samolocik

Co do "zamienników" to jest w Hobbykingu: http://hobbyking.com/hobbyking/store/__22692__FrSky_TFR4B_2_4Ghz_4CH_Surface_Air_Receiver_FAAST_Compatible.html za 27 USD + przesyłka, czyli połowę taniej niż oryginał.

Witam Wszystkich Kolegów, w tym tygodniu nabyłem w http://www.marvio-rc.pl/ Soliusa Multiplexa. Model przypadł mi wzrokowo do gustu. Kształt ma ładny, przypominający prawdziwe szybowce, więc w ramach wstępnej przymiarki do latania makietami zakupiłem rzeczony model. W zamierzeniach była wersja kit Soliusa ale niestety nie było jej chwilowo na stanie a była wersja RR więc po któtkiej kalkulacji kosztów tej wersji vs wersji kit z własnym wyposażeniem zdecydowałem się zaryzykować i zakupić wersję już sklejoną przez producenta i wyposażoną we wszytko poza odbiornikiem i pakietem zasilającym. Dzisiaj znalazłem czas aby przyjrzeć się dokładniej modelowi. Jak to u mnie będzie trochę narzekań więc jak ktoś nie jest odporny to proszę o nie czytanie ;-) Pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy po założeniu modelu, podłączeniu odbiornika i zasilania to zbyt krótkie popychacze lotek. Już nawet znalazłem kawałek druższego drutu stalowego aby wykonać dłuższe, ale przy próbie ruchu lotkami zauważyłem, że nie wychylają się za bardzo więc postanowiłem ściągnąć owiewki serw i zobaczyć co się dzieje. Po zdjęciu owiewek, które były przyklejone klejem na gorąco ujrzałem poniższy widok: Serwo zamocowano z pozycją dźwigni " na chybił trafił"... Na szczęście okazało się, że serwo nie było niczym przyklejone do płata. Nie wiem, czy celowo, czy też nie. Gdyby jednak było to celowe działanie producenta, to dlaczego owiewki były przyklejone klejem? W każdym razie po prawidłowym ustawieniu dźwigienek i przełożeniu popychacza z najniższej dziurki w dźwigience na oczko wyżej; długość popychaczy okazała się wystarczająca aby przykręcić je do mocowania dźwigni lotek, które swoją drogą również zostały przyklejone klejem na gorąco... Następna sprawa to mocowanie przedłużaczy serw lotek. Jeżeli kiedykolwiek martwiliście się, że kable przedłużaczy są szersze od kabelków serw i w związku z tym nie mieszczą się do przygotowanych przez producenta - firmę Multiplex rowków ponieważ producent używa przedłużaczy węższych niż wystepują w sprzedaży to już nie macie się o co martwić. Producent montuje przedłużacze standardowe i nie stara się ich ukryć w rowkach - po prostu wystają poza obrys skrzydła: Zapomniałbym napisać. Rowki na kable przedłużaczy są z góry zaklejone wąską taśmą klejącą, a dopiero na nią sa przyklejone naklejki dołączone do modelu. Do tego wykonania nie mam uwag. No, może byłoby lepiej aby taśma była biała. W przygotowaniu opis i zdjęcia jak znajdę tylko chwilę czasu: - silnik o coś ociera, - regulator z pierścieniem ferrytowym utrudniający wkładanie akumulatora ;-) Waga wyposażonych elementów modelu: skrzydła - 500g statecznik poziomy ze śrubkami 38g Kadłub - 603g Bateria zasilająca Dualsky, 2200mAh, 3s, 20C - 160g Czyli gotowy do lotu ca. 1300g.

Wojtek, tu nie chodzi o wyłącznik na kablach z regla do akumulatora a o wyłącznik regulatora - np. regulatory Jeti serii ECO takowy posiadają. Mam trochę akumulatorów więc przy okazji chętnie przetestuję i pokażę o co chodzi razem z fotkami połączenia i efektem końcowym.

Kilka lat temu w sumie załatwiłem 3 pakiety myśląc, że ywłączając regulator fm Jeti odłączam zasilanie. No cóż nauka kosztuje i to podwójnie. W tanich regulatorach oraz inych producentów włączników nie ma więc gdybym kupił inny regulator (ok wtedy tanich regulatorów nie było zbyt wiele na rynku) to bym nie załatwił aku ale też bym się nie dowiedział że można je załatwić w taki sposób. Co do Dualsky to używamy pakietów 2200mAh 3s 20C i są dobre więc może 3200 drogą analogii też będą dobre... ale głowy za to nie dam :-)

Uczysz się raczej na swoim lenistwie a nie na błędach ponieważ poradę wycięcia i wstawienia statecznika otrzymałeś przed podjęciem przez siebie decyzji o oblocie modelu nie trzymającego geometrii można i tak. Na szybkich modelach np. typu fox błędy w postaci nie trzymania przez model podstawowej geometrii wychodzą szybciej i są bardziej bolesne - kret lub niekontrolowane wlecenie w coś lub kogoś po utracie panowania nad modelem...

