Skocz do zawartości

Andrzej Klos

Modelarz
  • Postów

    1 688
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez Andrzej Klos

  1. Poprzez "cukierkowe" mialem na mysli "sliczne jak cukierek". Pytalem o oba; glowne i ogonowe.
  2. Damian, Czy nie chcialoby Ci sie opisac jak robisz te cukierkowe podwozie? A
  3. Nie podobal mi sie za bardzo maly model w skali 1:8 wiec powiekszylem go do 1:7.5; rozpietosc teraz 1413mm. Niby niewiele ale chyba bedzie lepiej. Mam nadzieje, ze zmieszcze sie w 2kg wagi. Jak zawsze troche analizy: Analiza sily nosnej skrzydla Jak widac oderwanie w okolicy poczatku lotek tak jak to opisano w probach lotu. http://www.muzeumlotnictwa.pl/index.php/digitalizacja/katalog/1064 Wyglada na to, ze orginalny CSS11 nie mial zwichrzenia i model pewnie bedzie dobrze latal bez, ale zalozylem 1⁰ i teraz wyglada to tak: Dobierajac profile tym razem staralem sie dobrac profile o wiekszym oporze bo chce miec tym razem model do relaxowego latania. Do latania adrenalinowego mam podrasowanego Parkzone P-47 z silnikiem Turnigy G-15, 4S battery i wiekszym ESC i teraz lata 130km/godzine zamiast 60-70 km/godzine (orginal)! Ponadto, model CSS11 nie ma klap i chce sie zmiescic na naszym malym lotnisku wiec wiekszy opor zapeweni wiekszy kat opadania. Jako profile wybralem: - przy kadlubie Clark Y - pogrubiony do 14% i z obnizona strzalka ugiecia z 3.5 do 2.5% - na koncowce orginalny Clark Y Przeciagniecie wyglada tak (nie bede nudzil kolegow jak policzylem liczby Re bo zapewne kazdy to wie): Silnik i smiglo dobralem (prawie) uzywajac programu Motocalc, gdzie specjanie ograniczylem wybor do silnikow Turnigy (cena) i srednica smigla do 11". Program wygenerowal mnostwo mozliwosci ale zajme sie tym dopiero pozniej jak bede znal lepiej wage modelu. Co ciekawe program pokazuje tez zachowanie w locie np: - optymalna predkosc 13.m/s=47km/godz - optymalny wspolczynnik sily nosnej ~0.6. Wstawilem tez model do XFLR5 Wprawdzie nie jest to szybowiec ale chcialem zobaczyc co wyjdzie. Co ciekawe to (przynajmniej dla mnie), ze XFLR tez pokazal, ze optymalny Cz jest okolo 0.5-0.6. Dobranie katow skrzydla i statecznika (+3⁰ & -1⁰) zajelo bardzo duzo czasu i nie udalo mi sie wszystkiego sprowadzic idealnie w punkt tzn tak aby maksymalna doskonalosc, wytrymowany kat lotu, polozenia SC i Cz byly dokladnie w idealnym punkcie ale roznice sa niewielkie okolo 1⁰. Teraz tylko zmodyfikowac model CAD kadluba i mozna brac sie do recznej roboty, dosyc mam juz komputera! Czy sadziecie, ze uda mi sie zmiescic z tym modelem w 2kg?
