Kamilos

Z tymi pakietami to ja bym się tak nie śpieszył do Gensa. Może i dobre ale wymagają dobrego traktowania. Wiem to z doświadczenia, przerobiłem trochę tych pakietów. Teraz to polecam SLS. Ogólnie to wszystkie pakiety, nieważne jakiej marki proponuję traktować z zasadami sztuki jeśli chcemy żeby długo pożyły

PowerHD trochę wolne. Do latania ok ale 3D to słaba opcja. U mnie podobna sytuacja ale ja miałem do naprawy model F3B i poszło dość sporo budżetu na to a chciałem jeszcze jakiegoś akrobata 1.2m ulotnić. Priorytety muszą być dlatego wybrałem naprawę szybowca. Tutaj wolałbym benzyniaka ulotnić. Z serw to co najmniej hitec hs5070mh albo jakieś kst. To już jest wysoka półka cenowa ale raczej się nie rozsypią i są idealnie sprawne to każdego latania.

Ja bym jednak dał coś lepszego niż serwa TP. Ten model jest jednak trochę inny niż ta extra 300.

Generalnie to w off-rad też są klasy. Jest np. klasa wyczyn i tam nie można używać wyciągarki https://www.youtube.com/user/TERENWIZJA

Przecież wyciągarka to też silnik i to kilka razy mocniejszy niż te w f5j, a to że zostaje na ziemi to kwestia gustu Więc jako że mocniejszy to wybór oczywisty

Trzeba zrobić aparaturę w kształcie deltoidu albo sześciokąt ,"ergonomicznie", kreatywnie

Może to: https://www.sklep.modelmaking.pl/product-pol-136-Arkusz-sklejki-5-0-x-1270-x-1270-mm-GLI-10-w.html

W Zalesiu latałem przez rok i tam też średnio jeśli chodzi o szybowce. Jedynie makiety które startują za samolotem a z holem to można się rozłożyć tylko w jednym kierunku. Izdebno chyba podobny problem, nie wiem nigdy tam nie byłem tylko na zdjęciach widziałem. Parzniew już nie działa teraz to jest Urszulin o którym też mam mało informacji. Z prywatnych lądowisk nie znam żadnego.

A jak będę już w powietrzu? Przymusowe lądowanie? Fakt

Wygląda na najlepszą opcje wokół Warszawy do latania F3B, nic bliżej nie znalazłem. Może Chudoby ale tam też nie jest zbyt komfortowo. Może coś przeoczyłem nie wiem, nie znam wszystkich lotnisk wokół Warszawy. Trochę informacji już mam i nie wygląda że sekcja spadochronowa bardzo przeszkadza w lataniu.

Nikt nic? Nie bardzo mi sie chce osobiście to sprawdzać bo mam tam 60km w jedną stronę więc tak średnio jechać i pocałować kłódkę od bramy i usłyszeć że nie będzie latania. Głównie też chodzi mi o strefę TRA45 dla spadochroniarzy, czy można latać gdy jest otwarta dla nich.

Witam co trzeba zrobić żeby tam polatać? Można po prostu wjechać na lotnisko( na kwadrat modelarski) czy trzeba coś zgłaszać/opłacać? Ostatnie wpisy aktywności modelarskiej na tym lotnisku są z 2011 przynajmniej na tym forum takie znalazłem tylko więc chce wiedzieć czy coś się zmieniło bo planuje tam się wybrać kilka razy w tym roku.

Nie chce w żaden sposób urazić ale powinno być rzut a nie żut Jako fan zbyt ambitnych projektów jak na swoje umiejętności, dodam że budowa takiego silnika nie jest trudna jeśli się ma odpowiedni sprzęt. Mam nawet plany do budowy które też wysyłałem Kubie na pw. Na pewno potrzebna jest tokarka ponieważ jest potrzeba wytoczenia np. wału na którym jest przednia sprężarka. Taką można wziąć od turbo do silnika samochodowego. Potrzebna jest też spawarka laserowa do spawania flame tube. Takie można kupić na aliexpress za 300usd chyba. Jeszcze mocna frezarka CNC do wycięcia kilku elementów z aluminium. Generalnie jak ktoś ma worek kasy i sporo wolnego czasu to da się to zrobić. Druga opcja to zakup gotowych elementów i poskładanie takiej turbiny. O tutaj kolega z RCU taką buduje: http://www.rcuniverse.com/forum/rc-jets-120/11262454-gr130.html Ale to tak odnośnie wcześniejszego tematu.

Kto nie miał do czynienia z czymś lepszym? Chyba nie rozumiem. Czemu Graupner albo Frsky ma być gorszy od Futaby i Jeti? Te marki wypracowały sobie renomę przez wiele lat i fakt są w dobre ale nie znaczy że lepsze od Graupnera. Wgl. proszę zdefiniować "lepszy" pod względem aparatury. Dla każdego różne aparatury są dobre. Teraz np. Frsky zaczął robić bardzo dobre aparatury. I co gorszy bo nie ma renomy jak Futaba?

Od roku i 3 miesięcy używam Graupner MC26 i na razie bez problemów a była już używana w różnych warunkach, mróz(ok -4*C), gorąc(33*C), nawet w deszczu udało mi się polatać(już nie pierwszy raz). Wcześniej miałem Hitec flash7 i chyba trafiłem na jakiś pechowy egzemplarz bo przez utratę sygnału skasowałem 3 modele. Ogólnie ze wszystkich 4 aparatur które posiadałem przed Graupnerem to żadna nie dorównywała mu nawet w 10% w jakości wykonania i linku i kilku innych aspektach.A miałem też Futabę

Hmm trochę to zabawne... pierwszy filmik z Pińczowa ma już ok. 2.8k wyświetleń a następne nie odniosły już takiego sukcesu chyba zasada pierwszy najlepszy a potem już tylko gorsze się utrzymuje

Aż się zastanawiam czy nie podjąć się tego projektu

To od razu dwie turbiny, żeby była pewność że poleci

To trzeba Fokkera Dr.I zrobić z turbiną.

Skowronno lub Krzyżanowice dolne.

Ostatnim razem wrzuciliśmy info na forum ale był brak zainteresowania, również na fb udostępniamy wydarzenie. Skoro jest zainteresowanie to przed następnym Pińczowem wrzucę informacje na forum

Zapraszam do oglądania. Relacja z naszego meetingu w Pińczowie. Zapraszam do subskrypcji kanału https://youtu.be/ZWNyBr5NRUA

Firma JR ogłosiła upadłość chyba w 2017 i się zastanawiałem że ta firma wydaje ich produkty odnowione więc wszystko by się zgadzało że wykupili prawa autorskie ale chyba nie wykupili praw do nazwy dlatego jest JR/DFA a nie JR PROPO.

Trafiłem na takie coś: https://www.deeforce.net/ Czyżby JR powrócił?

A może graupner ? Ja używam od roku i nie miałem żadnych problemów. Wcześniej latałem na hitecu i skasowałem dwa modele przez utratę sygnału. Graupner ma trochę skomplikowane menu i trzeba się go trochę dłużej uczyć ale odbiorniki ma stosunkowo tanie i pewny link.