Wytnij statecznik i wklej jeszcze raz prosto. Każde inne rozwiązanie "korygujące" sterami jest nieprawidłowe i szkodliwe nie mówiąc już o komforcie latania takim modelem.

Z trzema na trzy jakie posiadamTurnigy nanotechami nie mam złych doświadczeń więc nie będę w ciemno negował wszystkich. Złe doświadczenia mam ze zwykłymi. Szkoda, że tylko kilku z nas się wypowiada w temacie choć większość używa pakietów i ma jakieś własne doświadczenia. Co do dostępności w krajowych sklepach to tutaj chyba są dostępne w różnych wersjach wydajności prądowej więc można zakupić 1szt na testy: http://radio-modele....c,445,9064.html

Dariusz, testowałeś osobiście pakiety, które polecasz? Jeżeli nie to nie polecaj w ciemno jakby nie było reprezentacji naszego kraju. Turnigy/Zippy/Rhino a wymagana pewność pracy przy pararmetrach podawanych przez producenta to jak na razie marzenie a nie rzeczywistość.

Kolega "Góra" z tego, co mi wiadomo nadal produkuje Buteo w nowszej poprawionej wersji. Odpowiada na maile z pewnym opóźnieniem więc musisz się uzbroić w odrobinę cierpliwości i poczekać na odpowiedź.

Kokamy to dobry wybór. W takim razie życzymy Wam powodzenia i liczymy na maultką relację z imprezy

Kokamy, miałem tylko jeden egzemplarz i był świetny, nigdy nie spuchł i nie tracił szybko pojemności. Działał nawet po lekkim przygięciu spowodowanym kretem. Z Dualsky mam tylko 1300mAh 20C 3s i te puchną po niedługim czasie oraz 2200mAh 20C 3s i te są na prawdę dobre. Zippy, Turnigy zwykłe nie nanotech - miałem, mam jeszce kilka sztuk i jakość była bardzo różna, tj. od takich które nie działały od początku lub puchły po kilku ładowaniach do takich które laatją już 3 rok. Zbyt duże ryzyko jak na zawody. Mam też 1000mAh nanotechy i po połowie roku użytkowania wydają się być OK. Flightpower - miałem tylko 1500mAh 3s, nigdy nie spuchły (miałem ca 3 lata i jeden mam dalej) ale znacznie ubyło z nich pojemności - po roku spadła do ok. 1100mAh 3E miałem kiedyś 1800mAh 3s, 10C i były dobre, załatwiłem je sam wyłączając regulator jeti wyłącznikiem zamiast odpinając od pakietu. Miałem też FullyMaxy te z małej wydajności z potem 2szt. dużej wydajności prądowej ale spuchły i nigdy więcej z oferty tej marki nie skozrystam. Zachwalane Energy Power (chyba już niedostępne) 3300mAh 3s spuchły koledze chyba po kilku ładowaniach.

Musiałbyś jeszcze napisać, jakiej mocy silnik będziesz używał oraz ilu celowy pakiet i jak długo ma to latać. Problem w tym, ze większość z nas ma doświadczenia z określonymi typami pakietów a często pakiety tego samego producenta a różnej pojemności lub wydajnosci prądowej mają różną jakość. Cyt. ..."także cena nie gra roli"... no to już wiem jak są wykorzystywane nasze podatki ;-)

100 EUR za komplet nadajnik + odbiornik http://shop.lindinger.at/product_info.php?cPath=1703_1705&products_id=78404

Nie chce mi się grzebać po dokumentacji modelu a potem po katalogach serw Multiplex, ale jak już zakupisz model i zobaczysz co się zmieści do środka to: - nie wiem jak koszty przesyłki ale regulator jeżeli nie będzie za ciężki to może byc ten: http://www.nastik.pl...ite-p-4104.html - szybkie serwa: http://www.nastik.pl...92r-p-4505.html - co do łopat smigieł to dużego wyboru producentów nie ma (przeważnie Graupner i Aeronaut) więc dopasuj je rozmiarowo do kołpaka i możliwości silnika. Silnik Art-500 ma podane wielkości śmigieł do kołpaków produkcji Arthobby o średnicy 30-32mm, w których mcowanie łopaty smigła nie wystaje poza obrys kołpaka. Jeżeli kołpak do Merlina jest większy lub taki sam ale mocowanie standardowo wystaje poza obrys kołpaka to musisz zakupić mniejszą średnicę śmigła (łopat) lub ostrożnie operować gazem w górnym zakresie wychylenia drążka gazu bo pobierany przez silnik prąd może być większy od zalecanego.