  4. Zbyszek, Super szybowiec, no i Polski! Na stronie SMIL jest artykul o "Kaczka": http://www.smil.org.pl/ptl/?id=wyklady Byc moze pomoze Ci rozwiazac problemy prototypu. Czolem A
  5. Mariusz, Super, beda dwa modele, kazdy innej wielkosci i metody wykonania. Ucieszylem sie, ze zaczynasz na jesien bo ja jestem prezeszem lokalnego klubu Powolnych Budowniczych Modeli. Moze uda mi sie wygrac z Toba . A
  6. Dawid, Metoda Traconego Styropianu, formy nie bedzie, za leniwy jestem . Metoda jest prosta i nawet nie smiem sie porownywac do mistrzow PFMRC ktorzy zrobili RWD22 i Zlin 50 a takze innych (sorry za pominiecie). Bede opisywal krok po kroku, ale robienie tego modelu w CAD zajelo mi wiecej czasu niz pewnie wydlubanie reczne kadluba. Robie to tylko w ramach experymentu; moze sie np przydac w jakims trudnieszym ksztalcie kadluba. A
  7. Witam, Po dluzszym namysle, ktory Polski samolot zbudowc, zdecydowalem sie na CSS-11. Plany byly zamieszczone w Modelarz 5 & 6, 2015. Kolega mjs zaczal budowac ten samolot na PFMRC ale temat upadl: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/54235-powr%C3%B3t-do-przesz%C5%82o%C5%9Bci/ Moj model ma byc w skali 1:8 tzn: rozpietosc - 1325mm dlugosc - 937mm waga ~1750g, planowana naped elektryczny Model troche maly, ale mam male lotnisko, boisko do cricket'a i duzo drzew na podejsciu do ladowania : http://pfmrc.eu/index.php?/topic/64583-kraksa-saab-viggen-edf/ Konstrukcja: - kadlub Metoda Traconego Styropianu (MTS) - skrzydla i usterzenie; bialy styropian oklejone fornirem/balsa Zbudowalem ta metoda 4 modele szybowcow PSS: - BD 5 - PZL 130 Orlik - TS 11 Iskra - PZL 230F Skorpion Wszytkie lataly bardzo dobrze, nawet Skorpion. Po drobnych modyfikacjach (zamocowanie silnika i baterii) konstukcja powinna pozwolic na w miare szybkie zbudowanie modelu. Nie bedzie to super dokladna redukcja, raczej cos na poziomie mojego PSS PZL 130 Orlik, chyba nawet nie pokusze sie na robienie wyposazenia kabiny. Jest plan CSS-11 na Internet zrobiony przez Andrzej Uminski ale model zrobiony jest tradycyjna konstrukcja balsowa: http://www.airagestore.com/polish-css-11.html Balsa to bardzo przyjemny artykul do pracy ale wedlug mnie zabiera za duzo czasu a ponadto wlokno szklane + styropianowe skrzydla daja chyba bardziej wytrzymala konstrukcje. Kiedy zrobilem odpowiednio powiekszone plany aby zrobic szablony do ciecia drutem, kolega zaproponowal mi, ze namowi innego kolege aby wycial mi kadlub uzywajac frezarki CNC. Czlowiek ten zupelnie "zbzikowal" na punkcie modeli, postawil w ogrodzie olbrzymia szope i kupil duza, profecjonalna frezarke o polu roboczym 2x1.2m, zdjecia wkrotce. Musialem wobec tego zrobic model komputerowy (Solidworks) i wyglada to teraz tak: Tak jak mowilem bedzie to model uproszczony, z okraglym raczej niz kanciastm kadlubem. Uwazam, ze trudno byloby to odwzorowac w tak maly modelu uzywajac MTS. Uwaga odnosnie Solidworks. Program jest bardzo drogi ale jesli pracuje sie w firmie, ktora go uzywa, polityka Solidworks jest taka, ze pracownicy moga go zaistalowac w domu do potrzeb wlasnych; za darmo oczywiscie. W tej chwili pracuje nad profilami (oczywiscie ), statecznoscia i katami zamocowania skrzydel i usterzenia. I to by bylo na razie na tyle. Andrzej
