samolocie od bardzo lagodnej charakterystyce przeciagniecia, ktory bedzie w niego latwo wchodzil a nawet nie bedzie chcial z niego wyjsc. Wracajac do RG15: 1-szy wykres wcale nie pokazuje, ze profil bedzie mial tendencje do korkociagu! Pokazuje natomiast powstawanie pecherza laminarnego przy malych liczbach Reynolds'a. i w konsekwencji wzorst oporu. Zasada, o ktorej wspominasz aby nie "schodzic ponizej 150mm koncowki" wyraznie to potwierdza. Niektorzy modelarze twierdzili, ze modele lataly lepiej po kilku kraksach i naprawach. W sumie chodzilo o wzrost masy modelu i w konswekwencji szybszy model o wiekszym obciazeniu powierzchni. Poniewaz liczba Reynolds'a jest wprost proporcjonalna do predkosci lotu i cieciwy, na to samo wychodzi tzn albo zwiekszyc cieciwe albo predkosc lotu, liczba Re bedzie ta sama. Oczywiscie im wieksza liczba Reynolds'a tym na ogol mniejszy wspoczynnik oporu ale Re~300000 to dla cieciwy 150mm predkosc ponad 100km/godz. Wydaje sie byc to troche konserwatywne podejscie. Jesli Twoje modele wpadaly w korkociag to byc moze obrys skrzydla (widok z gory) byl nie tak. A tak poza tym, co zlego z korkociagiem? Jest to figura akrobacji, nie ma sie czego bac; przeciwna lotka, male oddanie a potem sciagniecie drazka i po strachu! Znalazlem profil SB96Mu i roznica pomiedzy nim i Mu85 jest znikoma, mniejsza niz grubosc linii, czyli praktycznie nie do wykonania i zauwazenia w przypadku modelu. Zrobilem tez szybka analize z Profilii i jest on raczej gorszy od MU85, wyraznie widac pecherz laminarny ale w zwiazku z tym, ze obrysu obu profili sa prawie identyczne, trudno dyskutowac, ktory bedzie lepszy. Oznaczenie MU85 nie oznacza roku 1985 ale 8.5% profil, ale nie wiem czy ma to jakies znaczenie. Tak, sugerowalem koledze Mu85 na koncowke skrzydla ale byc moze trzeba zmienic nawet na inny profil, analiza wszystko pokaze. Czolem Andrzej
  15. Chcialbym dodac, ze do obciazenia powierzchni skrzydel uzywa sie tylko powierzchni skrzydel (bez powierzchni statecznika poziomego). A
  16. Lotki wydaja sie byc troche glebokie..
  17. Czesc Bruno, Nareszcie ktos bedzie robil jakies obliczenia J! XFLR5 jest bardzo przyjemny w uzyciu i mozna zoptmalizowac szybowiec pod wzgledem osiagow i statecznosci. A teraz moje 3 grosze: - RG15 jest ciagle calkiem OK i wcale nie "wpada w korkociag" jak widac na zalaczonych wykrysach z Soartech. Przeciagniecie jest bardzo lagodne. Jest wiele rzeczy, ktore moga powodowac wpadanie w korkociag jak np: bledny obrys skrzydla, polozenie usterzenia poziomego etc a takze bledu pilotazu np uzywanie za duzo steru kierunku. Oczywiscie, sa nowoczesniejsze profile ale na poczatek ten tez bedzie OK. Mialem modele z RG15 i lataly OK. - Tez proponuje zmniejszenie srednicy kadluba. Oprocz tego proponuje lagodne przejscie skrzydla w kadlub, nawet po lini prostej (patrzac z przodu) tak jak to jest na wielu wspolczesnych samolotach pasazerskich. Ciasne szczeliny jak na Twoim planie powoduja duze opory. Dodatkowo, w widoku z gory, kadlub powienien sie zaczac zwezac dopiero za krawedzia splywu skrzydla. - Proponuje dodac wznios skrzydla. Modele bez wzniosu lataja nerwowo. - Czy skrzydlo i statecznik maja zaklinowanie ujemne? Skrzydlo powinno miec dodatnie a statecznik poziomy ujemne (XFLR5 wszystko wyjasni). Przypomne, ze kat zaklinowania liczy sie od cieciwy a nie od spodniej czesci profilu jak to niektorzy probuja... - Model wymagaja troche wiekszych powierzchni statecznikow niz samoloty. Tutaj sa zaskanowane artykulu na ten temat (z zaleznosci od strzalki ugiecia profilu tnz momentu profilu). http://pfmrc.eu/index.php?