Masz silniczek w Warszawie: http://gliders.arthobby.pl/index.php?page=item&category=42&sub_category=65&item=414

Producent twierdzi, że Solius jest uniwersalny, czyli rónież na termikę: Whether you’re looking for long gliding flights or lively aerobatics - the SOLIUS always gives a good account of itself.

Cieszę się z Twojego postępu prac nad Foką. Jeżeli możesz to proszę odsprzedaj mi plany. Do tej pory nie udało mi się ich nigdzie zdobyć - tych z FMT.

Budowałeś od podstaw lub sklejałeś już jakieś modele RTF? Jeżeli nie i chcesz kupić gotowy do lotu model to może być mały problem. Nawet jeżeli zakupisz Zuni lub Buteo Bis to trzeba przy nim trochę popracować aby poleciał. Tutaj masz większy model: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SAMOLOT-ZDALNIE-STEROWANY/Szybowce/GREAT-PLANES-FLING-DL-SPORT-ARF.html tylko musisz się rozpytać lub poszukać relacji w internecie, czy jest wystarczająco mocny do pierwszych treningów rzutów. Ja niestety Ci nie doradzę ponieważ nie latam DLG. Dobre modele są droższe, tylko pytanie, czy potrzebujesz dobry model na początek. Pewnie wystarczyłby Ci na początek model konstrukcyjny zbudowany samodzielnie.

Pytaj kolegę "Ładziaka", który miał okazję testować Buteo Bis i bardzo ładnie opisał prototyp który dostał do testów. Poczytaj tez relację z pierwszej wersji Buteo http://pfmrc.eu/index.php?/topic/6497-opis-modelu-dlg-1m-buteo-x6/page__hl__buteo__fromsearch__1 oraz z wersji Bis http://pfmrc.eu/index.php?/topic/30682-buteo-bis-wersja-2/page__hl__buteo__fromsearch__1 i tutaj http://pfmrc.eu/index.php?/topic/19527-buteo-bis-szkolny-szybowiec-dlg/page__hl__buteo__fromsearch__1 a potem spróbuj znaleźć jakiekolwiek przeprosimy producenta skierowane do osób, które zakupiły pierwszą wersję Buteo a następnie wyciągnij z tego wnioski jeżeli masz ochotę.

Chętnie, mój adres: samolocik.mail @ gmail.com

I do mnie trafił zestaw Jeszcze nie wiem, czy zrobię z niego model do walk na hali, czy też podwórkowego myśliwca. Jednak prawdopodobnie model będzie latał na świeżym powietrzu Ponad godzinkę zabawy nożykiem i mam gotowe elementy (to jeden z pierwszych zestawów dlatego nie był pocięty)

Kupujecie wyposażenie z Chin a chcecie żeby Wam nasze sklepy sponsorowały konkursy Zróbmy konkurs bez nagród. Dyplom też fajna sprawa.

Cześć, obawiam się, że nie masz doświadczenia. Po pierwsze okienek się nie zatyka. Musisz zapewnić prawidłową wentylowaną izolację aby nie zgniły deski i wełna stanowiące konstrukcję poddasza i dachu oraz jego ocieplenie. Musisz zapewnić dobrą wentylację pomieszczenia które zamierzasz zbudować. Musisz zapewnić stałe ogrzewanie - grzanie tylko wtedy kiedy masz ochotę popracować to za mało z powodów opisanych przez kolegów (niszczenie modeli i materiałów) Musisz prawidłowo wykonać instalację elektryczną aby nie było pożaru. Zaopatrzyć się w gaśnicę. To tak na początek wersja B to sklecić jedno pomieszczenie z dostępnych materiałów, wstawić elektryczny grzejnik nie posiadający nieosłoniętych elementów grzejnych z drutu oporowego np. olejowy z termoregulatorem. Zamontować wentylator wywiewny + rura wyprowadzająca powietrze na zewnątrz z kratką zamykaną ręcznie żeby nie wiało do środka jak wentylator nie pracuje. Prace elektryczne pod nadzorem kogoś rozsądnego i dorosłego. Grzać kiedy pracujesz a chemię modelarską i materiały trzymać w innym pomieszczeniu

Kupię lub przyjmę czasopismo FMT chyba numer 2/2012 z planami modelu FW-190A samolocik.mail@gmail.com

Co za miła informacja po długiej i męczącej zimie trzeba będzie boxa na samochód załatwić żeby przywieźć cały sprzęt