  8. Kamil, Tu jest opisane jak zrobic kadlub Metoda Traconego Styropianu: http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=1250 Wilga na poczatek to ambitny projekt i masz zdolnosci, nie mniej jednak zaczalbym od nowa. Podstawowe sprawy to: - dokladne odwzorowanie bryly kadluba; zajmuje troche czasu.. - uzycie brazowej tasmy do paczek przed polozeniem laminatu - polozenie warstwy microbalonow zanim zywica zacznie sie utwardzac tzn okolo godziny od polozenia ostatniej warstwy. Czolem Andrzej
  9. Lucjan, Te nity wyszly Ci nierowno, chyba bedziesz musial zrobic nowe skrzydlo . A
  10. Mirek, Papierowe rurki wklejone w balse wygladaja troche delikatnie w tym modelu; do skrzydla jest przymocowany silnik, ktory bedzie zrodlem drgan. Sruby mocowan zmiazdza balsowe pokrycie. Zamiast papierowych moze aluminiowe, troche dluzsze (do obrysu skrzydla) i z trojkatnymi wzmocnieniami tak aby rurki solidnie siedzialy. Pokrycie juz zrobiles ale... A
  11. Andrzej Klos

    RWD-8

    Chcilalbym dodac, ze wiele planow modeli RWD8 ma nieprawidlowy profil skrzydla. Orginal mial profil z malym (zerowym??) momentem, czasami nazywanym samostatecznym. Dzieki mniejszemu momentowi statecznik poziomy moze byc mniejszy etc. Zalaczam strone z orginalnej dokumentacji RWD8. A
  12. Na stronie "Lotnicza Polska" jest do pobrania ksiazka: "Wybrane zagadnienia projektowania samolotow" http://lotniczapolska.pl/-Wybrane-zagadnienia-projektowania-samolotow-%E2%80%93-do-pobrania,41744 Ksiazka celowo jest bardzo ogolna, z mala iloscia wzorow a celem jej jest przyblizenia ogolnej wiedzy o projektowaniu samolotow a nie analiza. Ksiazka pojawila sie dzisiaj i tylko pobieznie ja przejrzalem, wyglada bardzo dobrze. Ksiazka jest do pobrania za darmo i biorac pod uwage, ze za darmo to ostatnio mozna tylko w pysk dostac, polecam . Czolem Andrzej
  13. Andrzej Klos

    Sugestie

    PZL 126 Mrowka
  14. W moim przypadku bylo pewnie tak jak u wiekszosci kolegow urodzonych i wychowanych za komuny: jako malolat model plastikowe 1:72 (jak dalo sie kupic!), potem modelarnia i modele swobodnie latajace i wreszcie upragnione radio "Pilot 2". Rodzice mnie popierali i nigdy nie odmowili pieniedzy na materialy, ksiazki czy narzedzia. Potem przerzucilem sie na prawdziwe szybowce ale musze przyznac, ze po paru latach mnie znudzily; moim zdaniem za duzy wklad w pracy w porownaniu z satysfakcja. Poniewaz jestem inzynierem mechanikiem zawsze lubilem projektowac i w pewnym okresie chcialem zbudowac swoj wlasny samolot lub motoszybowiec (spedzilem nawet duzo czasu i sporo pieniedzy na programy) ale tez mi przeszlo. Wielu ludzi niewtajemniczonych uwaza, ze jest to dziecinada i zabawa; nie przejmowalbym sie. Czesto sa to ludzi, ktorzy spedzaja caly wolny czas przed TV albo Facebook etc. W Australii, pracowalem przez dluzszy okres czasu w czolowej firmie consulting'owej i bylem jednym z niewielu inzynierow bez doktoratu. Wielu doktorow robilo modele (latajace i kolejowe) a wlasciciel, ktory mial kilka doktoratow byl kiedys mistrzem Australii w F1c i czesto pytal sie nas o latanie. Jesli chodzi o kobiety, to sprawa jak zawsze delikatna, ale mam do przekazania historie z zycia : Drukowalem i powiekszalem wiele planow modeli w drukarni w Brisbane, niedaleko pracy. Wlasciciel opowiedzial mi jak to zona kolegi (byl po 50-tce) postawila mu ultimatum: albo ja albo modele. Facet po chwili namyslu wybral to drugie. Przez krotki okres czasu byl smutny, ale potem stwierdzil, ze byla to najlepsza decyzja w zyciu! Nikt mu juz nic nie marudzi, moze budowac i latac ile chce. No ale kazdy ma inne podejscie do zycia jednak chyba najlepiej jakos sie dogadac w ~polowie.. (no chyba, ze sie juz nie da) . Czolem Andrzej