/topic/37183-j-1-prz%C4%85%C5%9Bniczka-m-ep-20m/page-8 - Piszesz, ze T-tail potrzebuje "solidnieszej konstrukcji statecznika poziomego". Zapewne chodzilo Ci o statecznik pionowy. Trudno jest zamocowac solidny statecznik pionowy do gotowej rurki weglowej. Chyba lepiej zrobic statecznik pionowy jako calosc z kadlubem (albo V-tail). - Na konocowke skrzydla (a moze i na cale skrzydlo tak jak w moich PSS)!) polecam profil Mu-85, ktory znalazlem na tej Francuskiej stronie: http://obor.free.fr/navigator.php?url=/Technique/mu85.html&type=3&dir=Technique Uzywalem go kilka razy w moich szybowcach PSS i lata bardzo dobrze, ma troche mniejszy opor od RG15 i wiekszy CL przy mniejszych liczbach Re, jak pokombinujesz z XFLR5 to pewnie wszystko sie wyjasni. Jest troche trudnieszy do wykonania od RG15 bo ma bardzo cienka krawedz splywu ale ja robilem skrzydla z bialego styropianu pokryte fornirem i tez bylo OK (dodalem paski 25mm szerokosci, tkaniny weglowej na krawedzi splywu, pod fornirem). Zycze powodzenia. Andrzej
  18. Czesc Adam, Orginalny Orlik ma skrecenie skrzydla -3⁰ wg Aeroplan i Technika Lotnicza. Profil podano jako NACA 642215 (modyfikowany). Nie wiadomo czy byl modyfikowany wzdluz rozpietosci. Bez skrecenia i przy stalym profilu model bedzie tracil sile nosna w okolicy lotki tak jak pokazalem na pierwszym wykresie. Trudno o gorsze miejsce (jak poszperasz w literaturze) i model bedzie wpadal w korkociag z ktorego trudno wyprowadzic maly model, szczegolnie na podejsciu do ladowania J. Rozklad sily nosnej jest za to bardzo dobry, eliptyczny, wykres 2. Jesli zalozysz 3⁰ skrecenia rozklad wspolczynnika sily nosnej (wykres 3) jest lepszy ale rozklad sily nosnej odbiega daleko od elipsy (wykres 4). Proponuje plynne przejscie z profilu symetrycznego przy kadlubie na profil lekko wypukly na koncowce. Taka metoda jest czesto stosowana w budowie samolotow i szybowcow tzn zastosowanie profilu o wiekszej strzalce ugiecia na koncowce. Proponuje na koncowke profil np S3014. Clark Y nie nadaje sie do duzych predkosci ze wzgledu na duzy opor. Jest tu jednak maly trick; trzeba zwichrzyc skrzydlo tak aby cale skrzydlo osiagalo zerowa sile nosna pod tym samym katem. Aby to uzyskac trzeba znalesc kat zerowej sily nosnej profilu koncowki ( -2-2.5⁰ dla S3014) i dla pewnosci dodalbym jeszcze 0.5-1⁰. Proponuje zwichrzenie 3⁰ jesli uzyjesz profilu S3014. W ten sposob oderwanie nastepuje przy kadlubie i elipsa jest jeszcze OK, wykres 5 & 6 (maxymalny CL dla NACA009 jest ~0.7 dla S3014 ~1.1 -skala 1:2). Jestem przekonany, ze tak zostal tez zaprojektowany prawdziwy Orlik. Pamietaj tez, ze ster wysokosci powinien byc ustawiony pod malym katem ujemnym do osi lotu bo zazwyczaj sila nosna na ogonie jest ujemna. Katy profilu liczy sie od cieciwy a nie od spodu profilu jak to sie czesto widzi. Proponuje tez zaokraglenie (promien) katow we wregach kadluba i moze 50% grubsze scianki. Czolem Andrzej PS Ciagle uwazam, ze metoda z bowdenami to raczej dobra do powolnego modelu jak w link'u.