  15. Michal, Wspolczynnik oporu profili jest na ogol mniejszy dla wiekszych predkosci (liczby Re) ale asymptotycznie zbiega sie do pewnej wartosci. Czyli, im szybciej lecisz (wieksza masa w przypadku szybowca) tym mniejszy opor profilowy tzn dopoki zmniejszenie oporu profilu bedzie kompensowalo wzrost oporow tarcia (i innych) to doskonalosc bedzie rosla. Dodatkowo najwieksza doskonalosc przesuwa sie do wiekszych predkosci i dlatego prawdziwe szybowce woza wode. Aby to zobaczyc dokladniej zrob wykres: Opor profilu vs Re Doskonalosc vs predkosc lotu (zamiast kat natarcia jak to zrobiles) Czolem Andrzej
  16. TAK. Podobnie Mosquito (ktory wywodzi z tej lini samolotow) wg Eric Brown, "doslownie przewracal sie na plecy" w czasie prob predkosci minimalnej do ladowania na lotniskowcach. A
  17. Bardzo ciekawy film, nigdy bym nie pomyslal o zastosowaniu starego smigla do przesaczania tkaniny!. Polecam uzyc kiedys microbalonow jako ostatniej warstwy. A
  18. Mirek, 1. Czy styrodur to to samo co zwykly styropian? Zwykly styropian latwo sie szlifuje, wychodzi gladki i latwo sie rozpuszcza acetonem 2. Plastikowa, brazowa tasma do paczek jest lepsza od tasmy papierowej. Lepiej sie uklada, nie przesacza jej zywica i prawie nie potrzeba stosowac pasty do butow. 3. Jak tylko zywica zacznie sie utwardzac ale jest jeszcze miekka dobrze jest nalozyc warstwe zywicy z microbalonami (konsystencja ~gestej smietany). Czekasz ~2 dni i szlifujesz potem szpachlowka i wychodzi bardzo gladko. 4. Do rozpuszczania styropianu najlepszy jest aceton. Opisane jest to tutaj: http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=1250 Czolem Andrzej
  19. Zbyszek, Wstaw moze jakies zdjecia (ostatnio musza byc chyba <100kb ) tego polaczenia, szczegolnie powierzchnia pod srubami. Orginal pewnie dzialal wiec moze cos sie odksztacilo. Bardzo dobre podkladki sa z firmy Nord-lock: http://www.nord-lock.com/ Maja az do M3 ale przestrzegam przed kopiami z Azji, maja zle katy, twardosc etc. Wiekszosc podkladek z roznymi zabkami i np sprezynujace to tylko mit. Na ogol sa gorsze od samych nakretek. http://www.boltscience.com/pages/helicalspringwashers.htm Podobnie miekka uszczelka w urzadzeniu poddanym drganiom tylko pogorszy sytuacje (nie bede przedstawial kolejnych wykresow, tym razem o teorii zlacza srubowego ). Loctite moze pomoc ale chodzi tez o prawidlowe zlacze. Najwazniejsze w zlaczu srubowym jest: - jego geometria tzn polaczone elementy powinny byc jak najbardziej sztywne a sruba jak najbardziej elastyczna - duzy zacisk wstepny sruby. Czolem Andrzej
  20. Irek, Plany, o ktorych piszesz sa Jak3 a Ty chcesz zbudowac Jak1, sorry troche mnie zmylilo, Czy bedziesz przerabial te plany? Sprobuje zrobic cos szybiego ale to nie bedzie za kilka dni.. Potrzybuje informacje: 1. Jakis rysunek Jak1. Rysunki znalazlem. 2. Jakie masz doswiadczenie w lataniu? 3. Czy zastosujesz klapy? Czolem Andrzej PS To nie jest moj model, wszystko z Internet.
  21. Irek, Plany, ktore sciagnoles z Outerzone to pewnie plany Jaroslav Fara. Ladny model ale ma wydluzony przod (pewnie w celu ulatwienia wywazenia) i w zwiazku z tym troche dziwnie wyglada moim zdaniem. Ale jesli Ci to nie przeszkadza to plany mozna powieszykszc w kazdej drukarni. W Planch Modelarskich byl w #131 Jak 3, bardzo dobrze opracowany, na uwiezi ale mozna przerobic, rozpietosc ~1500mm. Byc moze jest na Chomikuj. Zmienilbym profile oczywisci i nie ma zwichrzenia . Nie wiem, nie mam za duzo czasu ale moge sprobowac szybka analize ale mozesz tez sprobowac samemu wg tego co zrobillem w temacie Mosquito. Jaka przewidujesz mase modelu i wymiary; 9.2m/7 wychodzi 1314mm nie 1430mm . Dla zachety, plany Jak3 z MK: Mam tez (nie pamietam skad) takie plany Jak3, gotowy chyba pod laser, nie wiem jaka rozpietosc ale mozna skalowac no i oczywiscie zwichrzenie . Jak chcesz moge dolaczyc reszte plikow, pdf, dxf, crd: Nie wiem czemu, nie moge dodac plikow PDF??? PFMRC narzeka.. A
  22. Zapomnialem napisac, ze jest to miesniolot! Wiem, ze obciazenie powierzchni za duze, ogon za maly, profile nie te, no coz tak bylo na planach! A
  23. W Lutym mlodszy syn zrobil mnie dziadkiem, z czego jestem oczywiscie bardzo dumny. Wnuk ma na imie Archie William i postanowilem zrobic mu samolot zabawke. Sasiad podal mi strone internetowa z Brisbane, ale na drugim koncu miasta: http://www.enjoymakingwoodentoys.com.au/ Ten czlowiek ma warsztat wielkosci malego hangaru z roznymi maszynami do drewna, w tym CNC. Kupilem plany i wyszlo jak na zdjeciach: Mozna nim jedzic na biegunach lub na kolach, bedzie to prezent na Gwiazdke. W instrukcji pisze, ze mozna wszystko zrobic w jeden dzien, no nie wiem, mi zajelo kilka weekend'ow. Wiem, jedna koncowka skrzydla (oczywiscie ta najblizej kamery) mogla by byc lepiej wyszlifowana, ale pozostale trzy sa OK, zapewniam . Nareszczie mam wszystkie tego typu sprawy w domu zalatwione (zona wie, ze dostanie nowa kuchnia za 3 lata) i moge zabrac sie za nowy model, Polska konstukcja, relacja wkrotce. Czolem Andrzej
  24. Rzeczywiscie (tak jak pisalem) Clark YH jest modyfikacja Clark Y ale bylbym ostrozny aby nazywac go "tylko ustatecznionym". Modifikacja profili to nie takie proste.. Chcialbym w zwiazku z tym dodac kilka uwag: 1. Ustateczniony to nie znaczy stateczny. Zreszta samo pojecie ustateczniony jest malym nieporozumieniem albo raczej uproszczeniem. Pod tym wzgledem, Clark YH ma po prostu mniejszy wspoczynnik momentu i to w zasadzie wszystko + to co pisalem powyzej. Jesli samo zmniejszenie momentu profilu powodowaloby statecznosc samolotu juz dawno nie byloby na niebie zadnych innych samolotow jak tylko bezogonowce/latajace skrzydla . 2. "Statecznosc" o ktorej piszesz nie ma nic wspolnego z rozkladem sily nosnej na skrzydle i zwichrzeniem. Osobiscie nie probowalbym tego samolotu bez odpowiedniego zwichrzenia i modyfikacji profili wzdluz rozpietosci, nawet Rosjanie o tym mowili, tak jak pisalem powyzej. No chyba, ze bedziesz tylko latal po prostej z duza predkoscia.. 3. Mam model Corsair (Parkzone), lata doskonale, krecie doskonale beczki i inne proste figury akrobacji. 4. Jak'i tez mi sie podobaja i mam je na liscie (dlugiej) modeli do zbudowania. W koncu mozna namalowac na nich bialo-czerwone szachownice. Czolem Andrzej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.