  19. Witam, Gratuluje wyboru Polskiego samolotu i zalaczam zdjecie mojego Orlik'a jako szybowiec PSS. Kilka uwag odnosnie Twojego modelu: 1. Po pierwsze proponuje powiekszenie modelu o co najmniej 50% do 120cm a najlepiej do ~140cm. Male model lataja nerwowo (trudno klocic sie z liczba Re). Kazda naprawa powieksza ciezar a takze trudno jest zmiescic wyposazenie. 2. Zastosowanie bowdenow i dzwigni to raczej archaiczna metoda (sorry koledzy) z wbudowanymi luzami, ktorych trudno sie pozbyc, szczegolnie w malym modelu. Majac osobne serva mozna zalozyc dowolna roznicowosc lotek (mozesz zaczac od 50%). Uwazam, ze troche lepsza od bowdenow jest lotka na calej rozpietosci z jednym servo w kadlubie. 3. Masz duza zbieznosc skrzydla, proponuje zwichrzenie skrzydla lub zmiana profilu na koncowke lub jej powiekszenie. Kolega w klubie w podobnym modelu odcial dolna czesc profilu tak, ze powstal profil wypukly na ostatnim ~10cm. Lata bardzo dobrze. Czolem Andrzej
  20. Witam, Zalaczam plany, ktore latwo zmodyfikowac do roznych napedow/wielkosci. Czolem A JAK-12R_NU_plany.pdf
  21. Czesc, Profil E193 jest rzeczywiscie dosyc stary i jak wiekszosc profili Eppler ma problemy z bablami laminarnymi przy mniejszych liczbach Reynlods. Domyslam sie, ze skrzydlo bedzie budowane z balsy. Proponuje zastosowac jakis nowszy profil np S3021. Zalaczam charakterystyke profili i ich opis z Soartech 8, "Airfoils at Low Speeds" 1989. Profile te zostaly stworzone w oparciu o E205/193 ale unikajac/minimalizujac wplyw babli laminarnych. Ksiazka tez jest juz dosyc stara ale nie tak jak E193 J. Polecam program XFLR5 do projektowania bo to nie tylko sam profil sie liczy ale tez ksztalt skrzydla, obciazenie powierzchni etc. Nie jest to takie trudne jesli ma sie chociaz troche wiedzy technicznej i matematycznej i zrozumienie wykresow. Na stronie programu jest Tutorial w PowerPoint gdzie krok po kroku jest opisane jak przeprowadzic analize. Zalezy tez czy model ma byc na termike czy do latania na zboczu a takze od Twoich umiejetnosci. S3016 ma lepsza charakterystyke przy wiekszych predkosciach. Napewno sa tez inne profile o podobnej charakterystyce. Czolem Andrzej
  22. Witam, Proponuje zostawic balse i pianke w spokoju. Masz juz troche doswiadczenia wiec chcialbym zaproponowac modele Atrur Blejzyk np: Mefisto, First+,Hammer etc. To jest jak przesiadajac sie z Fiat 125/126 na np jakis wspolczesny Japonski samochod. Proponuje tez popierac Polskich producetow. Polecam wiec First+ lub Hammer, latalem First+ przez kilka lat, doskonaly! Masz 20 lat opanujesz nowy model po 10 minutach lotu. Model Artura mozna zrobic tak, ze beda zamienialne na szybowiec lub motoszybowiec w ciagu kliku minut. Czolem Andrzej
  23. Witam, Troche pozno ale dopiero teraz zauwazylem post o skrecaniu skrzydla. Najskuteczniejszym sposobem jest zrobienie kesonu, tzn pokrycie dolnej i gornej krawedzi natarcia balsa. Najlepiej byloby tez zamknac dzwigar tak aby powstal obwod zamkniety. Zdaje sie, ze troche pozno bo wymagalo by to nowego skrzydla. Daloby Ci jednak mozliwosc wymiany tego "okropnego" profilu na chocby Clark Y . Mozna by tez nakleic keson na zeberka do dzwigara a reszte zeberek do listwy splywu pokryc paskami balsy, tak jak to sie czasami robi. Zwiekszy to troche grubosc profilu ale tem profilowi chyba nic nie jest w stanie zaszkodzic . Ostaecznie mozna tez wykrzyzowac skrzydlo wewnetrznie listewkami ale bedzie to malo skuteczne. Czolem Andrzej
  24. Witam, Zalaczam artykul z Radio Control Model World, April 1996 (ale ciagle aktulane) o projektowaniu modeli szybowcow. Artykul jest o modelach zboczowych ale bedzie OK dla innych tez. W polaczeniu z moimi poprzednimi postami o statecznosci, powinno pomoc w projektowaniu prostych (i nie tylko) szybowcow. Niestety nie mam 2 i 3 czesci. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/37183-j-1-prz%C4%85%C5%9Bniczka-m-ep-20m/page-8?hl=%20andrzej%20%20klos Odsylanie do materialow z Politechniki to chyba mala przesada.
  25. Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.